Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość botox effect

Czy któraś wstrzyknęła sobie botox???

Polecane posty

Gość gość
Tylko lekarze twierdzą, że to się cofa. Żebyś miała w razie czego perspektywę, że jak Ci to zrobią, to przejdzie. Za trwałe okaleczenie przecież nie zapłacisz. Natomiast wszyscy, którzy tego doświadczyli, wiedza, ze NIE SCHODZI. Nawet po trzech czy pięciu latach - bo tacy tez tu są. Chcesz spróbować na sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie i tego się boję,więc pewnie nie zaryzykuje. Jedyne co miałam poprawiane to bruzdy nosowo-wargowe ,ale to kwasem hialuronowym ,ale tego nie zaluje bo wyglada to dobrze. Coraz wiecej zaczynam czytac o sposobach azjatek na dbanie o cere i ich masazach na miesnie twarzy, miedzy innymi czolo czy kurze lapki, tylko wymaga to systematycznosci, ale trzeba przyznac, ale wiele z nich wyglada bardzo mlodo i moze lepsza będzie taka pielegnacja i azjatyckie kremy, plus czasem jakies zabiegi, ale mniej inwazyjne. Botoks z tego co piszecie jednak jest ryzykowny... Mam lekkie zmarszczki poziome czola, ale juz trudno, chyba nie zaryzykuje i sprobuje je inaczej zlikwidowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez wypelnilam bruzdy przynosowe.za puerwszym razem bylo pieknie.2lata pozniej powtorzylam i do dzis borykam sie z bolem i przykrym widokiem.ciagly stan zapalny,zgrudkowany kwas jak warkocz pod skora ktory przemiescil sie pol centymetra za bruzdy.hialuronidaza nie pomogla.przykry widok i nie wiadomo co bedzie dalej...bo lekarze nie wiedza co z tym problemem zrobic.kwas tez odradzam...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze ze kwas zgrudkowal sie po 5miesiacach od wstrzykniecia.nie od razu...takze przestrzegam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:58- to może ktoś Ci wstrzyknął niewłaściwy kwas , albo źle podał bo ja miałam robione bruzdy kwasem prawie rok temu i nie żałuje akurat tego bo efekt jest nadal, choć już częściowo się wchłonął, ale grudki miałam tylko na poczatku później się jakby rozbily z czasem. Ale do kasu tez nie zachecam bo to, ze u mnie sie udało, nie znaczy, ze u kazdego tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i sprobuj go rozbic moze falami radiowymi bo czytalam, ze one rozbijaja kwas hialuronowy ,ale na to potrzeba kilka zabiegow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za rady.dobrze ze u Ciebie nic zlego sie nie dzieje.napisalam o sobie bo moja radosc trwala dwa lata i nie pomyslalam przez chwile ze jak powtorze ostrzykiwanie to cos zlego sie zadzieje.ale ktoregos dnia obudzilam sie z zapaleniem tkanek.kwas zamiast sie wchlaniac to stwardnial.najgorsze jest to ze jezdze od lekarza do lekarza a kazdy zachowuje sie jakby to pierwszy raz w zyciu widzial.a nie sadze ze jestem jedynym przypadkiem...P.S. nagrzewanie tych miejsc pomaga tylko na chwile...potem te,, warkoczyki,, i kulki wychodza na wierzch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po waszych wpisach widzę, że wreszcie i w Polsce dostrzegamy jak szkodliwa jest medycyna estetyczna. Na zachodzie i w Azji świadome kobiety od dawna to wiedza i unikają jak ognia. Prosty sposób na zniszczenie sobie życia za własną kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddalabym wszystko, żeby cofnąć czas i odzyskać swoją urodę. P********y botoks! Naprawdę nie byłam brzydka, zmarszczki były nieduże w porównaniu z tym, co teraz mam na twarzy. Po co mi to było?