Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Owoce trę na tarce.Takiej samej jak kapikapi.Naprawdę fajna.Evanika-ja jeszcze karmię piersią.Tylko,że u mnie to nadal główne \"danie\".Ale są dni ,że Marcel prawie nie chce piersi tylko wszystko inne.W związku z tym moje biedne piersi nie wiedzą ile produkować.Więc raz mam nawały a raz braki. I jeszcze z nowości-Marcel chodzi przy kanapie.Ale tylko tam i tylko w lewą stronę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech ale pogodna...G dzwonil do mnie przed chwilka, ze ubral Kamcie i chcial wychodzic z nia na spacer..a tu bach...zaczelo lac..Dziecko sie zestresowalo i zaczelo plakac... i po spacerku.. aaa deserek oczywiscie zrobie...sprobuje dac banana z jablkiem... chociaz ostatnio mala nie chce jesc jablka swiezo tartego...subana woli ze sloika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas nareszcie przelom. Po niezliczonych probach Tomus w koncu sam wstal w lozeczku. Musze obnizyc je juz na sam dol, bo jeszcze troche i zacznie sie wychylac. A czemu temat Mikolaja przemilczany? Ominal wszystkie dzieci? Przeciez wszystkie byly grzeczne ;) Tomus zachwycony prezentami. Pozniej wrzuce jakies fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal nie daję Mai żadnych dorosłych rzeczy, raz tylko dałam jej batonika z twarożku polanego czekoladą. Dostaje za to owoce tarte i w kawałku-jako przekąskę bo deserki daję nadal ze słoiczka. Nadal karmię ale tylko do skończenia 1. roku. Dostaje za to czasem skórkę chleba do obcyckania albo bułkę. Poza tym ta jej i moja dieta jest uboga ale mam nadzieję, że wkrótce się wyjaśni co ją uczula i będę mogła zjeść na wigilię karpia smażonego. Mikołaj był, a jakże! Aga śliczny ten Twój zagłodzony synek :) a jakie ma niebieskie oczka! flowereska nie pomiń mnie przy wysyłaniu fotek Tomusia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki! Dołączam do grona memłaczek (w sensie, że oblizuję smoczek i łyżeczkę). Gratuluję wszystkim bobasom ząbków i kolejnych postępów. U nas niestety nadal ząbków brak. Ale jest w końcu inny postęp...Milenka w końcu pewnie siedzi sama, a nawet udało się jej raz samodzielnie usiąść z leżenia. Co do dorosłego jedzenia: hehe, już widzę waszą minę...Milka uwielbia piwo!!! JAk mój A. czasem otwiera puszkę to Milenka aż się trzęsie na ten widok, no i tatuś pewnego razu zamoczył koniec palca w piwie i dał Milce plizać....strasznie jej smakowało, tak się oblizywała, że szok. Ale to był jeden, jedyny raz. Z innych rzeczy to dałam jej raz troszkę loda na łyżeczce i odrobinkę nutelli. Innych rzeczy nie daję, bo czytałam, że to że dziecko nie ma po czymś wysypki to nie znaczy że może to już jeść. Podawanie dzieciom produktów nie przeznaczonych dla niech strasznie obciąża ich nerki i wątrobę. A co do Mikołaja, to Milenka dostała fotelik samochodowy 9-18. A Kamil mnóstwo różnych pierdół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kar dzieki! Dziekuje tez za piosenki:-) Tak jam myslalam brzmia smiesznie i zupelnie nie wiem o co w nich chodzi, oprocz tego ze wiem co znaczy Santa Maria;-) Najbardziej podoba mi sie Egyedül. Mam nadzieje,ze szybko rozwiaze sie problem alergii! Flowerska gratulacje dla Tomusia! Dzielny chlopczyk! Ruda_lala witaj kobieto!!! Widze,ze tym razem adrenalina Ci nie skoczyla;-) Bartkowi jeszcze nigdy nie udalo sie usasc z lezenia, no chyba ze trzymam mu nogi, lub podciaga sie na czyms. Jarek byl zachwycony zdjeciami Milki, szczegolnie jej wielkimi oczkami! Bartek tez ma pociag do piwa-dowod na zdjeciach, ktore Wam wyslalam;-) Ja dalam mu dwa razy polizac Chupa Chupsa a teraz nawet nie mam jak przy nim zjesc:-) Mikolaj przyjdzie do nas dopiero wieczorem;-) Bartek oglada wlasnie bajke i sie cieszy do telewizora:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie sprawdziłam pocztę! Aga*25 śliczne zdjęcia. Rzeczywiście, pociąg do piwka u Bartusia jakiś jest. Mijejmy nadzieję, że to tylko narazie butelka go zainteresowała, a nie jej zawartość. Widzę na forum jakąś nową kwietnióweczkę - witaj, kochana. Miło Cię poznać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUUUUPIIIII !!!! Nieczęsto ostatnio tu zaglądałam ... ale warto było. 700 stronka moja !