Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

e co to jest mus pojawienia się w robocie na 1dzień jak masz perspektywę tylu dni wolnych,pikuś;) a jak Ciebie tu nie będzie to ja chyba z plasteliną będę se gadać:O no myślę że reszta nas to się chociaż przedświątecznie z życzeniami tu zamelduje od Metaxy nadal echo?nie wiesz czy przyjeżdża na święta?kiedyś mówiła że tak:) no a świątecznie to już najważniejsze prezenty mam z głowy,a jak zobaczyłam jaka jest różnica ceny sklepowej a allegro,na tym co zamówiłam małej to humor mi się poprawił,w tej różnicy to ja zmieszczę następny prezent, jeszcze bym musiała może o ikee zahaczyć abo o co,co by teściów i spółkę obkupić,ustalili se limit w którym się zmieścić nawzajem prezentowo,spoko będę se fajna kupię coś z czego się ucieszą może ucieszą kto ich tam wie;)

z Metaxa juz gadalam - chyba w piatek ?? Pytalam ,czy nie zgubila czasem linka na forum ,bo jej moge podeslac ;) . Spoko , nie zgubila , podobno :P Napisz do niej na maila , powinna Ci odpowiedziec ;) . Prezentow nie mam zadnych .... jeszcze ... hmmm no i w domu tez mam neta , jak bede miala wolne, to moze czasami wlacze kompa i napisze pare zdan jak bede miala czas ;) :D .

a to mówisz,że gadałaś,ok napiszę na jej priv. a Ty Angelowa jesteś u rodziców w święta?

no raczej tam pojade (wypadaloby :P ) ... chociaz to sie pewnie = +2 kg w gore ;) . No ale , teraz po imieninach mamusi tak zle nie bylo :D - wystarczy sie nie rzucac na jedzenie. Najwyzej wezme skakanke ze soba, moze sniegu nie bedzie, to sobie pocwicze :P :) . Dlugo tam nie bede - pojade 23 albo 24 a wracam do siebie albo drugiego dnia Swiat, albo w sobote po . A Wy gdzie ? u siebie ? czy u rodzinki ?

aacha - Sylwester nadal wielka niewiadoma . Tzn. wiadomo z kim, nie wiadomo gdzie ;) . W tym roku raczej nie pojedziemy na Slowacje - bo tam "wiadomo kto" ma w tym roku Swieta (wraca w sobote po) , do zadnego klubu ,czy na bal mi sie za specjalnie nie chce. Chyba posiedzimy w domu ..., bo wyjezdzac nigdzie nie bedziemy (szykuje sie wyjazd w lutym/marcu ) .

Hej kobity, No ja na weekend jechałam do Teściunia. Na mikołajki mielismy sobie nic nie kupowac, no ale byłam grzeczna wiec dostałam wielką bombonierę z czekoladkami :D Tesciunio miał badania wysiłkowe kontrolne i okazało się że ma bardzo złe wyniki znowu i że czeka go kolejny zabieg koronografii w szpitalu :O Wiecie - wprowadzanie przez żyłę w nodze stenta który ma roszerzać zwężoną tetnicę przy sercu... Teraz juz wiemy jak to wygląda no i ma porządnego stracha..Szkoda że nie dowiedział się o tym dopiero po świętach, bo teraz ciągle o tym myśli i sie stresuje.. Dzisiaj przyszedł ten zamówiniony z allegro zegar dla mojego brata (ten z metaloplastyki) Kurcze na żywo jest jeszcze ładniejszy :D Na pewno im sie spodoba. Oni pewnie kupią mi jakiś tani badziew, ale mam to gdzieś, ważne że się ucieszą ze swojego prezentu ode mnie :) W pracy mam zapieprz ciagle, ale zaczynam się oswajac - przede wszystkim zaczynam zauwazac czym mam się nie przejmowac i olać a co jest ważne.No i poza tym dzisiaj byłam w domu już o 16:00 MASAKRA :D:D:D Sylwestra tez nie mam zaplanowanego. Trzy lata z rzędu balowaliśmy na imprezach albo w górach i w tym jakoś chyba zostaniemy w domu. Chyba ze w ostatnim momencie coś się wyklaruje. Nawet nie wiem czy mam ochote ruszac sie z domu...Ostatnio jakos bardziej lubię być w domu- odpoczywac, posiedzieć w spokoju z gazetą w ręce, bardziej doceniam takie chwile.

