Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Martini_15

Najlepsze receptury, na najzdrowsze kosmetyki- domowe specyfiki

Polecane posty

Ja znam trochę inny przepis: fusy kawy, trochę gruboziarnistej soli i odrobina żelu do mycia ( tyle,żeby się połączyło) i wymasować ciało Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak to sie robi
tez z sola bardzo mi sie podoba, ale jak robisz z fusami? zaparzasz kawe, zlewasz i wykorzystujesz fusy, czy jakos inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaparzam kawę w bardzo małej ilości wody,tak żeby tylko napęczniały( ta odrobina wody,która zostaje wsiąka w sól)+sól+żel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oba przepisy na peeling kawowy są bardzo fajne. Tylko obawiam się, że faktycznie cała wanna będzie w fusach :-). Ale czego się nie robi dla urody :-D> Ale jak sobie pomyślę o tym cudownym aromacie kawy...Mmmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak sie robi
jak sobie radzicie z pozostalosciami po peelingu? po prostu splukujecie wanne, czy jakos inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwygodniej jest ustawić na prysznicu zimną wodę i mocnym strumieniem spłukać wannę, a gdyby coś zostało, to dopomóc gąbką. zmywa się dosyć prosto. już wypróbowałam ten peeling kawowy. jest rewelacyjny!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wyprobuje jutro
:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aissssshha
to ja napisze coś na włoski...miałamogromne problemy z nimi wypadały, ciągle sie kołtuniły były bez połysku i cienkie, ale najbardziej martwiło mnie to że wypadają garściami i na wszystkich ciuchach miałam plecy całe we włochach więc zaczęłam przyrządzać sobie miksturkę...chyba na mnie działa...do miseczki wlewam oliwe z oliwek, rozkruszam 2 tabletki witaminy Vitaral(pewnie może być inna ja miałam tę bo zawiera baaardzo dużo witamin), dodaję trochę kropli witaminy A (można kupić w aptece, mała buteleczka, tania) i zostawiam żeby sie trochę ustało i witaminki lepiej rozpuściły. w tym czasie masuję skórę głowy olejkiem rycynowym, a potem nakładam tą miksturkę, owijam folią, ręcznkiem i chodzę tak ile sie da najlepiej jak mam wolny cały dzień. Potem myję głowę i...jestem zadowolona....macie może jakieś inne miksturki na włosy..żółtko odpada nienawidzę tej skorupy na głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na włoski dobry jest majonez :) wystarczy polozyc majonez na wlosy (jak sie ma przetluszczajace to od polowy dlugosci wlosa) owinac folią i recznikiem i na jakies pol godzinki. Po tem umyc wlosy szamponem. Odzywia i najwilza :) Jest ok. Avril Lavigne tak robi :D i ma fajne wloski :D (przynajmniej na fotach ;) ) Aha,a co do tych witamin na wlosy... podobno wlosy wchlaniaja od zewnatrz tylko witamine B... tak czytalam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę w temacie, a trochę nie- na twarzyczkę polecam zakupić pastę cynkową (każda apteka, ok. 2 zł) i nałożyć ją na całą twarz jak maseczkę. Poczekać pięć minut i zmyć wodą z jakimś środkiem do mycia twarzy. Skóra jest promienna, pory się zamykają, a wągry znikają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uwielbiam w kosmetyce stosować oliwe z oliwek. Robię maseczke na włosy (dwa jajka+oliwa,nałożyć na włosy,owinąć folią i ręcznikiem na ok.30min),na paznokcie( podgrzać oliwe z sokiem z cytryny i przez około 30 min moczyć dłonie),peeling do twarzy i ciała (oliwa+płatki owsiane+mleko).Do tego maseczka z drożdży,mleka i miodu i jestem bardzo zadowolona z wyglądu ciała i włosów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Martini
