Katowice - mamusie poznajmy się

Coś chyba złego dzieje sie na kafe mam ostatnia stronę 29 a zadnego postu na niej :o

ooo juz działa :) taaa górnicza rodzina :) Moje chłopaki spią a ja nastawiłam zupkę piję kawkę i mam chwilę spokoju :) pogoda fatalna jest zimno strasznie i tak brzydko szaro-buro bleee :o Też macie takiego lenia jak ja? kirka nic mi sie nie chce :/

no działa :) ja dzisiaj miałam wenę i już całą łazienkę wysprzątałam :) za chwilkę położę małą i poodpoczywam troszkę :)

Ja mam zawsze tak,ze jak wstaje rano i mysle co zrobie to pozniej nie robie tego bo mi sie odechciewa :P dlatego ostatnio przestałam planowac co będe robic i wole takiego spontana wtedy lepiej mi to idzie :D

ja jestem planującym, ale w tym roku też idę spontanicznie z porządkami :) chce mi się, to się za coś zabieram i tyle :)

czy tylko my piszemy an tym forum? a tyle nas było :(

no własnie o tym samym pomyślałam i byla nowa dziewczyna i juz jej nie ma szkoda ze tak nas mało

ano szkoda, w większym gronie, można więcej doświadczeń powymieniać itd. no ale może z czasem jeszcze coś ruszy :)

hmmm może ale teraz taki "gorący" okres więc brak czasu ale w ogóle nikt nowy do nas nie chce przyjsc przeciez u nas jest tak miło :(

może czymś odstraszamy nowe osoby?? bo na pewno są tu ludzie z okolic Katowic hallloooo, jak ktoś nas czyta, to zapraszamy, na wspólne pogaduszki!!!

ale czym?? no własnie ZAPRASZAMY nie ma sie czego bać!!!! :D ok ja lece bo mały sie obudził pozniej tu wpadnę

a ja dzisiaj gnam do lekarza, małej się pogorszyło, zamiast poprawiać kaszle mi bardzo, ehhhh, nie może być spokoju :/

Pedagog-tak samo było z moim małym po 3 dniach antybiotyku wyladowalismy w szpitalu zdrówka zycze Moj mały jeszcze spi haha nie wiem co mu sie stało? ale wczoraj wieczorem spuchła mu górna warga i teraz patrze,ze ma jeszcze troszkę ;/ Po południu jedziemy na zakupy tzn kupic nowe łoże i małemu kilka rzeczy :) Pozdrawiam i zyczę Miłego Dnia :)

Witam :) ale pustki no szok normalnie ;/ co z Wami dziewczyny gdzie się podziewacie?? u mnie nudy pogoda paskudna tak ponuro jest siedzimy dzis w domku wczoraj bylsimy u rodziców dzis siedzimy w domku :) Pedagog-jak mała??

witajcie :) może ktoś podczytuje :) no moja mała już lepiej nieco :) choć kaszel nadal ją męczy, no i ja coś podłapałam :( Klarissaa, a co u Ciebie? jak tam warga małego?

no to ja oczywiście byłam :)

Witam :) kurde co tu takie pustki?? :( chyba tylko ja i Pedagog utrzymujemy ten topik przy zyciu ;/ Pedagog-dobrze,ze mała ma sie lepiej :) moj Filip też ma sie dobrze :P warga już wygląda ok nie wiem co to było? ;/ Ja dzis juz troszkę posprzątałam pomyłam okna to najważniejsze a reszte porządków rozłozylam na kilka dni :P Jak tam Mikołajki?? Moj brat przebrał sie za Mikołaja Filip na początku nie wiedział o co chodzi ale poźniej się oswoił i nie bał się nie płakał :)Dostał trochę kasy trochę ubranek i troszkę zabawek nie mam już gdzie ich trzymac musze kupic kolejny już 3 kosz na zabawki ;/ Teraz czekam az mały zasnie i tez idę leżakować :P mąż o 16 wychodzi do pracy więc zostajemy z małym sami ;/ nie lubie tej zmiany mojego męża w sumie całe popołudnie jesteśmy sami ;/ Dziewczyny odezwijcie sie :) :)

Klarissaa, no na to wygląda, ze tylko my tu dyżurujemy :) nie wiem czy na pocieszenie, ale powiem Ci, że jak mój mąż wychodzi z domu między 7 a 8, tak wraca między 18 a 19, codziennie poza weekendami, więc dla mnie to standard, że jestem z małą całe popołudnia sama, już do tego przywykłam, ale i tak się dłuży, zwłaszcza teraz, jak popołudniami ciemno i nie da się wyjść u nas w tym roku Mikołaja na żywo nie było, miał być dziś w przedszkolu, ale z racjo choroby, nie idziemy, no i tylko podkładanie pod poduszkę było i w nocy w pokoju, kuchnię zostawiliśmy, mała dostała głównie zabawki i słodycze i troszkę kasy, moja zabawek też troszkę ma, ale bawi się nimi, więc jest oki :) ja już większość porządków mam za sobą, ale z oknami jestem w plecy, ale to muszę poczekać, aż wyzdrowieję

