Turcja-kto był

i bardzo dobrze Czarna Kobro,że sobie zmieniłaś:) a ja właśnie zakończyłam: mycie i sprzątnie i polerowanie autka, sprzątanie swojego pokoju(włącznie z odkurzeniem wnętrza komputera:P) i reszty domu,poskładania prania,zmycia naczyń,namoczenia butów...sama się ciesze:D hehehe i wcale się nie chwalę:P:P:P szkoda tylko,że z nauka tak nie ma...heh Bobo to pewnie nie śpi a już pracuje i bankowo na działeczce też!:)

Cześć dziewczyny-arkadaszki Widzę że Frogi to mnie zna jak własną kieszeń. Wcale się nie położyłam bo praca pali mi sie w rękach. Ale od początku: Witam Was serdecznie i pozdrawiam od Alani. Pogodę miałam niesamowitą codziennie, 31-35 st. Zero chmurek na niebie i czegóż można chcieć od życia. W Alani budują się hotele jak grzyby po deszczu , w tym tygodniu otwarto właśnie 7* ale co do ceny za dobę to lepiej żebyście nie wiedziały 7000 Euro. Spędziłam 14 pięknych dni , zwiedziłam niewiele bo chciało mi sie odpocząć i posmakować mojej ulubionej Raki. Odwiedziłam znajomych z zeszłego roku, radości było co nie miara. Powłóczyłam się po mieście w niektóre dni nie szło wyjść na miasto bo przy 35 w cieniu na słonku 55 nie było mocnych. W te dni życie zaczynało się wieczorami.Zresztą komu ja to piszę - same koneserki i turkomanieczki a ja się wypruwam. Hotel Gural polecam, przepiękny przeczysty, obsługa do przesady przemiła , uśmiechnięta , otwarta i usłużna,Base , stołówki , bary i windy na najwyższym poziomie. Żarcie smaczne i duży wybór i urozmaicenie, bardzo ładne przybrane stoły i stołówka..Pokoje czyste i bardzo zadbane , codziennie sprzątane i wymieniana pościel i ręczniki. Żadnych problemów i stresów. Były owszem osoby (Polacy) którzy nie potrafili się zachować i zostali wydalenie z hotelu, ale cóż..... Opaliłam ciałko na czekoladkę i jestem bardzo zadowolona. Filtry stosowałam w/g waszych zaleceń.Od przyjaciół wiem że w sierpniu będzie tam 55 st w cieniu więc ja się tam nie widzę. Odwiedziłam Dalmatas, Pamukkale, znalazłam przepiękną lokalna kawiarenkę w drodze na Kale. Drewniana stara zabudowa, młody Turek , bardzo spokojny i uczynny, pod wieczór zespół muzyczny do rana i kawa lokalna 2 lira.Super. Zakupy zrobione i dziewczyny ostrzegam - róbcie zakupy w pierwszych dniach turnusów bo Turcy tak się wycwanili że w ostatnim dniu turnusu (zmowa) żadnych rabatów a kto musiał lub chciał wydać ostatnie lira to zmuszony był kupić po cenie którą mu przedstawiono. JA byłam lepsza i obkupiłam się od pierwszych dni. Kurs Euro 2,12 do 2,17 Dolar 1,51 do 1,52. Na lotnisku zaostrzone kontrole i mnóstwo służb po ostatnich zamachach w Ankarze , Antali i Stanbule. Miałam pecha bo mieliśmy nadbagaż 8 kg x 8 Euro = 64 ale Pani zlitowała się i pozwoliła przepakować do podręcznego i jakoś się udało.Przymykają oko na 0,5 kg ale nie więcej i łączą bagaże cało-rodzinnie. Podręczny z TR 6 kg. Lot bardzo spokojny przy pięknej widoczności do granic Polski , tu chmury i mgły i tylko kilka światełek przebiło się przez chmurki. Z lądowaniem niestety było dużo gorzej. Mgła nad Poznaniem ,w sumie nad samym lotniskiem ,uniemożliwiła nam lądowanie o terminie . Czterokrotne kołowanie nad miastem i podejście po 30 min do lądowania we mgle przy widoczności prawie zerowej ,to wyczyn który po czasie podjął pilot a zanosiło się na lot do stolicy , ufff.Powrót do domu , prezenty bo muszę się wam pochwalić że właśnie dzisiaj mam imieniny. Od męża dostałam mojego własnego nowiutkiego laptopa Toshiba z którego właśnie do Was piszę. I same wiecie , rozpakowanie , pranie wielokrotne i teraz szykowanie czegoś na stół dla gości i jeszcze szybkie zakupy i oczywiście jak napisała moja kochana psiółeczka |Frogi działka. Truskawki szczęści nie pogniły ale zielska narosło tyle że przez tydzień będę z z nimi walczyła. Frogi mam dla Ciebie niespodziankę ale to dopiero wieczorkiem lub jutro jak się pozbędę gości. Nie chcę zapeszać ale chyba już wiem gdzie lecę na wczasy 2010. Która spróbuje zgadnąć? Pozdrawiam i miłego popołudnia.

a miałam jeszcze dodać gości..ale sie powstrzymałam:P hehe

Bobo Wszystkiego najlepszego z okazji imienin,dużo zdrówka,pieniędzy i pociechy z najbliższych.Życzę Ci abyś cztery razy do roku wyjeżdżała na wczasy. Bardzo sie cieszę z Twojej relacji ,jakbyś sobie coś przypomniała to proszę napisz.

witaj Bobo spowrotem, widze ze znowu pelna wrazen ale ja tez tak wrocilam. Alanya z reszta kazdego zachwyca wiec tego sie mozna bylo spodziewac :) super ze zakupy sie udaly teraz czekamy oczywiscie na mnostwo zdjec !!!!!!!!

