Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

modlishkaaatlen.pl

BEZ SEKSU ??? ILE MOZNA WYTRZYMAC???

Polecane posty

Gość DXM
-->Modlishkaaa - tego to nie wiem, wiem natomiast ile mozna wogóle wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
w jednym łóżku, to nie wiecej niż 3 dni bez seksu. choć jak byliśmy z moim chłopakiem u jego rodziny kilka dni, to wytrzymailiśmy 4 noce, ale była męczarnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od okolicznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> slodka minka -- dobranoc 👄 :D:D:D --> gorrrąca 25 -- czyli ile ??? :>:> --> anii -- 4noce meczarnia tak ??? Hmmmm a sadzisz ze niebylbys w stanie dluzej wytrzymac ?? --> to zalezy od okolicznosci -- czyli ile ?? Więc mówicie ze 3dni to jest góra ?? Może i tak ale czy istnieje taka mozliwość jaką za chwilę wam przedstawie ... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od okolicznosci
??? przedstaw konkretne okolicznosci to sprecyzuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
ostatnio nie przypominam sobie żebym z nim się nie kochała dłużej niż 4 noce w jednym łóżku, dodam że nie mieszkamy razem, ale czasem jesteśmy tydzień noc w noc. nasza najdłuższa przerwa, to 3 tygodnie, no ale 2 tygodnie się nie widzieliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
hej a ja mam problem z moim chłopem bo kochamy sie tylko wtedy gdy on ma na to ochote i gdy mu to powiedzialam to stwierdzil ze przez to nie kochamy sie wtedy gdy ja mam bo ja mam ochote zawsze!!!! chyba w zwiazkach jest raczej na odwrot w tej kwestii !!! poradzcie co mam zrobic...kupuje bielizny erotyczne i proboej roznych trikow a czasem i to nie pomoga :( raz zalozylam na siebie super sexi ciuszki a on powiedzial ze mam sie ubrac !!!!!!!!! :( bo teraz nie ma ochoty wiec poszlam sie przebrac i zjedlismy razem sniadanie i nagle mu sie zachcialo !!!! nie wiem czy to normalne czy nie! nie wiem jak mu wplynac bo rozmowy juz nie pomagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
ti1 on tak zawsze, czy tylko teraz go tak naszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
tzn taka sytuacja miala miejsce tylko raz...ale czesto jest tak ze leze i zaczynam sie do niego dobierac a on mowi ze nie ma dzis ochoty! ale sa tez razy ze mi pozwala na wszystko i jest super sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
aha anii tobie chodzilo czy od poczatku zwiazku...kiedys bylo inaczej kochalismy sie zawsze wtedy gdy nadarzyla sie mozliwosc..nieraz kochalismy sie w samochodzie....moze to jest wina tego ze po tabletkach przytylam 5kg...i ciezko mi to zrzucic!!! :( moze on tego nie akceptuje??? juz sama nie wiem oc o tym myslec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A oto moj przyklad : Jesteście z partnerem już jakiś dlłuższy okres czasu (powiedzmy dwa lata). Na początku seks to jest dla was coś bez czego żyć niepotraficie a z niestety z partnerem sypiacie razem tylko w weekendy więc wykorzystujecie każdy weekend. Aż tu nagle przychodzi przełom :( nagle po mimo spędzania wspólnych weekendów seks jest gościem raz na trzy weekendy (czyli co trzeci weekend):( ;( powiedzcie co byście wtedy o tym sądzili ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietą
jestem uzaleznona od seksu spimy w jednym łóżku dwa lata a ja codziennie sie masturbuje + kocham (juz nie codziennie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
do modlishkaaa wlasnie mam ten samo problem :( mimo ze nadarza sie okazja on nie chce jej wykorzystac bo dzis nie ma ochoty :( a pozniej kiedy nie ma takiej mozliwosci by sie za mnie zabral i tak sie to przeciaga ze czasem nie kochamy sie przez miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> anii -- to powiem ci ze masz super faceta :D --> ti1 -- mam kilka pytan na podstawie ktorych zastanowie sie nad twoim problem,jezeli zechcesz na nie odpowiedziec to bylo by fajnie ... Ile jestescie razem?? Ile byliscie ze soba za nim zamieszkaliscie razem?? Ile razem mieszkacie?? --> smaczna -- to wedlug mnie jest normalne ... ja ze woim nie mieszkam,ale bwalo rowniez tak ze 3noce sie nie kochalismy.Powiedz mi od jakiego czasu razem mieszkacie ??? --> ***Japonka*** -- zgodze sie z tobą,że facet musi odpocząć... Według mnie on niechce być zdobywany ponieważ to facet awsze chce zdobywać .... A jeżeli on nie chce seksu to napewno nienależy go do tego zmuszać,ani robić awantur tylko na spokojnie zacząć mu uświadamiać o swoich potrzebach :P --> jestem kobietą -- codziennie się masturbujesz i codziennie się kochasz od 2lat?? Toje potrzeby nie zmalały jeszcze po takim czasie ?? A co na o facet??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietą
masturbuje sie conajmniej raz dziennie... kochamy zalezy czasami wiadomo ze moj mis moze nie miec ochoty ale srednio co drugi dzien przez dwa lata w trakcie 3 letniego zwiazku codziennie có ż mam poradzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> ti1 -- może on lubi ekstremalne sytuacje i szybkie numerki?? Np tuż przed pracą,gdzieś gdzie ktoś jest ?? Może go to rajcuje ?? Może zacznic go podpuszczać w sytuacjach ekstremalnych aby sprawdzić czy właśnie to mu odpowiada ?? Czasami szybkie numerki sa lepsze i może to właśnie mu odpowiada ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
do modlishkaa---> jestesmy ze soba juz od 3,5 roku ale niestety nie mieszkamy ze soba razem na stale...spedzamy ze soba tylko niektore noce...ale to nie zalezy od tego...bo czasem moj chlopak nie zostaje na noc ale kochamy sie w ciagu dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Modlishkaaa***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Modlishkaaa***
--> jestem kobietą -- widzę,że Twoje potrzeby seksualne są bardzo duże :) czyli Twoj problem polega na tym,że Twój facet nie chce się kochać codziennie tak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
do modlishkaa ---> wlasnie ze wrecz przeciwnie :( nieraz probowalam sie kochac w extremalnych warunkach...czasem tez jak rodzice byli w domu kochalismy sie ale widac bylo ze on bardzo sie stresowal kazdym delikatnym stuknieciem....ale to tez nie regula!!! bylismy np ostatanio 2tyg na wakacjach i kochalismy sie przez pierwsze kilka dni nawet 2 razy dziennie a pozniej juz mu sie nie chcialo :( i sie wykrecal! zwykle wlasnie gdy ja mialam ochote jemu sie nie chcialo...tylko ze jak on ma ochote to ja mimo ze nie mam ochoty staram sie zeby wszystko bylo ok...moze wlasnie nie powinnam byc taka ulegla i tez pokazac od czasu do czasu pazurki...moze wteyd wczulby sie w moja sytuacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Modlishkaaa***
--> ti1 -- facet czasami tak ma,że potrzebuje troche odpoczynku... Ja miałam to samo ... Po mimo spania ze sobą wspolnych nocy nie kochaliśmy się bo on nie miał ochoty (nie mieszkam razem)... Trwało to ok 6mies ze kochalismy sie ok raz na trzy tyg a teraz wszystko się zmieniło... Zaczełam go chwalić po kazdym stosunku,mówić pzy kolezankach jaki on jest wspanialy zeby czul sie dowartosciowany ... Teraz wszystko sie zmienilo dzieki chyba mojemu podstepowi... Moze ty rowniez to sprobuj?? Po kazdym stosunku jaki bedzie mial miejsce chwal go ze jest niesamowity i ze przy nim wysiadasz a czasem nawet go pros o to by szybciej skonczyl bo ty juz wymieklas .... Moze poskutkuje ... :D:D:D:D::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Modlishkaaa***
--> ti1 -- dobrze myslisz ze tez powinnas pokzac ze i ty rowniez nie masz ochoty czasem. Powiem ci ze ja jak bylam z moim na urlopie to rowniez prez pierwsze dni bylo nawet dwa razy a pozniej bylo zadziej albo w ogole bo facet ma aka nature niestety ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
do modlishkaa---czesto jest tak ze go chwale po stosunku, i bylo nieraz ze mowilam ze ma przestac bo juz nie umie...ale nie odnosilo to zadnych sukcesow...moze wlasnie kwestia lezy w tym ze nie mieszkamy ze soba...moze wtedy by sie wsyztsko zmienilo...moze rzeczywiscie boi sie ze ktos wejdzie do nas do pokoju...juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti1
do modlishkaa---tylko wlasnie w tym sek ze ja sie boje ze jak ja powiem nie w tym momencie a on pozniej prztesnie meic ochote to bedziemy sie kochac raz na nie wiem ile :( i przez to zawsze ulegam :( pod tym wzgledem jestem starsznie slaba :( obiecuje sobie ze dzis mu na bank odmowie a potem wystarczy jedne pocalunek jeden dotyk i nie umie sie powstrzymac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×