Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

smutna:) poko ja też się stresuję,denerwuję i czasem wymyślam,ale to chyba normalne;) a co masz już załatwione? skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ja sie zglaszam :-) smutna, tez mi sie tak wydaje jak napisala ci agatka, przesadzasz ze stresem. najpierw ci sie sukienka nie podobala, teraz welon co za chwile :-) wyluzuj :-) welon? a jak tam chcesz tak zrob :-) chcesz to miej nie chcesz nie miej, ja np. nie bede miala a uwazam ze jestem (bede) prawdziwa panna mloda :-) to nie mama ma sie upierac ale ty :-) glowa dogory kochana :-) ja tez slubuje 14 czerwca kilka innych dzieczyn tez i naprawde nie ma co sie stresowac :-) ot tyle! gagatku, u mnie planow brak :-) wykapie sie i obejrze sobie taniec z gwiazdami.. chcoiaz jednym okiem :-) a bylam dzis na mszy w kosciele w ktorym bedzie slub, jakos tak sobie to wyobrazilam... kurcze fajnie :-) juz sie nie moge doczekac :-P ps. Mama znowu sie dzisiaj poplakal jak mowilysmy o slubie :-) echh kochana ta moja mamusia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i jeszcze sie wkurwilam na m. bo musimy jeszcze zalatwic dzien skupienia.. no i spotkanie jest 30 marca lub dopiera 1 czerwca. i mowie mu ze tak jest a ojn na to, ze "pojdziemy w czercu" a w ogole "za zalatwimy bez tego podpisu z dnia skupienia" cholera... z dokumantow nie mamy zalatwione NIC a on mi takim tekstem sypie 😡wsciekly]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Summer dzieki :) i czekam nadal bo moze Babitek albo wlasnie Calineczka cos doradza?:) oby Ci nasi mezczyzni byli tez tacy po ślubie hihi :P Smutna ja slubuje 7 czerwca i dziewczyny maja racje za duzo o tym myslisz, ja zauwazylam ze jak o tym nie mysle to i czas mi szybciej leci i jakos tak wszystko sie dobrze układa, ja tez wolalabym nie miec welonu ale dla mamy go załoze :) jutro kolezanka ma mi do pracy przyniesc welon bo sama zaoferowala pozyczenie, bo przeciez musi byc cos starego niebieskiego i pozyczonego wiec moze akurat spasuje mi welon w domu porobie jakies fryzurki i zaoszczedze przynajmniej na jednym ;) Summer nie denerwuj sie ja mojego uprzedzalam juz 3 tygodnie przed naukami ze w ogole cos takiego bedzie i ze ma nic nie planowac i co drugi dzien mu przypominalam :) tak samo z dniem skupienia było, wiec spokojnie:) Agatka fajnie ze sie mobilizujesz, ja to ostatnio mialam wycisk jak na 9 pietro do babci wchodzilismy heh moj juz był na gorze rozebrany a ja na 7 pietrze utknelam ;) a tak to chodzimy na basenik, tance wiec ruch jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale ja nie rozumiem oni sa chyba z innego swiata :-D moj nauki przeszedl lekko, a na poradni zycia po godzinie (trwala ponad 2 :-P zaczal sie wyrywac do wyznaczania na wykresach dni plodnych i tez mi kazal liczyc ale mialam ubaw :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój codziennie rano pamięta o termometrze,bo ja bym nie pamiętała:P ale ciężko do czegoś zagonić(co do przygotowań) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) cafka - w czym moglabym doradzic?:) ja tez nie bede miec welonu, choc mama sie upierala caly czas, az o malo sie nie poplakala ze zlosci, a ja mowie jej ze wygladam jak poldupek za krzaka, nie uwierzyla, poki nie wyslalam jej zdjec w welonie:/ i jest swiety spokoj:D wczoraj z moim Tz (z okazji moich urodzinek) wybralismy sie na Oxford Street, do centrum, na shopping. Troszke sie obkupilam:D ciuszki , bielizna itd. :) Pzy okazji cos dla Tz bo on ma 21.03 urodziny. No i szukalismy garniaka dla niego - duzy wybor to znaczy brak wyboru:/ szalu nie ma. nic ciekawego:/ Jak wrocilismy, mielismy imprezke urodzinowa, goscie posiedzieli, potanczyli:P i poszli ok. 2 w nocy. No i wtedy zaczal sie koszmar:/ Przeplakalam cala noc z bolu, w ogole nie spalam, a dzis przelezalam w lozku, i narzeczony mi uslugiwal caly dzien:/ Jeden z uczniow, jak tanczyl ze mna, tydzien temu, to czubem buta walnal mnie w lewa stope, i mialam cala spuchnieta:/ w ten czwartek, powiedzialam mu zeby uwazal na moja lewa stope, to kopnal \'\'niechcacy\'\' w prawa:/ no i jak kopnal z calej sily to paznokiec mi sie wbil, spuchl palec jak bania, jest caly siny, zebrala sie ropa, i cala noc mnie tak strasznie bolal, jakbym wsadzila go do imadla i jakby byl miazdzony. W nocy dostalam goraczke, i przeryczalam cala noc:/ nigdy w zyciu nie sadzilam , ze bede kiedys ryczec z powodu palca u nogi:/ no, a od jutra znow tance:/ masakra jakas:/ no i jak tak dzis lezalam, to zrobilam notatki co przygotowac na slub itd wczoraj mama wypytalam , kwiaciarnie i firmy dekorujace, o dekoracje kosciola, za standard zaspiewali od 1000zl do 1500zl - za 45 minut mszy swietej!!!:/ no sorry:/ zdzierstwu mowie nie!! wole sama dekorowac, lub zlecic jakiejs dziewczynie po szkole ART, i zakupie sama materialy i jej zaplace tylko za robocizne. no kuzwa, jakby innych wydatkow nie bylo:/ to tyle, z mojego elaboratu na dzisiaj:D pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goscie potanczyli:P - z racji postu nie tanczylismy dyskotekowo, tylko uczylam ich cha cha i salsy kubanskiej :D w ramach wyjasnien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was poniedzialkowo :-) wlasnie sobie pije kawke i powoli zbieram sie do roboty :-( calineczko, kurcze to niedobrze jak ci cos tam ropieje... zebys nie musiala tylko zrywac paznokcia. mam nadzieje ze juz dzis jest troche lepiej :-) dekorowanie za 1000 pln - dziekuje bardzo :-) szalenstwo chyba... my jesli w ogole to bedziemy dekorowac przy pomocy znajomej, ktora ma do tego duzy talent. ok, uciekam narazie moze jeszcze zajrze przed wyjsicem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa w czwartek jedziemy z pierwszymi zaproszeniami :-) ale sie ciesze :-) dziewczyny, powiedzcie mi w jakiej formie bedziecie dziekowac rodzicom na weselu? tzn nie chodzi mi o piosenke tylko czy dejecie jakis upominek, czy karte czy album ze zdejciami...? ja na razie wiem ze bedziemy miec kosze z kwiatami ale przydaloby sie dac im cos trwalego.. pozdrowki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) witam z rana :) wczoraj co prawda znowu pozarlam sie z michalem ale w sumie ja sie na niego zloscilam on byl twardy! No ale jzu mi przeszło, niew eim co ja jestem taka ostatnio, chyba wina tych tabletek :/ ale dzis juz sie pogodzilam z nim. oj tak faceci maja czas, moj michal ma go chyba najwiecej!! calineczka wspolczuje z powodu palca, lepeij idz z tym na pogotowie, moja kolezanka tez tak miala, dostala masc i przeszlo, nie ma sensu sie meczyc :) summer my chyba tradycyjnie kosz z kwiataki ewentualnie zastanwaialismy sie nad koszami z roznosciami czyi kawa, winko, nalewki :) slodycze :) co Wy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Widze ze zle humory mam nie tylko ja -Wczoraj myslalam ze juz nie wytrzymie ...pogoda byla paskudna caly dzien prawie w domu a ze maz chory ...to lezal caly dzien prawie w lozku i mnie tym draznil ale po poludniu naszczescie przestalo padac ...ubralismy sie i poszlismy na spacerek ...ale wieczorem spedzilismy milo wieczor :D Zabusia -przykro mi z powodu pracy nie martw sie i mam nadzieje ze szybko znajdziesz jakas inna 3mam kciuki. Summer -my mamy zamowione u fotografa specjalne albumy dla rodzicow ale nie otrzymia oni ich w dniu slubu tylko ...kilka tygodni po ...a na weselu przy podziekowaniu otrzymia od nas bukiety kwiatow. Zareczona -fajnie ze czujesz sie dobrze :) a ze przelozyliscie wesele do 2010 no to wasza sprawa mam nadzieje ze bedziecie szczesliwa rodzina i w 2010 bedziecie mieli szczesliwe wesele ...ciesze sie z waszego szczescia. Calineczka-spoznione ale szczere zyczenia ...no i duzo zdrowka. U nas zimno ....i niestety ale swieta wielkanocne maja byc mrozne i sniezne .A co tam u was slychac?