przepuklina jądra miażdzystego

do assiek19969: pierwszy atak (nagły i ostry - wizyta na ratunkowym, zastrzyk rozkurczowy w tyłek, tydzień plackiem na podłodze+leki przeciwzapalne i przeciwbólowe) miał miejsce jakieś 2 lata temu (kilka dni po powrocie z tygodniowego wyjazdu narciarskiego-ech te narty:(). Po wyleczeniu nie robiłam żadnych badań. Cyklicznie co kilka miesięcy odczuwałam bóle w lędźwiach. Do tej pory miałam chyba ze 4 takie ostre ataki. Dopiero teraz zrobiłam rezonans, chyba za długo bagatelizowałam sprawę;( Czy ktoś wie czy w tym szpitalu św. Rafała w Krakowie robią operacje tylko prywatnie czy jest też opcja nfz? Jeśli prywatnie to jaki koszt??

wszystkim:D Jestem po 10 zabiegach rehabilitacyjnych...Mam kropne zawroty głowy,mdłości,świat wiruje,wiruje,wiruje:( Doszedł ból biodra,nie mogę stawać na tej nodze.Ale mam nadzieję,że zgodnie z sugestią rehabilitantek,po pewnym czasie to minie.KochaniŻyczę Wam Świąt Wielkiej Nocy bez bólu i z bananem na twarzy:D:D :D

Przeprosty McKenziego nie działają też na wszystkich. U mnie też ciężki dzień, a było tak fajnie. Nie wiem, mogłem przeforsować się w środę, bo byłem za miastem, a tam dużo śniegu i odwalanie. W czwartek czułem się jeszcze dobrze, wczoraj ciut gorzej, a dziś do du... w ogóle męczy mnie strasznie ta zima: pochodziłbym na spacery, a tu jak na złość, do tego tą lewą nogę mam cięższą i nie chce mi się dźwigać tych zimowych butów :p Asiu, umiesz jakoś odczytywać może TK? Bo ja nadal widzę białe okągłe koła :D jak to powiedziała pani neurolog: może pan sobie pooglądać w domu. Aha: Ty masz pogłębioną lordozę? to może dlatego wałek pod lędźwie nie pomagał... Pozdrowienia :D

do Patusiak:) tak jeszcze raz przeczytalam jak to u Ciebie przebiegalo. wynika z tego ze na operacje czekalas rok. to b. dlugo przy problemach z opadajaca stopa :( napisalas tez ze pozniej sie poprawilo i noga odpuscila. moze ten zabieg wtedy nie byl konieczny skoro objawy ustapily? czasem jest tak ze przepuklina troche sie wysuszy i przestaje uciskac na nerw. a jak sie Patusiaczku sprawuje Twoj stabilizator? czy w ogole go nie czujesz? nic nie kluje i nie masz wrazenia ze cos tam w kregoslupie siedzi obcego?

Do Sliwka Ja ogolnie bylam zadowolona z terapii u Rakowskiego, mialam to pod poznaniem.

do Sliwka 83 :) w Rafale operuja rowniez na NFZ ale okres oczekiwania to kilka miesiecy. prywatnie czeka sie podobno ok tygodnia :)

do Przemka widzialam kiedys TK mojej znajomej. pokazywala mi zdjecie w plaszczyznie strzalkowej. przy kregach widoczne u niej byly takie jasne mleczne wypuklosci. byly to wypukliny. dosc dobrze bylo to widoczne. to tyle jesli chodzi o moja umiejetnosc czytania obrazu TK :) przyznaje ze o wiele mniej tam widac w porownaniu do obrazu MR :) sprobuj pod jakims pretekstem poprosic o skierowanie na MR. To super dokladne badanie. widac uciskane przez uwypuklone krazki biedne nerwy w plaszczyznie poprzecznej. widac idealnie ksztalt krazkow ich pofaldowania ew. pekniecia, stopien dehydratacji (dyski maja wtedy czarny kolor - black disc :) w programie obslugujacym zdjecia RM jest specjalna lupa, linijka i inne narzedzia. mozesz sobie wszystko sam zmierzyc. ja czasem wracam do tych zdjec i widze zawsze cos nowego :) 4 kwietnia mam drugi rezonans. bede porownywac :) :) :) odnosnie recznika pod ledzwiowy to masz racje. mialam ta swoja lordoze jeszcze wieksza a mi pomaga raczej pozycja na boku z zaokraglonymi plecami :)

