Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

LightBlue-wiesz ja takich zachowan racjonalnie tez nie potrafilam sobie kiedys wytlumaczyc az do mometu kiedy moj wykladowca z prawa rodzinnego ktory zalozyl osrodek dla kobiet maltretowanych poprosil mnie o rozmowe z mloda dziewczyna,nie wiedzialam ze moge pomoc i jak moge pomoc ale czasami naprawde wystarczy porozmawiac i wysluchac takie kobiety sa zazwyczaj tak zastraszone przez swoich mezow-oprawcow ze z czasem one naprawde wieza ze to one zle sie zachowuja i to ze dostaja razy od \"mezusiow\"to im sie slusznie nalezy .I pierwsze co trzeba zrobic to uswiadomic im ze tak nie jest a drugie to trzeba im dac wiare ze dadza sobie rade bez nich ze bez facetow tez mozna zyc.Ale niestety bardzo czesto to nie jest takie latwe szczegolnie kiedy maltretowanie kobiety a niedaj Boże jeszcze i dzieci trwalo kilka albo i kilkanascie lat.Wtedy jest praca kilku osob nad taka kobieta i dzieciaczkami,ale kiedy sie uda odseparowac pokrzywdzonych od takiego s.......na to wszyscy odnosza sukces a najwiekszy oczywiscie poszkodowani. A co do antykoncepcji to rzeczywiscie za malo sie o tym mowi,i niestety jest potem tak jak jest ,przepelnione domy dziecka ,pelne dzieci Izby dla dzieci -jednym slowem jedna wielka rozpacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam wiadomość od Zuzanki, że nie może wytrzymać z chrapiącymi babami i że w czwartek wychodzi i wraca do nas. Natomiast 21 podobno w tym tygodniu ma mieć cc. Także dziewczyny rozsypujemy się powoli???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim.Miło,że jeszcze wszystkie \"zapakowane\".Mx-dzielna z Ciebie kobitka,dużo zdrowia dla dzieciaczków i Ciebie.Mam nadzieję,że już zaraz będziecie razem. A ja właśnie wróciłam od fryzjera i dziewczyna nie wzięła ode mnie pieniędzy,bo mój M robi sobie tatuaż u jej chłopaka i podobno się dogadali co do rozliczenia.Po drodze odkryłam nowy sklep z artykułami dziecięcymi.Nic nie kupiłam,ale za to się porozglądałam i w razie czego wiem co mają. Rudamaxi-nie chcę być bezczelna,ale zaintrygowało mnie to co napisałaś.Czy mogę się zapytać z jakiego powodu była msza za Twojego brata?Czy on nie żyje?Wybacz mi tą ciekawość,jeżeli nie masz ochoty nie odpowiadaj. Kurczę wścibska ze mnie baba,bo chciałabym wiedzieć jeszcze czy Twój Joe był na wojnie w Iraku.Jeśli jestem nietaktowna to przepraszam,ale już ze mnie takie ciekawskie babsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie - 21 nam urodzi i bedziemy ciotkami 4 cudownych dzieciaczków. Biedna Zuzanka - haha. Jak ja nie znosze chrapania - ojjj nie znosze. Zaczynam byc glodna - kurcze nie wiem co sie dzieje, chce mi sie ciagle jesc. Chyba poraz ktorys dzisiaj wyskocze sobie do sklepu po cos dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niedawno wróciłam z pobrania krwi, bo musiałam zrobic na srode do gina badanie hbs i moczu oczywiscie, kurcze mam nadzieje ze nie wykaze mi niczego zlego. pospacerowalam sobie troche a teraz cierpie bo boli mnie cos tak jakby krzyz z prawej strony, tak troche nad posladkiem. mowia ze w ciazy trzeba duzo chodzic to sie szybciej urodzi, no oczywiscie jak sie nic zlego nie dzieje, ale jak ja chodze to mnie to boli potem......wiec wole sie wygrzewac w domku heheh z kotkiem na kolankach... kurcze mam siniaka bolacego po tym pobraniu krwi...:-( 21 trzymaj sie dzielnie...... zuzanka ty to masz ciekawie z tymi chrapiacymi babami heheh współczuje, jak tak chrapia to przydus je poduszka troche