Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Konrad ta dieta owszem, ale nie przy grzybicy. Ja przeszłam kandydozę, nic przyjemnego. Gdyby mnie po owocach nie dusiło, czyli nie następował rozrost, to bym je przy mojej pierwszej diecie eliminacyjnej jadła, a nie zostawiła tylko grapefruita. MSM wystarczy 1500mg. Możesz po tygodniu dojść do 3000mg. Nadmiar siary jest wydalany z moczem. Mnie z reguły wystarcza 1500 dziennie. Na wypadające włosy jest super. A ostropest po łyżeczce rano i wieczorem. Możesz rozgryźć, albo przemielić, bo rozdrobniony się lepiej przyswaja. Co do seksu, no przecież ja się śmiałam. Podczytliwej nie chodziło o to, że seks jest "brudny", tylko, że seks jest u niej urozmaicony i fajny. Co przy wstręcie podobnym do wstrętu w stosunku do smalcu na ciele, nie byłoby możliwe. :) *** Podczytliwa, maź, która funduje nam brzdące, czyli maź która powoduje u nas ciąże produkcji man is father. Wiesz już? *** Czesia nie ma sprawy.

Czesiunia Ty się tylko nie pomyl i gołąbków nie nagotuj;-) buziole i pozdr. A mi to się z Gołębiewskim skojarzyło..sauna i basenik..no i u nas całkiem niezłe imprezki;-) zapraszam dziewczyny do Karpacza..jak któraś z Was przejazdem będzie;-)

Konrad ja wcinam 3000 mg msm od 2 miesięcy. Cerę mam ok mimo złej diety na święta, włosy mniej wypadają, chyba działa. Pajaczku jak mozesz mowić, ze to maź, ten nektar życia, nie zgadlabym hehe. Ponoć ma tez łatwo przyswajalne białko i witaminki ;)

Pająku, być może Ciebie candida zaatakowała bardzo mocno i nie miałaś wyjścia... skoro po jabłku Cię dusiło... Dlatego ja z tym nie dyskutuję - każdy musi robić to, co dla niego dobre :) Ja mogę jeść owoce, powiem więcej, uwielbiam je, w sezonie zjadam po 2 kg czereśni, truskawek czy malin dziennie... Kocham owoce... i dlatego chcę przejść na tą dietę. Natomiast co do mięsa to znasz moje zdanie, bo pisałam już o tym kilka razy. Mieszkam na wsi i mogę tylko powtórzyć, że w dzisiejszych czasach mięso jest po prostu skażone, nafaszerowane chemią i antybiotykami, widzę jak i czym zwierzęta są karmione, itd. Dla mnie dochodzi dodatkowo aspekt moralny - nie chcę jeść martwych zwierząt. Jedzenie to też energia - a dla mnie jest różnica, skąd ta energia pochodzi... Krótko - mięso to strach i stres... owoce to słońce, światło, miłość... ale wchodzę na bardzo drastyczne i nieprzyjemne tematy, dlatego może już skończę, każdy może sam poczytać... ... Podczytliwaa, wierzę w te efekty, o których napisałaś!! :) Ja już kilka miesięcy piję codziennie soki z marchwi, jabłka i pomarańczy i też czuję się świetnie, już po prostu nie mogłabym się bez takiego soczku co rano obejść. Co do tłuszczu - też chcę go jeść więcej niż zalecane w diecie. U mnie to akurat olej lniany. Spróbuję tej diety, trochę ją zmodyfikuję, zobaczę co się będzie działo :) ... Konrad, poproszę o te koktajle. Mój jadłospis (inny niż w samej diecie 80/10/10) - rano 1-2 litry soku, w południe pasta Budwig z warzywami, przez cały dzień owoce i warzywa na surowo, a na kolację ugotowane ziemniaki / kasza/ brązowy ryż z warzywami gotowanymi (może też być zupa) lub surówkami. Dołożę też trochę masła i dobrej śmietany od czasu do czasu. Ale bez chleba, sera, wędlin, mięsa, słodyczy, makaronów... mało soli... itd. Po nafcie jest niestety posmak stacji benzynowej w ustach... nic nie poradzę... Paraprotex biorę 2 x dziennie po tabletce, od jutra 3 x dziennie. Ziół jeszcze nie parzyłam. Ale stosuję zapper. Olej lniany - jak go dostaniesz, to będzie tam taka ulotka i w niej wszystkie niezbędne informacje. Poczytasz sobie. Czy odpowiedziałam odpowiednio wystarczająco i wyczerpująco na wszystkie Twoje pytania? Jakby coś jeszcze to śmiało :) pozdrawiam

