Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mummy28

jestem samotną matką,bo...

Polecane posty

Czesc kochaniutkie U nas wszystko w mairę dobrze,w domu grypa poszalala w minionym tyg.,ale juz ok-dziecko moje dostało lkeki i jest lepiej.Dzis juz poszla do szkoły. Przygotowania do Świat pełna parą-okna umyte,posprzatane,od dzis zaczynam kucharzyc:bigosik,gołąbki itp Przezenty zakupione-teraz czekam na listonosza aż dostarczy(zakupy na allegro):)) Nadal nie mam kiecki na sylwestra Renatko👄 a jak Julka?Całkiem juz zdrowa? Sylwunia❤️jak Ci idzie nie palenie? Aju🌼 odezwij sie :)) MariaH 👄 nagana!!!!! Adusiu na pisz co słychac u Was?🌼 Pozdrawiam serdecznie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie jestem juz Betako jestem - nie krzykaj juz na mnie. Goraczka w pracy na całego. Kase trzeba wydac, wszystkie sprawy po zamykac - wiecie same chyba jak to robota. Beti moje niepalenie super. Jestem z siebie dumna jak cholera. Trzy tygodnie. I postaram sie juz nigdy nie wrocic do tego nałogu, precz smierdziuchy ode mnie !!!!! Terapia ok, okazało sie ze a grosz we mnie egoizmu i asertywności. Zgubiła sama siebie gdzies miedzy jednym panem a drugim. Musze nad tym popracowac. Nadal sama, zero interesujacych facetów. Na sylwka nie szykuje kiecki bo sama nigdzie nie pojde a szanse na jakiegos krolewicza maleja z kazda chwila. Nie przejmuje sie tym wcale. Nastepny rok sobie odbije napewno. Oliwka w porzadku, troche chrowała w zeszłym tygodniu, dziś juz dobrze, zasuwa do szkoły. Co rano MOJA WALKA Z NIEPALENIEM PRZECHODZI Wielki próby !!!Oliwka tak mnie wkurza ze wstawaniem ze mam czasem ochote rozszarpac ja na strzepy. Ja tez nie cierpie wstawac rano a Ona zamiast wstac ogarnąć sie to mnie wnerwia. Kiedyś moze bedzie lepiej. Narazie ranki chodze wsciekla jak osa. Kochane jakie porzadki.Okna nie umyte, choinka i bąbki zakurzone w kącie stoją. na regaletona kurzu. Jak zwykle bede sprzatac gotowac i robic zakupy na ostanio chwile. Cieprie jak zwykle na niedoczas!!!!! Doba stanowczo powinna być dłuższa:) Od 21 do 31 bede na urlopie wiec jakbym juz nie zajrzala w tym tygodniu to Kochaniutke zycze Wam radosnych, ciepłych w sercu, rodzinnych, przy syto zastawionym stole Swiąt Bożego Narodzenia oraz samych sukcesów zawodowych i prywatnych zawsze - nie tylko w 2008 roku:) a jeszcze jedno - niezbyt udany ze mnie poeta więć musiałam sciagnąć coś wiec znalazłam taki ładny wiersz wiec zycze WAM : WIARY co góry przenosi NADZIEI, która nie gaśnie MIŁOŚCI w każdej ilośći oraz FINANSOWEJ STABILNOŚCI Jak to wszytsko wystąpi naraz powinnyście być szcześliwe:) BUZKI MAMA SYLWIA I OLIWKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na te nadchodzące Święta zyczę Wam kochane mnóstwo radosci,miłosci,szczęscia,a w Nowm Roku szampańskiej zabawy i całej góry uśmiechu oraz zadowolenia z dzieci:)) Pozdrawiam serdecznie Wasza Beatka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycyjnie jak co roku sypią się życzenia wokół, większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych, a ja życzę, moi mili, byście święta te spędzili tak jak każdy sobie marzy. Może cicho bez hałasu idąc na spacer gdzieś do lasu, może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski, może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w raju, może lepiąc gdzieś bałwana, jeśli śniegu napada. WESOLYCH SWIAT!!!! Renata i Julka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,Hej :D Święta,święta i po świętach:) U nas upłynęły w rodzinnym klimacie i na rodzinnych spotkaniach,co odczuje zapewne jak wejde na wage,więc chyba lepiej nie wejde:) A dziś już praca,której przed sylwestrem mam sporo,ale nie narzekam, w koncu to lubie:) Julka zadowolona,prezenty jej sie podobały,dzisiaj jest u moich rodziców cały dzień. A jak u was? Beatko dzięki za niespodzianke, zaskoczona byłam:) Fajnie:) Miłego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie Renatko❤️ no to bardzo sie cieszę-słyszałam zaskoczenie w Twoim głosie:)) Świeta minęły