przepuklina jądra miażdzystego

Aga co Ty robisz po operacji nie wolno masaży .

Napiszcie jak to było z mijaniem bóóólu...po operacji ? Dziękuję - dyskopatia po ciązy za chwilę otuchy - że to mine ...Jestem 6 dzień po operacji .Czy ciągle daleej trzeba brac leki ?

Może źle się wyraziłam, on mi nie robi masażu tylko uciska na wiązadła przy kręgosłupie i sprawia, że moje mięśnie zaczynają być bardziej rozluźnione, po takiej sesji czuję sie super, dostałam kilka ćwiczeń na rozciąganie, mam chodzic na saunę przynajmniej 2 razy w tygodniu, jeszcze nie pływac, także wszysko powolutku.W dyskopatii bardzo ważne jest, aby mięśnie nie było za bardzo spięte, ja miałam operację na lędziowy, ale jak mi uciska koło szyjnego, to masakra tak mnie wszystko boli, śmiał się,ze tam mam dopiero kamienie:). U mnie z bólem po operacji, to tak pierszy tydzień było ciężko, ale tylko miejsce operowane, noga już nic nie bolała, tylko miałm delikatny brak czucia, teraz doszła do siebie, tylko mam jeszcze trochę 2 palce sztywne, ale ogólnie jest super. Rana ciągnie jak zrobię delikatne spięcie brzucha, ale tak mam być, jeszcze za wcześnie na takie wygibasy, jak jeszce coś chcecie wiedzieć piszcie. Pozdrawiam Aga

wiem ze to indywidualne ale jak u was szybko mijał bół po operacji jak długo trzeb asie truc tymi tabletakami przeciwbólowymi jeszcze po operacji tydzien czy kwartał

jadwiga, ja w ogóle nie musiałam brać żadnych tabletek po operacji, bolało mnie cięcie, 3 pierwsze doby były najgorsze, przekręcenie się na drugi bok.

dzieki aga73 ja juz niedługo ide na stół emocje mna targają denerwuje sie a najgorsze to ze tak czekam na ta operacje jak na zbawienie zeby przestało w końcu bolec! a na różnych forach rozpisują sie jak to boli po operacji jeszcze bradzo długo i jak to im sie operacja nie powiodła chyba musze wyłaczyć komputer bo kontakt z netem źle mi robi

Jadwigo, równiez jestem po operacji lędzwiowego i należe do tych osób , które nie odczuwały żadnego bólu po operacji, ja nie wzięłam ani jedneej tabletki p/bólowej. Dzisiaj jestem 10 miesiecy po i tak naprawde mogłabym zapomniec o operacji ale niestety mam problemy z szyjnym, w sierpniu mam operacje.

ja mam miec szyjny dwa poziomy dzieki zolan sama przeszłas juz jedna czeka cie druga ty musisz silna babka byc ja przy jednej odjezdzam ze strachu jak dożyje hahhaa po operacji napisze wam jak to u mnie wyglądało

Przeszłam tez dwie operacje cieśni nadgarstka, ostatnia trzy tygodnie temu, wcale nie jestem taka silna , czasami mam wszystkiego dosyć.

a co to jest operacja cieśni? to tez kregosłup

sory doczytałam nie kregosłupa tylko nadgarstka ale co z tym nadgarstkiem sie stało

do amiroida.....jak Cię boli ta noga to lepiej brać tabletki przeciwzapalno-bólowe żeby ten stan szybciej mijał, ja brałam przez miesiąc dicloduo....i myślę, że dzięki niemu szybciej ból ustępował...tabletki te miałam przepisane w zaleceniach poszpitalnych....i spokojnie, nie martw się tym bólem, tylko myśl pozytywnie, że za miesiąc już go nie będzie :) Jesteś świeżo po operacji, więc ma prawo boleć. Mnie tak napierdzielała ta noga, że myślałam że to już tak zostanie, bo niestety w moim przypadku poprawę było widać tak z tygodnia na tydzień a nie z dnia na dzień, taki sam ból odczuwałam przez cztery dni, więc można się zdołować, ale już na piąty zauważałam poprawę itd. Wczoraj byłam na kolejnej kontroli, już po miesiącu po zabiegu, no i siadać już mogę no i mogę zacząć pomalutku normalnie funkcjonować, za miesiąc kolejna kontrola i dostane jakieś rehabilitację....ale synka mojego jeszcze nosić nie mogę i to jest dla mnie największy problem, bo jestem uzależniona od innych, mąż wiecznie za zwolnieniu, aż się boję....babci powoli urlop się kończy a co dalej ehhh musze jakiś patent sobie obmyśleć jak go ogarniać....:) Trzymajcie się cieplutko :) Ps. Idę sprzątać :P

