Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

cafko!!! Ale my juz mamy przeszlo rok po slubie. :-) Dlatego nam sie nie spieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem zareczona ze jestescie po slubie cywilnym, dlatego tym bardziej chcialabym juz byc po slubie koscielnym :) patrzac na moja kuzynke ktora jest juz 5 lat po slubie cywilnym i ciagle odkladaja slub koscielny bo to remont w domu bo to auto bo to inne wydatki i ciagle cos jest wazniejsze od slubu koscielnego, dlatego nie zdecydowalabym sie przelozyc slubu tylko jak juz to go przyspieszyc. ale to tylko moje zdanie :) bo tak ja mowilam niech dojdzie dziecko tej mojej kuzynce i znowu bedzie pretekst zeby przelozyc slub... nie chcialam Cie urazic,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie urazilas mnie. Spoko. U nas po prostu inaczej sie nie da.Przyspieszyc tez nie, bo chcielismy w sumie. Ale jak widze jak mnie bolal te biodra po godzinie pracy to i tak sie ciesze, ze nie udalo nam sie przyspieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja,nastałam się w pracy,a potem zmarzłam w kościele czekając do spowiedzi,wciąż mnie boli w boku i J. chce jechać ze mną do lekarza,ale jeszcze poczekam,może samo przejdzie a mój J. jest kochany,przyszłam zmarznięta myslałam,zę trzeba obiad szykować,a tym czasem moje kochanie już nakłada na talerze.Rezem pomyliśmy,a teraz odpoczynek:) my jeszcze nie zastanawialiśmy się nad podziękowaniem,ale coś trzeba będzie wymyśleć:) teraz święta, a potem trzeba zrobić zapoznanie rodziców wkońcu:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) MAMY DYLEMAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 26 kwietnia mamy dwa wesele-u Sławka i u mojej rodziny! i gdzie iść?? jedni robią w restauracji a drudzy na sali OSP. i tak sie zastanawiamy czy do restauracji nie iść na wesele a na sale na poprawiny,z tego względu ze w restauracji nie zawsze są poprawiny-koszty!!! poza tym Sławek mało zna tą swoją rodzinę-jego tata jest chrzestnym a u mnie to kuzynka - jak byłam młodsza to często tam jeździłam z rodzicami w odwiedziny... ale czy jak pójdziemy na poprawiny to czy sie nie obrażą że na weselu nie byliśmy? a co wy byście zrobiły??????????????????????????????????????????????????????????????????? nie wchodzi w grę żebyśmy na żadne nie poszli bo do nas nie przyjdą... jak nas jeszcze Babitek zaprosi to już wogule :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo wstajemy :) Yza głosik oddany :) Ja juz pije kawke :) Yza moze dogadasz sie z Babitkiem i Cie zaprosi heheh i pojdziesz na trzecie :) A tak powanie to ja bym zrobila tak jak mowisz do restauracji bym poszla na wesele a na poprawiny do OSP, zapytaj ich czy sie tak da zrobic, pogadaj z nimi i juz :) powiedz ze chcesz byc na tym i na tym weseleu :) Kala jak zdrówko? Zareczona pozdrawiam :) widac juz cos?? po Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki, u mnie oficjalne zapoznanie sie rodziców było 9 marca rodzice się wcześniej widzieli a to jak pokazywaliśmy im sale jaką wybraliśmy mamy przy ostatecznym wyborze sukni. Napoczątku było troche sztywno ale poźniej się rozkręcili. Generalnie git. My cały czas uskuteczniamy szykowanie sobie gniazdka, pokój prawie gotowy, w dalszej kolejności jadalnia i kuchnia. My zaproszeniemy też ruszamy lada dzień dziś chyba wszystkie wypisze i bęziemy je tylko podrzucać do odpowiednich osób. Jak ten czas szybko leci. Buźka dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm a nasze zaproszenia leza i czekaja az zaczne je drukowac :) a ze sa nie standardowe to to najpierw kilka godzin bede kombinowac zeby dobrze wydrukowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) ja już zapomniałam o rozdawaniu zaproszeń:P;) zdrówko lepiej,choć dalej nie za dobrze dziś mam b. ciężki