Czy któraś wstrzyknęła sobie botox???

No nie żartuj ze po 20 jednostkach tak złe się czułaś....??? dostałam 200 jednostek bo podobno tyle podaje się w leczeniu migren. Ja kilka dni po wstrzyknięciu botuliny zaczęłam mdleć, mieć takie zawroty głowy , opadłam wogole z sił , przewracałam sie normalnie, nie wspomnę już o bólach szyji i głowy ... przez miesiąc schudłam 4 kg bo nie mam wogole apetytu... i generalnie to czuje się cały czas fatalnie... nie mogę normalnie funkcjonować... generalnie to mam nawet problem ze zrobieniem obiadu bo postoje chwile w kuchni i zaraz jest mi słabo ...

Ja zrobilam sobie na migrene ! A teraz umowilam się też na zabieg dermapen http://www.arsestetica.pl/zabiegi/technologie/medycyna-estetyczna/dermapen/

Dorosły człowiek robi to co mu jego własny "dorosły rozum" podpowiada: pali papierosy, pije alkohol i inne trucizny.. je smaczne świństwa...żłopie kawę, wtranżala toksyczne suplementy, głodzi się lub obżera , włazi tam gdzie nie trzeba...wstrzykuje sobie toksyny do zdrowego ciała, bombarduje śmiercionośnym ultrafioletem młodą skórę, tatuuje i operuje "pięknie" a nieodwracalnie swoje ciało, upaja się wylizując komuś o***t, krocze... cewkę moczową, połyka cudze płyny ustrojowe..zjada brud.. wierzy handlarzom-wariatom i "znachorom" od zdrowia, wierzy i stosuje diety których ludzkość nigdy długowiecznie nie stosowała... i za to jeszcze słono płaci ....aby po tym wszystkim płacić ale już dużo więcej za prawdziwych lekarzy, prawdziwe odwyki, niezbędne odtrutki, drogie anty-diety, codzienne leki, hormony, recepty, operacje, amputacje, chemię..opiekę, psychiatrę, pogrzeb..he, he...Samo życie...he, he...

Olopl ale dowalilas

Tylko, że to co napisała jest prawdą.

Długotrwałe regularnie powtarzane wstrzykiwanie toksyn, ciągłe wsmarowywanie produktów chemicznych nie może się dobrze skończyć. Jednej opadną powieki inna za pięć lat będzie miała guza w głowie.

Proponuję przeczytać : " TVP info Tani botoks robi wielkie szkody". Jak wielkie jest zakłamywanie prawdy i zrzucanie winy na kosmetologów.

Dla pieniędzy wstrzykują substancje, których nikt nigdy nie zbadał. Trochę jadu kiełbasianego, trochę albuminy ludzkiej(pewnie stąd zakażenia hiv). Wjednej części kuli ziemskiej wycofywany, w drugiej super produkt, który daje trwalsze efekty. W Polsce najlepszy do odmładzania twarzy, w innym kraju do odmładzania dłoni. Jeżeli nie wyszło do powiększania piersi, bo zacieniało obraz RTG, to już w zupełności idealny... też do do dłoni( zawsze można uciąć w przypadku infekcji).

Botox, czyli toksyna botulinowa to jedna z najbardziej przebadanych i najlepiej poznanych substancji stosowanych w estetyce. Jest lekiem, przez co znajduje zastosowanie również w innych gałęziach medycyny, jak np. neurologia czy okulistyka. Skoro botox jest tak dobrze poznany, bezpieczny i powszechnie stosowany, dlaczego więc tak bardzo się go boimy? Odpowiedź jest prosta - w internecie i telewizji roi się od nierzetelnych, nieprawdziwych i przerysowanych informacji, zazwyczaj od osób, które z zabiegiem nie miały nigdy do czynienia, a jedynie zasłyszały coś "od znajomej znajomej". I tak właśnie działa głuchy telefon.. A dodatkowo każdy z nas boi się nieznanego i zadaje sobie w głowie pytanie "A co jeśli coś pójdzie nie tak?"

Brak wiedzy na temat BOTOXU, tego masowego zabiegu powoduje niepotrzebne zamieszanie.Wszystko jest dla ludzi,pod warunkiem,że są zdrowi psychicznie i fizycznie.Dla tych z zaburzeniami psychicznymi polecam wizytę u psychiatry,a nie zabiegi estetyczne. Medycyna Estetyczna jest dla ludzi zdrowych,którzy dbają o swój wygląd i kondycję fizyczną. Z reguły to ludzie sukcesu,przebojowi rozważni uprawiający sport.Wiedzą doskonale gdzie wykonać zabieg aby był bezpieczny i fachowy.