hehehhehe teraz ide leniuchowac.... pewnie poczytam Pachnidło, ale pewnie w trakcie czytania zasnę hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam !!! Dziewczyny co tu ukrywac jest coraz ciężej :P cokolwiek się dzieje - nasze dziecoaczki śą cora większe i dokjrzalsze - 35 tydzien i blizniaki to i tak b dobrze - 21 zrobiła co mogła- najwidoczniej czas maluszkom na swiat. wana ze jest pod opieką specjalistów którzy kontrolują sutuację a nie tuła się gdzieć po mieście :) Jutro jadę do kadr i podpisuje umowę - mam stracha że sie rozmyśla . Wyrzuty sumienia ze dziecko narazam na stres -siebie - i że nie podołam. Ciezko mi się poruszać - boli mnie cała miednica . chcę iść do gina upewnić się czy moja szyjka jest chociaż znośna - i nie jest z nia gorzej . ale na wszelki wypadek idę zrobić ostatoe zakupy - bo moze sie tak zdażyc ze pierwszego dnia pracy po prostu urodzę :) nie mam grubych rzeczy - wózka łózeczka poscieli itp mówi sie trudno Pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tematu fryzjera to pewnie sie wybiore tak ok 15 marca moze pozniej jak wytrzymama z tymi wlosami!!!! bo juz odrosly mi i nie chca sie ukladac heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach i dodałam swój numer do oopisu na gg - nie mam jeszcze ani jednago numeru od was kontaktowego - więc jak któras przesle to bedę wdzieczna. Jak się zacznie musze pamietać tel do M do rodzin na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje włosy też mega szybko rosną, widać to po ciemnych odrostach na moich jasnych pasemkach. Marzec to bedzie chyba dobra pora na fryzjera. nikolla - z grubszych rzeczy?? Ja nie mam jeszcze nic! Mam tylko pare ciuszków, pare pieluch tetrowych i rożek i odrobine drobiazgów. Nie wiem kiedy zacznę kupowac wszystko, ciagle mam wrazenie ze mam jeszcze czas. Moj G tez tak sadzi. Ale chyba marzec oprocz dobrej pory na fryzjera jest tez dobrą porą na zakupy dla Kamilki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh o gubuch nie marzę z mniejszych - ciuszki kosmetyki - mamm minimum -dłównie to co do szpitala - podałam swoje przepastne listy wczesniej twardo się tego trzymam o kaski mało , a niestety w rodzinie nie mam małych dzieci - ,ani znajomych po których mozna cos odziedziczyć - jestesmy pierwszi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapikapi ja też się zbieram od paru dni za obcięcie pazurków u nóg i kiepsko mi to wychodzi. A co do włosów, to ja też dałam cynka mojej fryzjerce, żeby znalazła sobie jakiś termin dla mnie, bo ja tak jak evenika mam blond pasemka, na których fatalnie widać odrosty. idę dziś do tej szkoły rodzenia, ale tylko na rozmówki, bo lekarz zabronił mi ćwiczyć, a szkoda, bo lubiłam robić te wszystkie wygibasy. A pogadam jeszcze z tą położną, może pozwoli mi robić niektóre ćwiczenia. Zobaczymy. Zjadłam na obiad: 6 kiwi, 1 pomarańcza i 1 jabłko. To się nazywa zdrowe odżywianie, co ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam evanika mieszkanko ? wiem ze tez remontujecie - moje będzie za dwo miesiące - o miwsiac za pózno dopiero zamawiamy kuchnie konczymy malowanie w jednej częsci i zaczynamy inne pomieszczenia -PARANOJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziunka🌼 tak moj brat nie zyje od 1992 a dzisiaj bylyby jego imieniny byl piec lat odemnie starszy. A co do Josepha to miedzy innymi byl na wojnie w Iraku ale na pierwszej\"pustynna burza\" to jest naprawde weteran wojenny:) ale jakos sobie radzi jeszcze jest sprawny:) lece po Konradka do zerowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama baczka- bo sie zagłodzisz - ja wcinam bigosiek - nie przeszkadza mi ze moja waga wskazuje ze jestem wielorybkiem :P muszę miec siłę i dzidzi też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolla80 moj numer na gg jest na dole ale co tam moge ci podac:) 3995606