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taka jedna znajoma ...ktorzy wlasnie tez mielismy w jakims czasie zaplanowane wesele ...ale okazalo sie ze ta osoba jest w ciazy :) i przelozyli najpierw o rok ale cos tam znowu wymyslili i tak juz jest przez 6 lat a slubu koscielnego nadal nie maja ...bo jak dzieci sa male zawsze one sa wazniejsze !!!!Mam nadzieje ze u was bedzie inaczej ....mam nadzieje ze nie urazilam cie niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka, no wlasnie wszystko to fajne ale tez ulotne :-) iza, tez myslalam o albumie ale raczej robiony przez nas, zdjecia z dziecinstwa, kilka naszych wspolnych.. na pewno nie zamawiane u fotografa bo chcialabym zeby to bylo cos z dusza :-) co do dzieci przed slubem :-) ja bym sie tam wcale nie martwila gdyby tak sie "przytrafilo" oczywiscie tereaz na 3 miesiace przed wolalabym nie z przyczyn finansowych, za duzo kasy by przepadlo :-) ale jeszcze jakies pol roku temu ... nic by sie zlego nie dzialo :-) ale oczywicie kazda z nas ma swoje zdanie, wiec nie poczuj sie urazona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję,że Darianka znajdzie chwilę czasu,by podsunąć nam kilka pomysłów,powiedzieć nam czego unikać w tym krótkim czasie przd ślubem i że choć raz jakiś czas coś napisze. 12 dni szok,a potem Babitek? ja mam etapy przejściowe,denerwuję się,myślę,że coś zapomną i nie zdążę czegoś,a za chwilę nic mi się nie chce,mam przestój.Na dzień dzisiejszy nic mi się nie chce załatwiać.A trochę tego jeszczew zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej przerwie (internet nam wysiadł.......) Zabusia uszy do góry trzymam kciuki za nową pracę :) Rybnik-Iza - masz dobry pomysł na podziękowania. Zareczona czemu wybraliście tak odległą datę? Calineczko -bardzo spóżnione, ale szczere-wszystkiego najlepszego!!! Nastrój świąteczny mi się udziela- od paru dni zajadam się na śniadanie jajkami na twardo (ze świeżym chlebkiem, masełkiem i solą- uwielbiam...):) ciekawe, czy mi się nie znudzi do niedzieli..... Okazało się, że ja i moja przyjaciółka wpadłyśmy na podobny pomysł- aby z tym całym ślubem zwiać do Rzymu. Kilka dni w wiecznym mieście (sylwester :) ) zwiedzanie i romantyczny ślub. Cywilny w Polsce (łatwiej z papierologią) z rodzicami N i rodzeństwem, potem samolotem do Włoch z moimi r i ciotka podróżniczką- będą świadkowie i będzie miał kto robić zdjęcia :) O dziwo wszystkim ta wersja odpowiada. Podzieliłyśmy się informacjami organizacyjnymi, ona powiedziała już o swoim zamiarze księdzu z naszej parafii i......on się na nią wydarł :) Że tak się nie da, że nie można, że jak to tak....!!!!!! My już wiemy, że się da. Tylko on może stanąć okoniem (a jego zgoda jest potrzebna). Na razie nie rezygnujemy z sali- nie wiadomo, czy pomysł wypali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) ja już po spowiedzi-ciężko było-wiadomo jakie maja zdanie na temat par które nie maja ślubu a mają dzieci-a bynajmniej ja na takiego zdaniowca trafiłam. co do pogody to ja pierdole-śnieg ma być-super niewiem kiedy okna umyje u siebie... jutro Sławek do fryzjera i my tez jedziemy bo Kasia ma niunie dwa miesiące starsza od Wojtka. W środę na konferencję i zakupy a od czwartku zakupy na chrzest i przygotowanie... dzisiaj jestem tylko z Wojtkiem bo S od rana w pracy a potem do moich rodziców jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi sie nie chce pracowac!!!! :o wczoraj z mojej strony podliczylam gosci wyszlo 68 !! A jeszzce strona michała, mam nadzieje ze do 140 juz sie wyrobimy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze wlasnie wrocilam ze sklepu ale mi rece zmarzly :( tak zimno ...a zaraz jedziemy myc auto bo w sobote niestety potluklo nam sie troche w aucie rzeczy i niestety nie przyjemnie pachnie :( A pozniej do pracy :)ale tylko do czwartku bo w piatek mamy tu wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!!!!! Oznajmiam wszem i wobec, że w przyszłym tygodniu ślub biorę :D:D:D:D Ależ to brzmi, jeeeeeeeeeeeny :) Dziś się rano obudziłam, leżę i myślę, no to mamy Wielki Tydzień , fajnie :) ale zaraz potem... ojej, ślub w przyszłym tygodniu!!!! No i nawet to sobie głosno powiedziałam, bo jakoś dotrzeć to do mnie nie