Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chciec takiego porodu

po tym co zobaczylam nigdy nie urodze dziecka!!!

Polecane posty

Gość 4nn4
niewiem co wy chcecie od tego filmiku. Moze troche makabryczny i krew leci ale z drugiej strony jest fascynujacy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie 25-latka
tak, dka niektorych "Teksanska masakra pila mechanicna tez moze byccfasynujaca" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porod to najpiekniesze przezyc
to co jest naturalne zawsze będzie piękne i wzbudzało podziw i nie pieprzcie głupot o tym, ze jedna rodzi lżej a druga cierpi takie katusze, ze wytrzymać nie można. Widać po wypowiedziach, że jesteście niedojrzali psychicznie i emocjonalnie. Ropieszczone na maksa a w dodatku nie przygotowane do życia. och, ach ech, bułkę przez bibułkę a ch* w rękę tak dosłownie można opisać te "niby" kobiety, które uważają iż nie podołają rodzić siłami natury. Tylko wskazania lekarza mogą klasyfikowac kobietę do cesarskiego cięcia ale to już zakrawa o masową histerie. Skurcze mięsni masicy są wprost proporcjonalne do skurczy przy bolesnym mięsiączkowaniu no może ciut mocniejsze. Zawsze miałam silne skurcze w trakcie menstruacji i uważam, że te skurcze niczym się nie różnią od tych, które miałam przed porodem. Pewnie karmić naturalnie też nie będziecie bo przecież estetyka piersi jest ważniejsza od zdrowia własnego dziecka! Tutaj rzeczywiscie nie ma z kim porozmawiać i nie dziwne, że z pokolenia na pokolenie ludzie są słabsi i mniej odporni. Niby skąd te alergie? Właśnie z obniżenia odporności, a dlaczego? Dlatego, że co druga mamusia uważa, ze jej pokarm jest wodnisty albo nie wystarcza aby wykarmić noworodka... szkoda gadać :( a ty mądralińska jakie chciałabys usłyszeć argumenty przemawiające za chęcią posiadania potomstwa? Może najpierw odpowiedz sobie na pytanie: czy ja jestem kobietą? Marne twoje insynuacje, ze jakoby ludzie, którzy pragną dziecka są egoistami wręcz przeciwnie bo to właśnie ci ludzie chcą się dzielić miłością a nie tylko brać. W życiu przede wszystkim dajemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 4nn4
no cóż jedni lubią spokój i ciszę a drudzy sa sadystycznymi masochistami:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie 25-latka
O kobiecosci nie decyduje to czy chce sie rozmnazac czy nie. Milosc daje swojemu partnerowi i to mi wystarcza, masz natomiast racje, ze jest we mnie troche egoizmu...ale zycie jest zbyt krotkie i chce kazda chwile z niego wykorzystac. Napisalam juz co mysle o naturalnym porodzie. Nie chodzi mi tu o bol- ja jestem na bol wytrzymala wiec to akurat mnie nie przeraza...Jednak to co zobaczylam jest moim zdaniem obrzydliwe, nacinanie krocza tez nie jest naturalne- bo to przeciez ingerencja z zewnatrz. Zgodnie z tym co piszesz pielegniarki powinny byly czekac az sie samo rozerwie, moze jeszcze samo zrosnie-bez szycia...Przeciez w sredniowieczu nikt kobietom niczego nie rozcinal a tym bardziej nie zszywal- wiec moze teraz tez powinno sie tak robic? Smieszy mnie gdy slysze, ze porod to cos pieknego- to co widzialam jest uwlaczajace kobiecie jako CZLOWIEKOWI, moge zrozumiec, ze cieszycie sie jak juz dadza Wam dziecko- ale jakby nie bylo to nastepuje juz po porodzie ! Wiec juz raczej rozumiem, ze polog moze Wam sie wydac piekny... Dla mnie jak ktos napisal seks rowniez jest istotna kwestia w zyciu wiec to bylby bardzo istotny argument za cesarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud narodzin
miłość do partnera jest jedną setną tego co dośwaidcza kobieta w czasie ciąży, porodu, połogu, karmienia i dalszych lat spędzonych z dziećmi. Każdy dzień od chwili poczęcia to dla kobiety najcudowniejsze chwile i nic i nikt tego nie zastąpi. To jest najcudwniejszy DAR jaki można sobie wyobrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOja mama mowi, ze gdyby nie ja to Jej zycie nie mialoby sensu :) I, ze zaluje, ze musiala miec cesarke. Jak to slysze to rozumiem co to macierzynstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Krwawa_Orlica