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jest ona na pewno ryzykowna, ale o ile odwazyłam sie na kwas hialuronowy to po waszych wpisach na botoks sie raczej nie odważe. A i ten kwas kosztował mnie sporo stresu bo opuchlizna po zabiegu utrzymywała się kilka ładnych dni i juz mialam watpliowosci czy ona zejdzie. Na szczęście zeszła, ale troche nerwow mnie to kosztowało, no i jakis czas po zabiegu byly grudki, jedna byla wypukła, ale poszłam na 2 zabiegi falami radiowymi i jakos sie rozbila, wiec jestem teraz zadowolona po roku, ale chyba tego typu zabiegi bede robila bardzo rzadko jesli juz. Za to efekty widzę po koreanskich metodach dbania o skore i ich kosmetykach i masazu twarzy, tylko do tego trzeba troche systematycznosci, a ja czasem mam z tym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:30- kurcze wspolczuje Ci, mam nadzieje, ze jednak te zmiany Ci sie cofną... Ale rozumiem Cię bo ja po kwasie gdybym miala pecha, tez moglam miec powiklania, wiec to czasem zalezy od szczescia i jak organizm zareaguje. Po prostu chcialas lepiej wyglądać, a nie wszystko mozna przewidziec wiec nie obwiniaj sie tak bardzo , pewnie sa sposoby zeby jakos zniwelowac ten efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadne fale - peleve czy inne nie rozbiją grudek po złym kwasie. To kolejny sposób i oszustwo na wyciągnięcie od was ostatnich pieniędzy. Nie wierzcie w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki pech? Lekarze wstrzykują jakieś niezbadane kwasy i to to nazywasz pechem? To bardzo smutne i przerażające zarazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina9658
Powiem szczerze, że dla mnie botoks to już ostateczność. Nie jestem zwolenniczką takich zabiegów i wydaje mi się, że to zbyt duża ingerencja. Nie wiem, jakie jest ważne zdanie w tej kwestii. Ja uważam, że to po prostu za dużo, ale gdyby ktoś był chętny to można np. umówić się na wizytę do dr Rafała Pabiańczyka w Krakowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy da się podnieść anatomicznie opadające powieki czymś innym niż botoksem? Nie chcę też raczej ich wycinać operacyjnie bo nie chcę żeby oko było całkiem otwarte, tylko troche bardziej niż jest ( bo wystarczy popatrzec na Rene Zelweger jak wyglada, wiec nie chce zatracic swoich rysow twrazy) Orientuje sie ktoś co można z tym jeszcze zrobic? Bo botoksu się troche boje i to jesczez w ta okolice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabieg Ulthera podnosi powieki.miałam i polecam.dość drogi niestety to zabieg nieinwazyjny...ale efekt utrzymywał się ok 3 lata w moim przypadku(35lat).Troche tez boli ale do zniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet sobie nie wyobrażacie jak wyglądają te zmasaskrowane botoksem powieki po nieprzespanej nocy albo płaczu. Raz musiałam wziąć dzień na żądanie w pracy. Jeno oko dwa dni było zaropiale i nie chciało się otworzyć. Wiec nawet nie mogę nad sobą płakać, bo jest jeszcze gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego trzeba dobra klinike wybrac, tu nie ma co oszczędzać. Ja jeżdze do łodzi do Dermed , dr Dorota Żukowska jest świetna w wypełnianiu zmarszczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrą klinikę? botoks i inne podobne.. w ręku każdego lekarza może być przyczyną oszpecenia każdej z nas. Nawet w najlepszej klinice to się zdarza. Tak naprawdę, co to znaczy najlepsza klinika? To doświadczony lekarz? Z powodu operacji wyrostka robaczkowego umiera jedna na 200 operowanych. Takie zabiegi są bardziej inwazyjne, bo nie wiadomo co zostaje wstrzyknięte, czy nie jest przeterminowane, czy dobrze zdezynfekowane i wiele, wiele innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstrzykiwanie botoksu i kwasów ma wpływ na organizm, może wywołać stany depresyjne , może wpłynąć na rozwój chorób. Nie ma takiej możlowości żeby toksyny działały jak woda. Tylko cz4kać na skutki uboczme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi opadły brwi i powieki. Od roku nie mam jednej godziny, bym o tym nie myślała. Jedna osoba - sługus firm farmaceutycznych napisała wyżej, że trzeba być zdrowym psychicznie, by korzystać z medycyny estetycznej, konkretnie z botoxu. Trzeba być chorym psychicznie i zaślepionym mamoną, by tak oceniać inne