Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

kurcze czytam was i widze że to nie jest dobry dzien same smutne wiadomosci!!!! w związku z tym i ja sie dolacze, u mnie dziś 18 dc. i nie widac skoku temperatury.pocieszam się tylko ze piszecie że sa dwie szkoly co do mierzenia po clo. mam 36.4 po czterech dniach spadku wrocilam do pozycji wyjsciowej< temperatury jaką mialam zaraz po @. to wszystko jakies chore!!!!! pozdrawiam, ale nie zalamujmy sie \"trzeba byc twardym a nie miętkim\"\"\"

pusto dzisiaj... weekand sie zaczal:-)

nadwislanka, dawaj, co tam z lekarzem ustalilas, jesli mozna spytac? :-)

cześć wszystkim:) nadwiślanka wróciłaś już z wizyty?? daj znać jak tam sprawy u Ciebie, co gin na te wyniki powiedział i kiedy inseminacja?? trzymam kciuki żeby wszystko poszło Wam dobrze. ziolka Carolla OneWish aniusia

czesc dziewczyny, dzieki za slowa otuchy. Naprawde bardzo mi pomagaja bo w sumie tylko Wy mnie rozumiecie...aniusia28, migmig, ziolka, nadwislanka buziaki - jestescie kochane... Wrocilam niedawno od gina i coz... doszedl mi 1 cm miesniak na macicy. Skad on, nie mam pojecia, ale podobno nie rzutuje to na starania. Sprawdzil jeszcze raz wynik nasienia meza i powiedzial, ze ma powtorzyc raz jeszcze bo nie jest najlepszy... A dla mnie skierowanie na 23 lipca do szpitala i albo na hsg albo laparoskopie. Powiedzial, ze podejmie decyzje jak poloze sie na oddzial. Ale najwazniejsze zeby zabrac wyniki meza i wtedy bedzie wiadomo jak i co dalej ze mna. Zagmatwane to wszystko jak cholera...

Carollciu ja jestem i po hsg i laparoskopii i tak Ci powiem że już chyba lepsza laparoskopia....ja wiem że to jest narkoza i inne mało przyjemne rzeczy przed, i po też nie jest od razu miło, ale hsg to pamiętam do dziś....ja jedno wiem na pewno, nie jestem stworzona do żadnych takich badań na żywo...wolę się obudzić jak już jest po wszystkim...a po za tym laparo daje jednak większe szanse zajścia bo podczas zabiegu od razu udrażnia się ewentualnie jajowody i robi kilka innych rzeczy, o których na pewno gin Ci powiedział albo dopiero powie....nic się nie martw kochana wszystko jest dla ludzi i można to przeżyć, najważniejsze są efekty po zabiegu.....uszy do góry jesteś na dobrej drodze widać że gin Cię nie olewa..Pozdrawiam i trzymam kciuki żeby wszystko poszło ok.:)

jest ciezko, ale przynajmniej jakos dzialacie... ja teraz spasowalam. mam nadzieje, ze moze samo sie rozwiaze, bo troche kosztuja mnie te wizyty. Ale z drugiej strony czuje jak czas ucieka. A jakos malo czuje zebym bez clo miala owulke, dzis 8dc nic nie czuje. mam jakies male plamienie jeszcze od @ niwe wiem czy to normalne. A moj maz chce miec dzidzie, ale uwaza ze ja za bardzo sie przejmuje.... Buziaczki dziewczyny i trzyumam mocno kciuki za Wasze staranka:-)

aniusia28 jeśli brałaś clo w poprzednim cyklu to bardzo realne jest że będziesz miała owu, ja nie brałam zawsze clo cykl po cyklu bo gin twierdził że będzie owu z \"odbicia\" co znaczyło że clo działało w następnym cyklu tak że miałam owu bez problemu:) mój gin już taki jest że nie chce pchać od razu dużych ilości leków ...no chyba że jest to już koniecznością.... a 8dc to jeszcze zbyt wcześnie na to by czuć owu, bądź dobrej myśli :) poczekaj jeszcze troszkę i wszystko się wyjaśni:) dobranoc dziewczynki dobrych snów ja jutro do pracy..pokażę się wieczorkiem jak ktoś tu wogóle będzie

dzieki migmig...:-) tez mam taka nadzieje. A tymczasem nie zwazajac na dzien cyklu pobaraszkowalam z mezem... ja tez jutro pracuje, takze do uslyszenia. Buziaczki :-)