dzieć duzo załatwiania i liczenia,aby się nie pomylić z kasą(w pracy),chciałabym już wieczór,a dodatkowo spadło dużo śniegu:(a już myslałam,że wiosna za pasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu nie wyswietlaja mi sie posty :( buuu a ja wlasnie odmowilam kuzynce wesela, bo ma 12 kwietnia a ja akurat mam w tym dniu zajecia i co najgorsze pewnie egzamin (szajze) mam nadzieje ze na moje przyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:( od rana mam podły nastrój-dostałam @ a powinnam w czwartek jak odstawie plastry i teraz cały czas myślę czy wszystko jest ok. do tego kilka osób nie wie czy na chrzest przyjdzie-5 dni przed... pada śnieg a ja kupiłam cienki płaszcz---- i po prostu gitez majonez!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Daaawno mnie tu nie było, więc nie dam rady odpisać wszystkim. Witam nowe osoby, Calineczko wszystkiego naj naj 🌼 spóźnione ale szczere. U nas okazało się że zabraknie zaproszeń. Jutro spotykam się więc ze świadkową i będziemy drukować. Zabraknie raptem 10 szt. Z ciekawostek to brat z rodzinką się wyprowadzili :) Już nie musimy być cicho, bo dziecko śpi, nie musimy bić się w 5 osób o łazienkę itd :) Jeszcze wszystkiego nie zabrali z tego pokoju w którym przebywali, ale już się pusto zrobiło. Bardzo się cieszę, że w końcu zrozumieli, że tak się nie da żyć (od zawsze była mowa, że ja zostaję w domu, a brat się wyprowadza). A tak w ogóle to się dziś źle czuję :( Wczoraj zjadłam mega kebaba i zaczął mnie brzuch boleć strasznie. Boli do dziś, a jestem sama w pracy na dodatek :( No i jeszcze ta pogoda. Święta Wielkanocne w śniegu. Super :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja narazie odpuszczam szukanie pracy jestem na stazu do końca maja pozniej wolne na slub i podroz a pozniej ostre szukanie pracy mam nadzieje ze znajde cos co bedzie mi dawalo satysfakcje. Zabusia trzymam mocno kciuki za twoja prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam i ja :) Kati to moze i ja sie kiedys dpczekam za iles tam lat ze moja sisotra i jej maz sie wyprowadza!! Ehhh dspokojnie 5 lat minie jeszcze... A ja juz prawie do domu ide trzeba cos sprzatac chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka oni u nas 6 lat mieszkali. A mieli tylko na chwilkę bo mieli trudną sytuację finansową. Teraz ja zakładam rodzinę i powiedziałam że albo oni albo ja, a że od zawsze ustalenia były takie że ja zostaję to oni się wynieśli :) ZABUSIA25 brrr... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dzieczyny, wpadlam tylko sie przypomniec jestem zawalona robota a zaraz jeszcze musze leciec do lekarza... zabusia, trzymam kciuki, mam nadzieje ze bedzie w porzadku i do przodu❤️ trzymajcie sie cieplo kobietki szczegolnie darianka aaaaaaaa tak malo jej czasu zostalo :-) papatki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej::) Zabusia:) przykre to jest strasznie:(:( próbowałam dziś kupić bluzkę na chrzest ale ze mam (.)(.) rozmiar 75E jest "mały"problem:P a jutro mamy konferencje -nie taka jak miałam Babitek ale zawsze coś:) Sławek był dziś u spowiedzi i xsiądz zero pytań-tego nie rozumiem-jeśli sie interesują to powinni wszyscy a nie tylko niektórzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YZULKA łączę się w bólu odnośnie problemu z kupieniem bluzki...ehhhh tylko, że u mnie jest w drugą stronę - szukałam dziś butów wiosennych, a że mam rozmiar stopy małe 35....tragedia :( przeważnie kupuję to, co ma odpowiedni kolor i jako tako leży :( za to jak znajdę ładne to cena nie gra roli :D Zadroszczę bezstresowej spowiedzi...kiedy ja idę zawsze trafie na takiego, co się interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moge teraz napisac ciut dluzej :-) yzulka, 🌻 to w takim razie (.)