Imeczku tak mi zle ze cierpisz :( i to biodro dodatkowo Tobie dokucza. moze ta rehabilitacja zbyt intensywna jest. moze sam dojazd jest zbyt dlugi meczacy. ja nie tolerowalam tych roznych zabiegow wlasnie z tego powodu ... wyjazd na rehabilitacje a potem powrot po dziurawych ulicach niweczyl caly efekt zabiegow u mnie. czy te zabiegi ktore masz to typowa fizykoterapia czy tez cwiczenia? odnosnie swiatecznych zyczen DZIEKUJE! i rowniez zycze Ci aby przebiegly w dobrym nastroju radosci i nadziei i aby wszystko smakowalo i nic nie bolalo

Ale to odpuścił brak czucia w tej nodze, drętwienie bóle i opadanie tej stopy były cały czas. teraz mnie bolą już obie nogi, biorę leki przeciwbólowe cały czas, czuję się koszmarnie... Nie czuje tego stabilizatora, jest okej jeżeli o to chodzi bo nic mnie nie kuje :) Ale kurde coś w tym kręgosłupie musi się dziać bo z niczego mnie przecież nie zaczęło boleć...

Wesołych i bezbolesnych Świąt wszystkim przepuklinowcom życzę:)

Patusku prawie na pewno nic nie dzieje sie bez przyczyny. mozesz rzeczywiscie miec niewielka ta wypukline jak ja a jednak daje to ustrojstwo popalic. zrob koniecznie RM powtorne po tej rehabilitacji. napisz dlaczego u Ciebie (bo jestes przeciez b. mlodziutka) konieczne bylo wstawienie tego stabilizatora. zwykle u mlodych osob usuwa sie jedynie przepukline a reszta to rehabilitacja aby wzmocnic mm i zapobiec niestabilnosci kregow. DO WSZYSTKICH KOCHANI, Zycze spokojnych Swiat Wielkiej Nocy i co najwazniejsze BEZ DOLEGLIWOSCI ps: ja dzis zaszalalam z tramalem aby tak nie bolalo bo od wczoraj nie za dobrze. Byle jakos do przodu :)

Patusku prawie na pewno nic nie dzieje sie bez przyczyny. mozesz rzeczywiscie miec niewielka ta wypukline jak ja a jednak daje to ustrojstwo popalic. zrob koniecznie RM powtorne po tej rehabilitacji. napisz dlaczego u Ciebie (bo jestes przeciez b. mlodziutka) konieczne bylo wstawienie tego stabilizatora. zwykle u mlodych osob usuwa sie jedynie przepukline a reszta to rehabilitacja aby wzmocnic mm i zapobiec niestabilnosci kregow. DO WSZYSTKICH KOCHANI, Zycze spokojnych Swiat Wielkiej Nocy i co najwazniejsze BEZ DOLEGLIWOSCI ps: ja dzis zaszalalam z tramalem aby tak nie bolalo bo od wczoraj nie za dobrze. Byle jakos do przodu :)

