Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

Hehehe :D:D:D No to faktycznie był prezent super trafiony :D:D:D My z mężem w tym roku nie robiliśmy sobie \"wielkich\" prezentów. Czas na \"prezenty\" przyjdzie jak wyjedziemy. Będzie trzeba mieszkanie urządzać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, prezenty... W tym roku rodzina dała kasę na prezenty i wszystko załatwiałysmy same z siostrą... Żeby przypadkiem niespodzianek nie było... Więc osobiście znalazłam sobie broszkę, sama ją kupiłam, zapakowałam, po czym odpakowałam po kilku godzinach... Oczywiście, nie obeszło się bez \"wiadomych\" tematów przy stole, na szczęście głównie męczono moją młodszą siostrę i jej męża. Na mnie juz postawiono krzyżyk w kwestii wnucząt i w ogóle, czego się dowiedziałam pokątnie z plotek! :D Prezent, spakowaliście się już? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle jesteśmy \"w trakcie\". Non stop przypomina mi się, że jeszcze powinnam zabrać to i tamto... :O Boże oszaleje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż twierdzi, że ktoś szalony nie może już oszaleć... Więc chyba w sumie już mi to nie grozi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak drogie panie, następne wpisy będą z Francji, choc myśłe, że wczesniej będe jeszcze pisała z Polski, bo mam zjazd w styczniu na uczelni ;) Prace w FR zaczynam od lutego ;) O 4 rano musimy być na lonisku... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech...wróciłam po świętach do domu. Pies mi się wczoraj rozchorował i całą noc wymiotował i miał biegunkę - nie przespałam pół nocy :O. JA się na szczęście nie obżerałam za bardzo. Prezenty sami sobie kupowaliśmy więc nie było zazkoczenia. Raczej wszystko na spokojnie. Brat tylko zadzwonił i oczywiście nie omieszkał mnie poinformować że zielony przedpokój \"wygląda dziwnie\" i że moja sałatka mu niesmakuje 😠.... Kuźwa nie zielony tylko pistacjowy po pierwsze po drugie mi i Miśkowi sie podoba wiec niech się wypcha. A sałatkę niech mu żona robi... Jutro do pracy wiec do rana kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) , ja tez wczoraj wrocilam ,ale zrobilam jeszcze sobie wolne od kompa ;) Kawa , masz \"troche\" bezczelnego brata... :O , i bez taktu.... Nie dosc ,ze sama wszystko robisz, zeby mieszkanie jakos wygladalo , to ten jeszcze smie miec jakies uwagi...ehhhh Tez sie nie objadalam na swietach - rezultat - waga bez zmian :D (narazie 4 kg na minusie), a co do prezentow....hmmm od rodzicow dostalam to co chcialam (pieniazki ;) + fajne drewniane podstawki do szklanek) , od brata swieczke (standardowo jak co roku) a od siostry sztuczna bizuterie.... (duzy kwiat z cekinami na rzemyku....a dokladnie wie ze ja takich rzeczy nie nosze... mogla sie chociaz spytac - bo ostatnio \"choruje\" na czerwone korale).... stwierdzilam ze i ja w przyszlym roku nie bede sie wysilac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Prezent dziś już w innym świecie;) czyli suma sumarum wychodzi na to,że pod względem nietrafionych prezentów moje gaciory pozostają nr 1, macie jakieś pomysły co z nimi zrobić?bo ubierać nie zamierzam:P tym bardziej mnie to śmieszy,że ustaliliśmy wspólnie że każdemu prezent za równą kwotę,widać niektórzy mają w głowach nasr*ane bez dwóch zdań:P hm,zemsta za rok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ,moze podaruj tesciowej je za rok :P albo sprzedaj ...(chociaz marne szanse widze...), nie wiem...moze jako scierka do podlogi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noś je i przymierzaj co jakiś czas- jak bedą ciagle za duże możesz sie cieszyc - gaciory mogą stać sie nizłym pocieszaczem ;P Witajcie. No widzisz Angel..Tak to bywa, że ktoś zapieprza a innym sie nic nie podoba. Cały dzień malowania a on potrafi zabić całą radość. Nie oceniaj źle siostry - może uważa ze powinnaś nosić coś takiego bo ładnie byś w tym wyglądala - zwłaszcza ze te wesela będą to może do czegoś podpasowac. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm nie oceniam jej zle, ale przeciez chyba widzi ze ja takiego czegos nie nosze ? ehhh, niewazne.... zwlaszcza ze mniej wiecej naprowadzilam ja na prezent... mowi sie trudno ,ja postanowilam sie juz nie wysilac i nie wychylac z prezentami..... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) to się człowiek czasem naleje... paskudnego mam lenia w robocie,jeszcze jutro:P fakt że brat Kawy przegina,a ty taka pyskata i wygadana:P nie możesz z nim pojechać?dwa słowa w twoim wykonaniu i powinno być z bratem pozamiatane raz na zawsze,a szacunek dożywotnio;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała sala, jak zawsze. No chyba, że zaszaleję i kupię sobie nową piżamkę na okoliczność... :classic_cool: Bo Martini Asti w charakterze czegoś lekko zgazowanego z alkoholem juz nabyłam! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to żeś zaszalała;) u mnie też bez rewelacji,wszyscy znajomi ściema kompletna czekają żeby wyjść do nich z propozycją imprezy u nas,na doczepkę cwaniaki,ale ja nie mam chyba na to ochoty, chcę na bal!😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, tylko żaden bal! :-0 Oznaczałoby to konieczność nabycia kiecki, co jest przeżyciem zbyt traumatycznym... ;-) No chyba, żeby tę z wesela, ale ona mało balowa. Mnie się nie imają żadne imprezy, a samej też mi się nie chce robić na tylko kilku metrach jeszcze wolnej przestrzeni (przy 5 osobach jest już duży tłok). Jak zbuduję dom, to może raz się rzucę i zrobię taką imprę. Wtedy jesteście wszystkie zaproszone. :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jeżeli chodzi o mojego brata to z nim sie (odkad zaobraczkowany) nie da normalnie pogadac. Po jego żonie już pojechałam i przyjeżdża do nas tylko wtedy jak mnie nie ma w domu. Brata mimo wszystko kocham i bardzo mnie boli to jaki wpływ na niego ma ta głupia cipa (czyt. żona) Sylwestra spędzam na balu - wybawię się za Was wszystkie. W sumie chyba pierwszy raz będę na takim prawdziwym balu. Będzie bardzo wytwornie, stać mnie tylko dlatego ze połowę finansuje mi szefuńcio :D :D :D Kieckę mam z wesela brata, wiec ten koszt odpada :) - bordowa - gorset haftowany i długa do kostek spódnica rozkloszowana. Taka standardowa weselna jakich teraz w sklepach pelno.W sobote ide do fryzjera zrobić odrosty i zastanawiam sie czy bedzie miala otwarte w niedziele...czy tylko sobie wyprostowac wsłosy tak zeby wytrzymały do niedzieli i dac luz z jakimiś kokami-srokami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie dać na luz, Kawka. Co najwyżej trochę podepnij jakimiś ozdobnymi spinkami. Ja niedługo też będę sobie co nieco podpinać. A w zasadzie dopinać. :-0 Ale tam, kij w oko! Fajnie z tym balem. Tylko potem zdaj relację! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no relację macie jak w banku... Może komuś wyleję szampana na spodnie :P hiehiehie Albo nadepnę obcasem :P Nie bedę podpinać - nie lubię. Myślę że wyprostuję prostownicą u fryzjerki i będą sobie swobodnie leżały na głowie :D Hahahaha kolega wziął dzisiaj do firmy 3 letniego synka -Filipa, już wszystkim poniszczył zbędne dokumenty w niszczarce, chodzi i wywołuje uśmiechy na twarzach pracowników - normalnie miniaturka swojego taty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez w niedziele czynne sa zaklady fryzjerskie, zreszta normalnie w niedziele tez sa czynne, nie tylko w Sylwka :) Ceny oczywiscie razy 2. Ja Sylwka spedzam sama w domu (tzn z Zuzia) . Jakos znajomi ZAWSZE o mnie zapominaja w ten dzien (zeszly rok spedzilam Sylwka tez sama w domu, z ta roznica ,ze z angina i 40st goraczki) . Jutro mam za to wieczor panienski kolezanki ,a za tydzien jej wesele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to masz Angel imprę 2 dni przed sylwkiem,a jak porządnie zaskoczysz to możesz do sylwestra nie trzeźwieć;) kuRDElek mżawka u nas cały dzień pada i marznie:O okropieństwo,drogi sypią piaskiem,to będę miała ale powrót do domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×