parafrazując cudne wspaniałe wolne kobiety, gdzie jesteście??

mi też sie nie chce:) niech ta noc trwa, jak najdłużej.. jakie zaśmiecanie?:) jeśli tylko masz ochotę to pisz prosze, może cos uradzimy wspólnie:) poza tym nie pochwalam Twojego rzadszego bywania w domu, chyba że sobie net w PT zainstalujesz;)

problem w tym , ze tam w najblizszym czasie nie zanosi sie na instalacje internetu:o wiec jakos przeboleje:P ale przeciez jak sie uspokoje , to bedzie ok;) Chyba musze staosoawc technike \"10ciu wdechow\";) Ale lolo chbya jednak zamierzasz dzis isc spac?:) Szkoda , ze ja tez nie mam winka;)

setunia, to pije za ciebie:) Twoje zdrowie:) szkoda, ze wirtualnie... zamierzam, zamierzam tym bardziej, że jutro musze zasiasc już troszke do pracy, ale jeszcze niepredko spac. A jak Twoja kondycja?

Lolo to zgodnie z powiedzeniem \'zdrowie Twoeje w gardlo moje\":D Gdyby bylo niewirtualnie, to bysmy pili oboje;) O dziwo na \"kondycje\" jeszcze nie narzekam i naprawde moglabym do rana tu siedziec i z Toba pisac ale szkoda dnia na odsypianie;) Jeszcze kwadrans moze dwa i ide spac:D A kiedy juz jedziesz na te Mazury?:)

kurcze zerwalo mi polaczenie, ten net mnie do nerwicy doprowadzi, ja nad nim nie panuje, dziala jak chce:O setunia, moze w Gdansku przyjdzie sie nam napic wspólnie:) prawda, jutro tez jest dzien.. a na Mazury to pewnie w ostatniej chwili jednak, moze w pt albo w sobote, bo troche zajec mam. Chociaz z drugiej strony moge popracowac tam..

Lolo tam masz odpoczywac , a nie pracowac!;) I lepiej sie na to nie nastawiaj , ze tam bedziesz mogl sobie pracowac, bo i tak na pewno nikt Ci na to nie pozwoli:D A teraz proponuje aby kazdy udal sie pod swoja kolderke i ladnie spal;) Kolorowych ..:)

Dobranoc setunia:) ja jednak jeszcze spac nie ide, poczytam moze..

setunia:) jak Ci mija drugi dzien Swiat?? Mi na lenistwie:D

Mnie oczywiscie tez na lenistrwie:D Bylam na spacerku ale krotkim bo zimno;) i obejrzalam dwa filmy ,ktore juz kiedys ogladalam:D a teraz pije piwko;)

ja tez pije:D, zdrówko:) i troche pracuje:o a Ty masz wolne do 3go pewnie? mialem jechac na rowerek ale obudzilem sie z bolem gardla i katarem wiec sobie odpuscilem

ja sobie kabarety na 2 obejrzałem, fajne:D

Lolo Twoje zdrowie , bo cos przziebienie Cie bierze;)! Ja mam wolnego chbya jesdzcze 2tygodnie ale tez musze cos porobic;) nie moge sobie tylko tak siedziec i nic nie robic , bo jak wroce to praktycznie zaczynaja mi sie zaliczenia;) Ale znajac siebie , to zaczne sie uczyc dzien albo dwa dni przed:D

bierze, bierze - dziękuje, juz mi lepiej;) + jakies tabletki mam to sie nie dam:D zaliczenia pewnie na 5 bedą:), setunia, tyle wolnego:o fajnie masz, a pozniej jeszcze ferie..

Lolo tylko nie mieszaj tablet z alkoholem!;) Fajnie mam, jak nigdy dotad:D Tyle wolnego to jeszcze na studiach nie mialam;) I nigdy nie mialam tak malo zaliczen i egzaminow A Tobie kiedy zaczynaja sie egzaminy?;)

czastkowy egazmin mam 5ego i zero czasu na nauke, skąd ja go wynajde??:o a koncowy po tygodniu setunia, masz jakis plan na to wolne, czy totalny luz?:D

Na to wolne \'swiateczne\" nie mam tzn praktycznie nigdzie sie nie ruszam;0 tylko w piatek jade do P.T i wroce chbya we wtorek;) a na to wolne \"ferjowe\" to wlasnie planuje jechac na pare dni do G.:D

fajnie masz, ja to nie wiem czy mi sie uda na deske dłuzej wyskoczyc w tym roku, moze w marcu dopiero:o a w Gdansku to masz jakąs koleżanke o ile pamietam, do niej jedziesz, na dlugo?