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po obiedzie, kurde na wcinałam się ogórków kiszonych i teraz mnie suszy :D rudamaxi to niestety smutna prawda, co napisałaś o Polskich kobietach. Większość z nich nawet nie chce , aby im pomagac :( Jak skonczyłam podstawówke, to zaczełam się umawiać z takim jednym chłopakiem. Już wtedy wiedziałam,że coś jest nie tak i wyzwoliłam się od niego. Powiem tylko tyle,ze pomimo upływu ponad 10 lat chemia nadal jest, mimo,że nigdy nie spałam z nim :( Dobra, bo zaczynam sie dołowac ....... Ja tam nie chce nic mówić, ale ja też mam blond pasemka, moje odrosty mają też coś ok 3 cm. Ostatni balejaz robiłam w grudniu. A teraz mam zamiar poogladać wanienki na Allegro. Czy ktoraś z Was orientuje się w jakich cenach wanienki \"chodzą\" po sklepach???? I czy moze już kupowałyście takie urządzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze stelaze nie mam pojęcia -nawet ich ni oglądałam kupyję zwykłą- większą ok 30 zł = wersja oszczednosciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo bączka - no powiem ci,że chyba brzuch ci pęknie po taaak obfitym obiedzie!! ;) Nikolla - moj domek... jak by powiedziec, moj G od grudnia mowi, że jeszcze 3 tygodnie do wprowadzenia. Teraz skrócił czas oczekiwania do 2,5 tygdnia. ja bym juz tam zamieszkała, mamy kuchnie (kompletną), mamy lazienkę i juz od wczoraj gotowa sypialanie - tylko łózko trzeba złozyc. Zostały pokoje na dole i toaleta. Ale ciagle cos jest jeszcze do zrobienia. aaaa ty masz przynajmniej rzeczy do szpitala - te potrzebne a ja nie mam nic do szpitala, nawet koszulki nie mam. Chyba zaczne panikowac! Dzisiaj na obiad ziemniaczki i miesko w sosie cyganskim z papryką. Juz sie podgrzewa! Nawet wymysliłam juz kolacyjke - dzisiaj beda brokuły w sosie z ryzem. Jak ja uwielbiam jesc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolla ja też nie mam zamiaru szalec z kupnem wanienki. Chce najzwyklejszą. Najlepiej co sama myje dziecko :D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wanienki, to ja też kupię tą większą- ok. 30 zł, a stelaże są po 70 zł i nie wiem czy go kupię. ZObaczę jeszcze. evenika ja mam ten sam problem co Ty- uwielbiam jeść. A te moje owoce to taka jakaś chętka, bo na śniadanie była sałatka \"kartoflana\" (jak to mówi Light) i chleb ze smalcem domowej roboty. Bigosik też mam, ale to będzie na kolację. Mam dużo dobrych rzeczy, bo moi rodzice dziś maja imieniny i mama mi naprzywoziła ich smakołyków. Ja jednak na żadną imprezkę nie poszłam (a była wczoraj)- bo jak leżeć, to leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej mi zalezy na aparacie fotograficznym :) mój niestety odmówił posłuszeństwa - przezuł wiele moich wycieczek autostopem lub piszo po swiecie i pass :P można zawsze pozyczyc - ale kurczę zawsze to pozyczony i nie pod ręką warto cos kupić - nawet kompaktową cyfrówkę - alw cóż mnie nie stać nawet wózek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evanikaa-zawsze podziwiam Cię za wymyślne dania.Ja to jestem taka typowa polska kuchnia.Najlepiej wychodzą mi polskie dania. Rudamaxi-no to niezłe przeżycia musiał mieć Twój Joe.Podziwiam za