Ogólna przyczyna wystąpienia u mnie dyskopatii oraz przepukliny jest nie wiadoma. Na początku przed operacją były plany że tylko usuną mi tą przepuklinę ale lekarz mówił że może być tak że będą musieli mi wstawić stabilizator jeżeli zobaczą jak mnie "rozkroją" że mój kręgosłup tego nie wytrzyma i znajdą jakiś problem. więc chyba znaleźli, szczerze to nie zastanawiałam się dlaczego mi go wstawili, ja po prostu chciałam tylko żeby przestało tak strasznie boleć i żebym mogła znów normalnie, albo chociaż na tyle normalnie na ile mogę żyć. Jak widać poskutkowało tylko na 3 miesiące. :( No ale mam nadzieję że to wszystko się rozwiąże oraz że Tobie również się poukłada z tymi niewielkimi choć bardzo dokuczliwymi przepuklinami. Lekarze czasem po prostu bagatelizują problem a potem jak wychodzi coś gorszego to mówią "dlaczego pani wcześniej nie zdecydowała się na operację bądź nie podjęła odpowiedniego leczenia", zawsze znajdą wytłumaczenie na każdy problem ...

No ja mam takie białe coś, ale kurcze nie wiem co to na TK :P w razie czego mogę podesłać Asiu Ci screeny, może mi coś podpowiesz ;) chciałem powtórne TK lub MR ale rehabilitanci mówili mi, że skoro stan nie jest gorszy, to nie ma po co robić, bo diagnoza już jest :P Ja Wam życzę mniej śniegowego Lanego Poniedziałku ;)

do Przemka :) jasne, nie ma sprawy, chetnie zobacze jak to u Ciebie lezy. generalnie chodzi o wielkosc bo za wiele w porownaniu do RM tam nie widac. jesli jestes ciekawy przesle Ci moje wytworki siedzace zaklete w kregoslupie. jestem na gmailu. adres znasz :)

wszystkim :D Asiućwiczeń nie miałam,dojazd nie za daleko,raptem 5km;) Może trzeba poczekać na efekty po prostu.Tylko,że moja ręka wraca do poprzedniego stanu niestety:( a to już mi się nie podoba.Pozdrawiam wszystkich ciepło

rozmaiwałam z doktorem który mnie operował. powiedział że 3-4 tygodnie po rehabilitacji mam zrobić rezonans i jak wyjdzie źle to mi wstawi implanty, choć nie b ardzo jest za tym, ze względu na mój młody wiek, ale zobaczymy jak to będzie. bóle oczywiście nie ustępują więc jest nieciekawie u mnie

Hej! Rezonans po operacji to dobry pomysł - radzę takie posunięcie każdemu, nawet jeśli lekarz tego nie zaleci. Ja nie miałam rezonansu (operację miałam w sierpniu 2011), teraz jestem w 7 miesiącu ciąży i nie wiadomo, co tam się w tym moim odcinku lędźwiowym dzieje i jak mam rodzic... tzn. mam wskazanie do cesarki, ale pod znakiem zapytania stoi forma znieczulenia (podpajęczynówkowe jest dawane dokładnie w odcinek, który miałam operowany...) Także radzę po operacji za jakiś czas sprawdzić, jak się to zoperowane miejsce ma - ja teraz żałuję, że nie robiłam rezonansu. Pozdrawiam!

Patusiaczku a jakie doktor mial na mysli implanty? chodzi znow o te miedzykolczyste coflexy czy sztuczne dyski? co mial doktor na mysli mowiac o implantach? pytam bo sztuczny dysk w ledzwiowym to niezmierna rzadkosc. wiem ze w odc. szyjnym implant jako sztuczny dysk zaczyna byc powoli standardem ale w ledzwiowym raczej w odosobnionych trudnych przypadkach. napisz jesli cos wiesz na ten temat :)

Patuśnapisz coś,tak jak prosi asiabowiem bardzo mnie to zainteresowało,ja też mam mieć sztuczny dysk:( I dlatego tak mnie to przeraża...

