Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

zakreconanamaxa...nie moge podac maila, ale cos na pewno wymysle:) A nie mozesz sobie sciagnac gg? To proste, jak chcesz to Ci pomoge:) jedynko...ja nie chce byc zdobywana, chce tylko byc kochana, a nie traktowana jak praczka, sprzataczka i kucharka i opiekunka do dziecka w jednym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanówcie się kobiety
"Ja w tej chwili i od dłuzszego czasu nie jestem zazdrosna o 1,mało tego chciałabym zeby miał jakas fajna przyjaciółkę(wiem wiem to chore)...ale naprawde nie miałabym nic przeciwko temu...." Nie wiecie co mówicie. Ja też jak miałam romans, to chciałam żeby mój m sobie kogoś znalazł żebym miała święty spokój, żeby zajął się swimi sprawami. Mój romans skończył się, a po kilku latach mój m też sobie kogoś znalazł i bardzo to przeżyłam.Ale stało sie to, czego przecież chciałam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Bella dokaldnie...taka mamuska,opekunka dziecka,sprzataczkaa jeszcze pielęgniarka jak on jest chory.."lubie jak sie krzatasz po kuchni"..na taki komplement czekałam 6 lat......extra rzecz :( Bella wiem ze to jest do sciagniecia,ale juz sie obawiam zeby znowu sie jakies ciulstwo nie wkradło do kompa:) ale mam pomysł,moze spotkałbysmy sie na czacie w jakims wybranym pokoju o danej godzienie,wtedy klikne ci na priv i mozemy sobie bez przeszkód pogadac..co Ty na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała zagubiona kobietka
Kochani! Tak się złożyło,że przebywam obecnie w mieście mojej 2,widujemy się codziennie i fascynacja trwa...już mieliśmy zerwać ale nie możemy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
do przedmówczyni...ale przyznasz racje ze nie mozna genralizowac,to jest bezsensu.kazdej stuacja w jakiej sie znalazła jest inna,wiec po co od razu zakładac taki scenariusz???????????róznie to moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
mala zagubiona kobietko..kurcze a juz myśłam ze skonczyłaś z 2 definitywnie w pewnym momncie nawet ci pozazdrosciłam...przez sekundę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanówcie się kobiety
Jasne, że może być różnie. Ale może być i tak. Czasami nasze prośby zostają wysłuchane.................zbyt późno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanówcie się kobiety
Z resztą Wy nie wiecie o czym ja mówię. Jak to przeżyjecie (choć nie życzę) to zrozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
wiem to jest chyba taka przekora losu............ Bella bede za jakies 1.5 godziny napisz co sądzisz o moim pomyśle:) Kobietki dla Was 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, przezylam to juz kiedys... zkareconanamaxa...ja bede ok 16.00 to ustalimy co i jak:)😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka.....
przez ładnych pare lat to jest od 98 do kwiecień 2003 ktoś mnie skutecznie powstrzymywał przed okazywaniem uczuć ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka.....
jednym gestem ,jednym słowem , potraficie zmienić radość waszej jedynki w rozpacz . Robicie to tak perfekcyjnie że potraficie same tego nie widzieć że takie jesteście > tak potraficie nie pomyliłem się . wasza jedynka nie mająca pojęcia o co właściwie chodzi włącza tv i prubuje nic nie myśleć i z każdym dniem to się pogłębia itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13latek
mój tata też pracuje w niemczech a wam powiem że wolałbym być adoptowany niż mieć taką mamę ba wole dom dziecka i darujcie sobie dla dzieci one gdy się dowiedzą to znienawidzą siebie i was kuuuuuurrrrrrwwwwwwwyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13latek
normalka dzieci macie w dupie . Tylko niom potraficie myśleć swą własną matkę zabił bym za coś takiego !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedynka...mysle, ze generalizujesz...Ja wybaczylam zdrade, a kiedy chcialam sie przytulic i prosilam o troche czulosci, to co uslyszalam? \"Nie kocham cie juz, mam inna\"...:( Mowil to smiejac sie wiec myslalam, ze zartuje...Pozniej bral prysznic, przebieral sie i jechal zalatwiac interesy. Po miesiacu okazalo sie co to za \"interes\":(:(:( Zostalam z nim dla dziecka, chcialam, zeby troche podroslo i samo zrozumialo...No i podroslo i zrozumialo, wspiera mnie i dodaje otuchy w trudnych chwilach i (to do 13latka!!!) NIE CHCE, zeby ojciec wracal bo wie jaki jest:(:(:( A ja nawet nic jej nie mowilam bo nie chcialam mieszac w glowie, sama doszla do takich wnioskow... Nie wolno generalizowac i oceniac nie znajac faktow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka.....