ale masc cynkowa z kwasem salicylowym czy bez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wskładzie pasty cynkowej jest tylko tlenek cynku, skrobia pszeniczna i biała wazelina. Żadnych przeciwskazań, tylko nie można nakładać na rany sączące i pokryte strupami. Ja nakładam po prostu na pryszcza, a pasta jo elegancko wysusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam prostą i bardzo przydatną płukankę do włosów. Z szałwii. Zalać ze 2 torebki ziela i płukać wlosy po umyciu.Nie spłukiwać potem woda. Działa rewelacyjnie. Włosy są puszyste, lepiej się układają i nie przetłuszczają tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodki sposób na pierzchnące usta - nałóż trochę miodu, odczekaj 10-15 min. a potem możesz zlizać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
bardzo fajne kombinacje:) peeling z soli czy cukru super :) i tonic z zielonej herbaty! napewno skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki714
ja mam 2 super maseczki: -na zmęczoną błyszczącą słabą i mało promienna skórę: 1 pomidor najlepiej bez skórki rozgnaiatmy dokładnie widelcem dodajemy 2 łyżczki mąki ziemniaczanej jeśli powstała mikstura nadal jest płynna dodajemy jeszcze mąki ziemniaczanej-tyle aby papka nam nie spływała z buzi....bo 15minutkach zmywamyEFEKT:piękna miękka matowa promienna skóra maseczka ta nadaje też skórze piękny łagodny kolorek opalenizny -maseczka na skórę szorstką i o brzydkim kolorklu tzn bladą: 2marchewki starkować na tarce o jak najmniejszych oczkach dodać mąki ziemniaczanej takjak wyżej i nałozyc na twarz najlepiej na 20 minut. OBIE TE MASECZKI NALEŻY ZMYWAC CHŁODNA WODĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego mało osób się interesuje takimi tematami? dlatego że nikomu się nie chce robić kosmetyków w domu, przygoowywać tych wszystkich mikstur, a jak by się nawet chciało to niestety nie ma na to najczęściej czasu i ochoty, wieczorem jestem taka zmęczona że nie mam najmniejszej ochoty się bawić jeszcze z mieszaniem takich kosmetyków. korzystam tylko z gotowych. kiedyś też sobie zrobiłam taką odżywkę do włosów - strasznie mi wypadały po urodzeniu dziecka - olej rycynowy, wyciśniete pół cytryny, dwa żółka i sok wyciśniety z 1 czarnej rzepki - uprawianej na działce. wszystko miksować mikserem i nakładać na głowę, trzymać nawet do 2 godzin. bardzo skuteczne - ale ja nakładałam 2 razy w tygodniu - przez 8 miesięcy. pomogło, włosy przestały wypadać i odrosły. ale ile ja się przy tym urobiłam, tyle czaasu... ale teraz mam 3 dzieci , firmę, pracę zawodową, dom itd... i nie mam czasu i ochoty się piprać wieczorami z takimi rzeczami, kupiłam sobie loxon 5 i też mi włosy nie wypadają. mają po 4 miesiącach wyrastać na nowo. zobaczę. nie mam czasu. zobaczycie dziewczyny - za 20 lat nie będziecie mieć na nic czasu (do założycielki wątku), szybko, szybko.... wtedy kupujecie gotowe kosmetyki bo nie ma czasu nawet na stosowanie a co dopiero robienie . niestety. :-( a ze zdrowych kosmetyków - polecam czysty kolagen - na wszystkie dolegliwości i kłopoty ze skórą. niestety jest dosyć drogi. ale rewelacyjny, bardzo skuteczny. polecam również czystą wazelinę kosmetyczną np. firmy harmonny , jest bardzo tania. jak obieracie ogórki, połóżcie sobie skórki na buzię, wybiela skórę z przebarwień i nawilża. trzymajcie jakieś 10 minut, potem same się odlepią i spadną z buzi. wszelkie witaminy w tabletkach nie wchłaniają się przez skórę, również te w kroplach czy syropach. niestety. jedynie witamina c w ampułkach (do zastrzyków) może być dodawana do mikstur kładzionych na włosy ale tylko w obecności tłuszczy. ona jeszcze przenika, ale reszta na pewno nie. to tyle pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makinka11111