Bobo wszystkiego najlepszego!! Duzo zdrowia i podróży. A w tym roku jeszcze Maroko zeby sie spełnilo Dzieki za kartkę. Dostalam dzisiaj. Ciekawe ile dostanę takich samych od Was hi hi...Moja pierwsza i narazie jedyna kartka z Turcji :) Co takiego kupilas ze nadbagaz \"sie zrobił\"? Na zdjecia tez czekam. Jak ja Tobie zazdroszczę. Jak Pamukkale sie Tobie podobało? Prawda, ze Kapadocja ładniejsza? czy nie? Dobrze, ze nie poleciałas do Warszawy. Tak jak ja kiedys z Tunezji, masakra. Ja w bluzce a tutaj deszcz i wiatr, pazdziernik. Dzisiaj moja przyjaciółka poleciała z mężem i tez im zazdroszczę. Fannky a Ty noc przespałaś? Frogi ja wlasnie skończylam to wszystko co wymienilas. No, oprócz tego samochodu moze ;)

Wszystkiego naj naj naj Bobo aby pospełniały sie wszystkie twoje marzenia o podrózach do najodegłejszych zakatków. ;) Wy widze pracujecie zaciecie a ja po powrocie z zakupów przyciełam komara a teraz pije kawke i ogladam film. Wkurza mnie ze ciagle te same kamery i nic zmian. Z kapodicji zrezygnowałam bo szkoda mi tracic dwa dni ale mysle nad Pamulake chyb ze Bobo powie mi zdecydowanie nie. A ja kartki nie dostałam ;(

Pariss ja spie z wiekszym baby wiec jakos dalam rade chociaz pol nocy sie rzucala a poniej mnie o 6 obudzila :) Bobo napisz co pokupilas bo tez jestem ciekawa

Pariss ja właśnie też się zastanawiałam co ta Bobo naprzywoziła,że zrobił się jej 8kg nadbagażu:P a z Marokiem Bobo raczej nic nie wyjdzie:O bo ja chciałam ją namówić na lasta we wrześniu do Alanyi to wiem,że jest u niej problem z urlopem i nici z czegokolwiek:O Kwiatuszku a co Ty masz sprzątać jak robiłaś to wszystko na weekendzie:) a z kartką poczekaj,jak dałaś adres to na pewno Bobo nie zapomniała,a one różnie dochodzą bo sama pamiętam jak w tamtym roku ja wysyłałam z koleżanką i różnie dochodziły... aha!Fannky ciągle zapomnam Tobie odpowiedziec,hotel wiaodmo,że nie tajemnica,nie ma się czym chwalic -został w kóńcu ten Blue Dream :P do odważnych świat należy:P:P:P a ja właśnie wczoraj odkryłam "nową" piosenkę Mustafy- Fıkra...

Frogi fakt moze nie mam co sprzatac ale nie mozna byc takim leniem.

Ja myślę, ze ręczniki przeważyły :) Ja powinam wziąść moj do Mexico i rozłożyc na tamtejszym bielusieńkim piasku ręcznik z mistrzostw Europy 2008 z ogromnym napisem Turkiye na jebitnym czerwonym tle. Tylko strój mi nie pasuje bo z jakimś różem, musze kupic inny kolor! :D

No własnie którejs z was wzyli bagaz podreczny? Bo ile razy tam bylam to nigdy. Nawet na rejsowym

Mi jeszcze nigdy nigdzie nie ważyli podręcznego.

mnie tez nigdy ale zdziwiło mnie jak Bobo npisała ze podreczny do 6 kg.

mi tez nie!:P:P:P

z kafe albo coś się dzieje,albo naprawdę znów cisza hmm?

ja jestem ;)

u Bobo pewnie impreza na całego:)..hehe

Frogi to wprszamy sie dzis do Bobo ;)

no Bobo pewnie sie wita z wszystkimi. ja nakarmilam malego i sobie lezy kolo mnie. Frogi zaraz sobie poogladam ten twoj hotel, on chyba jest nie daleko Bobo hotelu, nie?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4111908&start=0 STOPY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Fannky nie wiem właśnie dokładnie,ale raczej bliżej,bo 1km jest do centrum,a od Gural jest 1,5km..hotel z negatywnymi opiniami...także jak mówie bez rewelki...ale w tam tym roku przeżyłam więc teraz też musi być ok.

Kwiatuszku Bobo chyba nam pozwoli:P

Frogi i tak nie siedzisz zapewne w hotelu wiec nie ma az takiego znaczenia. Ja tez bym mogła jedzic do tanszych ale niestety moj koelga z któym jedze to taki francuski piesek i jego nie przekonasz do ***

...jeszcze bobo trzyma mnie tak w wielkim napięciu bo mówiła o jakieś niespodziewance,ale chyba odpłaca mi sie więc poczekam dalej:)

Włąsnie patrze na kamerke nr 1 i jestem pełna podziwu dla pana któy cos sprzedaje jeszcze o o godzinie 23.22

Kwiatuszku tak właśnie zakładam:) nie jadę żeby siedzieć w hotelu,tylko żeby w nim sie przespać,ubrać i wymyć:P all żeby napić a jeść się zobaczy..

Ze mnie sie smieja ze poco mi all a wogole po co mi hotel skoro i tak całe noce mnie nie ma odsypiam na plzy pod parasolem a ze sie odchudzam to nawet nie jem hihihih. Zasme zartownisie w mojej pracy

hehe no w sumie:) dobreszku:)

Kwiatuszku a możesz podesłać na naszą pocztę/moja te inne sukienki bo tak mi się przypomniało,że póki co to TY jesteś najbardziej przygotowana zakupowo-rzeczowo:P