nam tez za szybko,w poniedzialek odwiedzil nas tata mojego dziecka-zaskoczył mnie tym,przywiózł torbe prezentów,wypił kawe i pojechał. Dwa dni spędzilismy na gościnach,obżarswei az do bólui juz znowu praca:-P Wiki zadowolona z prezentów-oczywiscie miała icjh najwiecej-ehh fajnie byc dzieckiem:)) Dla wszystkich👄 i zmykam do pracy:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech taneczny, lekki krok, będzie z wami cały rok, Niech prowadzi was bez stresu, od sukcesu do sukcesu! Wszyskiego co najlepsze w Nowym Roku:D Hej kochane, jak tam w Nowym Roku?Jak po Sylwestrze.U mnie był udany, wybawiłam sie nieźle.No ale rok nowy a obowiązki stare więc zmykam. Miłego dnia:D buziaki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego naj w Nowym Roku kochane moje👄 Renatko Sylwester bardzo udany,tak tanczyłam,że rozcięłam nogę:-OAle jest dobrze,opuchlizna zeszła-boli tylko jak chodzę. Sylwuska zajrzyj na moj opis w gg:))Mam nadzieję,ze wytrwam:)) A reszta widze tradycyjnie (jak starym roku )nie zagląda....szkoda:(( Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Beatko życze wytrwałosci:) Sama wiem co to znaczy, ale to już jakiś czas za mną,a i kondycja odrazu lepsza.Powodzenia. A gdzie reszta? Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Słonka Moje Przepraszam ze tak długo nie zaglądałam ale najpierw urlop a później jak wróciłam do pracy to nie wiedziałam gdzie ręce wsadzić taki był kocioł. Na szczęście wszystko zaczyna wracać do normy. Święta spędziłam miło, rodzinnie. Niestety obżarłam się tak, że również mam stracha przed wchodzeniem na wagę:( W przerwie świątecznej zakuwałam bo sesja zbliża się dużymi krokami a ja oczywiście ze wszystkim w lesie jestem. Więc pisałam prace, robiłam prezentacje no i ściągawki co by nie było :) W sylwka przyjechała do mnie siostra, przyszli sąsiedzi - było mi i sympatycznie. Potańczyliśmy, popiliśmy :) Zauważyłam brak jakiegokolwiek kaca odkąd rzuciałam palenie. Zero nic a nic mi nie dolega. Fajnie bo dotychczas dzień po - to mega kac i czekanie na koniec świata bądź życia. Tak podle się czułam:( Właśnie Beatko Twój opis jest śliczny i myśle ze wygrasz te walkę razem z Sebą. Niech brak kaca po imprezce będzie dodatkowym atutem. A w ogóle zauważyłam poprawę w kondycji (już tak szybko nie miewam zadyszki), a zmysł węchu wyostrzył się do mega rozmiarów. I powiem Ci, że teraz jak przechodzę koło palącego- to aż nie mogę uwierzyć ze paliłam tyle lat to ścierwo. Aż nie dowierzam że tak cuchnęłam i nie zdawałam sobie z tego sprawy. W najbliższy poniedziałek będzie równo 50 dni niepalenia:) Życzę aby było ci tak łatwo jak mi. Oliwka ma egzaminy semestralne właśnie w tym tygodniu. Naturalnie ona w święta również zbiera niezłe żniwo. Prezentów dostała sporo. Zadowolona. To tyle w skrócie. Życzę Nam aby ten Rok obfitował w same miłe zdarzenia. Abyśmy w zdrowiu i zadowoleniu dotrwały na naszym topiku do następnego roku. Pozdrawiam, S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie koffane:)) Sylwuniu tak sie bałam tego ,ze bedzie cięzko,a jest taki spokój,ze sama się dziwię.Oczywiście nie pije wogole alkoholu,kawy-to wtedy najwięcej paliłam. Twój post jest bardzo optymistyczny-mam nadzieję,ze taka juz zostaniesz.... Wczoraj byłam z córką w kinie na \"Złotym kompasie\"-polecam ten film-swietny!!!! W pracy mam duzo obowiązków ostatnio,ruch sie zwiekszył,a wieczorem jeszcze w domu tyle do zrobienia:-O Renatko co u Was? Aju?? MariaH ręce mi opadają Ada!!!!!!! I reszta co jej nie ma:(( Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U nas wszystko ok,zdrówko i humor dopisują.Pogoda nas rozpieszcza, od kilku dni słonecznie więc nastraja mnie to optymistycznie. A co do nałogu:) to Beatko wytrwaj w tym:) Zgadzam sie z Sylwią,kaca brak,kondycja 100 razy lepsza.Nie wiem po co sie tak kiedys trułam.Ja wytrwałami tak trwam już dwa lata odkąd sie pożeganałam z fajkami. Dlatego trzymam za was dziewczyny kciuki:D Wiem ze tez wam sie uda:) Uściski dla was,buziaki dla dzieciaków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co słychać
