Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

evenenses ..to zależy jakie są w obecnym stanie twoje stosunki z 2(hehe stosunki:P:P) eee ,chodzi mi oczywiście o relacje..;);) Nie zapeszając kaloryfer po mału grzeje:D:D:Dod środka winko tez swoje robi...:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, winko grzeje, oj grzeje... a stosunki sa takie, ze ich nie ma z mezem i o to sie wkurza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle mnie zrozumiałaś:) W moim przypadku,takie wyrzuty sumienia co do 2,ze go \"zdradzam\",były wówczas jak moje relacje z 2 nabrały kolorów i nie był mi tylko przyjacielem ,tylko kimś więcej..dlatego pytałam się Ciebie o relacje z 2..na jakim etapie jesteście tego \"związku\"-na motylkach w brzuszku,na tłumieniu tych uczuć,zabijania zauroczenia??? Pozdrawiam cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do 1..zobacz jak on to widzi ze swojej strony??czy między wami całkiem się źle układa czy tylko w sferze łózkowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to nie wiem, sama sie gubie... tego \"2\" znam dluzej niz meza, jest to jedyny facet , ktory nie chcial ze mna byc i chyba nigdy nie przeszlo mi zauroczenie jego osoba. Od jakiegos czasu znowu sie skontaktowalismy, teraz on jest na drugiej pozycji tzn zaluje, ze wszystko spieprzyl, ze chce byc ze mna itd... A ja nie potrafie pozbyc sie go z serca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogromnie zrozpaczona
mój etap to tłumienie a może wznowienie jednak nie całą godzinę temu mój mąż podszedł przytulił się i z taka ogromną miłością w oczach powiedział KOCHAM CIE, w pierwszej chwili mnie tak jakoś .... a nie ważne ale puźniej tak sobie myślę że przecież kobiety a może oni w domu żona też tak mówią co pieć minut i oszukują nas ..... No nic może se tak wmawiam a może to samoobrona przed tym bagnem -no bo jak to nazwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahha ines....fajnie to okresliłas:) ...\'\'na jakim etapie jesteście tego \"związku\"-na motylkach w brzuszku,na tłumieniu tych uczuć,zabijania zauroczenia???..... pola-pola---Wszytskiego naj..i tylko naj..caluje 👄..i pozdrawiam..i dla Ciebie🌼🌼🌼🌼🌼 wpadlam tylko na chwilke..bo mam dzisiaj nadzór wpostaci siostrzenicy i ostro mi zaglada przez ramię....Ines tez napiłabym sie z Toba..ale wiesz trzeba zachowac pozory..i byc grzeczną kiedy trzeba:P miłej nocki zycze ..i pieknych kolorowych snów...takich po których chce sie wstac i wierzyc ze sie spełnia...:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety a może tak z innej strony A oni cierpią płaczą za nami? A może żone odtrącają? Bo skoro tak to ską te dzieci mają? Ja już nie wiem czego sie chwytać jak myślicvie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogromnie, moj \"2\" nie ma zony, ma kobiete, z ktora ma dziecko... a ja mam meza... ale towszystko popieprzone!! mam dosc!! nie chce juz tak!! chce byc szczesliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evenest ja mam mężą on ma żone i dwoje dzieci ja dzieci nie mam ale czasmi mam tyle pytań np.po co mi mężczyzna który ma żone i dwujkę dzieci mogę mieć swoje z mężem pomyśl po co nam to nie mam racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy tęsknią ?chyba tak:) A co w ich duszach i sercach gra ..tego Ci nie powie..facet to proste urządzenie bo ma tylko jedną dźwignie( :P:P )he he żatuje:),są gorsi niż kobiety,bo kobieta wypłacze się i wygada co ją boli i co czuje ,a facet jest zamkniety w swojej skorupce i nic ci nie wyśpiewa :/ ale tak to jest.wszak faceci są z marsa a kobitki z wenus:):) zakręcona ..pozory mylą no nie??twoje zdrowie kochana🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to rozumiec: nie chcial byc ze mna przez kilka dobrych lat (lata mlodziencze) teraz matce swojego dziecka mowi, ze zrobil najwiekszy blad swojego zycia, ze chce byc tylko ze mna... i ze nigdy nie wybaczy sobie, ze nie jestesmy razem... robi mi kocial w glowie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robi kocioł w głowie,tobie,sobie i tej kobiecie z którą ma dziecko.. Widzisz..taki związek pali za każdym wszystkie mosty..lepiej zastanowić się co jest dla ważne w życiu i nie popełnić błędów,kótre nie można juz nigdy naprawić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, robisz straszny kocial w glowie... ale chcialabym z toba porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :P:P chyba pójde spać;);)pisze bez ładu i składu,ale to chyba przemęczenie:) (taaak,tak se tłumacz czarna ines :P:P:P) Gdy nie jest się w stałym związku i gdy nie ma się dzieci i gdy miłość w związku wygasła..wtedy można próbować..a tak,to taki związek tak samo daje tyle radości co podwójnie rani..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No! I jeszcze ja robie ci kocioł;);) Bardzo chetnie pogadam..ale wiesz co,widze,ze weszłaś na ten topik i zaczełaś od ostatniej strony...wróć pare stron do przodu,a poznasz nie jedną historię ,nie jednej kobiety i może,któryś z wpisów bedzie bliski Twojej sytuacji,bo ja jestem na etapie\"po 2\",ale oczywiście jak masz jakieś pytania wal śmiało:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna masz racje!! ale wybacz, nie przeczytam 160 stron!! ktos kto wie o czym mowie bedzie wiedzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorin
Rozumiem Was jak nikt inny. Jakbym o sobie czytała. Jakby któraś z Was chciała się jeszcze bardziej zdołować polecam kawałek Go Go Dolls "Iris" A tu macie przetłumaczony kawałek: "I odrzucam wszystko aby cię dotknąć Bo wiem, ze w jakiś sposób mnie czujesz. Jesteś tak blisko nieba, jak ja nigdy nie byłem. I nie chcę wracać teraz do domu. I wszystko co mogę skosztować to ten moment. I wszystko czym mogę oddychać to Twoje życie. Ponieważ wcześniej czy później to będzie koniec Ja po prostu nie chcę cię opuścić w tą noc. I nie chcę żeby świat mnie zobaczył, ponieważ nie wydaję mi się by oni zrozumieli Kiedy wszystko istnieje by zostać przerwane, Ja tylko chce żebyś wiedziała kim jestem. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evenenses ..nie pisze ,ze masz przeczytać wszystko!!Takie przeczytanie to tylko dla hardkorowych ludzi z silnym i zdrowymi oczami;);) Lorin..witam na pokładzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie juz sie skonczyl a nastepnego sie boje zaczynac, bo rano bede umierala!!!:( a zaraz do lozka tez grzecznie ide , bo maz wstal o OO:OO zeby mi zlozyc zyczenia :) wiec sie pojde przytulic na dobranoc jeszcze! 😘 😘 slodkiej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie chcę żeby świat mnie zobaczył, ponieważ nie wydaję mi się by oni zrozumieli Kiedy wszystko istnieje by zostać przerwane, Ja tylko chce żebyś wiedziała kim jestem lorin, wypozyczysz mi to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie chcę żeby świat mnie zobaczył, ponieważ nie wydaję mi się by oni zrozumieli Kiedy wszystko istnieje by zostać przerwane, Ja tylko chce żebyś wiedziała kim jestem lorin, wypozyczysz mi to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mialo byc 00:00 i nie o:o, bo to bardziej niz przyjemne, ze mu sie chcialo, bo rano wstaje o 6. Szczesliwa zona ze mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×