ZDROWY TRYB ŻYCIA

hej dziewczeta:D eh nareszcie juz po swietach :) jakos naleze do tej grupy ludzi ktora nie przepada za nimi :( mam nadzieje ze wasze byly lepsze:) ale za to nie zjadlam za duzo ;) slodyczy:) aniseed --> ja sie jeszcze waham co zamowic kusza mnie te polprodukty do samodzielnego wykonywania kosmetykow ale nie wiem na razie nie mam za duzo kasy wiec chyba zainwestuje w cos juz gotowego:) moze cos polecisz? fajnie ze sobie to maselko zrobilas:) i ze Ci tak dobrze idzie wprowadzanie nawykow tombakowych:) mi jeszcze sporo brakuje moze to wina tego ze czesto musze jesc co jest w lodowce a nie zawsze to sa te najodpowiedniejsze rzeczy aaaaaaa i oczywiscie ja chce ksiazeczke:) w wolnej chwili bylabym wdzieczna gdybys mi ja przeslala:) moj mail: tondeo@o2.pl :) a propo sylwestra jak sie okazuje chyba zostalam na lodzie no ale co tam zobaczymy jeszcze jutro jak to bedzie najwyzej tez pojde lulu :) zreszta i tak sylwka nie lubie:P i aniseed nie martw sie tym sylwkiem tak:) a za rok na pewno bedzie lepiej:D macie juz jakies postanowienia noworoczne ja jak zwykle mam pelno:P byle by sie spelnily tym razem:) karwanka --> co tam u Ciebie? juz dlugo Cie nie ma i tez sie zastanawiam co z czarna noca myslalam ze moze ma cos z komputerem ale to za dlugo nie wiem moze wyprowadzila sie z domu i nie ma dostepu do netu bo nie sadze ze jej sie topik znudzil nie wiem ...nie lubie takiej nie wiedzy ok koncze te moje wywody jeszcze mialam cos do napisania ale nie mogo sobie przypomniec :P na koniec zycze wam wszystkim milej zabawy:D bez wzgledu gdzie i z kim bedziecie:D papa:D

ehhh juz mam ponad 200 postow:) aniseed niedlugo Cie dogonie:);)

hej sliczną mamy dzisiaj pogodę:) wiosna! wiosna!wiosna!!!! pól płatka śniegu nie ma:(....ja bym wolała, zeby śnieg był po kolana:) taka nijaka ta zima:( aaliyah :) książeczki już wysłałam:) miłej lekturki:) wiesz co? ja to nagadałam mamie, że musimy coś ze sobą zrobić, troche się podleczyc, bo tak dalej być nie moze, żebym ciągle chorowała i miała takie prolemy ze skóra...sama się za siebie wzięłam...w necie szukam i powoli to wszystko wprowadzamy w zycie:) jak już wcześniej pisałam moja mama zaniosła książkę tombaka do pracy i zrobiła nią furrrrrorę :D ja jeszcze zaniosłam jeszcze dwie w pdf i sobie babki drukują i czytają:) kolezanka mojej mamy od razu zaczeła stosować sie do zalecen na obnizenie cholesterolu i oczyszczanie jelita czosnkiem...po dwóch tygodnaich była super zadowolona, bo poznikały jej plamy na skórze i w ogóle lepiej się czuje:) moja mama namówiła ją również, żeby nie jadła tyle mięsa i zaczęła gotowac warzywa na parze:) no i ta babeczka się stosuje do tego i od razu ma lepsze samopoczucie:) ja to jak nie zjem jakiejś delikatnej zupki z warzywek, albo uparowanych warzyw to się źle czuje....inne rzeczy już mi nie smakują:) po tym moich lekkich dania czuje się pełna energii, zwiewna:) przeprowadzam sobie kurację czosnkiem i zobaczymy co będzie:) dzisiaj minie też 3 dzień ssania oleju:) mam nadzieje, ze mi to wszystko pomoże:D później wystartuje z oczyszczaniem jelita lewatywą, awiosną oczyszczę wątrobę:D i może mi w koncu znikną moje cienie pod oczami:( kochana, nie wiem co by Cię interesowało:) kremy? balsamy? szampony?? ja sobie będe robiła tonik z kwasu hialuronowego i jak dojdzie paczucha to zrobie mus do ciała ze skwalanem, masłem karite złotym, olejem z avocado, woskiem pszczelim i jeszcze pomadeczke do ust, bo mi się moja kończy :) ja od czasu do czasu myję buzie taka domową mixturką z mąki, mleka i miodu:) świetnie oczyszcza buzię:) i nie wysusza:) wczoraj zafundowałam sobie jeszcze peeling z kawy i cynamonu, nasmarowałam się olejem jojoba i wymasowałam bańką chińską:D hehe ja tez sit nie lubię, pewnie dlatego, ze u mnie nie ma nigdy miłej rodzinnej atmosfery:( juz się nie mogę doczekac, kiedy w końcu zamieszkam sama:) dziewczynki wracajcie na topik!!!! za fajny jest, żeby upadł:) !!!!!! życze Wam Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:) Spełnienia marzeń:) Zdrowia i zdrowego sposobu życia:) buźka ja tam się nie przejmuje tym, że sylwester spędzam sama...jest winko...sałatka zrobiona...włączę Jedynkę, polookam troche na Boryska Szyca i pójdę lulu:) odbiję sobię za tydzień, bo mam urodziny i idę z koleżankami na jakieś disco hihihi ;) [ja i disco hahaha....no ale pójdę! :D] pozdrawiam