Ciekawa jestem kto kryje się na ty forum za osobami, które zachęcają kobiety na aplikację jadu kiełbasianego pod skórę..W USA się już z tej trucizny wycofują ale Polak niestety musi jeszcze się dać za nie małe pieniądze oszukać, PO truć, zatruć, PO paprać... aby zrozumiał....że zdrowie jest najważniejsze..

A to człowiek z tupetem " Wszystko jest dla ludzi, pod warunkiem, że są zdrowi psychicznie". " Wiedzą dokadnie gdzie wykonać zabieg, aby był fachowy i bezpieczny". To raczej ty masz coś z psychiką, jeżeli tyle kobiet opisało tu powikłania po toksynie botulinowej, a ty śmiesz bezczelnie pisać , że osoby muszą być zdrowe psychicznie. Po co tu zaglądasz? mało klijentów? Zacznij wykonywać zawód wyuczony, ale też pewnie będziesz marnym lekarzem, skoro tak oceniasz osoby, którym inny trep zrobił krzywdę. Właśnie gabinety takie jak twój należy omijać szerokim łukiem, bo jak spieprzysz, to pacjętkę wyślesz do psychiatry, bo na nic innego nie będzie cię stać. I TU POKAZANO KLASĘ NIEKTÓRYCH LEKARZY. Jak wam taki gamoń wstrzyknie za dużo, albo nieodpowiednią toksynę, to tak właśnie was potraktuje. Toksyna botulinowa to trucizna, która poraża mięśnie, czasem zbyt mocno i mogą już nie powrócić do poprzedniego stanu. Człowiek sukcesu chcesz nim być ? nie będziesz, ponieważ brak ci klasy.

Swoich pacjentów też wysyłasz do psychiatry ? Widocznie tak, skoro nazywasz niezdrowymi psychicznie tych, którzy mają problem po wstrzyknięciu toksyny botulinowej. Pieniądze są najważniejsze, a potem już można z kogoś zrobić chorego psychicznie . Poszkodowane osoby to wg. ciebie chore na umyśle i niespełnione zawodowo. Tobie życzę spełnienia zawodowego a przedewszystkim zdrowia na umyśle , dobrej toksyny i wprawnej ręki.

Bądż jeszcze tak uprzejmy człowieczku i zdefiniuj , kto to taki " człowiek sukcesu", bo ty nim raczej nie jsteś.

Wystarczy popatrzec jak wygladaja ludzie ktorzy paraja sie wstrzykiwaniem jadu kielbasianego, w wiekszosci wygladaja odpychajaco

Co za paranoja ... ludzie naprawdę bardzo cierpią po tym botoksie a lekarze tylko umia wziasc kasę i powiedzieć ze objawy które mamy to napewno nie po botulinie ... i tak jak piszą poprzednicy skierować ich do psychiatry bo boja się odpowiedzialności albo tego ze zażądamy zwrotu pieniędzy za nieudany zabieg ... a ludzie którzy piszą ze ktoś idzie na botox jak np w moim przypadku nie ze względu na kosmetykę tylko migreny piszą ze ktoś jest psychiczny , to oznacza tylko to ze to oni są nienormalni bo żaden normalny , inteligentny człowiek nie pisze takich rzeczy i w taki sposób... żenada . Może to oni za dużo botoksu sobie wstrzykują i rzeczywiście pada im na psyche.... wrrr

Nigdzie nie mogę wejść na zagraniczne strony toksyny botulinowej azzalure. Też tak macie?

nie rób bo będzież wyglądać jak chomik,przyjżyj się uważnie zdęciom innych, stosuj dobre kremy i masaż, drenaż limfatyczny, to na pewno pomoże i efekt naturalny, a skóra potem nie wiotczeje jeszcze bardziej.

Bylam wczoraj na botoksie u tej samej psni doktor co zwykle..pierwszy raz mam objawy takie jak mdlosci biegunka bezsennosc nie moglam spac cala noc..zaczynam sie cholera martwic..zastanawiam sie czy nie podala innego preparatu poniewaz zaplacilam wiecej niz zwykle..czekam na rozwoj sytuacji..:-(

Dziewczyny nie róbcie botoxu pod oczy!!!Ja miałam robiony na kurze łapki oraz tuż pod okiem u lekarza w klinice. Po kilku dniach zrobłiły mi się poduszki pod oczami - taki obrzęk, który otrzymuje się 9 miesiąc, dodatkowo oko tak jakby się "zapadło" i wyglądam o wiele starzej. Próbowałam robić mezoterapię i cuda wianki, wszyscy rozkładają ręce... Być może niektóre kobiety robią systematycznie botox pod oczy ale do czasu jak za którymś razem stanie się dokładnie to co mi za drugim!