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że dopiero teraz piszę,ale miałam małe problemy. Ziółka na zatwardzenia dla maluszków to suszony czarny bez. Zaparza się z tego herbatkę. Działa rewelacyjnie. Evanikaaa mogę prosić o fasolki. proszę bardzoooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evanikaa ja karmię jeszczeu cyckiem Julitę. Ona za nim przepada. Ale dostaje już raz dziennie kaszkę mleczno-ryżową i raz bebiko. I ja zauważyłam że Julita rezygnuje z cycka. W nocy tak jak u Ciebie trochę się napije. Ale od zech dni muszę jej jeszcze raz w nocy robić herbatkę. Chyba to powoli się kończy. Szymona karmiłam dwa lata i dwa miesiące i to już było strasznie męczące. Tak do roczku chciałabym pokarmić. Ale jak skończy się teraz, to już nie będę płakać. Jak Szymon był mały to była akcja karmić coś tam i kazali karmić jak najdłużej. Teraz już dwóch lekarzy mi powiedziało żeby kończyć około 10 miesiąca. później wada zgryzu i inne takie. Kapikapi moje zdanie na temat tego memłanego :) jedzenia: nie daję takowego. I nie chodzi tu o to jak to napisała ta pomarańczka, że jest okropne czy coś. Ale żeby nie przenosić zarazków ze swoich ust do dziecka. Tak można przenieść nawet próchnicę. Smoczka staram się nie oblizywać z tego samego powodu. Zdarza się, ale staram się tego nie robić. A co się dzieje z Rudamaxi? Julita już śpi. Dziś rano spała do 9.30. I nie mogłam sobie darować, że ja musiałam wstać po 6 wyszykować Szymona do szkoły, i już się nie położyłam :( Uciekam na serial \"Tylko miłość\" Są tu jacyś fani tego serialu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda lalo. Evanikaa dzieki 🌼 koala fajnie,ze sie pojawilas, mam nadzieje,ze problemy byly tylko przejsciowe! A nasz nowa kolezanka( przepraszam nie powtorze nika, bo nie chce czegos pokrecic a poszukac teraz nie zdaze, bo ide kapac Bartka) sie do nas nie odzywa:-( Zapraszamy! Napisz nam skad jestes i wogole cos o sobie:-) Evanikaa powodzenia dzis w nocy!!!:-) Buziaki spijcie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mi przykro trolu, ale to nie ja byłam wcześniej, zawsze podpisuję się na czarno.... nawet jak przeklinam. Ale dziś mam chyba dobry biorytm, bo nawet Ty nie jesteś w stanie mnie wytrącić z równowagi. Pozdrawiam Cię serdecznie i przesyłam buziaczki słodka pomarańczko 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe co tam u Anii75 czy wszystko ułożyło się po jej myśli? Ania odezwij się! A czy Colliee wróciła już z Kanady? Mój G poszedł sobie na mecz do kumpla, dzieci śpią a ja buszuję w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... zaczne od tego, ze Kamcia nie chciala pic herbatki w nocy...wiec skonczylo sie cycuszkiem i snem w naszym lozku! Kar faktycznie....ciekawe co slychac u Ani? aaaa Zuzanka to chyba zakopana sniegiem?? Wczoraj zrobilam Kamci banana z jablkiem, bez jogurtu hehe....zjadla cala porcje! i krzyczala, ze chce jeszcze...ale niestety nie bylo. W sobote mam zamiar pomyc okna i posprzatac górę (tylko) bo mi sil zabraknie i musze rozlozyc sobie sprzatanie na raty...a po poludniu mam urodziny chrzesniaka (7 lat) i nie wiem co mu kupic... Macie jakies pomysly??