Anusia już piszę co i jak. Carolka-ja mialam HSG i przezylam koszmarny 1 godzinny bol. Po tej 1 godz. jak reka odjal. Minelo. Taki mocny, mocny bol m-czkowy. Laparo nie mialam. Ale np. Ziolka mial HSH (chyba tez z narkoza) i wspomina OK> Uwazam, ze zadaj sie na lekarza. On wie co robi. A u mnie bedzie inseminacja. Gin zapisala mi leki stymulujace (nie CLO, bo pogrszal mi endometrim), ale Tamoxifen. ten lek juz kiedys bralam 1 cykl. Zostalam wtedy przestymulowana. Mialam mala torbielke 2 cm, ale sie wchlonela podczas @ i ani sladu po niej. Ale i tak jakosc do tego TMX podchodze z rezerwa. Teraz dostalam slabsza dawke. Dodatkowo ACC 600 na rozwodnienie sluzu. Inseminacja ma byc albo 9 albo 10 lipca. Zalezy od tego jak mi sie pecherzyk wyhoduje. Gin chce nawet 2 wyhodowac. A co tam!! jak szalec, to szalec:) Ale dostalam tez specjalne zastzyki do wykupienia MENOPUR, ktore mam zaczac od jutra co 2 dzien. # zastrzyki to ok. 350 PLN. :( Kase mam, ale okazuje sie ze w moim miescie tego nie moge dostac. Wczorja o 21 szej wyszlam od gina wiec w W-wie nie bylo szans za tym latac. Mam jeszcze do obejscia ze 3 apteki. Jak nie dostane to siadam w auto i do W-wy jade po ten lek. Musze jutro dostac 1sza dawke. To gonadotropina ktora ma lepiej przygotowac moja sluzowke. Dodatkowo mam zaplacic 800 za inseminacje. Nie liczebadan ktore zrobilam wstepnie (czystosc i posiew). Calosc zamknie sie w 1500 PLN. Jak nie wyjdzie w tym cyklu to za m-c powtorka. Ale nastawiam sie ze musi sie udac!!!!!!! Malo tego!!! Chce blizniaki :)!!!!! A co tam!!! Jak szalec, to szalec. Dosyc niewiarstwa w siebie!!! nasze wyniki posiewu (moje i meza) i czysttosc podobaly sie gin. na wyniki nasienia choc wg mnie FATALNE to nie narzekala. Powiedziala ze choc nie ma zadnych w rucha A to nadrabia ich ilosc 1100 mln!!! takiej ilosci mozna pozazdroscic :) Ale za to malutko tego bylo. Ale Pani mnie pocieszyla, ze nawet z tej min. ilosci cos tam wyskubia :) bede Was informowac na biezaco.