Siema dziewczyny :D Mowie wam nie wiem co sie dzieje ale od 2 tygodni trzyma mnie zajebisty humor - no moze oprocz kilku przypadkow napadow zlosci z ostatnich dni ale to sie wytnie:D Energia mnie rozpiera :D Nie pisalam ostatnio bo mam wyrzuty sumienia - pofolgowalam sobie przez ostatnie 10 dni ojojojoj ... az mi ciezko na ciele i duszy... ale mowi sie trudno :D Na dzis zaprosilam moje dwie przyjaciolki - znamy sie od prawie 20 lat :D I robimy sobie orgie ... dla podniebienia oczywiscie:D Wszystkie trzy doszlysmy do wniosku, ze nowy rok to nasze nowe zycie - a ta ostatnia rozpusta zamykamy tamten rozdzial naszego zycia :D Tzn ja wracam do tego co bylo przed swietami ... Oby sie udalo !!! Aniseed mowisz ze za tydzien masz urodziny ? A ktorego dokladnie? :D Bo ja mam 7- go :D To bedziemy razem oblewac :D Dziewczyny wszystkiego naj naj naj w Nowym Roku !!! I mam nadzieje ze za rok tez sie tu spotkamy ;) Pozdrawiam :)

karwanka:) super, ze jestes:) podziel się ze mną swoim dobrym humorem :) ze mną jest jak z gównem na kole, raz na górze, raz na dole:( urodziny mam 6ego:) królewna jestem:P razem sobie po kielichu wypijemy:D przybij piątkę koziorożcu:) :D :D ja sie teraz męcze z kodekami, bo chciałam sobie oglądnąć zwiastun świadka koronnego :P i mi się obraz nie wyswietla....wkurza mnie ten moj zlom, nic na nim nie dziala, zadne film...nic...wrrr ale juz niedlugo musze kupić nowiutki sprzecik...:) pozdro

Aniseed no to widze ze nie tylko znak zodiaku mamy taki sam :D sprzet nam tez tak samo pracuje :D:D:D ja tez planuje wymiane mojego ukochanego mezczyzny :D no coz \"zamienie Ciebie na lepszy model\" :D Dobra ide dalej winko saczyc, bo kumpele czekaja :) Pozdrooooooo PS. Aniseed zarazanie dobrym humorem zaczniemy od jutra :) No chyba ze mnie ktos z rownowagi wyprowadzi i sie dobry humor skonczy:D ja nerwus jestem :p Papa

Witam Panie w Nowym Roku :) ja jeszcze jutro mam wolne...od środy znowu uczelnia:( buu i już kolosy się szykują, projekty trzeba oddawać, a ja jeszcze nic nie zrobiłam :P jak po sylwestrze? ja przed pólnocą już pod pierzyną leżałam:( ale wyskoczyłam póżniej na minutkę pooglądać fajerwerki i tyle:( pies koncert dawał niezły więc usnąc nie mogłam ale jak się juz wystrzały skończyły, to zasnęłam...i jak zwykle się obudzić nie mogłam:( kurcze...codziennie spie do 10, czasami po 11 wstaje....:P jak małe dziecko:P nom od jutra zaczynam porządnei spalac świąteczne placuszki:) troszke przytyłam od mojego ostatniego ważenia:( ale ja tak mam, ze w zimę zawsze troszkę więcej waże niż latem:( karwanka:) zainstalowałam wczoraj kodeki i za kilka chwilek odpalę sobie Rozpustnika z moim księciuniem:D :D :D :D :D :D noooom...pełen relax :D i poproszę o odrobinkę dobrego humorku:) pamiętacie jak Wam wspominałam o ssaniu oleju...tak więc ssałam juz 3 dni i widze efekty! na reszcie jak rano wstałam nie miałam tyle nalotu na języku...:) jakaś odrobinka...uff mam nadzieję, że w końcu doprowadzę przewód pokarmowy do porządku...:) pozdrawiam