Lolo poradzisz sobie:) wystarczy dobre zarzadzanie czasem i wszystko sie uda ;) mam znajoma , ktora wlasnie poznalam na tym forum;) Nie wiem jeszcze na ile pojade;) pewnie bedzie chciala mnie dluzej zatrzymac jak ostatnio, co jej sie swietnie udalo:D:) A Ty na ile pojedziesz i kiedy dokladnie?;)

w Gdansku mamy dwa projekty, ktore w zasadzie do 10 stycznia musimy skonczyc. Ja wstepnie jade tam 3 stycznia na 2-3 dni i kompletnie mi sie nie chce bo, bede uwiazany tam i nic innego nie bede mogl robic:0 Po zakonczeniu tych projektow do jednego z nich pewnie trzeba bedzie zapewnic konsultacje i jechac tam ponownie, ale to nic pewnego odnośnie terminow i długości pobytu:o

A ile czasu zajmuje wykonanie jednego projektu?;) kazdy taki projekt to indywidualny przypadek? Sama nie wiem kiedy dokladnie wolne mi sie zacznie, bo ostatnie zal mam 19tnastego ale nie wiem kiedy wyniki beda;) Jeszcze nigdy nie bylam nad morzem zima:) dlatego nie moge sie doczekac ;)

Tak, każdy projekt to indywidualna kwestia i termin zakonczenia zalezy od podpisanej umowy. Setunia, jeśli chcemy sie napic browarka w Gdańsku to ja przyjade, nawet jeśli nie bede mial nic do załatwienia w zwiazku z pracą. A co do terminu to elastyczny jestem bo przeciez nie zdecywałem sie iśc na etat. Poza tym, mi też sie należy trochę wolnego, nawet gdyby to miał być tylko jeden dzień:) W tym roku byłem parę razy w Gdańsku i co widziałem: mewy, starówke i to gdzie musiałem być:o

Lolo masz racje!przeciez sam jestes sobie szefem;) Wiec co do terminu , to jeszcze zdazymy sie dogadac:) jutro juz idziesz do pracy?;)

fajnie, setunia - ciesze sie juz na nasze spotkanie:) tak, jutro juz do pracy:o Na 8 jestem umowiony z kolegą, z ktorym wspolpracuje, na szczescie to tylko 200m od domu:D ale kurcze, spac mi sie nie chce, dzis o 11 wstałem:o Trzymasz sie jeszcze setunia?:)

Lolo miejmy nadzieje , ze spotkanie dojdzie do skutku:D:) ja wstalam o 10tej ale przeciez poiszlam spac wczesniej:D Jeszcze sie trzymam i slucham tyrojki , a tam taka jakas usypiajaca muzyka:D To musisz dojechac na 8ma? @00km? to musisz byc jutro w formie!;)

nieee setunia 200 metrów:D ja na razie nic nie slucham bo troszke pracowalem ale skonczylem juz.. i włącze sobie cos nieusypiającego;) dojdzie, dojdzie setunia:) jak chcemy to dojdzie;)

Aaaaaaa 200m. to chbya moja kondycja powoli slabnie:D Ale jeszcze troche dam rade;) Wlasnie sobie uswiadomilam , ze swieta sie skonczyly;)

tak setunia, ale tylko te kalendarzowe, pamiętasz - niech trwają one codziennie:) poza tym niedlugo nowy rok:) i znowu świetowanie:D choinka tez jeszcze zostaje.. i zarzucilem sobie Massive attack -troche usypia jednak;) a \"sto lat samotnosci\" to dosyc mocno zakrecona powiesc:) moze cos fajnego sobie wynajdziesz do poczytania w wolne, ale nie wiem co Ci polecic..

Pamietam:0 ale choinka po swietach jakos juz mnie nie cieszy :o I wlasnie w trojce Turnal spiewa jakies swiateczne piosenki , wiec chbya dzis wylacze radyjko:D Mam tam jakies ksiazki , ktorych jeszcze nie czytalam ale wydaja mi sie one malo \'ambitne\" takie proste, a mam ochote na cos powazniejszego;) Czyli \"sto lat samotnosci\" nie nudzi?;)

nie setunia, nie nudzi. Tu jak narazie same znaki zapytania i fabula czasami odrealniona ciut, dziwna... zobaczymy co dalej bedzie, na razie jestem na poczatku, wciąga;) ja za Turnalem nie przepadam, on nic nie pisze, tylko wykonawcą jest - przynajmniej mi o tym wiadomo, a kreuje sie na jakiegos barda - komercja:o a bardziej ambitnego - to powiesci raczej szukasz, czy moze byc np. zbior opowiadan lub przypowiesci np. kiedys polecalem Ci Twierdze, jest ambitna, ale to własnie taki zbiór, ciezko sie czyta ale wydaje mi sie, ze warto:)

Ja tez za Turnalem nie przepadam:o i nawet nie zaglebiam sie w jego zyciorys;) Po \"twierdze\" jeszcze nie siegnelam;) . Moze ona okaze sie za \"ciezka\" jak na poczatek:D Tak naprawde to powinnam czytac calkiem inne ksiazki i nie dla przyjemnosci:D ale kurcze.....jakos nie moge sie za nie zabrac;) Moze zaczne czytac \"dume i uprzedzenia\" bo mam ja od kilku miesiecy i tak sobie stoi i czeka;0