u Loveinki??? Śledziłam jej historię, ale ona nagle ucięła się Czy któraś z Was ma z nia kontakt i wie, co u niej słychać?? Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Loveince słuch zaginął-jej @jest uniewazniony,nie mam pojęcia co sie stało,zniknęła i..juz. Wiele jest takich naszych kolezanek...:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety nie mamy pojęcia co u Loveinki i pozostałych dziewczyn,niektóre to bez pożegnaiania poznikały:( szkoda no ale coż. Miłego dnia i walki z nałogiem:D Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Oli i Kacpra
jestem samotna matką bo...ojciec moich dzieci jest alkoholikiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczełam dzisiaj/
wspólczuję:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:)) Co nowego u Was kochane?U nas zbliza sie bal karnawałowy w szkole u mojej córci,wybrała strój...królowa pająków:-OInnego nie chce-mam nadzieje,ze zdązymy wypozyczyc i bedzie w tym terminie,bo nie wiem co zrobię:((Ona to ma pomysły... Sylwuska nadala nie palę:classic_cool:Gdzie sie podziewasz?Na gg Cię nie ma. Reatko:))a Ty gdzie? O reszcie nie wspomnę:(( pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane:) U nas wszystko ok i po staremu:) Bal karnawałowy też przed Julką ale jeszcze ma troche czasu i stroju czy przebrana nie wybrała, wszystko jest w planach:) A swoją drogą królowa pająków,dobre:D Mam nadzieje że walka z nałogiem nadal trwa i przynosi dobre rezultaty:) Sylwia gdzie sie podziewasz? Buziaki dla wszystkich:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie mamusie juz dawno sie nie odzywałam baaaardzo dawno nie przeczytałam waszych wpisów z tego okresu kiedy tu nie zalądałam a dzisiaj znalazam to forum przez przypadek i pomyslałam ze odwiedzę \"stare\" znajome. a pozatym kolejny zaręt w moim życiu więc musze sie wyadać. Mój mąż nie wiem czy informowałam Was o tym wcześniej wyjechał do Hiszpanii więc zostałam sama, oczywiście zrobił to ze wzlędu na rodzinę ale co z teo skoro wczoraj poinformował mnie że znalazł sobie inną kobietę taką bez zobowiązań i bagażu doświadczeń, dobrze że nie powiedział mi że to dla naszego czyli mojego i dzieci dobra. Na razie tyle odezwę sie jeszcze pa pa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaska!!!!!!👄nooo a juz myslałam,ze przepadłas na dobre.Nadrabiaj nasze pisanie,kurcze,ale numer Ci wywinął:-OEhhh brak słów... Moze pozostałe kolezanki wezmą przykład??? U nas nadal królowa pająków na \"tapecie\"-nic innego nie wchodzi w gre:((Ja się kiedyś załamię przez pomysły mojej córki:-ONie wiem jak ona będzie wyglądac w tym stroju-jesli koszmarnie to nie czekajcie na fotki:)) Sylwia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????????????????????/ MariaH????????????????!!!!!!!!!!!!! Ada jak !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 I reszta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale sie wykrzyczałam;-)) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ słońca :D U nas wszystko fajnie,po staremu:) Pomału zaczynają sie przymiarki i wybór stroju na bal Julki ale póki co pomysły siedzą w jej głowie, wczoraj powiedziała mi że dowiem sie we właściwym czasie co siebie wymyśila.No cóż,nie pozostaje mi nic innego jak poczekać. A jak Beatko u was? jest już strój dla królowej pajaków? :), buziaki:D Kaska kupe lat:) Wpadaj częściej.A na męża brak słów. Sylwia? halo halo!! MariaH?? Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane Oj Beatko, Beatko widzisz na mnie to trzeba krzyczec. Na poczatek samych rados nych chwili, tone kasy, dwie tony zdrowia dla ciebie z okazji urodzin :) 🌼 Nie było mnie bo zachorowałam. Tydzień na antybiotykach. Oczywiscie moje \"zastepstwo\" nic nie robiła jak mnie nie było. Wiec jak wróciłam ze zwolnienia to nie wiedziałam gdzie rece wsadzić. Bo tyle roboty miałam. Wszystko dosłownie czekało na pania Sylwie. Czasem mnie wnerwia takie nieróbstwo co po niektórych osób. uuuffff ulzyło mi :) Co do mojej niewiasty małej to na balu karnawałowym była tancerka. Kumpel przywiózł mi chuste z Egiptu, babcia uszyła topik taki co pępka nie zakrywa i strój był na fest. Któregoś dnia przesle fotki. Mam na telefonie musze zgrać. Oliwka w szkole stara się jak moze. Umówiłysmy się ze jak bedzie miała wyróżnienie to pojedzie na zimowisko w góry. Widziałam jak bardzo sie starała. I wiecie co teraz mam kłopot. Bo test semestralny z polskiego i srodowiska żle jej poszedł na trójke i juz o wyróżnieniu nie mamy co myslec. Zreszta napewno juz go nie bedzie bo wychowawca tak powiedział. Problem w tym ze teraz nie wiem co zrobić: z jednej strony powinnam dotrzymac słowa i nie pozwolić jej jechac na obóz - tak. Tylko ze ja widziałąm jak ona sie starała. Wiecie jak to jest, na koniec 1 klasy miała wyróznienie to i teraz chciałam aby miała. Moze mam za duzo ambicje. Moze powinnam jej odpuścic ale gdzie tu jest konsekwencja. :( Cholerka mam metlik w głowie. Jeszcze na domiar złego wczoraj dostałam od niej laurkę. Mała napisała : KOCHANEJ MAMUSI DUZO ZDROWIA I RADOŚCI ZE MNIE ZYCZY CÓRCIA OLIWKA Zle mi sie zrobiło i wstyd. Ze tak ostro zaregowałam na te trójki ze dziecko pomyslała ze juz nie mam zadnych radości od niej. Nie bardzo wiem jak sobie poradzić. Mam nadzieje ze wiecie co chciałam powiedziec i pomozecie mi podpowiedzcie jak wyjsc z opresji. Moje życie osobiste pozostawia wiele do życzenia. Podoba mi sie kolega z pracy ale czy ja jemu - nie sadze. A kochane oczywiscie nadal nie pale a teraz dla odmiany sie odchudzam :) A ty Beatko palisz? A kurcze Kasiu ale cymbał Ci sie trafił. Wyrachowany ćwok :( Trzymaj sie i nie poddawaj - podobno po burzy zawsze wychodzi słońce. I tego trzeba sie trzymać. Renatko- Buzki - pozdrawiam :) Optymistycznych mysli, ciepła i miłego wieczory Kochane Spadam do domu w koncu bo niedługo zostane pracownikiem roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie Sylwia🌼bardzo dziekuje za pamięc i zyczenia:)) Nadal nie palimy i tak juz chyba zostanie,ja jestem twarda:-DNatomiast mój kochany to czasem ma słabsze dni(kryzys) i mysli o zapaleniu-jednak nie złamał sie jeszcze!I mam nadzieję,ze mu minie ochota na fajkę:)) Co do Oliwki...hm...masz niezły dylemat.Ja bym pewnie wymiękła:)) moze umów się z nią,ze pojedzie na obóz pood warunkiem,ze np ocena z matematyki na koniec roku ma byc o stopień wyższa.Jeśli jej nie poprawi w nowym semestrze na wakcje nie pojedzie np na kolonie.Moim zdaniem to najlepsze wyjscie. A co do tego kolegi z pracy...moze on nie zauważa Twoich zalotnych spojrzeń,bo są mało widoczne???Pociągnij rzęsy porządnie tuszem i ...do dzieła:)) U nas wizja królowej pająkow odeszła w zapomnienie,bo...strój wykupiony:((na nieszczęście dla mojej córki,bo jak dla mnie to luzik:))Ale jestem okropna;-))W poniedziałek podskoczymy do wypożyczalni i napewno cos znajdziemy. Renatko sciskam mocno i 👄 dla Juleczki:))Ciekawa jestem co ona wymysli na bal??hehe Pogoda piękna i aż mi żal,ze musze tkwic za biurkiem:-OJuz niedługo ferie,moje dziecko wyjezdza na tydzien do swojej najwiekszej przyjaciółki i na tydzien do mojej siostry,więc nie mam problemu co z nią zrobię(ufff). Miłego dzionka kochane moje❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE SŁONKA Dzięki Beatko, tez tak myslałam, że pozwole jej jechać. Ale jak nie dopilnuje się na koniec roku to koniec. Nie ugne się. A widziałam wczoraj ten test. Błedy wynikaja albo z pośpiechu albo z złego interpretowania poleceń, niedoczytania polecenia. Porażka. Bo wiem ze powoli bez stresu takie zadania to dla niej bułka z masłem. Niepalenia gratuluje szczerze. Nie wiem jak Ty ale ja teraz jak przechodze obok palacza to zastanawiam się jak ja mogłam w ogole przez kilka lat palić to gó*** :) U nas ferie tydzień na obozie a drugi albo poleniuchuje z moja mama. Albo pojdzie na zajecia ZIMA W MIESCIE. Zobaczymy. Pozdrawiam i trzymajcie kciuki mam w weekend egzaminy. Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×