Wyrzucono z google.pl "chcę sama wstrzyknąć kwas hialuronowy" Warto poczytać. Myslę, że te "chcące same wstrzyknąć" to byli lekarze, którzy wymieniali się doświadczeniami. Wyrzucono z google,ponieważ ktoś napisał prawdę o preparatach jakie stosują niektórzy lekarze, by posiadać grubszy portfel.

Za kilka dni minie rok od najgorszego dnia w moim życiu, czyli wstrzyknieciu tego g****a po raz pierwszy i ostatni. Cały ten rok to jeden wielki horror, który się nie kończy. Botoks zniszczył mi mięśnie na czole i pod oczami, mimo, ze minęło tyle czasu nie odzyskaly sprawności. Twarz boli, powieki opadły, skóra wisi. Na początku jeszcze ludzilam się, że lekarze mówią prawdę i powikłania znikną po kilku miesiącach. Nie zniknęły, a ja straciłam zdrowie i urodę. Mam przez to g****o problemy neurologiczne, drgania mięśni twarzy i parestezje. Lekarka zostawiła mnie sama, chodzę od lekarza do lekarza, nikt nie potrafi pomoc. Mam coraz głębsza depresję.

Skoro azzalure to dawny dysport, dlaczego więc zmienił nazwę. Wydaje mi się, że z powodu powikłań zmieniane są nazwy preparatów. Aspiryna Bayera od 10-tek lat nie zmienia nazwy.

Botoks nadal jest botoxem. Wyprodukowała go firma Allergan. Azzalure nie jest BOTOXEM, to toxyna botulinowa wyprodukowana przez innego producenta, poraża większy obszar.

Tyle się naczytałam na temat tego botoksu, więc nie, raczej się na niego nie zdecyduję. Słyszałam natomiast bardzo dobre opinie na temat usuwania zmarszczek laserem. Czy ktoś był na tego typu zabiegu? ;)

Myslałam kiedyś nad takim zabiegiem na większa skalę, ale poadzono, żebym zastosowała mniejszą ilość. Jestem zadowolona z efektu jedrności itp. Podobno można stosowac go nie tylko na zmarszczki tak jak to tu opisano : http://irf.edu.pl/2018/03/09/botoks-nie-tylko-na-zmarszczki/

Po botoksie najgorsze jest pierwsze pół roku, kiedy z dnia na dzień twój wygląd się pogarsza. Przez jakieś trzy miesiące łudzisz się, że to się cofnie, bo tak mówią lekarze. Potem widzisz, że nic nie pomaga, ćwiczenia, fortuna wydana na ratowanie twarzy. Z etapu zaprzeczenia przechodzisz w załamanie, wycofujesz się z życia, uciekasz od ludzi. Po pół roku zaczynasz się godzić, że za parę stow pozwoliłas sobie zdewastowac urodę. Dochodza jeszcze problemy psychiczne. Te ciągną się latami.

Jeśli chodzi tylko o pogorszenie wyglądu, to jesteś szczęściara! Mi dwa lata temu opadła powieka po azzalure, mięsień dźwigacz został trwale sparaliżowany. W tym oku mam teraz duża wadę wzroku, nieprzerwanie od dwóch lat łzawi i jest zaczerwienione. Mięśnie rwą czasem tak, że całe oko skacze, a widzenie jeszcze bardziej się rozmywa. Przez te wisząca powiekę od czasu botoksu wyglądam jak pijana, czasem ludzie wprost o to pytaja. Szykuje się do operacji, ale chirurg nie daje gwarancji. Po operacji oko może się nie domykać.

W tym roku kończę 30 lat i myślałam o botoksie w czoło i ewentualnie kurze łapki bo takie pojawiaja mi sie przy usmiechaniu, ale po tych opiniach, ktore przeczytalam chyba tego nie zrobie, chociaz chcialam wykonac zabieg u lekarza ze swietnymi opiniami, ale teraz to sie boję, wiec może dobrze ,ze ten temat powstał,postawie na jakieś mniej inwazyjne zabiegi typu mezoterapia, albo fale radiowe itd.

zreszta juz chyba wole moje delikatne pierwsze zmarszczki niz to co tu niektorzy opisali, masakra, mam nadzieję, ze te efekty uboczne w koncu wam zejdą....