Ja Wam się przyznam,że jak mi jakiś pryszcz wyskakuje no to przemywam wieczorem spirytusem salicynowym kosmetycznym potem nakładam maść cynkowom. Wiem, wiem musze zrezygnować ze spirytusu no, ale czym przemywać te pryszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lerajie
Nikt sie nie intesresuje topikiem..ech kochane! To lecimy. Powarzam peeling kawowy w swoim wydaniu-chlusnij sobie kawe i reszte (z odrobina wody z kawy!) rozpowadz kremem.Na celulitis nakładaj plastry ziemniaków (tyłkiem na nie siadaj...:D) na ok 0.5h. Potem..olejek rycynowy na wzomocnienie rzes..ta piedoly słyszłam,ale mówie z własnego doswiadczenia,ze stosuje od m-ca i jest super,on przyciemnia dlatego rzesy wydaja sie dłuuzsze i jest tłusty a to pomaga tym biednym naszym firanka.. :D na pryszcze masc ichtiolowa (uwaga jest czarno-brazowa i brudzi!!) na noc nałóz (punktowo) a rano-błysk i pustka po wrogach.. na twarz z problemem tradziku dobry jest puder z ..cynamonu i pudru dla bobasków (na łyzke cynamonu 2 łyzku pudru) do wyjscia sie nie nadaje,ale na noc i w dzien sie przypudrowac mozna-nie wysusza ale pilnuje twarzy zeby potwory nie wyszły... :P na raczki polecam zmieszac troszke cukru z kremem (raczej nie soli bo zdarza sie ze skórki sa uszkodzone a to pieczee!!) i masowac,masowac i masowac :D potem spłukac oczywiscie :P do włoasków polecam olekjek rycynowy zmieszany z szamponem,ale mało bo jest tłusty i go nie zmyjecie. narazie tyle..pytajcie o co chcecie bo nei wiem co pisac..:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celllllllka
Lerajie interesujące, a zwłaszcze te ziemniaki czy surowe kroisz w plastry i czy na uda też pomaga i jak często należy to robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lerajie
Ta surowe w tym tkwi ich moc :) Na uda na tyłeczek na celulit poprostu-jak czesto? Raz dziennie tak jak krem-gdy masz potrzebe używasz:) Możesz owinąć uda tez folią zeby chodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No! W końcu wróciłam z obozu sportowego. Baaardzo było ciężko, ale teraz treningi w ciągu roku pójdą jak z płatka. Dla niewtajemniczonych- trenuję szermierkę. Cieszę się, że ktoś zaczął się interesować naszym tematem, a co do Dobrejrady to wiem, że takie kosmetyki są bardzo czasochłonne oraz, że nie każdy ma tyle czasu by to robić, ale muszę ci powiedzieć, że chodzę do gimnazjum, zaczynam lekcje o 8 a kończę najwcześniej o 15. Uczę się angielskiego w szkole językowej- 4 godziny tygodniowo oraz trenuję szermierkę- 8 godzin na tydzień. Do tego startuję w konkursach przedmiotowych, uczę się w domu łaciny i norweskiego z podręczników dla samouków, kończę kurs szybkiego czytania i zaczynam kurs bezwzrokowego pisania na komputerze. Na koniec od 4 lat (czyli od 4 klasy, bo od września idę do drugiej klasy gimnazjum) utrzymuję średnią 5,3. Sądzę, że to chyba dosyć dużo zajęć, ale muszę Ci powiedzieć, że znajduję czas na te \"mieszanie\" marchewek i różnych innych, bo lubię to robić. Po prostu. Myślę, że jeśli ma się ochotę to zawsze znajdzie się troszkę czasu, chociaż raz na miesiąc. Co prawda nie mam dzieci, a sądzę, że to one są najbardziej męczące (doświadczenia u mojej siostry, która ma dwójkę wrzeszczących małoletnich potworków). A co