JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

My nie planujemy jeszcze dłuuuuuuuuugooooooo, N powiedział, że pierwsze dziecko będziemy mieć ok trzydziestki, tylko nie powiedział czyjej- mojej czy jego :) Jak jego to dłużej, ale nie będę protestować. Przez następnych kilka lat będziemy bidnymi studenciakami (ja jeszcze 1,5 roku lub więcej ;) N kilka lat) po weselu cel nr 1 -oszczędzać na dom, wszystko wskazuje na to, że za rok będę mieć 2 etaty :O Tak ma jedna zpracownic McDonalda- jedna pensję \"przejadają\"a drugą odkładają. Poza tym nie czuję się jescze gotowa do roli mamy, a budować chcę jako bezdzietna inwestorka. Oczywiście plany planami, życie pokaże swoje- kto wie, może za 3 lata instynkt mi się obudzi? belletyn napisz coś o domu :) załóż sobie dziennik budowy na forum muratora, bedę trzymać kciuki. I gratulacje

Musze teraz pisac etapami, bo mi ostatnio posty zżera :) Zabusia gratulacje dla N :) To wspaniała wiadomość :) Rybnik-Iza ja będę w okolicach Hanoveru (czy jak to się pisze....)

Wiec ja do Hannoveru mam ok 177 km. Przejzdzam tam tedy jak jedziemy do Polski .

Ruda22 no dzięki :)Rafał się też cieszy :) ja mam okres próbny do konca lipca a potem zobaczymy :) A co do dziecka to ja bym chciała tak ok 26-27 urodzic pierwsze :) a mam już 25 wiec niewiele mi zostało hehe a my sie chyba już wyszalelismy studia pokonczone praca jest teraz tylko domek się nam jeszcze marzy ale to narazie odległa przyszłość :)

a ja bym mogla miec dzidzie juz :) ale z racji tego ze michal ma jeszcze 2 alta zaocznych a ja rok to sie co najmniej rok wstrzymamy :) choca nie wiem ja bym juz tak bardzo chciała :) zwłąszcza jak sie ma kontakt z taka mała istota :) domu poki co planowac nie planujemy czekamy az moja siostra sie wyprowadzi od razu beda 3 pokoje :) teraz mamy jeden :( zabusia gratuluję :)

Na razie mamy wybranych kilka projektów - musimy się zorientować, czy na tej problematycznej działce (bezpośrednie sąsiedztwo cmentarza) uda nam się zbudować chałupkę. Wahamy się czy ma być to kanadyjczyk (ma zalety, ale też i sporo wad) czy klasyczna murowana chałupka. Jeśli kanadyjczyk to ten: http://www.djw.net.pl/dom_zimowy1.htm a murowany to coś w tym stylu: http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=95&IdKolekcji=&powierzchnia_od=100&powierzchnia_do=115&kondygnacja=&nazwa=&symbol=&x=28&y=14&nr=17 Za pieniążki ze ślubu planujemy wykopać i wylać fundamenty a na resztę wziąć kredyt.

Belleteyn_ Oba domki sa sliczne ale Pierwszy najbardziej mi sie podoba.Uciekam do pracy.pa

Hmm super my jak tylko kupimy działke w dogodnym miejscu to bedziemy myślec na szkieletowym :) wykończony balami nie tynkowany niestety na typowy domek z bali nas raczej stac nie bedzie a kanadyjczyk buduje sie szybko i jest fajny :)

I co tu tak ucichło ???

No jakoś niestety... Aha, ja będąc w OStrowcu odwiedziłam kwiaciarnie. W pierwszej, którą mi polecano (taka galeria-kwiaciarnia, niewielka) niestety pani powiedziała że ma dużo bukietów i jeszcze dekorowanie kościoła i niestety nie przyjmie ode mnie zamówienia. W drugiej pan się upierał, żebyśmy przyjechali później - bo teraz jest za wcześnie. W końcu nas zapisał, ale i tak szczegóły (kształt, rodzaj kwiatów,itp do obgadania 2 tygodnie przed).

http://forum.muratordom.pl/kanadyjczyk-bez-tajemnic,t121378.htm?highlight=kanadyjczyk http://forum.muratordom.pl/kanadyjski-domek-tak-czy-nie,t38169.htm?highlight=kanadyjczyk http://forum.muratordom.pl/domy-kanadyjskie-prosze-o-opinie,t82592.htm?highlight=kanadyjczyk http://forum.muratordom.pl/jak-sie-mieszka-w-kanadyjczyku-opinie-wlascicieli,t31873.htm?highlight=kanadyjczyk To powyżej to o domach w technologii kanadyjskiej. Osobiście jestem na nie, ale to już Wasza decyzja. Projekt zdecydowanie ten drugi. Trzeba się wywiedzieć czy w warunkach nie ma jakiegos wymogu dotyczącego ułożenia kalenicy do drogi. Ja tam lubię takie ze szczytem od strony wejścia