migmig ja nie wiem czego bardziej sie boje w sumie. Mam strasznie bolesne @ wiec mysle, ze hsg bedzie bardzo zblizone do tego co przezywam co miesiac. A laparo .... o matko, ta lewatywa przed, ta narkoza - maskara, chyba sie bardziej boje. Wiem wiem mowil mi wlasnie ze podczas hsg jak sie okaze ze sa niedrozne to i tak niewiele mozna zrobic a laparo od razu wszystko. Takze czekam do 23 ego i cisne do szpitala jeszcze nie wiedzac czy hsg czy laparo. Wiesz co moze to i lepiej ze nie wiem co mnie czeka... :) aniusia28 ja ten cykl przed tym hsg lub laparo tez jade bez clo, ciekawa jestem co to bedzie... Moj maz tez uwaza ze za bardzo sie przejmuje. Twierdzi po prostu, ze powinnam byc cierpliwa. Ja czasami po @ tez jeszcze przez dwa, trzy dni lekko plamie. migmig ma racje, w 8 dc to za wczesnie jakby nie bylo... nadwislanka tak jak mowisz, zaufam lekarzowi tym bardziej, ze chce to zrobic sam bo bedzie na urlopie do 22 lipca wlasnie i nie zlecil mi tego badania wczesniej z innym lekarzem (dlatego wlasnie bedzie robione w jakims 21 dc a nie miedzy 5 a 10 dc ) Az godzine biedna cierpialas? Ale to tyle czasu Ci robili czy dopiero potem tak bolalo? Trzymam za Ciebie kciuki baaaaardzo mocno.

Czesc Kobitki! Ale mi sie nie chce siedziec w robocie... fajnie dziewczyny, ze tak wszystko szczegolowo opisujecie, przynajmniej bede miala wizje jezeli mi sie tez trafia takie badania i zabiegi ( oby nie trzeba bylo):-) Naprawde migmig, Carolla, nadwislanko, ziolko, oneWish i pozostalym - dzieki! Ja tymczasem \"pojade\" naturalnie, ewentualnie moze to \"odbicie\" po clo bedzie - bo w sumie dobrze, ze mi znow nie dala, bo ostatnio jakies duze te jajeczko uroslo...No, a tak najpozniej we wrzesniu pojde znow do gina i sie zobaczy. a moze pojde w sierpniu, tak zeby sie troche podstymulowac przed urlopem... Takze trzymam dalej za Was kciuki dziewczyny:-) :-) :-)

dziewczyny mam jeszcze pytanko, doczytalam sie w necie, ze hsg robi sie miedzy tym 5 a 10dc zeby zrobic to przed ewentualna ciaza bo w trakcie ciazy nie wolno. No i coz... ja mam miec robione hsg w 21 dc, lekarz powiedzial, ze moze byc w tym dniu, ale... ni epowiedzial nic czy moge sie w tym cyklu starac czy nie. W necie napisaly dziewczyny, ze lekarz zabronil im wspolzyc w tym cyklu przed badaniem a moj nic nie mowil na ten temat. Myslicie, ze lepiej nie wspolzyc czy w 21 dc przed badaniem i tak zrobia mi bete na sprawdzenie? Jestem zielona juz serio.

Haj dziewczynki:) nadwislanka - no to juz za niedługo bedziecie mieć ta inseminację, w takim razie już zaczynam zaciskać kciuki, mam nadzieje ze wam sie uda, tylko z własnego doświadczenia poradze ci zebys się nie nastawiała tak bardzo na powodzenie, bo później ewentualną porażkę przeżywa się baaaardzo mocno (tak jak ja ostatnio), najlepiej podejść na luzie to i szanse automatycznie wieksze. Ale mam nadzieje, że żadnych porażek nie bedzie tylko 100% sukces i tego ci życzę kochana. No to trzymam kciki:) carolla - z tego co mi wiadomo to hsg wykonuje się zaraz po @ no i lepiej się później nie starać, bo to jednak jest rentgen no i ewentualne jajeczko moze zostac prześwietlone, a co za tym idzie - wiadomo, dzidzia może nie byc zdrowa. Ja, tak jak mówiła nadwislanka, miałam robione pod narkozą i wspominam ok, ale dziwi mnie tylko że tobie maja robic w 21 dc, skoro tak to może sobie odpuście jednak staranka w tym cyklu. aniusia - to widze, że my obie na razie leniuchujemy? Powiem szczerze, że jest mi super z tego powodu, a sex nabrał znowu kolorów i mam z niego przyjemność:D:D a bywało już różnie, czasem wrecz na siłę, i mój mąż chyba tez miał chyba troszkę tego dosyć, bo teraz szaleje, fiu, fiu:D:D Migmig ma rację, w 8dc jeszcze raczej nic nie powinnas czuc jesli chodzi o owu, raczej tak około 11dc cos się zaczyna dziac, chociaz każdy organizm ma inaczej. k*** - a ty co tak zamilkła, aaa???