a dlaczego żałuje? wydaje mi się ze poźniejsza miłosc do dziecka ma niewiele wspólnego ze sposobem przyjścia na świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastepnym razem tez cc napisala, ze momentami bol byl nie do wytrzymania.Wiec jak nie moglas wytrzymac to co zrobilas ?Odpowiedz obrazowo bo ja nie kumam,bolalo Cie , nie moglas juz wytrzymac i zrobilas co? Nic , urodzilas , a teraz siedzisz tu i straszysz inne dziewczyny.Wiekszosc kobiet ktore opisuja swoje krwawe, makabryczne, z pogranicza smierci klinicznej porody, to jakies zakompleksione baby ktore chca zwrocic na siebie uwage swoja \" heroiczna \" postawa.\" Ledwo przezylamale dalam rade, no uwazajcie porod to koszmar , ja nie radze sama ledwo daje rade \" Kretynizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heartbeat
A pomyslcie o tych milionach kobiet które marzą o dziecku, które są gotowe na największy ból byleby mieć dzidziusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie 25-latka
Ja tez jestem dla swojej mamy najwazniejsza...Moja mama urodzila mnie bardzo mlodo, miala 23 lata, smutne jest to, ze poza mna nie ma zadnych pasji i zainteresowan...Nie mieszkam w domu od 6 lat, nie mam czasu zeby rodzicow odwiedzac zbyt czesto- zreszta mam swoje zycie...Teraz moja mama usycha- bo nie ma co ze soba zrobic, ot i tyle ma teraz z macierzynstwa. Heartbeat Uwazam, ze to niesparwiedliwe, ze wiele kobiet, ktore chca zostac matkami nie moze miec dzieci, a te, ktore nie chca- tak jak ja- nie mialyby z tym zadnych problemow. Chetnie oddalabym swoja plodnosc, ktora zostala na sile "uszczesliwona" - ktos mialby dziecko a ja nie musialabym do konca zycia lykac tabletek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud narodzin
taka sobie, twoja mama wychowała egoistkę! Co to znaczy nie mam czasu dla rodziców?!?!?!?! Może spojrzysz na ten problem w innym świetle kiedy jej zabraknie ale wtedy będzie za późno!!! Został mi tylko tata i wiesz co? Mam czas czy go nie mam tata jest dla mnie najważniejszy i nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej. O tym przekonasz się już niebawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie 25-latka
Orangenlimonade Nastepnym razem tez CC...wyraznie napisala, ze NIE URODZILA naturalnie, bo lekarze zdecydowali sie jednak wykonac cesarskie ciecie !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie 25-latka
cud narodzin Nie mam czasu odwiedzac ich co tydzien bo mieszkaja daleko, pracuje i tez musze czasem sobie odpoczac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud narodzin
pewnie odpoczywaj nikt ci nie broni :) Twoi rodzice też kiedyś byli młodzi, pracowali i mieli czas dla ciebie i tak sobie myślę, ze chyba za dużo tego czasu ci poświęcili bo w mojej głowie się nie mieści wymówka typu "też muszę odpocząć". Mój tatko również mieszka daleko i wiesz co? Właśnie się szykuję zeby pojechać, posprzątać, ugotowac coś dobrego bo inaczej nie potrafię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie 25-latka
cud narodzin Taka juz u nas widocznie rodzinna tradycja, bo moja matka odwiedza rodzicow raz na pol roku. Zreszta mam powody zeby jej czesciej nie odwiedzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogu nic sie nie pomylilo
to kara za brak posłuszenstwa naszych pierwszych rodzicow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud narodzin
To nie tradycja rodzinna (choć i tak można nazwać) moja droga a dokładnie to co dajesz w życiu dostajesz wzamian z nawiązką więc twoja mama zbiera żniwo swojego jescestwa poprostu ona nie pokazała ci wartości jakimi powinien człowiek się kierować. Dzieci obserwują zaangażowanie względem rodziców i wcale od nich nie trzeba wymagać by robiły to samo w przyszłości bo dbanie o swoich najbliższych będą miały głeboko zakorzenione. Nie, ze tak trzeba poprostu taka kolej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie 25-latka
cud narodzin Pewnie masz racje. Ze mna tak nie bedzie- bo ja dzieci miec nie bede wiec tego zlego przykladu dalej nie przekaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poród jakich wiele pokazuja na zagranicznych programach typu \"cud narodzin\" czy jakoś tak , ale każdy ma prawo wyboru tylko trzeba zapłacić za cesarke lub znieczulenie jeżeli lekarz nie narzuci cesarki . Ja nie wiem i zgadzam sie z ta osoba co mowi ze 14-16 latki to ogladaja to jak Wy sobie to wyobrażałyście ze 3-4kg dziecko to jak sie rodzi??? sa tu topici o laskach co tamponow nie moga uzywac bo je boli bo mają wąskie wejście a nie mowmy juz o głowce dziecka...oglanie przy prawidlowym porodzie kobiety szybko zapominaja o bólu o wysiłku sa wiadomo przypadki komplikacji ale rowniez przy cesarce moga sie zdarzyc komplikacje ktore sie moga o wiele