Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Tmm, przepraszam - dopiero teraz zajrzałam na pocztę po paru dniach, dziękuję za miłego maila i za ciekawe zdjęcie:)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle - bedzie nam brakowało pozostałych Dziewczyn, bez Was to nie będzie to samo:O 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jutro mam na sobie czerwona spódnice i biała bluzke:) wiec mam nadzieje ze sie spotkamy:) i poznamy ja zmykam do meza bo to moje ostatnie chwile jutro znowu jedzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!!! Ja właśnie wróciłam z baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo długiego posiedzenia na działce ;) Choć siedziałam tyłem do słońca to i tak mnie złapało słoneczko na sporawym dekolcie :p A tak na poważnie teść dziś wyprawiał zaległe imieniny bo był na wyjeździe. Niby nic nie robiłam ale ja teraz potrzebuję nieco więcej spokoju i męczą mnie takie zbiegowiska. Mąż za to jest dumny ze mnie bo bał się, że w czasie ciąży będę marudna i nie do zniesienia a tu proszę dzielnie znoszę wszelkie niedogodności ;) Nie żebym odrazu obrosła w piórka ale szczerze mówiąc podbudowuje mnie coś takiego teraz wiem, że mąż zauważa że się staram być normalna choć czasami hormony grają mi na nerwach ;) Co do spotkania ja jestem za :D Ale dopiero w lipcu bo praca mi nie pozwala wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) Validosku, to w takim razie do zobaczenia:) w Maladze o 17.00 Już wysyłam do Ciebie na maila mój nr tel. Przyznam, że planowałamm być w sukience na szeleczkach takiej błekitnej, ale nie wiem, czy nie będzie zimno. W każdym bądźrazie postaram się mieć na sobie coś niebieskiego. Jak na razie posyłam tel, myślę, że w ten sposób powinnyśmy się odnaleźć:):):):)Validosku, jesli miałabyś moment to może podeślij mi swoj tel. Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja mi się trochę komplikuje, tak że jeśli nie będzie mnie do 17.05. to znak żeby nie czekać. pozdrowionka serdeczne i miłego dnia wszystkim Świeżynkom😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, ale leje, mam nadzieję, że do popoludnia przestanie, bo chyba będzie inaczej jakiś potop, a my spotkamy się w gumiakach....;) Dziewczynki doradźcie coś. Już sama nie wiem. Jakoś do tej pory wszystkie egzaminy, które stawały na mojej drodze starałam się dzielnie przejść no i jak dotąd udawało się. Ciągnie się za mną jedynie ten nieszczęsny egzamin na prawo jazdy. Musiałam go kilka razy pzrełożyć. Teraz zbliża się kolejny termin, a mnie się chce coraz mniej. Mój mąż twierdzi, że powinnam to odłożyć, na później, bo mnie to tylko wkurza i denerwuje, a ja sama już nie wiem. Przydałoby się podejść, bo później pzreterminują mi się testy..., a przyznaję, że ani mi się nie chce jeździć, ani zdawać. A. uważa, że powinnam wrzucić na luz i wrócić do tego, jak poczuję chęć, a ja już sama nie wiem.... buuuu Co tu robić, ehhh. Buziaki:) TMM🌻 chciałam Cię bardzo serdecznie pozdrowić i przeprosić w imieniu nas tutaj pzryszłych mam, że o niczym innym nie rozmawiamy, tylko o Maleństwach. Nie wiem, jakoś wczesniej nawet nie przypuszczałam, ale ten czas tak szybko biegnie, wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie i nawet otoczenie wpływa na to, że człowiek myśli o tym ciągle... Pomimo, że robi się bardzo wiele rzeczy, to ciągle się o tym myśli, ale