Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

o wilku mowa hehehh moj Sylwek bylby bardziej udany gdyby nie ciety jezyk meza to jest tak jak maz mysli i mowi ze ON MA SYLWESTRA I NIE PRZEJMUJ E SIE ZE DZIECKO UMECZONE CHODZI POD STOLEM.... i moja zlosliowsc PRZECIEZ TEZ CHCIALAM MIEC SYLWKA HEHE NIE?? :( niestety mala sprzeczka miala miejsce;( aktualnie maz od dwoch dni wszystko pucuje :) kuchnia blyszczy oprocz kuchni gazowej.... dodam tylko ze szybko sie pogodzilismy:) i potem bylo juz milo.... podczytywalam was z fraszka :) nie pisalysmy bo doszlysmy do wniosku ze musimy sie ze soba nagadac jak juz nasze baczki spaly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malo mnie bo chodze ostatnio zamyslona:) musze szukac pracy bo dusze sie w domu.... czuje sie jakbym siedziala w domu niepotrzebie:( bo alus sie przewaznie sam bawi i czasem do babci zejdzie na godzinke to juz wogole czuje sie winna....to chyba syndrom mamy siedzacej za dlugo z dzieckiem.... orientowalam sie na necie o przedszkolu w okolicy:) jest tych placowek... musimy pojedzic i ocenic i ewentualnie zapisac:) od wrzesnia pojdzie;) a ja najpozniej do maja musze miec prace bo potem zegnam sie z renta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko wiecie ja juz nie pamietam czym sie bawiłam z Jaskiem w tym wieku :( młody ma taką książeczkę dla dzieci z modlitwami czytaliśmy ja dzis wieczorem, przeczytałam mu raz modlitwe zdrowas mario a on mi ją za chile powyarza całą ja w szoku pytam się uczyliście sie na religii w przedszkolu a on nie słyszałem jak babcia (jego prababcia) mówiła boziu daj mu taką pamięć i ochote na cały okres jego edukacji......... oczywiście do łóżka nie umialam go zagonić strasznie sie rozbestwił na wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuniu - no to mieliście dodatkowe mikołajki :D marchewko - zdrówka dla Kacpiego. U mojej Aluszki zębów niet . Dziś pierwszy dzień w pracy po świątecznej przerwie....mamuniu nie ma do czego się śpieszyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Leny zębów 0 słuchajcie Judyta dzisiaj chyba tez pierwszy dzien w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny-ma któras z was ekspres ciśnieniowy?bo chce kupic ale nie wiem na co zwrócić uwage przy zakupie bo w sklepach to ci sprzedawcy teraz niewiele wiedzą i przewaznie zachwalają najdrozszy i nie mozna na ich opini polegac za bardzo.Przekonałam sie jak kupowałam drukarke mój brat ma opis na gg Jeśli ktoś prosi nas o pomoc, to znaczy, że jesteśmy jeszcze coś warci fajny nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, elfy sie zacieły i nie idzie zasejvovać nagrania, wiec duupa zbita już nie wyślę, a marsjanko ty też dostałaś je na gg, tylko chyba nie dotarły do ciebie, ja mam je w archwium, ze ci wysłałam, niestety jak probuje sie polaczyc z tym lionkiem to sie zacina i nie idzie dalej. czyzby bylo aktywne tylko w dniu utworzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pobudka o 7.00:( marchewo- ja ostatnio jestem taka senna ze o 21.00 najpozniej 22.00 spie jak niedzwiedz takze w Sylwka tez mnie lamalo wrr nie moglam zasnac bo faceci gadali w kuchni hehh gydby nie to to pewnie bym sie ululala o 21.00 z synem:) acha tak jak pisalam sledziliysmy wasze wpisy na biezaca takze poniekad uczestniczylysmy w waszej imprezce heheheheh pyniu- dzieki podnioslas mnie troszke na duchiu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu - mam podobnie z tym spaniem. Wczoraj poszłam spać o 21 i wcale nie