gwoździk, no i co nie napisałaś? :P maila zgubiłaś? :P ;) mówiłam GG załóż :D aha, wróciłam wcześniej do PL bo takie tam różnie wydarzenia losowe.. więc póki co się aklimatyzuję, na szczęście jest cieplej niż się obawiałam :) no, to pozdrawiam :)

cześć dziewczyny,no proszę wczoraj był tu komplet fiu fiu;) Metaxa,nie napisałam bo nie miałam już wczoraj dostępu do netu,wymieniali mi starego kompa na nowego no więc cóż,mam nadzieję że się trzymasz i jest u Ciebie ok,czego Ci pięknie życzę

Angel no my WIGILIA u moich rodziców i to jest najważniejsze:)

hej Kawka - no widzisz juz sie aklimatyzujesz w pracy ;) i prawidlowo :) mi zostaly tylko 4 dni :D (no i ten jeden dzien w przyszlym tygodniu :O ) Hej Metaxa - a zapomnialam sie spytac . Jestes u rodzicow ?? Bo wiesz, jakbys byla w Wawce ,to ja chetnie sie pisze na jakas kawke tudziesz drinka ;) . no i hej gozdzik :) dobrze ze masz wigilie tam gdzie chcesz :) . A z Tesciami pewnie sie bedziecie widziec w pierwszy dzien swiat ?? ;)

idziemy do nich wieczorem po 1.życzenia i dzielenie się opłatkiem(bez komentarza) 2.prezenty no właśnie zupełnie nie wiem co im kupić...hm Kawa a ludzie jacy się wydają w robocie?pytam wydają bo jacy są to się dopiero z czasem okazuje

nie lubie dzielenia sie oplatkiem ... bo juz wiem ,co mi beda zyczyc co niektorzy :O :O :O

ja nie lubię z co niektórymi,bo też wiem czego mi będą życzyć:O ale też wiem,i Ty Angel pewnie też wiesz,że są tacy którzy życzą nam tego czego my sami sobie życzymy:)

nom , wiem :) , i tego sie trzymam ;) chociaz wiem tez, ze co niektorzy nie rozumieja ,ze nieraz cos jest bardziej skomplikowane niz sie wydaje ;) (proba nowej stopki :D)

łaaaaaaaaaał aleś pojechała z tą stopką:D a co do tematu życzeń to nie ma to jak ktoś próbuje cię uszczęśliwić na siłę i jeszcze nie rozumie,że ty nie skaczesz z tego powodu ze szczęścia:P

no i wszystko jasne :)

;) kurczaki jak ten czas na allegro ucieka trzeba se kawę zrobić,Angel chcesz? ;)

Gozdzik, widze ,ze zyczliwosc Cie nie opuszcza . Dziekuje slicznie za kawke , w milym towarzystwie zawsze sie skusze :) Ostatni moj zakup na allegro to szampon - aktywna piana do mycia samochodu :D :P

e akurat mycie mojego samochodu=myjnia;) ja na allegro kupiłam prawie wszystkie gwiazdkowe prezenty,teraz grzecznie poczekam aż dojdą,myślę że czasu mają na to dosyć uwielbiam muzę świąteczną w radiu,nawet jeśli to te same piosenki od 10lat to i tak lubię:D

eee,ja mam chetnego do mycia samochodu przewaznie , a jak jest daleko , to zostaje mi myjnia ;) Prezentow nie mam zadnych :D jeszcze. A wczoraj sie dowiedzialam ,ze dla mnie juz sa dwa :) :P .

