Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

ja uwazam ,że to mężczyżni przywazniej bywają okrutni kobiety wiecej sie zastanawiają ,rozmyślają jaką podjąć decyzje a facet nogi zapas i tyego widać było...... wiecie ile jestw Polscekobiet samotnych ???!któremajątylko 64zł rodzinnego i czasem o ile są zasądzone alimenty (których i tak oni nie płacą ) dodatek z tytułu samotnej matki 190 zł jak przeżyc za 250łcały miesiąc???? kobieta musi wiele znosic bo nie zostaje sama ma dzieci musi myslec o nich przede wszystkim o dzecach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możei dzieci sązwiązane bardzo z tatusiami lecz bywają szcześliwsze w domu w którym nie ma awantur,panuje spokój i jest poczucie bezpieczenstwa nam sie wydaje ze sa za małe aby mogły cośzrozumiec -to nie prawda... odpowiednie podejscie i rozmowa wiele rozmów pokazac dziecku ,żejest najważniejsze jego dobro i bycszczerym zdzieckiem i jeszczeraz rozmowa,rozmowa,rozmowa,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki spacja mi siada ma wiecej mleka niz opakowanie bebiko hehehe i mały śpi obok wiec nie mogę za głośno stukać w klawiaturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej juz po zakupach;)niestety nie zaszalałam bo byłam tylko w spożywczym ,bo 1 pojechał na szkolenie i zostawił mnie z pusta lodówką :/he he he Straciłabym swoje ząbki na schodach,jak wychodziłam ze sklepu:Pale tak to jest jak głowa w chmurach,żołądek pusty i ciulkowe samopoczucie:/ Dwójeczka nadal się nie odzywa:(:(:(może i lepiej??? Misiata..napisze z autopsji..rozwód dla dziecka jest czymś co zostawia jakies piętno na wspomnieniach z dzieciństwa(nieprzyjemny sąd,czy psycholog),ale sądze ,że jeśli Twoja pociecha widzi,a napewno juz wyczuwa,ze między rodzicami się nie układa od dłuższego czasu to zrozumie wcześniej czy później czemu tak postępujesz.Trzymam za Ciebie kciuki🌼 Tafta,Lali,Nela,Diablica-witam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna_ines, diablica...😘 Jak tam mija wieczorek u Was? :) U mnie troszke nudnawo, ale da sie wytrzymac:) Pinezka pewnie znowu gdzies baluje;) Fajnie sie ma, tez bym gdzies wybyla...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Witam ponownie super laski:) 🌼 Bella,super z Ciebie kobita od razu wiedziałam;))to zamiłowanie do muzy z ciezszego kalibru,oraz taki sam preznt ofiarowany 2 co ja :))) ...pozdrowienia dla córeczki Pinezka,mam nadzieje ze sie nie pochorowałaś,Czarna_Inez..ja tez czesto potykam sie idac chodnikiem ...nawet na prostej drodze..ja to nazywam sieroctwem...:))) niedługo utne sobie paro godzinna pogawedke z moim miskiem:) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LECZCIE SIĘ
JESTEŚCIE GŁUPIE,PUSZCZALSKIE I ŁATWE.ZAMIAST ROZEJŚĆ SIĘ ZE SWOIMI FACETAMI,TO SIE ZWYCZAJNIE PUSZCZACIE.ŻYCZE WAM,ŻEBY WAS KTOŚ TAK ZDRADZAŁ I RANIŁ,TAK JAK WY TO ROBICIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe, zakreconanamaxa... ja pierdołowatością :) zakrecona, wiecznie w biegu, zawsze cos sie stalo - samo sie stalo, zbilo, zepsulo :P cala ja ;) dzis sie prawie zabilam w przychodni, tak sie poslizgnelam :P na a raz kilka dni po deszczu zostala niewielka kaluza, jedna jedyna... no i co? no i w nia wlazlam, hehehe ;) jestem zdrowa, tylko lekarz krzyczy na mnie ze powinnam miec juz dzieci :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menopauza za pasem
To Ty strasznie stara jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewcztny dawno mnie nie było Czarna_Ines Zielona panienko..coś mi się wydaje,ze ten Twój szwagier omija cię łukiem prostym bo właśnie nie chce by to uczucie które rozkwita między wami nabrało kolorów i nie zamieniło się w coś poważnego.A jak są twoje stosunki z mężem,jaki jest dla Ciebie?Kochasz go?Wiem,ze to Twoja sprawa ,ale napewno wiele by nam to wytłumaczyło ,dlaczego chcesz się wplątywac w romans ze swoim szwagrem.Trzymaj się Widzisz moje stosunki z meżem nie sa niestety najlepsze..,Kompletnie nie dopasowalismy sie w łózku to raz ,okłamuje mnie..u nas góruje rutyna i w wiekszości sa to to ciche dni...nie ma miedzy ami chemi ,i chyba uczucie się wypaliło. Za to szwagier jest tego przeciwieństwem.Tyle ze jeszcze nie doszło do niczego ale wiem że to chyba kwestia czasu...Wczoraj sie widzielismy (impreza rodzinna) bez jego zony i bez mojego męza(tak sie złożyło)Był alkochol i w sumie o mały włos do czegos by nie doszło, bo celowo zostalismy ostatni w pokoju.reszta poszła juz spać.I tak siedzielismy ja po jednej stronie stołu on po drugiej,patrzelismy sobie w milczeniu w oczy na susta i tak chyba przez 5 min.W koncu nie wytrzymała mi podeszłam do niego.odepchnoł mnie.Mimo to czułam a raczej słyszałam bicie jego serca i szybszy oddech i wciaz patrzał mi w oczy..w koncu usiadłam na przeciwko rozmawialismy..najpierw mówił że niechce ,a za chwile że prowokował mnie gestami...i słowani..i wciąz ten wzrok:( w koncu sie wkurzyłam i poszłam spać.na drugi dzień dyskretnie spogladał...bo przeciez była rodzina.... Kudcze