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota - wieczorkiem pusze wam jeszcze jedna plyte CD3... bo juz wczoraj chyba nie udalo sie przetransmitowac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrrr Kapi - ja tez chce taka nocke.... Czasem mysle, ze bede tak wstawac do 11 roku zycia...moja szefowa ma syna 11 lat, ktory przychodzi do niej w nocy spac... i opowiada mi, ze miala tak samo jak ja! Oooo szok! ;) Kolka - nie wiem czy doszly do ciebie \"kolysanki\" - bo dostalam jakis zwrot! Jak bys jeszcze reflektowala....to oczywiscie wysle ci jeszcze raz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja ja dałam Mani wczoraj danonka a potem na kolacje kanapke. Taka najzwyklejsza z maselkiem, chlebkiem i szyneczką. Odkroilam skórke a potem kanapeczke pokroilam na takie mini kawaleczki i nie uwierzycie.... moja zolzunia zjadlą pol kromki!!!!! bylismy z Filipem w takim szoku ze jej. Teraz bedzie codziennie dostawac kanapke. oczywiscie nie codziennie z syfna szynką ale z dzemem albo miodem- podobno uczula ale Mani nic po nim nie jest a juz jej pare razy dawalam. No i jadla wczoraj mandarynke ale sie otrzepywala bo kwasna byla :D:D A moja mama dała jej spróbowac.... bigosu :-o i myslalam ze noc bedzie koszmarna i ze czeka nas nawet jakies pogotowie a tu nic na szczescie nie bylo... ale mama dostala ochrzan normalnie ja nie mam czasel sil. Tyle dzieci ma i wie doskonale ze nie mozna a ta i tak swoje :P:D:D Jak widac moja Mania jest wszystko zerna (oprócz owoców) Dzis postaram sie dac tak jak Kapi pisala jablko bananka i do tego jogurt naturalny- moze to jej podejdzie i w ten sposób przemyce troche witaminek z jablka :D:D:D Po tym wielkim obżarstwi moje slonko spalo dzis do godz 9!!!! A teraz szaleje. Jazda w chodziku jest juz opanowana do perfekcji potrafi juz w nim zrobic wszystko- otworzyc wszystkie szafki i szyflady, zamknac drzwi, dostac sie do tego czego akurat chce... nie ma granic :D:D Dlatego jak ja wyjmuje z chodzika to jest ryk na poł domu. Wkladam ja do lózeczka i nie ulezy ani minuty podpiera sie na dloniach i stopach i prostuje kolanaa potem chwyta czego sie da i stoi. Aaa i nauczylą sie juz sama siadać. Od wczoraj to juz dla niej zaden problem wiec evanika Kamcia tez pewnie szybko to opanuje skoro juz jej sie raz udalo :D Ogólnie spodziewalam sie ze bedzie dlugo taka jak byla maloruchliwa jak mi ta neurolog powiedziala ze po 16 miesiacu dopiero bedzie chodzila ale to co jest przerosło moje oczekiwania- ona sie ruusza non stop! ciągle! jakby miala nadpobudliwosc!!! Nawet przez sen sie kreci i wierci, podnosi, wstaje... Mam pytanko czy wasze dzieci tez tak strasznie krzyczą? Manka tak sie ostatnio rozdziera ze jej. Jak ma dobry humorek to sie smieje a potem zaczyna piszczec i krzyczec. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe...ja jak wlaczylam fasolki, przypomnialam sobie slowa piosenek i zaczelam spiewac...Kama patrzala sie na mnie jak na wariatke...a G brechtal, ze nie mam talentu muzycznego! Kapi....pocieszenie!? Mani - Kama jak jest zadowolona pokazuje swoje dziasla i smieje sie na glos...a jak jest zla lub cos jej nie pasi - krzyczy i napina sie cala...czasem warczy! hehe Ponawiam pytanie... Co kupic 7 latkowi na urodziny?? Chcialam dac mu 50 zl zeby sobie sam cos kupil....ale czy takie dziecko bedzie wiedzialo co kupic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewanika bedzie wiedzialo a rodzice mu pomoga wybrac. to chyba dobry pomysl z ta kasiorką bo nie wiem co mozna takiemu chlopcu kupic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evanika, a może poprostu zapytaj jego rodziców co chciałby dostać. Kamil też ma 7 lat i czasem sama nie wiem co mu kupić, czasem go pytam co chciałby dostać, czasem sam powie o czym marzy... Może gdybyś zapytała rodziców, to by Ci podpowiedzieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudziutka..oczywiscie, ze ci przesle...jak tylko wroce do domku! aaaa pytalam sie mojego chrzesniaka co chcialby