osoby korzystające z tej "medycyny". Jeśli sie uda, to zdrowy psychicznie, a jeżeli sam spaprze zabieg( do czego nigdy się nie przyzna) to już z pewnością chory na umyśle. Tak was wyszkoliły firmy farmaceutyczne niejednokrotnie produkujące siano, którego nie wstrzyknęlibyście nikomu ze swojej rodziny? Tylko odsyłacie do innych? Sporadycznie lekarz zaprasza do siebie, by komuś pomóc. To są jednostki, prawdziwych, sumiennych lekarzy, reszta to mądrzalscy, którzy proponują jakieś z kosmosu wyjęte fale rozgrzewające, byle zarobić, lub tylko obejrzeć i skasowaś 200 zł lub więcej. Ty możesz być następna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 42 lata i od 12 lat regularnie co 6 miesięcy robię botoks. Korzystałam z usług trzech różnych lekarzy (w związku ze zmianą miejsca zamieszkania) i zawsze byłam zadowolona. Mam robioną lwią bruzdę, mefisto i kurze łapki. Jedyne powikłania, które mi się przytrafiły, to trzy razy drobne siniaki, które zniknęly po kilku dniach. Mam zachowaną pełną mimikę twarzy, zmarszczki są prawie niewidoczne i całość wygląda naturalnie . Mam kilka koleżanek korzystających z botoksu i wszystkie są zadowolone. Nie rozumiem, skąd na tym forum tyle negatywnych wpisów. U wielu członków mojej rodzny występuje mocna mimika, co wiąże się z powstawaniem głębokich zmarszczek. U mnie ten problem nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie. Ty też się doczekasz swojej tragedii. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uszkodzone mięśnie, zdefornowana twarz, problemy neurologiczne - to wszystko po botoksie zawdzięczam rewelacyjnej, doświadczonej lekarce dermatolozce z 14-letnim doświadczeniem. Wcale nie trzeba długo szukać swojego kata. J****e g****o i klamliwi lekarze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyżej, nie chwal się, bo tobie też może się przytrafić to co innym. Zrób sobie dłuższą przerwę, albo zaprzestań wstrzykiwania toksyny botulinowej to zobaczysz jak będzie wyglądać twoje czoło. Będziesz mieć szczęście jak nie wstrzykną ci innego g...a, tak opisują tu pokrzywdzone osoby. Wszystko do pewnego czasu, aż twoje mięśnie zostaną całkowicie zniszczone i twoje czoło spadnie ci na oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że działa tu silne lobby przeciwniczek botoksu. Czyżby to panie kosmetyczki, którym ten zabieg odbiera część klientów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, jakiś "lekarz" od medycyny estetycznej się odezwał. Klientki uciekają? Całe szczęście. Mniej będzie ofiar, takich jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przeciwniczki botoksu-tylko dziewczyny ktore maja powiklania po botoksie,wystarczy przeczytac ostatnie 10 stron forum...Sama mialam powiklania tyle ze po kwasie hialuronowym wiec wiem co te kobiety teraz przezywaja,ale nie opusuje swoich problemow i nie przestrzegam przed powiklaniami bo widze ze to nic nie da, bo do co niektorych i tak nic nie dociera...Jak czytam ze trzeba wybrac dobrą klinike i dobrego lekarza to smiac mi sie chce.bo my niby gdzie robilysmy zabiegi?w kosmosie?u byle kogo?...szkoda slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć, dziewczyny. Czy jest tu ktoś, komu powikłania po tej truciznie minęły? Ponad trzy lata temu miałam zabieg ns kurze łapki. Mięśnie zostały tak sparaliżowane, że w lewa dolna powieka jest w ektropii - odchylila się na zewnątrz. Tak jest od czwartego dnia po zabiegu. Wiem, dlaczego tak się stało - potwierdził to okulista i chirurg, u którego z tego powodu przeszłam juz jedna operacje. TO WINA BOTOKSU. Jestem kaleką, wyglądam jakbym miała wypadek, powieka jest opuszczona i widać jej wewnętrzna część. Oko jest ciągle suche, spać musze ze specjalną nakładka. Po takim czasie od zabiegu mięśnie okrezne w tym miejscu właściwe obumarly. Czy kogoś to spotkało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×