czuję się wyspana. Najlepiej byłoby, gdybyś poszla do pracy na pół etatu - wyrwałabyś się do ludzi, a jednocześnie nie musiałabyś robić wszystkiego w biegu. No i pieniądze dodatkowe też się przydadzą. :) Agol - moja siostrzenica jest o kilka miesięcy starsza (w kwietniu skończy 2 lata), więc mam podgląd na zabawy. Uwielbia \"czytać\" książki czyli \"a gdzie jest krówka\", \"a gdzie piesek ma ogon\". Super zabawa to budowanie wieży z klocków drewnianych, a dziecko robi \"bam\". Im większy hałas, tym lepiej. Krzysiu miał jeszcze taka zabawę: kolorowe kartki papieru (tekie zwykłe jak na ksero tylko kolorowe) pocielam mu na male trójkąty (bok ok. 2-3 cm), jak ci wyjdzie. Potem smarowałam mu kartkę papieru klejem, a on przyklejał te trójkąty. Jak nie masz kolorowych kartek, to możesz pociąć kolorowe zdjęcia z gazety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie 7 rano to normalka bo młody do przedszkola kurcze też marzy mi się ekspres ciśnieniowy ale na razie brak kasy ale doradzić nie umiem, nie znam się i nie mam tego sprzętu :( Lena świetnia zaczyna gadać po swojemu ablu ablu itd sama siedzieć jak Kamiś nei potrafi ale na nogach stać to jest to u niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyniu! Ty masz chyba ciśnieniowy, prawda? Pamiętam jak kiedyś pisałaś, że wypiłaś kawę ze starego naboju i nie zorientowałaś się :-) Oświeć nas, bo mnie i Tomkowi też się marzy takie cudeńko. Aczkolwiek ja kawy przy Kamiku nie piję, bo musiałabym się chyba roztroić, żeby opanować potem tę torpedę, a Tomek źle reaguje na kawę przy tych dziesiątkach leków, które teraz bierze. Ale nam się marzy, hehehe! Dziecina poszła spać, tatusia wymęczył z rana, bo mamusia Kamilka zasnęła tak twardo, że jej wrzask syna nie ruszył :-P Ale dał popalić w nocy. Zresztą jak każdej nocy. Budzi się do karmienia co godzinę, od święta daje mi półtorej. Ale nie narzekam - karmienie piersią jest i tak o niebo wygodniejsze od butli, a jak dotąd nie chorował ani raz (odpukać!). Chociaż nauczył się symulować kaszel :-D Komicznie to robi :-D Ide pakować paczki, na allegro chyba rozkręcę biznes, bo skuteczność mamy nieziemską. Pamiętacie jak Wam pisałam o blisko 30 koszulach Tomka, z którymi nie wiadomo co robić, bo za duże o kilka numerów? Poszły jak woda :-) Jestem w szoku! A szafa taka puściutka - tyle miejsca, które mogłoby być wypełnione przez jakieś moje nowe łaszki :-P Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nula to teraz na sklepy:) po nowe ciuchy dla Tomka :P ja tez musze na poczte dobrze ze blisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy w pracy ekspres cisnieniowy, ale nic wam nie potrafię doradzić. :( Właśnie idę sobie zrobić kawkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam jak ja pracowałam i był Jasiek mały rano do pracy potem biegiem do domu, zjadłąm obiad i już wstawiałam na następny dzień, potem jakieś pranie sprzątanie, zabawa z małym, prasowanie po nocach, spać chodziłam ok 24 i rano znowu do pracy a gdy szły zęby albo byla zła nocka .... teraz siedze w domu i przynajmniej czasu więcej chć pieniążków mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aczkolwiek gdy Lena skończy rok będę czegoś szukała choćby na umowe zlecenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tempka spadła :D dziekujemy za zyczonka zdrowka :) Kacper wstal o 6.00 na karmienie i spal do 10.30 a ja razem z nim w zwiazku z czym zaspalismy do laboratorium z moczem. trudno jutro sie zrobi. Nula to jak amsz taką znakomitą