Jestem miesiąc po endoskopowej operacji przepukliny L4/5. Korzeń był mocno uciśnięty, ból i niedowład nogi od wielu miesięcy. Teraz zaczynam normalnie funkcjonować - oprócz schylania się i dźwigania. Zeby się usprawnić pływam na grzbiecie, chodzę na długie spacery / 5-6 km/, robię ćwiczenia izometryczne sam w domu. Czasem odczuwam lekki ból łydki i mrowienie, ale to jest nic w porównaniu z poprzednim stanem. Lekarz mówi, ze lekkie dolegliwości po takich zmianach na nerwie mogą się długo utrzymywać. Siedzenie ograniczam do minimum. Nie bójcie się operacji - tylko pierwszy tydzień jest paskudny, potem z każdym dniem coraz lepiej. Trzeba na stałe przeorganizować część życia - podnoszenie rzeczy z pomocą długich grabek lub chwytaka, inaczej wstawać z łóżka itd.. Plecam klękosiad na kółkach do wszystkich czynności na siedząco,mogę nawet w ten sposób brać dziecko na ręce.

do dyskopatia po ciąży - jeszcze raz dziękuję -)... Tak jakby lepiej (7 dzień) - chociaż dzisiaj byłam na zdjęciu szwów (pierwszy raz na podwórku ) i chyba się przeforsowałam bo teraz znowu cierpię . Cały czas biorę leki - mam przepisany Ketonal 3* 100 ale trochę mało i czasami biore więcej. Myślę że każdemy indywidualnie przechodzi po operacji ,a Ci zupełni ozdrowieńcy nie wracają do tematu i niemiłych wspomnień. Dobrze że jest to forum - zawsze jakaś nadzieja :)

operacja to masakra,bol cierpienie i strach ze bedzie powtorka z rozrywki jestem miesiac po operacji i po tym co przeszlam za tydzien ide do psychiatry NIE JESTE W STANIE WROCIC DO ZYCIA , PRZEZYLAM PIEKLO,NIE SPIE PO NOCACH BO JOBE SIE ZE ZNOWU MI SIE TO PRZYTRAFI KOSZMAR

Lepiej nie jest - ale gorzej też nie :) Ból przewlekły jest czymś okropnym to fakt i te nieprzespane noce też mam ...Staram się zmniejszyć dawki leków - ale jak przychodzi wieczór zaczyna bardziej boleć i muszę znowu zażyć. Słyszałam że przechodzi czasami nawet po 3 m-c w to wierzę i tej wersji się trzymam:)) Pozdrawiam - piszcie co u WAS

Jak juz pisalam wczesniej mialam odretwienie stopy a potem trochu kulo w plecach. Stopa bez reakcji na igle i szczypanie. Ale juz nie mam ani odretwienia ani nic. Pan rehabilitant sportowy szarpnal mna i skrecil biodro w prawo i zakulo okropnie ze nie moglam sie ruszyc. Po 10 minutach szarpnal i skrecil biodro w lewo i przestalo bolec i stopa odzyskala czucie po dwoch dniach. Normalnie jak ręką odją. Moja mama po tym wszystkim zafundowala mi rezonans bo sie bala bardziej niz ja. I wyszedl sekwestr bez ucisku na korzonka ale za to z modelowaniem jakiegos worka oponowego. Nic ten worek na szczescie mnie nie boli. Wczesniej mialam rentgen a teraz sekwestr. W kazdym razie nie boli ani sekwestr ani worek.

Witam wszystkich,jestem jedną z Was-przerażona czekającą mnie operacją.Chciałam próbować jakiejś rehabilitacji zamiast ale im dłużej czytam to forum tym bardziej wydaje mi się że nie ma sensu bo i tak w końcu wyląduję na stole.Nie wiem co robić...

kuuurdeee napisałam się tyle i mi uciekło :/ trudno... Napisze tylko, że ja dalej bez leków i ból jest lżejszy z dnia na dzień :) iii na weekend myślę wsiąść za kierownice :) powinnam dać już radę...:):):) dam znać jak mi poszło...pozdrowionka!

ooooo...jakoś mi to wróciło...SZOK! ---do amiroida - mój lekarz na pytanie kiedy ten ból minie? powiedział, że właśnie tak do trzech miesięcy ale tak naprawdę to mogę już go odczuwać zawsze przy zmianie pogody itp....także wesoło :/, bądźmy jednak dobrej myśli :) ---do alcia23 - hmmm rentgen to rodzaj prześwietlenia, coś podobnego jak rezonans a nie jak piszesz wynik badania :) super, że Ci to odrętwienie przeszło po takich zabiegach... ---do malyna63 - ciężko cokolwiek doradzić...a co mówią lekarze? Obyś podjęła właściwą decyzję...trzymam kciukasy za Ciebie!