gorzej skonczyc nie mowiac o znieczuleniu gdzie zdarza sie niedowład lub inne upośledzenie matki ze wzgledu na uszkodzenie rdzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, zawsze chciałam mieć dużą gromadkę dzieci, wiedziałam mniej więcej z jakim bolem to się wiąże, żona mojego brata opowiadała mi, nie wspominając o mojej siostrze która mi zadała szczególowa relację - poza tym widziałam ją prawie zaraz po porodzie, osłabiona i wycieńczona, ale najgorzej wyglądały jej oczy - popękały jej żyłki z wysiłku i białaka w oczach miała czerwone a potem sine - widok straszny. mówiła też, że w pewnym momencie z tego bólu przychodziły jej myśli \"nie chce tego dziecka, niech coś sie stanie ona nie ma sił znieść więcej bólu\". no i do tego dodała standardowo - dziecko połozone na piersi jest najlepszym srodkiem uśmierzającym ból. do tego dochodzi relacja mojej kuzynki, która mówi że nawet nie wie kiedy urodziła - pogotowie nie zdążyło nawet przyjechac, urodziła w domu z mężem:) do czego zmierzam - widziałam już na filmach kilka porodów, ale takiego jeszcze nigdy. obejrzenie go na pewno nie doprowadziło do tego, że nie chcę mieć dzieci ale wiem jedno: na pewno strach przed bólem jest wiekszy i znając zycie jak już kiedys zajdę w ciążę to te sceny będę mieć przed oczyma. dodatkowy zupełnie niepotrzebny stres :O i nie mam 15 - stu lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stalowa Magnolia
truuskaffka ----> przestań straszyc uszkodzeniem rdzenia, bo widze ze nie masz kompletnie pojecia o znieczuleniu oraz jak sie je robi fachowo, najgorzej gdy na jakis temat wypowiadaja sie kompletni laicy w danej dziedzinie, ale sadzą ze wszystko wiedza na ten temat, musze cie rozczarowac, znieczulenie ZZO jak i podpajęczynówkowe robi sie ponizej rdzenia, a rdzeń zaczyna się od 1 kręgu szyjnego a kończy sie w górnej granicy 2 kręgu lędźwiowego, znieczulenie podaje sie poniżej 2 kregu lędźwiowego, wiec jak nie wiesz to przestań opowiadac brednie o uszkodzonych rdzeniach kregowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalliinna
Brałam udział w zajęciach w szkole rodzenia, czytałam o oddychaniu. A całe moje postanowienia na temat oddychania wzięły w łeb kiedy poczułam pierwsze bóle. Nie potrafiłam skupić się na tym, że za parę godzin zostanę matką, nie potrafiłam skupić się na oddychaniu. W zupełności skupiłam się na odczuwanym bólu, na dobre mi to nie wyszło, ale jaka w tym moja wina?? Poza tym to nie jest tak, że kobieta nagle zda sobie sprawę, że nie zniesie bólu i bez problemu może poprosić o znieczulenie, to jedna wielka bzdura. Ja mówiłam położnej, żeby podała mi jakiś środek, bo ja już naprawdę nie wytrzymam, to ona na to jak na lato i stwierdziła z uśmiechem na swych wstrętnych ustac "kochana, to musi boleć" i gadaj tu z taką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Następnym razem też CC
Orangenlimonade nie miałam zamiaru nikogo straszyć, w końcu to poród i mniej więcej każda kobieta orientuje się, że jakiś ból temu towarzyszy. Napisałam o swoich odczuciach i o tym, że byłam zadowolona z CC, ponieważ po 8 h męki CC było wybawieniem. Dziecko rekompensuje cały ból, ale zanim to nastąpi trzeba się nieźle nacierpieć. Dlatego jeśli ktoś pisze, że panicznie boi się porodu i, że podejrzewa, że nie wytrzyma, to przepraszam bardzo ale ja go pocieszać ani nakłaniać nie będę. Pytasz co robiłam kiedy ból stawał się nie do wytrzymania, otóż myślałam o śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm to nie wiem dlaczego moja sasiadka po wlasnie takim znieczuleniu bo dlugiej rehabilitacji do tej pory ma niedowlad jednej nogi??? moze znieczulenie robił jej ktos niekompetentny i nie wiedzial gdzie??? technicznie nie wiem gdzie sie to znieczulenie wykonuje pisze tylko z dosiwadczenia sasiadki, ktora opowiadala mi o swojej przygodzie zwiazanej ze znieczuleniem i nie obrazaj mnie tesktem ze jestem niedouczona bo nie jestem lekarzem awidocznie sasiadke ktos zle poinformaowal co sie jej tak naprawde stalo wiec zwracam honor przepraszam za ten rdzen byc moze zostal porazony jakis nerw albo cos pisze tylko to co slyszalam od osoby ktora miala znieczulenie ZZO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o moj boshe
przeciez jak wystawala sama glowa to to dziecko moglo sie udusic!! i w ogóle co oni jej rozcinali?!?!?! ja bede cesarka nie ma bata:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×