dostac..ale nie bardzo wiedzial co...najpierw mowil, ze jakas maszyne do robienia cukierkow..a pozniej dodal, ze to kupi mu dziadek...a pozniej dodal...ze moze 100 zl a moze 200 zl by mu sie przydalo! A tak szczerze, widze sie z nim rzadko...czasem 3-4 razy w ciagu rok, wiec nie mam rozeznania co chcialby... ech...chyba jednak dam mu \"losa\"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evanika to może ja Cię pocieszę jak napiszę, ze Kubuś spał z nami ponad 3 lata a teraz ma swoje łóżeczko, swoją pościel spider-mana i zasypia u siebie chociaż często nad ranem przychodzi do nas się poprzytulać. Więc i Kama z tego wyrośnie. Czasami wykorzystuje sytuację jak ja zasypiam wcześniej i kładzie się koło mnie bo wie, że tata go przeniesie do jego łóżka. Ja nie jestem niestety konsekwentna i chociaż Maja nie usypia przy piersi (w przeciwieństwie do Kuby) to i tak w nocy dla własnej wygody biorę ją do siebie. Wygodą dla mnie jest to, że nie karmię ją na siedząco tylko daję pierś i mogę spać dalej. W konsekwencji pije mało i często zamiast raz a porządnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny...u mnie wyszlo taakie piekne slonce, normalnie wiosna... +10 stopni. Nie jak w grudniu! Az chce sie wyskoczyc na jakis spacerek. Otworzylam nawet okno... Ewelina....twoj Tomus wyglada juz na duuuuzego chlopca. Szok, jak nasze dzieci szybko rosną... To prawdza, ze trzeba cieszyc sie kazda chwila spedzana z takim brzdacem, bo nim sie zorientujemy a nasze maluchy beda mialy po 2 latka! aaaa ile prezentow dostal... hohoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evanikaa u mnie przygoda z herbatką w nocy zaczęła sie oid tego, że mała budziła się baaardzooo często i to z krzykiem. Miśka siostra, farmaceuta i matka, poleciła mi herbatkę uspokajającą hippa.Rewelacja!!!! Mała jest dużo spokojniejsza i już teraz noc służy nam do spania. Powrócił dawny spokój :) Szkoda ze u Ciebie nic z tego nie wyszło. Mój Szymon ma 7 lat i 3 grudnia miał urodziny. Dostał grę zwariowane spagetti firmy epee i bardzo sie z tego ucieszył. Cieszył się też z książki o robin choodzie i toru hot wheels. No i oczywiscie z klockó lego, bo on je uwielbia. Kasy ja bym nie dała. Kołysanek nie dostałam niestety. może spróbuj tu kolka-25@tlen.pl Aga problem raczej na dłuzej. Ale już znalazłam rozwiązanie i wsparcie, iwiem,że sobie poradzę. Więc już to przestał być taki poważny problem w moich oczach. ❤️ Kapikapi nie chciałam Cię obrazić. Napisałam tylko swoje zdanie. I tak będziesz robiła jak zechcesz. Wysłąłam Wam zdjęcia z sobotniej imprezki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa widac cie mama kupą karmila bo na taką france wyroslas. Sczerze to mam głęboko w d twoje zdanie na temat tego co mam małej dawac a czego nie dawac i bede robila jak mi sie podoba wiec swoje uwagi zatrzymaj dla kogos kto ma ochote cie sluchac a z tąd wypad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa555 i inne chowające sie za pomarańczowa zaslone: jeżeli ktoś chce podawac dziecku kit, kupe i inne tego typu rarytasy nie powinnyscie sie w to mieszac....a co was to obchodzi. Nie wasze dziecko i nie wasz problem. Z calym szacunkiem dbajcie o swoje pociechy i dawajcie swoich rad.....bo i tak bedziemy robily to co uwazamy za sluszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popomarańczowa
Nie mam tu stałego nicka Nie rozumiem po co sa te wszelakie schematy niemowląt, jak ja bylam mała, to jedlsmy wszystko i jakos mamy zdrowe żoładki i wątroby. A teraz ta cala sterylnosc, tylko powoduje,ze dzieci bardziej i czesciej chorują. Zreszta zarazki sa wszedzie. Zapamietajcie też, ze nie kazdy ma prochnice,ja np. bardzo dbam o zęby i mam je wyleczone :P pozdrawiam kwietnióweczki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×