cześć wszystkim:) Carolla dziwne że będziesz miała hsg w 21dc ale w razie czego to sobie staranka odpuśćcie...bo by mogło się porobić:O!!!!! a ja już chodzę zapryszczona przed @ że twarzy sobie nie widzę:D ziolka hejjj ja też na luzie jestem do września:):):) a potem inseminacja...mam nadzieję że wszystkie badania będę miała ok i bez problemu podejdziemy do insemy:) o swojego się nie martwię on się zawsze sprawdza nawet w ekstremalnych warunkach hehehee:D:D:D:D no ale nigdy nic nie wiadomo wszystko się może zdarzyć...:P nadwiślanka ja idę w ślady zioleczki i już kciukaski ściskam mooocnooo;)

Czesc! Ziolka, masz racje, teraz to inaczej smakuje...W ogole ja od prawie zawsze mam tak, w \"tych okreslonych dniach\" nie mam ochoty na seksik, a zaraz po @ albo tuz przed to bym mogla nie wiem jak szalec:-) Niech sie dzieje co chce, nie bede sie teraz skupiac czy cos mnie leci, czy boli...Musze sobie pochycac na luzie, no i zebrac sily na ewentualne nastepne wizyty u lekarza. Nadwislanka, ja tez trzymam kciuki:-) Carolla, napewno bedzie dobrze, lekarz chyba wie co mowi co do tego terminu. A teraz odpoczac od bzykanka:-)

cześć dziewczyny, dłuuuuugo się nie odzywałam bo postanowiłam odpocząć od tych wszystkich rozmów na wiadomy temat, Carolla - no muszę do ciebie napisać, hsg miałam robione w ubiegłym miesiącu ok 10 dc i mieliśmy całkowity zakaz działania w tym temacie - conajmniej 4 dni przed planowanym badaniem (wcześniejsze oczywiście z zabezpieczeniem) a po badaniu - też! zresztą powiem szczerze, że i tak miałam uraz po tym wszystkim, nie obawiaj się będzie dobrze - ale odpuście ten cykl - całkowicie! nadwiślanka 3mam kciuki, migmig ziolka aniusia onewish - gorące uściuski :) u mnie? czekam :) jest dobrze, więcej szczegółów później jak bozina da -

ziolka, migmig, aniusia28, k*** ( :) ) co ja bym bez Was zrobila... zrobie tak jak mowicie, lepiej na zimne dmuchac... dzieki...

Witaj K** :) Ziloka-ja do tej pory tak sie nastawialm na luzie ico???? mam dosyc kompromisow. Porazki juz smak znam. Trudno. Uruchamiam pozytywne myslenie. Malo tego. nawet o blizniakach!!! A jak sie nie uda tym razem(jest tylko 15-20 % szans) to probujemy jeszcze ze 2 razy i koniec. My juz mamy alternatywne wyjscie. Podjelismy dec. o adopacji. Te inseminacje sa tylko wykonaniem plany. Nie chce zalowac ze nie sprobowalam. Sprobuje kilku razy. Wczoraj musialam po ten Menopur jechac do W-wy. W 2 strony 180 km. tylko w 1 aptece znalazlam go-przy klinice Novum. U mnie w miescie w 6 aptekach nie maja. Nic dziwnego. To nie aspiryna :) Wsio byloby OK. gdyby nie to ze mam straszny problem domoy z rodzina i musze w niedziele jechac w tej sprawie. Bedzie to strasznie stresujacy dzien. Juz sie dzis boje tego spotkania. Na pewno to spowoduje przesuniecie owu. Tylko w kora strone??? Ach, co ma byc, to bedzie. Poddam sie losowi. jedyne czego mi nikt nie odbierze to mazren o dzidzi :)

nadwiskanka, jestes nadzwyczajna:-) Zeby Ci sie wszystkie spelnily marzenia:-) migmig, Carolla, ziolka, Onewish - ja tez mam dzieki Wam sile i zapal, wiare , ze sie uda, MUSI i to szybko!!!! Buziaczki!