Łeeeee nie udało się wkleić linków, trza spacje zlikwidować :(

Ale zawsze można całość skopiować i wchodzi :) Ja za bukietem ide tak ok 10 czerwca ale mam mniejwięcej wybrane dwie kwiaciarnie teraz tylko zobacze ile mi zaproponują za te bukiety :)

Hej wszystkim. ja tylko na chwilę. Chciałabym wszystkim przekazać najserdeczniejsze pozdrowienia ze słonecznej Krety od Kamili i Jarka :) Wracają już w tą środę. No to zmykam do obowiązków. Słuchajcie nie mam czasu kompletnie na nic. Nie mam kiedy was czytać, pewnie mnie zapominiałyście :( Ciągle pracuję, a po pracy robimy remont w domu. Poza tym jeszcze te nasze maluszki są strasznie absorbujące. No i przygotowania ślubne. Spowiedź pierwsza odbyta, w piątek jadę na ostatnią przymiarkę sukni i wybór dodatków. Kwiaty zamówiłam, dekorację samochodu również. Goście zaczynają potwierdzać przybycie. Został już niecały miesiąc :) Pozdrawiam i lecę dalej pracować.

Hej Hej a ja ostatni dzień w pracy :)

hejka wam :) ja dzisiaj wplacilam kase na wystroj kosciola sa 3 sluby wiec trzeba sie jakos zlozyc... widze temat dzidzia :) ja juz dawno odstawilam tabsy i bardzo sie ciesze ze tego swinstwa juz nie biore, owszem czasem mi ich brakuje bo sa wygodne nie powiem, ale tak tez mozna szalec :):) wiec praktycznie niczego nie uzywamy hehe :) :) gdybysmy od poczatku wiedzieli ze tak mozna szalec to nigdy bym tabletek nie wziela :P jej 12 dni zostalo :D

hej hej:):):) i niestety po weselu-dawno się tak super nie bawiłam:):):):) a jak wiadomo poprawiny najlepsze-mój Sławek chodził w damskich rajstopach:):):)-więc było ostro na konkursach:):) poza tym kobiety potrafią pić alkohol w warunkach ekstremalnych:P:P:P:P tzn.siedzieć na butelce po winie-u nas była warna-w jednym ręku trzymać kieliszek w drugim butelkę i nalewać sobie a do tego mieć stope na stopie::) z poprawin wyszliśmy o 23 :30:P:P:P: ja chce swoje wesele:):):):):):): a dziś mój pierwszy dzień mamy i widzę że niektóre z was też wzięło na dzieci:)

:) dzien dobry :)

Witajcie :) Yzulka po Zdjeciach widac ze wesele bylo Udane. Witaj Gagatka ty jak zwykle Pierwsza. Pozdrowienia i Milego dnia

I ja witam Juz popijam herbatke w pracy :)

Dzień doberak :) ja już po śniadanku, zaraz siadam do papierzysk a nieeeee chceeeee miiiii sieeeeee

Cześć dziewczynki. Wnerwiam się na mojego Tomka - właśnie zdecydował, że nie kupi teraz garniaka, tylko się będzie odchudzał. Zupełnie jakby nie wiedział, od ponad roku, że mamy ślub. Ja odchudzałam się sukcesywnie cały ten czas i zrzuciłam z 10 kg.On twierdzi, że planuje przez ten miesiąc zrzucić z 10 kg :-/. Nie chce nic w ogole jeść - tłumaczę mu, że nie na tym dieta polega. Argh, czasem się czuję jakbym miała w domu dziecko a nie dorosłego chłopa.

Ja też sie wkurzyłam na rafała bo dostaliśmy już wypłate i jest troche niższa bo sie ubezpieczylismy i wpłacamy sobie talony a on odrazu ze bedzie szukał innej pracy a ja mu tłumacze że przeciez iod czegos trzeba zacząć tu mamy perspektywy i wogóle a on jak dziecko poprotu mam takie nerwy ze nawet nie mam ochoty jeść Każdy tu jakoś zaczynał on by chciał kokosy od razu maskara z tymi facetami jak dzieciaki są