Podczytliwe pajączki .. to o s*****e było..ja jakaś niekumata albo Wy coś szyfrowanym językiem piszecie..haha ..ponoć jej jakość się poprawia, jak facet orzechy włoskie wcina;-)

Podczytliwe pajączki .. to o s*****e było..ja jakaś niekumata albo Wy coś szyfrowanym językiem piszecie..haha ..ponoć jej jakość się poprawia, jak facet orzechy włoskie wcina;-)

Nie wiedziałam, że to brzydkie słowo;-) ech

Lee mamy podobne założenia żywieniowe :) Moniuszka tez nie wiedziałam o czym pajak pisze ;) Pajaczku a moze dla ciebie s****a to maź bo sie nią smarujesz? Hehe Ooo na to bym poszła, trochę ma plecy, na cycuszki i pod kocyk, a płuca sie leczą ;)

Podczytliwa widzisz to ja dlatego takie zdrowe płuca mam;-)haha miłego figlarnego wieczorku, buziole

Hahahahaha, Moniuszka, to moze rób jeszcze co innego a i oczyszczania wątroby nie bedą potrzebne :D

Lee, bardzo Ci dziękuję ;) szczerze mówiąc, to mam jeszcze wiele pytań ;) całą listę po prostu ;) Ale nie chcę od razu wszystkich zadawać, żeby Cie nie zamęczyć ;) i wyznam, że trochę się też Ciebie boję, Lee ;) a na nieszczęście dla mnie, lubię silne kobiety ;) Ale jeśli pozwolisz i gdyby to Tobie odpowiadało Lee, to powoli i spokojnie, ale skutecznie i sprawnie dojdziemy do samego końca ;) Lee, z paraprotexem jesteśmy w tym samym miejscu! ;) coraz więcej nas łączy, jak myślisz, Lee? ;) Przepisu na koktail zaraz poszukam i wkleję dla Ciebie ;) Drogie, Wspaniałe i pewne siebie Panie ;) otóż moja konkluzja w sprawie sexu: jest Was tu tyle, a ja tylko jeden, więc nie mam z Wami żadnych szans ;) poddaję się, wygrałyście! ;) Dlatego też życzę Wam już z góry na dzisiejszą noc, najbardziej obrzydliwego sexu z możliwych ;) róbcie najbardziej ohydne, plugawe i zakazane rzeczy na jakie Wam tylko przyjdzie ochota! ;) bądźcie dziś maksymalnie nieprzyzwoite! ;) a jutro napiszcie jak było ;) bez szczegółów, bo nie wiem, czy to zniosę, ale chociaż tak z grubsza ;) a ode mnie na miły początek gdzie tam tylko chcecie ;)

...

o matko.....

witajcie wszyscy :) dawno mnie tu nie było :P jestem tak rozleniwiona od czasu świąt, wstaję o 14 i nie mam na nic siły.. ahhh trzeba się jakoś wzmocnić :D pająku tak myślę nad twoim dawnym grzybem i zastanawiam się czy możliwe jest wyleczenie przy jednoczesnym stosowaniu leków hormonalnych? słyszałam, że takie właśnie sprzyjają tym problemom :( a też powinnam brać i myślę. ogólnie maskara, bo moja znajoma 23 latka przetrenowała się i jednocześnie brała antykoncepcję i dostała zawału i zakrzepicy.. ja nie wiem czy te prochy są dobre :( dieta, dieta lalala, mi po terapii gersona pryszcze nie minęły, a 4 lewatywy z kawki i 12 soków dziennie to niezły hardcore. ale cóż, najwyraźniej nie na każdego dieta działa :( no i niespodzianka jest taka, że może i pryszcze mi nie minęły po moich wysiłkach, ale ja niby bezpłodna kobieta z zaawansowanym zespołem policystycznych jajników zaszłam w ciąże :) więc póki co wstrzymuję się ze wszystkimi oczyszczaniami, a wam życzę powodzenia :*