bela on zdradza Ty się ratujesz - jestes przypadkowo na tym topiku , tu znajdujesz troszkę zrozumienia i nic mi do tego jak to prawda o 1 to palant i kołuj go jak długo się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, jedynko, to wszystko prawda i wiele, wiele wiecej:( Poczytaj moje wczesniejsze wpisy...Czasem dochodze do wniosku, ze to wszystko moja wina bo bylam za dobra, zbyt ulegla i wiedzial, ze zawsze bede na niego czekala w czystym i przytulnym domku...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Bella juz jestem:) posłuchaj moze weszłybysmy na czat na onecie do obojetnie jakiego pokoju ..np do kategorii tamtycznych i tam np do fillozofii...:)) bede tam na moim terazniejszym niku klikniesz mi na priv albo ja tobie i wtedy bedziemy sobie mogły spojnie porzmawiac :)) co Ty na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zastanowcie sie
Ja Cie rozumiem w pewnym sensie, mam przyjaciolke ktora miala 4 letni romans, byla w skowronkach , umiala sie nawet przekonac ze ten romans uzdrawia jej malzenstwo , az ktoregos dnia okazalo sie ze jej maz ja zdradza i nagle, okazuje sie co jest naprawde wazne, zalamanie , depresja , nawet mysli samobojcze, no bo jak on mogl jej to zrobic? Zycie naprawde pisze rozne scenariusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 i tylko jedynka
kobiety nie dajcie się zmanipulować facetowi,który tutaj wpisuje się pod kilkoma nickami...jedynka,13 latek,takisobiemąż itp. to ten sam gość...śpi teraz narąbany ,żone jak szmate traktuje od poczatku małzenstwa,rodzine ma za nic i udaje wielce zranionego a tymczasem za babami latał i pieprzył co sie da i nawinie pod rękę nawet kurewke w knajpie,a teraz Zneca sie psychicznie nad rodziną bo żona zostawiła go samemu sobie,jak nie potrafi zachowywac sie jak człowiek.Sorry kobiety. Nie ma co z nim dyskutować,chyba,ze chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kici kici nie odpowiedzialam, bo nie zauwazylam :P nie mam meza, jestem w stalym zwiazku po prostu :) dwojka jest niedojrzala emocjonalnie, ale jak na swoj wiek bardzo duzo w zyciu przeszedl... nie bedde sie nad tym rozwodzic, ale to bardzo skrzywdzony i samotny czlowiek... o studiach wczoraj z nim rozmawialam, sam sie sobie dziwi a to juz cos :P umawia sie z innymi dlatego, ze nasz \"zwiazek\" to bardzo luzna sprawa... czy warto? w jakis sposoba warto, znam go i wiem to... a z drugiej strony mam do niego taka slabosc, ze glupieje przy nim po prostu i wybaczam wszystko... mam nadzieje, ze nie bede juz cierpiala... chociaz w przypadku nas wszystkich cierpienie przeplecione euforia jest wpisane w ten topik..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynka...