widze, ze o dzieciach była mowa :-) ja to bym chciała nawet juz , ale mam jeszcze ponad rok szkoły, więc bym nie dała rady chyba, ale na pewno nie czułabym się dobrze narażając dzidzie na przeżywanie ze mną stresów studenckich, bo ja panikara jestem troche.. więc może za rok po obronie zaczniemy starania :-) oooo i domkach rozmawiałyście :-) nam tez się marzy, tzn chcieliśmy się za to zabrać, ale się wstrzymaliśmy, bo nie chcemy za wielkiego kredytu brać, więc musimy jeszcze troche doskładać kasy... a mamy piękna działkę 15km za miastem, pod laskiem, ślicznie tam jest!!!!!!!! ale jak sobie pomyśle o komarach i błocie i wybałuszających gały ludziach wsi to mnie skręca!!!!!!!! ;-) jeju dziewczyny to już ostatni dzwonek - musze się zabrać za przygotowania pełną parą!!!!!!!!!!!!!!! zamawiamy w tym tyg zaproszenia, a kurde w maju to już miały być porozdawane chcialiśmy najpierw takie; http://www.4m.pl/?gclid=CI67--G7xpMCFRWo1QodhHZ6Bg ale nie mogliśmy znaleźć czasu na pstrykanie fotek, zeby wybrac później najładniejsze i w końcu bedziemy miec taki podobne do tych: http://www.4m.pl/?gclid=CI67--G7xpMCFRWo1QodhHZ6Bg juz kit... ale mam problem z omiana nazwizk :( dziewczyny ratujcie!!!!!!!!!!! jak zapraszam pare np. Sz.P. Annę i Krzysztofa Walczak czy Sz.P. Annę i Krzysztofa Walczaków Sz.P. Agatę i Macieja Pietrzak czy Sz.P. Agatę i Macieja Pietrzaków chyba ta pierwsza wersja jest poprawna?????????????????? bo już mi się popierduchnało!!! :-(

Belleteyn_ mój się miał odchudzac, zapowiadał to rok przed ślubem i do tej pory nic nie zrobił w tym kierunku... a wspomina o tym co chwile, ze on schudnie! tak!tak! tylko, że mu zostało niecałe 3 m-ce...!!!!!!!!!!!!! i garnitur tez pewnie będzie na ostatnią chwile! Faceci są niereformowalni!!!!!!!!!!! ;-)

:) ale gorąca uffff ja na temat odchudzania mojego michala nie bede sie wypowiadac, wiele nerowo mnie kosztowało to!! Skonczyło sie na tym ze ja gadam a on ma mnie w nie to zeby mial starsznie schudac ale choc troszke brzuszka zrzucic (ociupinke) A ja dzis ide na piwo z kolezankami, bede je zaparaszac :)

wiecie po swoich doswiadczeniach to wiem ze lepoiej niech facet kupi garnitur na ostatnia chcwile tak na 2 tyg przed bo bedzie tak jak z moim juz od miesiaca garnitur wisi w szafie a on z nerwow przytyl i jest problemik wiec ich tak nie strofujcie :) ja jutro mam egz i nie mam ochoty sie uczyc tym bardziej ze na weekend mam dwie prace do napisania na zaliczenie i dwa egz w tym z jedna wredna prof

Upał za oknem a ja jeszcze godzinke w pracy :) Właśnie byłam sobie kupic kubusia i bilety misięczne na czerwiec :)

Witam was wlasnie wrocilam ze wsi eh..zmeczona jestem i spocona i w ogole ale za to z dobrym humorem no bo w koncu mam suknie zamowiona hehe... co do dzieci hhmmm chcialabym ale...musimy poczekac bo chcemy dom budowac wiec najpierw trzeba to zrobic a pozniej za 4 latka gdzies bejbuś.. Odchudzanie hmmm hehe ja to bym wolala zeby moj Karol przytyl troche niz schudl bo jest jak maly szkielecik:P...ja sie odchudzalam ale teraz tylko bede utrzymywala figure poniewaz Pani w salonie sukien powiedziala mi ze pod zadnym wzgledem mam sie nie odchudzac bo ta suknia jest na mnie idealna w takiej figurze ze jeszcze nie widziala zeby komus tak pasowala hehe...:) Waikiki wydaje mi sie ze pierwsza wersja...lepiej nie odmienic niz odmienic zle...juz slyszalam rozne wersje odmian nazwisk jedni mowia ze sie odmienia inni ze nie....ja wypisywalam zaproszenia to odmienialam te co wiedzialam ze trzeba bylo bo by glupio brzmialo ale bylo takich nazwisk moze 3 hehe reszta bez odmiany w swojej formie pozostala.... Pozdrawiam...spadam do wanny bo cala spocona po podrozy jestem eh a jeszcze w korku stalam bo droga byla zblokowana gdyz dwa tiry sie zderzyly jeden na moim pasie ruchu zwiniety wokol siebie z przyczepa a drugi w rowie lezal po przeciwnej stronie..i na dodatek jeden z nich mnie wczesniej wyprzedzal...widac nie warto sie spieszyc wyprzedzac bo mozna daleko nie zajechac.... oj ale sie rozpisalam hehe

i znowu pokłocilma sie z michałem, tym razem skonczyło sie na wyjsciu z auta i trzasnieciu drzwiami