Pedagog---wracaj do zdrówka szybko :) Ja nie lubię siedziec wieczorami sama;/ lubię jak jestesmy w domku razem wszyscy jakas kolacyjka,fajny film w tv lubię no ale coż nic na to nie poradzę Lece zrobic kanapki do pracy mężusiowi pozniej będe tu zaglądac :) mam nadzieje,że coś sie ruszy

ja w ogóle nie lubię być sama :P no ale co poradzić, takie to życie, jak mąż wraca z pracy, to późny obiad, albo kolacja, za chwilę mała idzie spać, a my nie wiemy czym się zająć, bo i jakieś domowe sprawy i chciałoby się spędzić razem wieczór - chyba na emeryturze :P jak wnuków nie będzie :P moja mała właśnie śpi, jak wstanie, to chyba będę kończyć porządki i będę miała z głowy :)

Moj mały też spi jeszcze mąż już poszedł :( Czujecie w ogóle ze idą Świeta??ja w tym roku jakoś nie moze dlatego,ze śniegu brak haha mogłoby trochę popadac zawsze to jakoś inaczej :)

no pogoda mało świąteczna ja w sumie też tak średnio czuję niby sprzątam, niby prezenty kupuję, ale jakoś tak dziwnie teraz drugi tydzień prawie w domu siedzę, więc nawet po sklepach nie chodzę i choinek nie widuje :P może jak już choinkę kupimy i więcej dekoracji świątecznych wyjmę, to poczuje bardziej :)

No własnie my dziś z mężem debatowalismy na temat choinki i doszlismy do wniosku ze będzie chyba taka mała którą postawimy na komodzie zeby mały nam jej nie "rozebrał" jeszcze w czasie swiąt :P i tak na świeta będziemy u moich rodziców więc tam będzie duża choinka wiec prezenty będzie gdzie położyc A ja nadal się nudze wstawiłam tylko automat z maskotkami ciekawe co wyjmę z niego :P

Klarissaa, ja w zeszłym roku, postawiłam choinkę na balkonie :) było ją ładnie widać w drzwiach balkonowych, sztuczna była co prawda, ale były światełka, trochę bombek, łańcuchy :) w tym roku, myślę, że już małej wyjaśnię, ze nie wolno ruszać :P

Witam :) nie wiem juz czy tylko mam się zwracac do Pedagog czy ogolnie do wszystkich?? bo tylko jak widzę my tu w dalszym ciągu gościmy ;/ U mnie pogoda fatalna pada deszcz a mialam iść z małym do fryzjera podciąc mu troszkę włosy ale w taką pogodę nie chce mi się ;/ Co do choinki my zrobimy tak jak juz pisałm Filip jest jeszcze mały wiec duże ryzyko,ze choinka mogłaby nie wytrzymac jednego dnia ;/ Zyczę miłego dnia :)

Klarissaa, no ja póki co chyba będę tylko do Ciebie pisać ... ale zastanawiam się, co tak nikt nie chce z nami pisać powiem Ci, że ja w zeszłym roku, tak się obawiałam tej choinki, a jak byliśmy w gościach, gdzie choinka była, to jakoś ją specjalnie nie interesowała, pooglądała owszem, ale nic więcej, ale nie wiem, jakby było, jakby ją miała na co dzień, czy by nie zainteresowała za bardzo :P no mam nadzieję, że w tym roku będzie oki my nadal siedzimy w domku, jutro idę z małą do kontroli i z sobą, bo jej nie puszcza, a mnie coś za mocno złapało i sama się wykurować coś nie mogę :(

My też jutro do lekarza na szczepienie ciekawe jak mały je zniesie :) zawsze było ok teraz moze byc jedynie problem z utrzymaniem go :) Moj mały spi obiadek zaraz będzie pozniej szybka kawka kanapki mezowi do pracy i znow sama z małym :( Denerwuje mnie to siedzenie w domu już no ale oby do wiosny :D !

i jak po szczepieniu? u nas drugi antybiotyk, ja też dostałam, mam jak mała, zapalenie gardła i krtani :/ chyba osiwieje w tym domu, ileż można .......

Nam znow przełożyli szczepienie na piątek dlatego,ze jest dużo zachorowań i lekarze nie szczepią dzis i jutro bez sensu ale niech im będzie mam nadzieje,ze w piatek juz sie uda bo w przyszlym tygodniu musiałabym sie tłuc autobusem bo mąż ma na 12 do pracy a pogoda jest fatalna;/ pada u mnie ;/myslałam,ze uda nam się wyjść dziś a tu klops ;/ Tez mnie denerwuje to siedzenie w domu zeby chociaz nie padalo bo zimno nie jest ale ciemno jakby to była 20 godzina ;/ a na topiku dalej tylko my :(

Hey:) Ja też jestem z Katowic, mam rocznego synka:)