niewiem sama..a najgorsze jest to ze za tydzien podobna impreza sie powrózy..I chyba miałaś race że on boi sie angazować, a moze juz sie zaangazował ?jak myslicie???? On sam juz zaczyna sie gubic w tym co robi i co mówi..I ten ciepły wzrok...:( Z jednej strony bardzo bym tego chciała a z drugiej niewiem..co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedynka... do zielonej panienki- zdajeszsobie sprawe wjakiej sytuacji postawisz swojego kochasia , potym jak ulegniecie temu uczuciu .Ciekawe co zwycięży miłośc do ciebie czy lojalność wobec brata , kto jak kto ale brat będzie musiał bratu powiedzieć ze jego żona pomimo tego że jest to wspaniała kobieta to dla własnego męża jest zwykła dziwka masz rację, najgorsze że popelniłam bład i powiedziałam o tym mojemu męzowi,tzn o tej pierwszej sytuacji...ponieważ chciałam zakonczyć to ze szagrem,szczególnie po tym jak szwagier powiedział mi że niechce mnie widziec wkurzyłam sie strasznie. I w sumie teraz tego żałuje...bo szwagier stwierdził że zepsułam tym wszystko...echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Witam ❤️ Zielona Panienko,widzisz,Twój szwagier daje Ci ewidentnie do zrozumienia,że nie chce sie w "To" pakować...inna rzeczą jest fakt ze na pewno mu sie podobasz,ale zbyt duzo ryzykujcie ZBYT DUZO...twój maz jest jego bratem...pomysl sama............... Zreszta wspomniałaą,ze na samym poczatku poiwedziałas o wszystkim męzowi....tu chyba zrobiłac najwiekszy błąd..jestem przekonana,ze bracia sobie porozmawiali i ustalili pewne zasady uszanuj to...wiem,ze Ci ciezko,ale z drugiej strony zastanów sie,jak potem wygladałaby Twoje relacje w rodzinie??przeciez to byłby koszmar... Głowa do góry!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu kolejny poranek do dupy 1 w pracy 2 zniknela bez sladu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Tafta...u mnie tez nie najlepiej..................lecze sie jak zwykle wspaniałą muzyką.............. kiedy patrze jak 2 cierpi....serce mi pęka..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc zakrecona moja 2 raczej nie cierpi to raczej ja cierpie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Tafta...jakos to będzie...dla Ciebie🌼..... w moim przypadku obydwoje cierpimy...ale wiem co on przezywa...czasami mam ochotę wysiąśc z pociagu zwanego zyciem....przepraszam miałam Cie pocieszyć a popadam w dołek.....ide zaraz do biblioteki,moze uda mi sie coś ineresujacego pozyczyć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nic sie nie stało, juz mnie chyba nic nie zaskoczy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc pinezka ja dzisiaj planuje komputer i gazety nic wiecej chyba ze 2 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaskoczy tafta, zaskoczy.... :) dzis jest po prostu gorszy dzien, ale jutro bedzie lepiej 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ten gorszy dzien juz od miesiaca jakiegos :-( z jedynka niby lepiej ale 2 zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby to powiedziec ani sie nie zaczal ani nie skonczyl.....2 od dawna mnie uwodzila.....spotkalismy sie raz pozniej byly tylko smsy do czasu. w koncu 2 powiedzial ze od dotychczas wiodl spokojne zycie i nie chce tego tracic. co jest bzdura. wogole powiedzial ze chyba wiem ze to ze sie spotykamy to nie znaczy ze nie bedziemy razem. a wszystko mu sie w glowie pomieszalo jak sie dowiedzial ze mam meza...a szkoda. w suie to sie ciagnie juz tak moze od stycznia, apogeum bylo latem. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki!!! zakreconanamaxa...😘Ty tez jestes super laseczka!!!:) Bardzo sie ciesze, ze moglam Cie poznac bo czuje, ze swietnie sie rozumiemy:) dzieki za pozdrowienia:) Pineziu...😘 Jak tam 2 po klotni z ta panienka? Spotka sie z nia jeszcze czy w koncu zroumial, ze ONLY Pinezka?;) nulinko...😘 tafta...Powiedz mi dlaczego 2 sie nie odzywa? Moze czegos nie doczytalam wiec przepraszam, ale jakos nie moge sobie przypomniec... czarna_ines...😘 Gdzie Ty sie podziewasz???:) Pozdrawiam wszystkie kobietki i zycze milego dzionka!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bella>>>>tez bardzo bym chciala to wiedziec co sie stalo z 2?! moze sie wysttraszyl :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale z drugiej strony to moglby sprawe postawic jasno koniec nie mam ochoty na takie numery albo spadaj mala to by juz bylo lepsze... ale w koncu to blizniak a blizniaki tak maja:-D dwukrotnie sie na swojej skorze przekonalam czy ktoras z was ma 2 spod znaku blizniat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tafta...tak, to bardzo mozliwe, ze sie wystraszyl...A czy on jest wolny? Moja 2 tez jest wolny i na poczatku naszej znajomosci mial wiele watpliwosci...:( Jednak pozniej uczucie spowodowalo, ze zmienily sie jego poglady i teraz jest gotow czekac na mnie ile bedzie trzeba...Moze Twoja 2 tez potrzebuje czasu, zeby sobie wszystko przemyslec:) Nie martw sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×