trudno nie myśleć, skoro też znajomi np. z pracy pytają jak tam, jak się czujesz, jak maleństwo. Jakoś to tak naturalnie wychodzi. TMM, szanuję to, że ten temat Cię \"nie kręci\", ale nie uciekaj od nas. Zaglądaj do nas częściej, a może wtedy my też częściej będziemy rozmawiać na inne tematy. Przyznam, że mam zamiar rozpocząć studia doktoranckie, o ile mnie przyjmą oczywiście, od października, wracam też do pracy od września, nie wiem, zobaczę, czy na 2 miesiące, czy na 3, ale też będzie się dużo działo. Wydaje mi się, że ciągle jesteśmy tymi samymi dziewczynami, tylko teraz na horyzoncie pojawia się w naszym życiu jeszcze jedna nowa bardzo ciekawa rola, ale to cały czas my:) Serdecznie pozdrawiam, Wasz Kiedysiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusiu, to trzymam kciuki, żeby udało Ci się być:)🌻 Acha, jeszcze jedno. Zapomniałam złożyć Ci najserdeczniejsze gratulacje;):):):):) z powodu już chwilkę temu pzrekroczonego roczku:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale macie fajnie - macie spotkanie :-) Kiedysiu, kochanie, Ty mnie nie masz za co przepraszać - no weź ;-) A nie pisze tutaj nie dlatego, ze gadacie o ciąży i dzieciach, ale dlatego, że mam masę pracy w pracy, i nie mam ani czasu ani siły zaglądać :-( Może się kiedyś to zmieni. Nie wiem. Co do studiów, to od września idę na politologię na UW. No i kupujemy chyba za rok dom, i..........PSA :-D:-D :-D :classic_cool: I tyle o mnie. Urlop mam pod koniec lipca - całe 5 dni. Jupi !!!! Martus - czy ja mam się martwić tym sformułowaniem - \"ciekawe zdjęcie\" ? ;-) Aż tak potwornie tam wyszłam ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Dziewczynki zgodnie z obietnicą przesłałam Wam fotki. Krakowianki - jak spotkanie? Ja dzisiaj i tak nie dałabym rady, a już na pewno nie na 17, bo potem nie miałabym chyba jak wrócić. Może wiec uda sie nastepnym razem :) Kiedysiu - dzięki za życzenia rocznicowe :) Martwiłam się, że nie spędzimy razem tego dnia, ale okazało się, że mogłam wrócić wcześniej z Warszawy no i swiętowaliśmy w restauracji węgierskiej :) a potem oczywiście w domciu :) SZKATUŁKO 🌼🌼🌼 !!! Jeśli jeszcze nas czasem czytasz, to daj jakiś znak życia! Wiem, że masz teraz mało czasu, ale choć maleńki znak, ze wszystko u was o.k. Pozdrowionka :) P.S. Ściągnęłam z netu muzyczkę klasyczna dla niemowląt i Zosia uczy się tańczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i oczywiscie oczekuję fotek od tych, które mnie jeszcze nimi nie obdarowały! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikimaus mam małą prośbę czy mogłabys mi przesłać tą muzyke dla niemowlat na meila????? Będę bardzo wdzięczna :D 🌻 katarzynagajek@poczta.fm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, fajowa brzuchatka z Ciebie:) dziękuję za fotki ! a ten przystojniaczek mały.... mmm no, no !;):D My słuchamy sobie od paru tygodni Jamesa Lasta z Malizną, mniej majestatyczne od typowej klasyki ale równie klasycznie piękne, no i oboje z B. jesteśmy fanami, więc po drugiej stronie brzuszka bedzie wspólny cd. słuchania, już we troje, bez zbędnego przymusu;) wiadomo, że dzieciaczki zapamiętują muzę, której słuchały w okresie prenatalnym ( i na to liczę :) ). Dobrze, że już jesteś na wolnym, Miki ! Kiedyś, dzięki za życzenia:) Tmm, ależ skąd takie obawy ??:D ciekawie=interesująco i w tym sensie pisałam.Ciekawą osobowość znać na fotce:);) Szkatułka, Souris, Emsy, A_guu - mam nadzieję, że cisza oznacza same dobre wieści u Was :) Kiedyś i Validos nie są już dla siebie nawzajem \"wirtualne\";) o ile udało się Im spotkać, czekamy na wieści:) miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, z okazji tak pieknej i jedynej w swoim rodzaju jak roczek pożycia małżeńskiego moc serdeczności dla Was obojga, niech Wasza miłość kwitnie i niech ją umacnia i ubogaca Wasze kochane Maleństwo !❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam! wiecie co Kiedys to piekna i uśmiechnieta i interligentna kobietka:):):) spotkanie bardzo udane :) mam nadzieje ze bedziemy czesciej sie spotykac:) szkoda ze Polska duzy kraj :( ale moze nam sie uda:) martaanna mam nadzieje ze nasyepnym razem dołączysz do nas!!!!:) czekamy Miki wszystkiego naj naj piękniejszego z okazji rocznicy!!! miłości do konca zycia ! samych wspaniałych chwil w Waszym zyciu i gromatkę dzieciaczków:) mam nadzieje ze nastepnym razem dołączysz do nas:) na pysznej mrożonej czekoladzie:) ja zmykam cos zjesc i do łózeczka jutro bede rano-pieknych snów!! Aha Kiedysiu- dziekuje jeszcze raz za spotkanie Twój mąż ma wielkie szczescie :) i mam nadzieje ze niedługo sie zobaczymy ! razem z brzuszkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuś i Validos - dzięki za życzenia :) Marto, ten mały przystojniak to mój chrześniak 3-letni, nieziemski :) Validos i Kiedyś - fajnie, że spotkanie się udało! Następnym razem na pewno do Was dołączę :) Kasiak* barzdo chętnie bym Ci wysłała tą muzyczkę, ale nie umiem :( Mogę Ci wysłać tytuły na maila i wrzucisz w wyszukiwarkę - ja ściągałąm przez Bearshare. Może byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki:) To teraz ja:) Validosku, po pierwsze to już się rumienię, dzięki za komplementy🌻. Dziewczynki kochane, wspaniale było poznać Validoska, bardzo się cieszę, że miałam takie szczęście;), bo to wspaniała radosna, dziewczyna, miła, błyskotliwa, piękna i naprawdę \"bijąca\" optymizmem dziewczyna!!! Mam nadzieję, że spotkania będą naszą tradycja i wiem, że to niełatwe, ale wspaniale byłoby gdyby więcej dziewczynek do nas dołączyło:) Z Validoskiem rozmawiało się tak, jakbyśmy od roku widywały się nie wirtualnie a w realnej rzeczywistości, naprawdę było wspaniale i myślę, że spotkanie w większym gronie byłoby równie udane:) Dziewczynki życzę Wam dobrej nocy i życzę Wam, aby mężowie doceniali skarb, jaki posiadają, mianowicie żony:):):):) Validosku, Twój mąż to szczęściarz!!:) Pozdrawiam serdecznie:)🌻 Wasz niesforny Kiedysiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku, ja również bardzo dziękuję za wspaniałe spotkanie, również mam nadzieję na kolejne spotkania:) Pozdrowienia dla Ciebie ode mnie i od Maluszka;) Martusiu, Mikuś, na następne spotkanie, pełna mobilizacja:) i wspólny napad na słodkości!!! Oczywiście wszystkie dziewczynki, które jeszcze nie zgłosiły gotowości do spotkania również gorąco namawiam. TMM, jak doczekasz się urlopu, a miałabyś ochotę choć na jeden dzień do nas wspaść to koniecznie daj znać:) No nareszcie sobie idę:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Tmm :) Trzy godzinki z Warszawy do Krakowa to taki pikuś, że się nie wykręcisz! Ja mam też około 2-2,3h i chętnie sobie zrobię wycieczke, bo dawno juz nie byłam w Krakowie :) (nie licząc \"przejazdów\", bo przejazdem to byłam nawet