Okochankow, wspaniale! My tu o marnowaniu spermy a ty wiedziałas co z nią zrobić ;) super, następny dowód, ze warto samemu o siebie dbać. I ten twój nick jaki mylący ;)

GRATULACJE Okochankow, dbaj o siebie i dzidziusia. Przejdź na normalną dietę, z mięsem-nieśmiało to mówię...

Zrobilam własnie miksturę ogórkowo-czosnkową :) *** Podczytliwa użyłam słowa maź, właśnie po to abyś to tak skojarzyła, jak napisałaś o godzinie 14:44, nie miałam na myśli siebie, ani ciebie, ani Konrada he he, tylko konsystencję, wrażenia dotykowe. Poza tym prawdziwa nazwę by mi wykasowało, tak jak to zrobiło Moniuszce:) *** Lee wytłumaczę inaczej, żeby to jakoś uporządkować. Osoby, które mają mały przerost, to nawet o tym nie wiedzą. Zakwaszonym osobom też do głowy nie przychodzi, że są zakwaszone, tylko czują, że im np magnezu brakuje. I tutaj musimy rozróżnić dwa pojęcia: dieta antygrzybiczna i dieta zasadowa. Dieta ta, o której piszesz to dieta odkwaszająca, bo owoce odkwaszają. Jeśli ktoś jest zakwaszony i ma początki rozrostu to ta dieta owszem, ale nie jest ona dietą antygrzybiczną tylko zasadową. Zakwaszenie sprzyja powstawaniu grzybni, odkwaszając organizm minimalizujesz to ryzyko. Ale jak już masz rozrost, czyli już odczuwasz objawy to niestety. A kurde mol szkoda. Co do samych bananów :) Banany moja droga koleżanko, one mają właściwośc***owlekające, czyli dla osób cierpiących z powodu wrzodów żołądka i dalszej częśc**przewodu pokarmowego jak najbardziej wskazane :D Ale jak ktoś jest grzybiarzem i ma owrzodzenia na jelicie z candidy to on wtedy musi zastosować coś innego, sok z kapusty, albo ziemniaka. *** Ooo 0kochanków wpadła. Naprawdę? Gratulacje najserdeczniejsze. Super! Czyli moje wcześniejsze wnioski odnośnie wątroby, jej zanieczyszczenia, obciążenia i jej wpływu na hormony się sprawdziły, nie był tylko efekt na mój organizm. Mnie po 4-tym oczyszczaniu spadł testosteron z 43 na 27. U ciebie stało się podobnie, wyrzuciłaś toksyny z organizmu, odciążyłaś wątrobę wątroba wyregulowała ci lekko hormonki i będziesz mieć dzidziusia, jak fajnie:) Pcos nie wyleczymy, bo to swoista wada jajnika, ale można to jakoś kontrolować. :) Rok po urodzeniu maluszka będziesz musiała coś pomyśleć, co robić, żeby się pcos na nowo za bardzo nie rozbujało. Co do hormonów i kandydozy. Ja jak wiesz biorę antykoncepcję ze względu na pcos i się wyleczyłam. Nie będę odstawiać, bo mam wyregulowane i boję się to ruszać. A koleżanka miała chyba niedobrane odpowiednio. Powiem ci, że mnie groziło coś podobnego po tabsach IV generacji. Popękały mi żyły na nogach i miałam kilka innych jazd. Zmieniłam na swoje stare II generacji i nic mi nie jest. To zależy wszystko od organizmu.