pinezko co ty robisz na tym topiku idż sie pieprzyć nawet ze słoniem ; Tobie wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam z dicho wlasnie :D bella... nawiazujac do tego co napisalas wczesniej... ja jestem wlasnie taka twarda suka... a zobacz jak latwo mnie zranic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pinezko 🖐️ Bo te najtwardsze kobiety najczęściej są podatne na zranienie.. i wiem to po sobie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Dzien doberek kobietki🌼 Pinezko,masz do niego słabosc,bo poznałas dokładnie jego charakter,intryguje Cię,odpowiada w 100%....a poza tym )jest młodszy,a to działa na kobiety ..ehmm wiem cos o tym,niby ni jest to takie istotne,ale sama swidomosc ze podbasz sie mezycznie znacznie młodszemy mile łaskocze nasza próznosc:)W tamtym roku miałam takiego utajnionego amanta który jeszcze chodził do szkoło srdeniej!!!!zaczepił mnie jak szłam do pracy,potem jakies idiotyczne telefony,wtedy nie byłoby mi do smiechu,bo troszke sie przeraziłam,nie wiadomo co takiemu gnojkowi wskoczy do głowy...ale w koncu dał spokój.ufff Moja 2,jest tak zakochana,ze cierpi...ech chcialbym miec stale koło siebie.....kurcze to zycie jest chore............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki ❤️ kici kici masz racje, twarde na zewnatrz, we wszystkim sobie radza, a jesli chodzi o milosc to takie male dziewczynki... zakreconana maxa nie wiem czy to tak jak piszesz ;) ja sama tego nie rozumiem, on moze ze mna zrobic co zechce... moze to dlatego, ze nigdy nie mialam takiego przyjaciela faceta? moze to dlatego, ze z nim zdradzilam 1szy raz w zyciu? moze to dlatego, ze robilismy razem mnostwo fajnych rzeczy? ze dawal mi spokoj? ze mamy ta niesamowita wiez? czasami bym powiedziala, ze telepatia :) a moze wreszcie to jest dlatego, ze nie mem pewnosci jesli chodzi o niego i to ja musze sie starac, walczyc? nie wiem... jesli chodzi o wiek, to mi to nie robi roznicy, bo on nie wyglada na mlodszego ode mnie :P jego to strasznie rajcuje, ja do tego podeszlam tak jak gdzyby nigdy nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
pinezko,moze masz racje :)...kurcze ja nawet gdybym musiała definitywnie rozstac sie z 2 (choc dla nas byłaby to trauma)zawsze bedzie gdzies tam schowany na dnie mojego serduszka...widzisz tak mna zawładna ,tylko u nas jest to obustronne,że ja zdecydowałam sie na zdrade po tylu latach małzenstwa....w sumie po 10 latach znajmosci z moja 1...............jeszcze rok temu rzuciłabym cyniczny usmiech osobie która mogłaby podrzuic mi taki scenariusz...choc poczucie samotnosci,czasamo totalny dół towarzyszył mi od kilku lat...własnie ja nie jestem z tych "twardych suk"dlatego zycie bardzo mnie"boli"...czasami drobna rzecz potrafi mnie totalnie urazić.....tego nie widziała moja 1,na poczatku moze troche odstrzegała ale z czasem zajeta róznymi sprawami cieszyla sie jedynie ze ja jestem z boku ot taka "maskotka"ktora zawsze bedzie,która czasami za duzo mówi,ale nigdy nie potrafi stroic focha na dluższa mete.....a mnie tak bolały rózne jego zachowania.czasami idiotyczne gadki,które miała byc bardzo :smieszne"...a w konsekwencji wywolywały u mnie złosc i zal.... Natoimiast 2 z metu zauwazyła te moja nadwrazlwiosc,moze dlatego ze sam jest taki..... Pinezko.wiem....ta telepatia czasami jest niesamowita,to nieskrepowanie ..zero barier....rewelacja!!!!ja przy 2 rozkwitłam,gdyz on na kazdym kroku utwerdza mnie o mojej wyjatkowsci..ech szkoda ze taki rodzaj mezczyzn jest juz na wyginieciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakrecona moja twardosc jest bardzo krucha... dwojka to zauwazyl :) jak pierwszy raz wynajmowalismy hotel i ja musialam isc do bankomatu i minelismy czlowieka, ktory zebral na kolanach na ulicy... ja udawalam, ze nie widze, on tez... potem rozmawilismy o tym i powiedzial, ze mial lzy w oczach... :) ta moja twardosc to otoczka, ze strachu przed zranieniem, w srodku wrazliwiec totalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaaa
wrażliwiec totalny niewrażliwy na ludzką biedę i pozbawiony ludzkich odruchów, no ludzie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×