ciagle pretensje, klotnie,zale, nie mam juz sily

po moim nicku sadzac to chyba troszke za stara w porownani udo mojego zachowania:D

Tomek nie wieco bede robic:D po prostu bede mila, on wie jak mnie zranil ma mnie milo zapamietac zeby kiedys wspomnial o mnie dobrze i tyle

martaaa85 --> Coraz bardziej się przekonuję, że wiek nie zawsze ma znaczenie...

tez sie boje, ze to znowu puste slowa ah dodal ze ta mala jest dla niego za wulgarna, hahah noi tera zmu sie o mnie przypomnialo:D Natia ja po tmy spotkaniu nie bede sie nic a nic odzywac, przynajmniej dotego wesela moze na nie po prostu pojdziemy razem bo nie mam z kim isc.Moze przez te 2 tyg sobie cos uswiadomi, dzis zobaczty mnie mila, szzcesliwa( chyba bede uawac te szzcesliwa) i poznije dopero za 2 tyg i moze sie ocknie jaka glupote zrobil, chcoiaz nie licze juz na nic:)

Nie problemy są dziecinne, a sposoby ich rozwiązywania. Albo to Wasi faceci jeszcze mentalnie w podstawówce i tak to się ciągnie. Ja tu tylko tak relaksacyjnie sobie piszę, także nie czujcie się urażone.

ja nie czuje sie urazona, wiem ze dziecinnie postepuje, ze dziecinnie rozwiazuje moje problemy

chcialabym zeby chcial wrocic, nisko mierze fakt GLUPIA MILOSC!!!

Natia ja tez teraz tak mysle, ze pzrez moje zachowanie cos w nim peklo i dlatego spojrzal na inna a nigdy wczesniej by tego nie zrobil;(

Wiecie co, mnóstwo razy słyszałam od bardzo młodych osób, których ukochani nie dorośli do trwalszych związków, że to już koniec, to był/a TA/TEN i już nigdy nikogo tak nie pokocham. A potem... Często okazywało się, że sami się z tego śmiali, bo udało im się spotkać kogoś naprawdę wartościowego. Powodzenia życzę i siły!

napisze na pewno do Ciebie:)) puscialm sobie etraz wode do wanny:D kapiel w plynie mlekowo morelowym:D fajnie z eladna pogoda jest:) poznije loczki , jakis ladny makijaz:PPP normalnie zglupialam ale co tam niech zaluje:)

mas zracje ale zle ale bez siebie to juz w ogole tragedia:/

budujące:))) byc moze tak wlasnie jest:D

Rozumie Cie az zabardzo...nie daj mu sie, olej go moze wtedy zrozumie co stracil

dzieki:) przeczytanm jak wroce:) a teraz lece na spotkanie :) opwoiem jak bylo:)

Hej wszystkim! Wiecie no nie rozpisujcie się tak, bo zanim ja nadrobię zaległości w pisaniu... :P Tomek, fajny z Ciebie facet:) Witam nowe forumowiczki:) I co tam słychać u Was nowego? Jak samopoczucie? Mam nadzieję, że Marta będzie silna i nie da się :) Marta, napisz koniecznie tu albo mi na gg jak poszło! Ja dzisiaj odebrałam dzieciaczki od Teściów, poszliśmy na spacerek, syn z zapałem powtarzał \"mama\" hihi. A córka zamykała mi buzię ręką i krzyczała \"nie nie\" hehe. Chyba miała dość. Dla rozładowania sytuacji dostali po \"Kubusiu\" i już się znowu kochali. Teraz moje skarby śpią po obiedzie, ja sobie posprzątałam, przygotowałam jedzonko na wieczór. Przychodzą do mnie kuzyni i kuzynki, z mężami lub żonami:) Robimy sobie małą nasiadówkę, a trochę nas jest. Także dziś wieczorem nie będę Wam towarzyszyć:) Trzymacje się cieplutko:) Buziaki! ps. Giovanni, jak po spotkaniu?

hey:) Marta wracaj szybko i opowiadaj jak bylo :)

--> DumnaŻonaPawełka jak duze masz te dzieciaczki?? :P

moze koles ja zobaczyl i oniemial a ona mu rzucila w twarz: \'bierz te swoje graty! odchodze!\' i poszla do jakiegos pub i podrywa przystojnych studentow :P

hej!! witam was serdecznie! hmm alejestem ciekawa jak tam Giovanni jak marta?? trzymam za nich kciuki!!! Zono Pawelka- zycze udanego wieczoru:) i po calusie dla blizniakow:) Natia- milo,ze sa wsrod nas takie dzielne dziewczyny jak ty wielki plus dla ciebie!! i juz sie nie smuc bo bedzie dobrze!!! dzsiiaj bylam na pobraniu krwii:( nie nawidze tego zawsze mdleje:( ale dzisiaj nie bylo w szpitalu przedstawienia:) cala noc mi sie igly snily łeee buziaki hmm gdzie ta nasz marta??

nie znam sie na fotce.pl :(

moze ocenzurowano?? :>:>:> a co na niej bylo??:P

Amee, mają 13 miesięcy (bliźnięta). Córka przemówiła jak miała 9 miesięcy (pierwsze słowo \"kupa\" hehe), a syn w wieku 11 miesięcy (\"tata\"), ale dopiero parę dni temu świadomie powiedział \"mama\" na mój widok :D Tomek, fajność nie polega na wyglądzie tylko na charakterze czy sposobie wypowiedzi :D Jak dla mnie jesteś superfajny :) bo bardzo ciekawie i mądrze się wypowiadasz. Ty mnie też nie widziałeś, nie jestem typem, na który poleci każdy facet. Długo leczyłam się z kompleksów a i tak został mi jeden największy (nadwaga, a jeszcze \"udało mi się\" przytyć troszkę po urodzeniu dzieci, ale jestem na etapie walczenia). Uciekam, bo Szymek i Julka się obudzili :) Buziaki, powodzenia i do jutra może!