Witajcie. Możecie napisać czy po operacji przepukliny lędźwiowej można spokojnie wrócić po jakimś czasie do pracy fizycznej. Lekarz medycyny pracy nie robi problemów

Napiszę jeszcze, że decyzja o operacji jeszcze nie podjęta. Problem dotyczy mojego męża, w rezonansie wyszła sekwestracja jądra miażdżycowego na poziomie L5/S1. Jedyny plus, że mąż nie ma żadnych ubytków neurologicznych, jedynie co jakieś 3 miesięcy ma ataki okropnego bólu i wtedy tylko leżenie. Na pewno jest tak, że mąż chce dalej pracować w zawodzie.

do Karolki :) zalezy jakiego typu praca fizyczna bedzie obciazala kregoslup twojego męża. jesli doszlo do sekwestracji j. miazdzystego to bylo ono skutkiem pekniecia pierscienia wloknistego przez ktore to j. miazdzyste w jakiejs czesci wyplynelo. taki pierscien wloknisty w krotkich czasie zarasta jednak blizna po zarosnieciu nie jest juz elastyczna i tak wytrzymala jak nienaruszone wlokna pierscienia. to sprawia ze trzeba juz cale zycie na siebie uwazac. jesli w wyniku jakiegos przeciazenia u jednych wiekszego u innych mniejszego co zalezy od wielu czynnikow dojdzie do pekniecia blizny mamy powtorke z rozrywki :( aby w miare mozliwosci zapobiec kolejnym powiklaniom tego typu trzeba regularnie wzmacniac mm brzucha glownie mm miednicy oraz mm grzbietu. nie daje to jednak gwarancji 100% pewnosci co do unikniecia tego typu problemow.

Mąż jest górnikiem, nauczył się tak operować ciałem, żeby kręgosłup był w miarę odciążony, chociaż to do końca nie możliwe, ale jakoś daje rade od ataku do ataku. Z tego co mówisz to operacja to ostateczność i z sekwestracją można jakoś nauczyć się żyć?..

do Karolki, to zalezy na ile przeszkadza to w zyciu. lezenie w cierpieniach co trzy m-ce nie jest mile. jest tez ryzyko ze dojdzie do objawow neurologicznych wowczas trzeba sie spieszyc z zabiegiem bo moga w przeciwnym razie powstac trwale ubytki. decyzja o zabiegu nalezy wiec do meza

Neurochirurg oglądając rezonans dziwił się, że nie ma dolegliwości neurologicznych.

Czytając post Karolki to się zastanawiam co gorsze: leżenie z bólu raz na 3 miesiące, czy ciągły ucisk z nieznacznymi bólami? Asiu - wyślę Ci też dziś maila, bo coś mi się przypomniało ;)

Jemu chodziło o śruby wkręgosłupie. Byłam w szpitalu drugim, ponieważ moje problemy moczowe sięgnęły zenitu i coraz więcej popuszczam. No zrobili mi rezonans , chodziłam od lekarza do lekarza (wypisalam sie ze spzitala jakmi zrobili rezonans) i muszę pójść do ginekologa, urologa, zrobić rtg kręgosłupa i jeszcze iśćdo neurologa bo były niepokojące objawy u mnie o podłożu ginekologicznym. jak żaden z tych lekarz nie będzie miał nic sensownego do powiedzenia a nadal będę miała problemy ze wszystkim oraz jak zdecyduje się na operację, to doktor mi ją zrobi. Nie bardzo chcę się zdecydować na tą operację ponieważ jestem młoda- co sam doktor podkreślał w przeciwwskazaniach oraz nie koniecznie mi się wszystko poukłada. Narazie muszę pochodzić po wszystkich lekarzach i wgl

nie ginekologicznym tylko neurologicznym, ja już z tego wszystkiego nie wiem co piszę chyba... Ale powiem wam szczerze że to wszystko mnie przerastać zaczyna

ja bym wolala chyba co trzy m-ce tj TYLKO 4 razy w roku. pytanie ile taki atak trwalby? jesli miesiac lub dwa to ja dziekuje. jednym slowem ani tak ani siak :( i tak zle i tak nie dobrze. ewentualnie gdyby taki silny atak trwal 3-4 dni moze daloby sie przezyc.