nadwislanko gratuluje i zazdroszcze postawy :) Ja niestety nie mam az takiej wiary, jestem raczej pesymistycznie nastawiona na wszelkie klopoty. Moze i wlasnie dlatego mi sie nie udaje. Dlatego walcz i badz twarda a ja jedynie co moge to potrzymam bardzo mocno kciuki. Co do blizniakow moj maz chyba tez by je chcial, bo jak powiedzialam mu o mozliwosci wystapienia ciazy mnogiej po clo to odnioslam wrazenie ze sie ucieszyl :) Trzymaj sie i pozytywnego zalatwienia rodzinnych spraw Buziaczki

Hej dziewczyny mam do Was pytanie zaczęłam 2 cykl z clo , w poprzednim cyklu miałam 2 x usg w 12 i 18 d.c jajeczko pękło . od dzis mam brac clo wiem że niektóre dziewczyny w czasie @ maja usg żeby sprawdzic czy nie ma torbieli a mi gin nie kazał tylko mam brac clo od 3-7 d.c a na usg przyjsc w 12 d.c Trochę boje się czy jednak nie powinnam przed clo w czasie @ zrobic to usg , lecze się u zwykłego gina.A jak u was wygląda ta sytuacja kiedy macie usg w jakie dni czy macie w czasie miesiączki Pozdrawiam

cześć :):):):) nadwiślanka tak trzymaj! pozytywne myślenie pomaga we wszystkim:) postawa godna do naśladowania ...dziewczynki bierzmy przykład!!! k*** no wreszcie jesteś:) w końcu sobie o nas przypomniałaś:P

Cześć dziewczyny! mam pytanie czy to może być prawda, że gdy się jest w ciąży można mieć okres?! jakiś tydzień przed okresem miałam silny ból brzucha, jajnik prawy potem lewy bolące -nawet bardzo piersi- zdziwiłam się że to już tak szybko, bo od paru miesięcy mam regularny, ale natężenie bólu było silniejsze i ustało na kilka dni, potem znowu zaczęło wszystko boleć, ale tym razem czułam wyraźnie jajniki. Okres dostałam w terminie (14 dni od owulacji) ale kolejne zdziwienie, bo zorientowałam się, że krótki mniej obfity 2-3 dni (a zazwyczaj mam 4-5 + jeden dzień taka końcówka) i ciągnąca się już dwa dni końcówka (brunatny kolor) dzisiaj mnie trochę zaciągnęło rano, ale przeszło, od kilku dni czuję, że mam temperaturę i okropnie boli jak wstaję w okolicach kręgosłupa lędźwiowego. Od kilku tygodni brak ochoty na kochanie się i senność, zmęczenie. To może być ciąża?! no i spada mi waga

migmig ja zawsze o was pamiętałam i szpiegowałam ;) tyle, że odpuściłam pisanie w tym cyklu :) i kto wie ;) FAKT: a nadwiślanka i ziolka to najodważniejsze i najtwarsze babki na topiku - brawo :)

...a ja jutro dostanę @ już to czuję...jak zwykle mają być upały to ja mam @....ani się opalać ani iść nad wodę....

k*** czy Ty na "coś" czekasz tylko nie zapeszasz? a może ja mam zwidy;):)

migmig - przyjmijmy, że zwidy ;)

k*** OK cicho sza psst;)

k*** zauważyłaś że przez nas topik wygląda jak łąka hehehe:D same kwiatki :D