Masz!!!!

no pewnie! kazdy zasluguje i ma szanse na milosc!!

Tomek, jasne, że masz! Nie wiem co Ty od siebie chcesz. Zwyczajny facet, o ciekawych poglądach, którym warto sie zainteresować. Dobra serio zmykam! Pa!!! Aha, Giovanni napisał mi maila. Gadał z tą dziewczyną, mówiła, że chciała zerwać ze swoim facetem i zacząć chodzić z Jaśkiem, ale nie umiała się Jaśkowi przyznać do teog, że kogoś ma, a tamtemu bała się powiedzieć, że to koniec, bo on strasznie zakochany. Koniec końców Jasiek wyjechał z kumplem na cały dzień gdzieś pod Kraków na grilla a nad tą dziewczyną ma się zastanowić. Buziaki!

to ja jestem jakas dziwna bo wg.mnie skoro ona tak postapila ze swoim chlopakiem to moze tez tak postapic z giovannim ....... skoro chciala z tamtym zerwac to jak mogla sie z nim wtedy w barze calowac?? a postrawcie sie w sytuacji tego kolesia......ona go zdradzila... a jasiowi powiedziala, ze jest sama.... no nie wiem moze jestem nie ufna moze powinno sie dac szanse ale....ejjj mu powiedziala,ze spotyka sie z kolezankami a byla z chlopakiem.... jakby chciala zerwac to by nie robila tego w klubie!! i nie calowala ehhh ja moze dziwadlo ze mnie jakies.. :(

marta marta w porzadku wszystko??????

Cześć :) Co tam? Co tej Marty tak dlugo nie ma? Ech, no panna przepadla u mnie. Powiedziala wlasnie to, co Wam tu wczesniej Żonka napisala. Powiedziala tez, ze chcialaby sie ze mna spotykac tak na powaznie. Powiedzialem jej, ze nie chce sie z nia wiecej spotykac, bo moze mnie urzadzic tak jak tego jej (bylego?) chlopaka. Nie mam pewnosci, ze tak nie bedzie. No i powiedzialem jej, ze mnie oklamala, ze wychodzi z kolezankami. A klamstwo ma krotkie nogi i sie o tym przekonala. W ogole to mogla powiedziec, ze ma chlopaka, ale chce sie z nim rozstac. Wtedy dalbym jej czas na rozstanie, a potem moglibysmy zaczac sie umawiac. ale w takiej sytuacji panna jest na przegranej pozycji. Ona cos tam jeszcze mowila, przepraszala, obiecywala, juz mi sie nawet nei chcialo sluchac.Powiedzialem jej na koniec, ze jej nie wierze i zeby wracala do chlopaka, bo wczoraj wygladali na szczesliwych. Wstalem, wyszedlem, pojechalem do kumpla na dzialke, byl grill, kielbaski, piwko. A teraz sie przejde chyba na spacer.

Witajcie giovanni======>Moim zdaniem, nie ma nad czym się zastanawiać. Dziewczyna postąpiła nie fair, nie dosyć, że oszukuje swojego chłopaka to Ciebie również oszukuje:(. Możliwie, że chciała działać na dwa fronty mieć swojego obecnego chłopaka i Ciebie:(. Jeśli już na początku oszukuje to niezbyt dobrze o niej świadczy delikatnie mówiąc i postępuję nie uczciwie wobec swojego chłopaka. To samo może spotkać Ciebie kiedyś, jeśli ma takie podejście do życia.Nie jest szczera i uczciwa, a to bardzo ważne cechy. Myślę, że nie powinnieneś szukać, a czekać na odpowiedni, moment chwilę:)i wtedy spotkasz odpowiednią kobietę dla siebie:)Powodzenia:)

Czesc Tomek i Na-Marginesie, widze, ze mnie rozumiecie:D Natia, nie mam zamiaru dawac jej szansy. ZAuwazylem, ze Wy kobiety to jestescie fankami jakimis dawania szansy. A [potem placzecie \"jak on mogl\". Ano mogl, bo zamiast kopnac frajera w dupsko Wy dajecie mu szanse. A on sie czuje jak pan i wladca, bo skoro jestescie w stanei wybaczyc to mozna szalec dalej. Ja nie bede sie wdawal w gierki z nia, jaka mam pewnosc ze to sie nie powtorzy ze mna? Zadnej! No wiec mam gdzies. Oszukala mnie, upokorzyla przed kolegami (mozecie zaczac juz mowic \"oz ty, o to ci chodzi, ze kumple widzieli, ze meskie ego, ze duma - dla faceta to wazne), poczulem sie jak osiol. Wiec nei dam jej szansy, koniec, ona dla mnie nie istnieje. Ide obejrzec jakis film. Maaarta, odezwij sie! Czesc, pa, czolem. Do jutra. Over and out.