wczoraj :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakra jak pada i wieje ! właśnie pół godziny temu dostałam od B. zakaz wyłażenia \"na pole\", teraz patrzę a na naszym podwórku wywaliło spore drzewo, zahaczyło o ścianę sąsiedniego budynku, komuś prawie weszło do okna, dobrze że nie było tam ludzi czy aut. Mam dziś frustrację dot. mojej pracy, miałam rozmowę z koleżanką z roboty i prawdę mówiąc wróciły średnio miłe tematy...:Onie wiem jak to będzie \"PO\", czy bedzie mi się chciało jeszcze tam wracać...miałam możliwość pewnej zmiany, ale zobaczymy w swoim czasie. Czego tu żałować : marna atmosfera, żadne zarobki. Życie chyba jest jednak za krótkie;) W sierpniu mamy rok jak tu piszemy, dobra okazja do spotkania;):) tak, że mieszkanki innych niz Małopolska regionów - może byśmy tak wpadły na dzień do Krakowa...?;) albo gdziekolwiek indziej ? Kurczę, we wrześniu mam weselisko kuzyna, baardzo chcę być, choć pewnie będę już totalnie wybrzuszona i kto wie w jakiej formie;) Miło się czyta, że spotkanie udane, a Wy obie pod wrażeniem:):) zresztą jak tak Was wszystkie czytam i zdjęcia oglądam to sobie myślę, że niebanalne z Was osoby:) dobrego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 2x magnez i do pracy::) Pogoda straszne leje od rana! a ja siedzę i zajmuje sie dłużnikami:( bleee Mąż cos od rana przebonkuje ze moze przyjedzie:) Sierpien na spotkaniu:) super pomysł! Kraków piekne miasto wiec polecam do odwiedzin:) To prawda ze wczoraj rozmawiałysmy jak bysmy sie znały lata ( obydwie jestesmy gadułami hahaah moze dla tego) Zmykam do moich papierków Miłego dzionka a ja mam nadzieje ze mężuś przyjedzie do mnie!!!!!!!!!!dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuś, nie zrobiłyśmy wczoraj fotki:):):)Jakoś nie przyszło nam to do głowy. Zrobimy fotki, jak spotkamy się grupowo w sierpniu:). Faktycznie wspaniale byłoby się spotkać w \"rocznicę\" , jakby tak zabrać ze sobą mężów, to wyszłoby jakieś przyjęcie rocznicowo - weselne:) hihi, ale ich można jak najbardziej zostawić w domku i spotkać się w babskim gronie;) Martuś co do pracy, marnej płacy i zbyt krótkiego życia, jeszcze wszystko przed nami!! Do odważnych świat należy:) Buziaki dla Was dziewczynki, idę dziś do kosmetyczki nieco o siebie zadbać:) i pomimo pogody jakoś mnie to dobrze nastraja:) Buziaki:):):)🌻 Acha, Validosku, mam nadzieję, że wypoczywasz;) teraz i że faktycznie nadzoru dziś z rana nie ma:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to szkoda, jakbym była to byłyby fotki bo ja archiwistka stara jestem hihihi;) a co do gadania, to wolę tę drugą stronę czyli słuchanie akurat;)pamietam jak na pierwszej randce mój obecny już mąż więcej mówił, a ja więcej słuchałam. Potem sobie myślę: no tak, może wyszłam na jakiegoś milczka :D :P a jak się okazało ta miedzy innymi cecha właśnie bardzo Mu się spodobała:) jak już wspominałam dotarło do mnie, że ciąża to nie taki tam sobie zwykły stan;) przemęczyłam się tydzień temu bo miałam power jak tur, potem groza zaglądała mi w oczy jakiś czas...był moment, że ciurkiem była modlitwa do najlepszej z Matek...i kolejny raz mogłam się przekonać o sile modlitwy i poczuć że KTOŚ tam czuwa:)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim
To gratulacje dla przyszłej mamy :) Ja jestem po ślubie dopiero jakieś 3 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×