(.) do gory :-P i szukaj dalej :-) na pewno cos znajdziesz ladnego. co do tych Waszych spowiedzi, to zupelnie bez sensu ze ksieza tak sie czepiaja... przeciez powinno ich cieszyc ze ludzie chrzcza dzieci, ze mimo wszystko wczesniej czy pozniej biora te sluby... a oni tylko problemy. a propos,slyszalyscie ze w jakiejs (chyba) wsi ksiadz odmowil katolickiego pochowku tragicznie zmarlemu facetowi, bo byl w niesakramentalnym ziwazku z kobieta? podczas mszy trumna stala przed kosciolem na schodach... dramat normalnie... kati,🌻 super ze sie urzadzacie :-) czyli teraz was czeka prawdziwe :-D malzenskie zycie bez nasluchujacych ludzi za sciana :-) no no bedzie sie dzialo :-P yzula, co do @ i plastrow to nie musi byc nic zlego.. moze po prostu cos sie rozregulowalo i @ przyszla wczesniej... a od jak dawna juz stosujesz plastry? moze to tak jak przy tabletkach anty ze na poczatku jakies plamienia moga byc przed terminem. nie martw sie w kazdym razie zawczasu :-) agatka, spokojnie i ty wytrzymasz z siostra :-) 5 lat jak z bicza zleci :-P :-P (zart :-D) w ostatecznosci wiesz, kredyty sa tez dla ludzi wiec zawsze mozecie takowy wziac na ta dobudowke o ktorej myslalas.. nie wiem czy to nie lepsze niz sie gniesc na kupie ... a pozniej ewentualnie z dzieckiem.. ruda ja juz w spowiedzi nie bylam ...... (wstyd pisac) boje sie jak cholera, nie wiem czy mowic ksiedzu ze razem mieszkamy, podobno oni to uznaja za wiekszy grzech niz przedmalzenski seks.. na pewno pojade na te spowiedz do inego kosciola niz moj, nie wiem na kogo trafie... a dzis bylam u gina w sprawie tych badan hormonow co to je robilam 2 miesiace temu :-D wszystko jest w mormie, powiedzial ze moge smialo zachodzic w ciaze :-P a ja mu na to ze jeszcze jakies pol roku poczekam i ze smialo moze mi przepisac tabletki :-) :-) no i tak na razie to wyglada.. ok kobitki uciekam poki co bo siedze z odzywka na wlosach... czyli pisze w tak zwanym \"miedzyczasie\" :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) nio i będziemy mieli śnieg na święta:P:P:P:P:P:P mój Sławek dziś ostatni raz do pracy a potem we wtorek dopiero na nockę:):);):):):):) od kilku dni-odkąd mały zasypia o 9 a wstaje o 6 rano już nie staje z oczyma na zapałkach-jakoś jest oki:) nio ale facecik już 4 miesiące ma:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda) co do spowiedzi to zależy tylko od xsiędza-moja bratowa była i powiedziała że czasem do kościoła chodzi 2 a czasem 3 razy w miesiącu a wg.niego to grzech śmiertelny nie chodzić do kościoła... moja siostra jest po rozwodzie i nie może być chrzęsną ale jak był w parafii stary xsiadz to ją spowiadał bez problemu a teraz jest nowy i powiedział ze nie da jej rozgrzeszenia... tak jak napisała summer:) o pogrzebie-xsiądz ma obowiązek pochować człowieka z szacunkiem i powinien za to wylecieć z "roboty" a ze niestety do Biskupa nie docierają wszystkie informację to tak się dzieje. w szkole średniej miałam dwóch xsiądzów:P oboje super-pomimo ze jeden mnie kiedyś z lekcji wyrzucił ale ...można było z nimi pogadać o wszystkim,u jednego se spotykaliśmy w domu na całkiem luźnych pogaduchach-ja i moja przyjaciółka też "ruda":P zadawałyśmy mu pytania za które niejeden xsiądz by nas wyklął a on z uśmiechem odpowiadał i tylko czasem-Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo :) Dzis juz sroda no prosze jak ten czas zapieprza :) Ja tez ide do spowidzi no ciekawe jka to bedzie :) Zabusia słyszałam o tym w radiu, normalnie to cio sie dzieje na tym swiecie przechodzi ludzkie pojecie... Kati to tosmie pocieszyla :) ale mam nadzieje ze ja zostane tutaj w pracy, michal znajdzie lepsza i bedziemy mogli zamieszkac sami. Ja tez musze isc do lekarza chyba zmeinie tabletki na inne. Yza u mnie sniegu jeszcze nie ma, ale wszystko przed nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×