mogło. Bać się nie boję, ale odczuwam nerw lekki :D:D:D:D:D:D:D:D Co do podziękowania... My nie dziękujemy rodzicom podczas wesela, z tego względu, że Tomek nie chce swoim dziękować, a ja nie mam zamiaru narzucać mu swojego widzi mi się :) Jego rodzice się rozwiedli, przedtem straszliwie \"koty darli\" miał mało fajne dzieciństwo i w rzeczy samej niewiele im zawdzięcza :( więc... same rozumiecie. Ale ja chcę podziękować rodzicom. Zrobię to podczas świąt. Przygotowałam taki hmmm... jak to nazwać.... zdjęcia moje, od niemowlęctwa aż do dziś na tle piosenki \"dzięki Wam\" ( znacie z pewnoscią) i na końcu tam są wypisane podziękowania :) Samą mnie to wzrusza więc mam nadzieję, że rodziców również :) I do tego planuję dać kwiaty, ale to dla mamy, a dla taty.... może coś podpowiecie????????? Nie mam pomysłu :( Summer - jak dacie zaproszenia to już poleciiiiiiiiz górki :D U nas przynajmniej tak było :) Agatka - co czytam co piszecie to co chwilę się kłócisz :D:D:D:D:D:D:D:D hihihhihi, nerwowa jesteś. Ale tak bywa, też takie dni miewam, a tabletek nie łykam :D Może jakie wiosenne przesilenie????? Nie denerwuj się, bo złość urodzie szkodzi, nie warto na chłopa nerwy tracić :P Calineczka - życzenia STO LAT!!!! Wybacz, ze dopiero teraz :) A z palcem...idź do lekarza lepiej. Współczuję... Rybnik-Iza - co do pogody, ja mam nadzieję, że w święta będzie ładnie i utrzyma się do po swiętach :):):) Nie musi być jakoś mega ciepło, byleby nie lało :D Yzulka - tak to z nimi bywa... Niestety. To, ze Wasz mały jest dzieckiem miłości, nic nie znaczy dla nich... Eeeeeeeeeeee, smutne to takie Dobra, ja się ulatniam. 3majcie się wszystkie cieplutko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna15
dziewczyny od Was swieci optymizmem:) W zupelnosci macie racje,ze przesadzam i szukam dziury w calym!! Musze przestac o tym myslec-bedzie co bedzie. kala321; Juz mam praktycznie wszystko zalatwione,robimy wesele na 200 osob.Zostalo tylko kupic wodke i jedzenie.Reszta jest. A mieszkam ok 30 km od krakowa. summer; Wy juz bedziecie zapraszac? To sie robi tak wczesnie? My planowalismy dopiero w maju. Pozdrawiam Was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza Rybnik. Wy tez jestescie dosc duzo po cywilnym i dopiero teraz bierzecie slub koscielny, wiec spoko maroko. Wodka juz kupiona stoi sobie w Polsce, Sala zamowiona-zaliczka wplacona. Wiec nie ma co. Koscielny bardzi chcemy wziasc. A data tak odlegla, bo za rok sa trzy wesela w rodzinie i jedna komunia, wiec nie wpychamy sie nikomu, bo wszyscy robili tak pozno po nas, zeby nam sie nie wpychac. Wiec same wiecie. A jako podziekowanie dla rodzicow to tez strasznie podoba mi sie prezent z albumami od dziecinstwa az do slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wszystkim 🖐️ u mnie dzien w pracy jakos fajnie minal szybko! mimo ze czarny kot mi przeszedl dorge to i tak jest w porzadku ale ciii bo dzien sie jeszcze nie skonczyl ;) dzisiaj mi kolezanka przyniosla welon :D tak zwykly z tasiemka na koncu obszyty, do pasa chcialam haftowany ale jak mam kase wydawac to wole miec pozyczony a nie jest ten welon najgorszy mimo ze ma jakies 5 lat :) a nie widac tego, biel jak nowa ;) Calineczko myslalam ze poradzisz mi jakis fajny utwor do walca na pierwszy taniec :) my dziekujemy rodzicom piosenka i dajemy im kosz kwiatów :) jej Darianka jak Ci zazdroszcze :D ciesze sie razem z Toba :) ale u mnie kijowa pogoda pada i pada buuu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calineczko mialo byc "polecisz" heh ;) i zycze zeby palec sie szybko wyleczyl! Zareczona odległa data ale przy dziecku szybko zleci ;) chociaz ja na waszym miejscu wolalabym wziac tylko slub i zrobic przyjecie oczywiscie w innym terminie np. teraz gdzies marzec, kwiecien, nie chcialabym przekladac, zrobilam przyjecie dla rodziny w tej samej restauracji i tyle:) bo znajac nas to nie chcialoby nam sie pozniej tym "bawic" ;) ale trzymam za was kciuki !! a najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×