silną psychikę.Dziękuję za odpowiedzi. Muszę sie pochwalić,że mało tego,że byłam u fryzjera,to jeszcze ogoliłam nogi i obcięłam paznokcie u nóg.I jeszcze udało mi się założyć rajstopy,co też wymaga niezłej gimnastyki.Także uważam że na dziś już się wygimnastykowałam,jeszcze tylko skoczę do sklepu i resztę dnia siedzę na tyłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanienkę mam zamiar kupić najzwyklejszą jaka jest bez stelaża. Moja kuzynka - doswiadczona mama i przyjaciółka tez z wieloletnim stazem poradzily mi żeby kupic taka zwyklą, wiec raczej kupię taka za 30 zl i wydaje mi sie ze bede zadowolona. Zobaczymy w praktyce. A jak bedzie mi brakowało stelaża wyśle meżulka na szybkie zakupy i poszukiwania! Wyjdzie w praniu - a moze w myciu! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, nie wiem czy potrzebny bedzie stelaż skoro szkraba bede i tak kąpała w naszym pokoju. Wiem,ze moze to się wydac dziwne, ale moja znajoma stawiała wanienke na stole i tak sobie kapała dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanienkę raczej kupię zwykłą.W sklepach kosztują od 20-30 zł.Zastanawiam się nad taką http://www.allegro.pl/item166732910_nowosc_wanienka_prima_baby_antyposlizgowa_.html bo pare osób ja zachwalało.Podobno można używać od 0-12 miesięcy,bo można i dziecko położyć,a potem może siedzieć.Napewno nie położę miesięcznego dziecka samego w niej i i tak będę trzymała na ręku podczas kąpieli,ale jak bedzie już \"sztywniejsze\" to może się to sprawdzić.Tylko się zastanawiam czy jak będę trzymać na ręku,to mi nie będą przeszkadzać te stałe elementy.Może kupić zwykłą wanienkę i potem dokupić foczkę?Cenowo wyjdzie podobnie,chociaż u mnie w mieście te wanienki są nieco tańsze niż na allegro,bo kosztują 45zł i odpada koszt przesyłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja kuzynka kąpała swojego synka w wanience na podłodzie.. pamietam jak siadała po turecku z mężem i we dwojke kąpali maleńswto. I wcale nie narzekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie siedze na Allegro i oglądam. Tak sobie myśle,że w srode po fryzjerze pojde rozglądne się za cenami wanienek w Oławie ,o ile takie rzeczy wogóle sprzedają i porównam ceny , i wtedy zadecyduje co zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achhhha chciałam powiedzieć,że dzisiaj teściowa chciała mnie uświadomić na temat kataru i malutkich dzieci. Ale ją zagiełam, bo powiedziałam,że jestem już wyposażona w gruszke do noska. Zamurowało ją totalnie. Ona chyba myśli,ze jestem nierozgarnietą gó...niarą i nie wiem co i jak. A na koniec ,żeby jej było na wierzchy powiedziała: tylko wierz,ze trzeba się nauczyć obsługi takiej gruszki, ze trzeba delikatnie nia operowac :D. Hmmm mam wrażenie,że dzieci to tylko ona rodziła, i że wszystkie rozumy pozjadała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Ja dzis pozno sie melduje, ale wczesniej nie miałam kiedy, bo jest u mnie bratenek:-) problem wanienki mam z głowy, bo odziedziczyłam jego wanienke, ktorej prawie nie uzywał, bo dostał ja pozno a kąpał sie juz w wanie:-) Wiecie co tak sobie teraz mysle,ze naprawde wiele rzeczy dostałam od rodziny i znajomych i gdyby nie to to kupa kasy poszłaby na wszystko i remont zrobilibysmy chyba za 5 lat:-( Evanikaa, ciesze sie ze problem Twojego wózeczka sie rozwiazał:-) Mi tez przydałoby sie wybrac do fryzjera i podciac troszke włosy, bo ich stan jest tragiczny, ale jakos nie mam zapału:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×