witajcie ! piszę tutaj bo byc może ktos z Was bedzie wstanie odpowiedziec na kilka moich pytać odnosnie kręgosłupa.Od około 6-7mies.straciłam czucie na prawej stopie.Otórz od kilku lat męczyły mnie ostre bóle kręgosłupa ,prawdopodobnie było to i jest nastepstwem wieloletniego uprawiania sportu kontuzyjnego . Kiedy wkońcu zdecydowałam się cos z tym zrobic (próbowałam na początku masaży ,manipulacji,rehabilitacji itp) zrobiłam rtg.w zdjeciu wyszło iż wystepują jakieś zmiany na lędźwiach po chorobie Scheuermanna ,podwichnięcia kręgosłupa itp.nastepnie dostałam skierowanie na TK w którym wyszło iż wystepuje centralna wypuklina do 4 mm głęboka uciskająca na worek oponowy o szerokosci 3mm,oraz centralna dwustronna przepuklina do 3.5 mm głebokości uciskająca na worek oponowy migrująca do dołu uciskająca prawy i lewy zachyłek korzeni.Ze wzgledu na to iż iniekcje domięśniowe z milgammy ktore mi podawano na zwiekszenie czucia w stopie nie skutkowały dostałam skierowanie na rezonans,wczoraj odebrałam wyniki i nie ma w nich żadnej wzmianki o tych przepuklinach ,więc juz straciłam orientacje jak mam to traktować,czy te przepukliny są czy ich nie ma ,Kregoslup łupie czasem niemiłosiernie ,będę wdzięczna za każdą odpowiedź,pozdrawiam

asia...a kontrast Ci podali przy tym rezonansie? U mnie też nie było widać przepuklin,dopiero jak dostałam kontrast to wyszło szydło z worka.

no niestety mialam bez kontrastu bo robilam prywatnie i wywaliłam 500zl a z kontrastem 640 ,obecnie nie pracuje wiec to juz i tak spory wydatek dla mnie ,ale dziwi mnie własnie ze wszyscy mowia ze MR jest duzo dokladniejszy niz TK a nie ukazał praktycznie nic

No to przykro mi.Nie wiem co tam wyszło konkretnie na tym badaniu ale warto było dorzucić te 140 zł...Dlaczego tak drogo u Ciebie? Ja płaciłam 350zł+150zł kontrast i też nie pracuję...Szkoda,miałabyś czarno na białym i konkrety.Pozdrawiam

jestem trzy doby po opracji usuniecia przepukliny kregosłupa szyjnego operowane dwa poziomy C6/C7 i C5/C6 chodze w kolnierzu wyszłam ze szpitala na druga dobe po operacji cały czas boli lekarz prowadzacy mówił przy wypisie ze bede miała fart jak bedzie bolalo tylko 4-6 tyg po operacji nie wiem skąd ludzie na róznych forach opisują ze ich zoperowali wyszli do domu i po tygodniu juz nie bolało wiem ze kazda operacja jest inna ale co jest mnie okropnie boli

Ime nie mam pojęcia skąd u mnie takie wysokie ceny ale orientowałam się po całym województwie i mniej wiecej te same koszta,moze roznica okolo 50zl ale za sam dojazd na rezonans musialabym wywalic wiecej niz wynosila roznica,na NFZ nie mialam co liczyc bo szpital w moim miescie nie podpisal kontraktu a z pozostalych pobliskich miastach zapisy OD pazdziernika dopiero wiec mialabym rezonans zrobiony na poczatku przyszlego roku

Ja wiem asiu,że jak boli to człowiek chce jak najszybciej się dowiedzieć co,gdzie i jak.Sama tak miałam;)Jak poszłam do neurologa państwowo,to ten się mnie spytał po co ja do niego przyszłam?! A jak mój rodzinny jest taki mądry to niech sam mnie skieruje na rezonans:( Ale tym razem chodziło o cieśń nadgarstka.Więc nie pozostaje nam chyba nic innego jak słono płacić za badania.Pozdrawiam

To prawda lekarze bardzo niechętnie wystawiają skierowania na jakiekolwiek badania a tymbardziej jak to badanie drogo kosztuje. Sam tego doświadczyłem. Nawet wtedy kiedy traciłem czucie w nodze nie mogłem się doprosić wielmożnego pana doktora o skierowanie na rezonans. Z obawy o własne zdrowie byłem zmuszony wykonać to badanie na własny koszt. Najniższy koszt MRI w wielkopolsce rzeczywiście zaczyna się od 500zł. Mam pytanie do koleżanki Ime w jakim regionie zrobiłaś rezonans za 350zł. Jak na moją okolicę to wydaje mi się mało realna cena. Pozdrowionka dla wszystkich.

Do Amiroida Jak się czujesz 18 dni od operacji? Pytam gdyż twoje wpisy nie wyglądały zbyt optymistycznie chociaż miałaś wykonany zabieg nowszą bardziej oszczędzającą metodą jaką jest microdiscectomia.

19 czerwca miałam opercaje na szyjny po dwóch dniach wypis ze szpitala dzis 6 doba po operacji a ja nadal na przeciwbólowych ale juz o dwa rzy mniej wczesniej po 4-5 ZAldiar dziennie teraz 2 dziennie wystacza boli mniej ręka i zupełnie odszedł ból barku w 100% boli z tyłu tam gdzie mam rzekomo implanty ale to inny ból niz przed operacją mój lekarz powiedziła ze bolec moze nawet do 3 miesiecy bo skostnienie zrost jest w 3 miesiace u nie których nawet dłużej