skuteczność to moze mi doradz, mam prawie nowke spodice z bebefielda, dalam za nią 120 zeta, jaka cene bys dala wytsawiając ją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko mam nadzieje, ze uda mi sie dzis w koncu cos wiecej napisac do Was! Mala jakas marudna ostatnio - nie wiem co bardziej jej doskwiera - zeby czy kolka ;) Zapluwa sie wciaz, trze dziąselka, ten zel, ktory kupilam z dorady Mysicy - mam wrazenie, ze nicnie pomaga - albo pomaga na chwilke. Ide z nia tez dzis do lekarza zeby ja osluchac - bo nie wiem kicha ciagle (ale ona tak ma od urodzenia), czasem z rana zakaszle - ale tak jej charczy gdzies tam w gardle jakby? katarku nie ma, goraczki nie ma...nawilzam pokoj inhalacjami z rumianku, woda morska jej nosek czyszcze - nie wiem czy cos wiecej moge zrobic? Kontrolnie niech jej zajrza w gardelko i osluchaja. Poza tym w poniedzialek musze isc do dentysty - zeby mnie tak napierdzielają, ze umieram! Cisnieniowy do kawy tez bym chciala!! ale jestem total splukana :(buu Wstepnie mysle juz o chrzcinach - w kwietniu. Marchewko - ciesze sie, ze Kacpi juz lepiej!! Nula - gratulacje ze sprzedaza! Andziu - zazdroszcze Ci, ze jestes w domu z dzieciakami...mnie konczy sie macierzynski w styczniu!!! (czas ucieka nieublagalnie!!) Do lutego mam jeszzce zalegly urlop no i musze wrocic do pracy :( Nie wiem tylko z kim zostawie Natalke :( wg mnie tesciowa sobie z nia nie poradzi... Mamuniu - trzymam kciuki za poszukiwanie jakiejs fajnej robotki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ekspres Krupsa...i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak mogłam pić inną kawę :D Pogadam z Sebkiem żeby podesłał Wam jakąś stronkę na ten temat bo to jego konik....i właśnie naciąga mnie na coś lepszego...choć jak wciąż powtarza podstawa to dobry młynek żarnowy...więc szykujcie się na większe upłynnienie kasy...jeśli chcecie mieć niebo w gębie:D Dopiero co pisałam programy indywidualne a tu już koniec semestru i trzeba pocić się nad ocenami...a w przyszłym tygodniu 2 konferencje i zebranie z rodzicami FUJJJJ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Destiny - ja Aluszcze tez nawilżam nosek wodą morską rano i na noc . Ona też czasem pokichuje i pokasłuje....taki urok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dzieki Pyniu :) fajnie uslyszec, ze nie jestem sama z moja kichawką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marudka zasnęła po porannym żaleniu,płaczu i rozgoryczeniu...wiec czekam na pobudke - karmie i chce sobie smignąć do sklepu z malym dziabągiem moim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Destiny jeśli masz wrażenie że coś jej tam \"gra\" mozesz smarowac piersiątka maścią pulmex i oklepywac plecki, ja tak robiłam Jaśkowi i Lence

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo klepnąć profilaktycznie ...jak najbardziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też czasem miałam wrażenie że coś mu tam gra w pluckach, i mial wtedy katarek, lekarka mi powiedziala ze to jest ta wydzielina ktora mu splywa z noska, na tylnią ściankę gardła, i to właśnie słyszałam. Też zakrapiam wodę morską, jak nie zapomnę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pączek właśnie powiedział buuuułaaaa ....próbował w każdym bądź razie....jestem pod dużym wrażeniem starań....ślicznie ułożyła wargi do wybuchu...po czym pojawiło się bu, a potem łaaaa- na wiwat bu :)....no chyba, że to była buła w sensie bułka :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×