ale ja się dziś opierdalam,a jakie to przyjemne:D

skads znam to uczucie

można się przyzwyczaić;) chyba wstanę trzeba się trochę rozruszać,kawę zrobię:D

o kurde dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę...Tesknie za czasem kiedy mogłam w pracy zajrzec na allegro czy innego neta...Dzisiaj miałam taki zapiernicz ze nie miałam nawet kiedy herbaty się napić i cały dzień na jednej małej kanapce. Zawalili mnie robotą a najgorsze ze jeszcze nie skonczyłam i od rana jutro zapieprz mam niezły znowu :O A jacy wydają się ludzie? No wiesz, z sumie mili. Tylko te dziewczyny za które na zastepstwie jesteśmy ( bo jest jeszcze druga ze mna) jak sie zjawiły na chwile zanieść zwolnienie lekarskie to tak lekko chłodem od nich powiało... no i generalnie nie miały zamiaru wprowadzić nas w temat ich pracy. Boją się konkurencji? Mi został do kupienia prezent dla mamy i dla psa :D Dzisiaj przyszedł zamówiony prezent dla Teściunia... Metaxa witamy w mroźnej Polsce ;)

jakiej mroznej :P U nas ponizej zera nie schodzi Kawka ,te \"kolezanki\" pewnie obawiaja sie ,ze moga Wam przedluzyc umowy, a im nie (albo zwolnic po tym jak wroca do pracy). Szczerze mowiac jestem w stanie je zrozumiec . Jezeli sa na zwolnieniu z powodu ciazy ,to wiesz ... dla pracodawcy lepszy pracownik taki jak Ty - bez dzieci, meza , zobowiazan, niz np. kobieta z malym dzieckiem . A na dlugo macie umowy ?? Jeszcze tylko dwa dni

no wiesz Angel,Kawa też wcale nie jest takim pewnym stałym pracownikiem pewnie wcześniej czy później też bobas będzie:) o kurde ale jajka zapomniałabym o prezencie dla chomika:O:D Kawa mi przypomniała jak o psie pisała Angel jak Cię proszę nie odliczaj tak głośno tylko po cichutku:P

Gozdzik, ale mi chodzilo tylko o sytuacje na dzien dzisiejszy . A na dzien dzisiejszy Kawka nie jest w ciazy - no chyba ze czegos nie wiemy ;) :) . Oczywiscie jesli w ogole te laski sa na zwolnieniu z powodu ciazy ;). Moja Zuza nie wiem co dostanie...;) no i nie bede juz tak odliczac... przynajmniej sie postaram ;) :P Gozdzik, nie masz moze przypadkiem SPRAWDZONEGO I LATWEGO przepisu na pierogi z kapusta i grzybami ?? (zaczynajac od proporcji skladnikow na ciasto ) ??

nie mam Angel,u nas się na wigilię pierogów nie robi:) tak szczerze mówiąc to z dań wigilijnych jeszcze nigdy nic nie robiłam,zawsze jeżdżę na gotowe;) już się zastanawiałam kiedyś że jakby przyszło,że będę miała sama przygotowywać wigilię to będzie problem:) ale póki co jeden rok do MAMY drugi do teściowej hm...co kupić chomikowi?:D

drugiego chomika ?? (to zart , bo moja siostra tak zrobila, i juz maja 14 sztuk malych chomiczatek :D )

ps. no ja tez jade na gotowe na wigilie i swieta , ale zanim pojade to mam takie mini-swieta u siebie i chcialabym oczarowac goscia :P . Choinka bedzie sliczna, szklany aniolek na stole , zapalone swiece w mieszkaniu , suszone plasterki pomaranczy , laski cynamonu (pieeeeeeeeeeeknie pachna) no i ja .