Kurde, ale zabrzmiało. Teraz patrzę. Początek postu. Ja pierdykam! 0kochanków, chodziło mi, że wpadłaś tutaj na forum. Że zawitałaś do nas, a wyszło chamstwo. :(

ale wstyd.

Okochankow fajnie, że "wpadłaś" cudowny czas;-) żyj zdrowo i trzymaj się cieplutko..odżywianie w okresie ciąży bardzo istotne, bo dbasz nie tylko o siebie ale i o maluszka..ale przecież Ty to wiesz..;-) wszystkiego dobrego i zaglądaj tu czasem;-)

Moniuszka wielkie dzieki za przepis na miksture,mam jeszcze pytanie czy 3,5 latce mozna podać 1 lyzke mikstury Pozdrawiam

hej:) mam pytanko ile gram MSM dziennie próbowaliście ?

Moja ma 4 latka..ale od ok 8-mca znała już smak czosnku..kapsułki, potem nalewka czosnek, miód , cytryna..więc spokojnie teraz przyjmowała łyżkę..ale to mocny zacier, więc jeśli Twoje dziecko nigdy nie próbowało czosnku zacznij od mniejszej ilośc****ozdr.

Moniuszka dawałas dziecku 8 mies. czosnek ????? Jestes lekarzem ??

Nie nie jestem lekarzem ..kupowałam kapsułki, brałam je sama..a małej zakraplaczem dozowałam do jedzonka..mała pomimo iż była na piersi łapała wirusy, choróbska ..była żłobkowa..dzięki temu nie musiałam ją faszerować lekami czy antybiotykami..to dopiero jest pewnie świetne dla malutkiego dziecka;-(..po 1,5 roku zaczęłam robić nalewkę z miodem i cytryną..oprócz tego inne syropy na bazie ziółek..i do dzisiaj mamy spokój;-) Kiedyś jakaś świetna pani doktor właśnie zapytała mnie jak ona się uchowała i czemu tak rzadko u lekarza bywa..jak powiedziałam o czosnku i innych naturalnych sposobach to oczywiście zapytała czy o wątrobę dziecka się nie boję..ale jak przepisują te cudowne specyfiki co pomagają na wszystko i nic ..to pewnie one nie trują..ech szkoda gadać..każdy zresztą zrobi jak uważa;-) pozdr.

Jeśli to prawda to miałas sporo szcześcia bo tak małym dzieciom nie podaje sie czosnku bo czosnek rozdyma wątrobe. Proponuje Ci myśleć o konsekwencjach tego co piszesz na forum.

Caffe to nie szczęście tylko głowa na karku..nie dawałam dziecku do jedzenia główek czosnku tylko kropelki;-) poza tym jeśli ktoś pyta udzielam odpowiedzi..nie znam przypadku rozdymania wątroby przez czosnek natomiast znam wiele matek załamanych chorobami swoich dzieci, od kataru po zapalania płuc, astmy itd., szpitalne katorgi i cierpienie dzieciaków, masę leków i chwila spokoju..temat rzeka..nie muszę myśleć o konsekwencjach..bo nikomu nic nie radzę..opisuję to co sama przerobiłam..

Hej ..K.. rozkręcasz się faktycznie ja dzisiaj się może też przymierzę..choć nie mam przekonania jakoś..taki dzień;-) Fakt na tych wpadających tu na chwilę i robiących zawieruchy szkoda czasu.. Ja nadal na odwyku cukrowym..wczoraj nafta i orzechy na spirytusie..potem okład rycynowy na wątróbkę..i tak zamulona kolejnym tomem Greya zasnęłam.. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę ..i powodzenia w oczyszczanku..ja dołączę jak mnie nikt z chaty nie wyciągnie;-) ..

a ten do kupy- urodzony poeta..fajnie magiczno-liryczny wątek;-)

A dziewczyny to z wyra jeszcze nie wyszły?? haha