do naturalnych maseczek i innych eliksirów: na obozie szermierczym koleżanka poleciła mi maseczkę z cytryny i białka, którą wypróbowałam od razu po powrocie. Składniki: łyżeczka soku z cytryny białko z jednego jajka Białko ubić na sztywną pianę i dodać sok cytrynowy. Zamieszać i nakładać na twarz jak zwykłą maseczkę. Zmyć po 15 minutach. Idealna dla skóry mieszanej. Jeśli chodzi o maść ichtiolową- u mnie w domu nazywamy ją czarną maścią. Ma właściwości \"wypychające\" wyrzuca pryszcz na powierzchnię skóry, dzięki czemu można bez problemu się go pozbyć. Bardzo dobra rzecz. Odkryłam też trochę dobrych, naturalnych kosmetyków \"gotowców\" do włosów: - cała seria firmy Inter Fragrances: Petrole, Seboradin itd. dostępne są w drogeriach Natura. Ja ich nie używałam, ale moja koleżanka mówi, że są rewelacyjne. Skład w prawie 100% naturalny. - kosmetyki firmy Forte Sweden- Mrs. Potter\'s Naprawdę rewelacyjne efekty! Ja obecnie używam balsamu z nagietkiem i bursztynem i jestem bardzo zadowolona! Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lerajie
polecam też tabletki lewitan-biore je dopiero 2 dzien,ale sie tyle o nich oczytałam,ze jak znalazł:) To tabletki drożdzowe na cere,włosy i paznokcie.neiktórzy mowią ,ze wrogowie na poczatku brania tabletek otaczaja buzke,ale ja nie mam takie problemu i watpie zebym kiedykolwiek go miała-mysle ze warto spróbowac. A jesli macie tłuste włosy (szybko sie przetłuszczaja) polecam 2 saszetki mięty i jedna pokrzywy-zaparzyc i splukac ta "herbatka" głowke po umyciu. Te ziołka maja to do siebie,ze wchłaniaja tłuszcz i nie pozwalaja mu sie wdostac na zewnatrz włosa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, Lewitan jest znakomity. Ja teraz biorę Humavit ze skrzypem i pokrzywą, też się dobrze sprawdza. Bezsensowne jet tylko kupowanie Drominu, bo działa dokładnie tak samo jak Lewitan, a jest duuuuuuuuużo droższy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lerajie
Hmm..nie słyszałam o nim-ja kupiłam po 8 zł 200 tabletek łykam juz ze 2-5 dni-zmian nie widze ale niedługo beda :) powiedz mi prosze ile Ty bierzesz i po jakim czasie cos było widac.. i o czywiscie co :) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę Humavit ze skrzypem i pokrzywą. Kupiłam w aptece- 11 zł za 250 tabletek. Biorę 12 tabletek dziennie, czyli 3 razy po 4, ale można też brać 3X2. Po jakichś dziewięciu dniach stosowania wzmocniły mi się włosy, które kiedyś bardzo piękne i mocne, po długiej kuracji antybiotykowej bardzo osłabły. Teraz są już bardzo ładne. Do tego poprawiła mi się cera, a chyba dzięki pokrzywie, która ma właśnie takie działanie, choruje znacznie mniej. Pznokcie mam natuyralnie jak skała, więc mnie ot już nie rusza :-), ale mojje siostrze wyraźnie się poprawiły. Siostra ma 30 lat i całe życie obgryzała pazury. Teraz już się wzmocniły. Z tego opakowania zostało mi zaledwie parę tabletek, i gdyby nie fakt, że takie zestawy witamin trzeba zmieniać to kupiłabym od razu następne pudełko. Zaweira też witainę B i jakieś tam inne. Ale muszę Ci powidzieć, że lewitan też jest bardzo dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lerajie
Ja mam probemy z wypadaniem włosów-mój facet ostatnio powiedział ze te 200 to ja zostawiam u Niego a w domu itd jeszcze wiecej..dlatego go kupiłam a z cera nie mam strasznych problemów tylko czasem mnie dobija.a znasz moze cos na wypadajace włosy? czuje sie jak stara baba pozatym mam zakwasy po pracy-moze tez masz jakis pomysl?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×