Jol jol jol :D A ja wczoraj poszlam spac ok 4. Zaczelysmy ogladac Dirty Dancing i tak jakos zlecialo:D Pobudka o 9 - dziewczyny poszly, a ja dalej do wyrka :D I jakos zlecialo do 15 :) Aniseed - dolowanie sie to chyba bylo moje hobby, ale ostatnio stwierdzilam, ze to sensu nie ma ... Po co sie zamartwiac i tak to nic nie zmieni !!! Ciekawe na ile mi ten megaoptymizm starczy, no ale licze na to, ze na dlugo :D No i doszlam do wniosku, ze kilka problemow to ja sama sobie stwarzalam - no i zatruwalam sobie zycie. Jestem w tym naprawde dobra. A jak tak czlowiek patrzy z perspektywy to mozna stwierdzic, ze gdyby sie wzial za siebie to moze wcale nie byloby tak zle. Przeciez zawsze moze byc gorzej:D No i od jakiegos czasu ograniczylam sprawy, ktorymi wczesniej sie przejmowalam. I naprawde jest lepiej !!! Staram sie nie denerwowac byle glupotami, jak cos mi nie pasuje to o tym mowie bez ogrodek, a nie zastanawiam sie ciagle czy kogos nie uraze przypadkiem. W koncu jesli ktos jest prawdziwym przyjacielem albo dobrym znajomym to powinien zrozumiec. A to byl jeden z moich najwiekszych problemow - potrzeba akceptacji u wszystkich - chore po prostu i na dluzsza mete nie da sie wytrzymac. Takze Aniseed - glowa do gory !!! Damy rade bo jak nie my to kto prawda? :D Ty naprawde powinnas byc z siebie dumna - ze swojego samozaparcia w pracy nad soba :) A to juz megapowod, by wywolac piekny smile na twarzy :D Postaram sie brac z Ciebie przyklad:D Dziewczyny macie juz liste postanowien na Nowy Rok ? :D Ciekawe czy w tym uda mi sie plan wykonac :D Podstawa to wiadomo - zdrowe odzywianie, albo moze chociaz zdrowsze niz w ostatnich dwoch tygodniach. No i postanowilam, ze biore sie za nauke hiszpanskiego :D Znalazlam extra stronki i naprawde mam nadzieje, ze tym razem mi sie uda :) Bardzo mi sie podoba ten jezyk, a przy okazji przypomne sobie angielski, bo te stronki najfajniejsze to wlasnie po angielsku :D Pozdrowionka for all :)

Nie wiem jak Wam, ale moja impreza sylwestrowa byla gites. Bylam u kumpla pod Warszawa. Dawno już tamnie imprezowałam swoją drogą. Oczywiście nawet na bibę musiałam wtrynić swoje zdrowotne metody – zgodziłam się przygotować przepyszne kanapeczki, wiadomo z czym :) No, to mam nadzieję, że wszystkie tańczyłyście do samego rana, spaliliście resztę świątecznych kalorii, a Nowy Rok zaczniecie znakomicie, bo zyczę Wam żeby była dla każdej z Was jeszcze bardziej udany niż ten. Mam nadzieję, że spełnicie wszystkie swoje plany noworoczne i niedługo będziemy się nimi chwaliły w naszym topicu. Buziaki ogromne moje kochane 

hejka :D W NOWYM ROKU :D aniseed--> dziekuje bardzo za ksiazeczki ale niestety moj mezczyzna ich nie chce otworzyc chyba tez bede musiala wymienic go na lepszy model:P a moja rodzina jest niereformowalna chyba:( wiec sama walcze jak narazie :) a moze malo jestem przekonywujaca:o ja tez probowalam kuracji czosnkowej ale po 3 dniach zapomnialam o tym:P (gapa ze mnie) ale pamietam ze mi tak serce bilo chocbym miala zawalu dostac :P zamierzam sobie zrobic ta kuracje do konca po oczyszczaniu L. tylko jeszcze tego sprzetu nie zakupilam:P:o kurcze zaczynam ssac olej :) jak takie efekty:) a ten olej to slonecznikowy ma byc? bo juz nie pamietam... musze poszukac w ksiazeczce:) ja teraz kupilam sobie aloes i bede pic zobaczymy jakie efekty beda choc pilam go rok temu i raczej duzej zmiany nie zauwazylam:) a propo kosmetykow mnie to by wszystko interesowalo:) jak sobie pomysle co na cialo czy na twarz nakladam szczegolnie puder z talkiem to az mi slado przy aplikacji:P eh chyba od nowego roku trzeba bedzie pracy poszukac na te moje wszystkie wydatki:P hehe ja tez teraz na disko ide to wypije za wasze zdrowie jubilatki:D a postanowien to ja mam tyle ze .... jedne z najwazniejszych to wiecej sie uczyc..buahaha:P:) ale i tak chwalis sie bede nimi na topiku:P ok lece na sniadanko :) papa

Hej :) No to drugi dzien Nowego Roku - juz mi lzej, bo ciast tyle nie wsuwam. A niedlugo urodziny - az sie boje Dziewczyny mozecie mi jeszcze raz przeslac te ksiazki Tombaka i inne ciekawe jesli macie?? Aniseed Ty je masz?? Bo mi doszla tylko jedna :( Jesli nie dojdzie na katya80@o2.pl to podam inny mail. Ide dzis na zakupy - mineralna i surowki :D Len ze mnie i kompletne antytalencie kulinarne... Wiec sobie takie rzeczy kupuje. No chyba ze moja Babcia zrobi przepyszna suroweczke - mmmiodzio :D A wiecie ostatnio cos mi wlosy przestaly tak masowo wypadac. Nie wiem czy to po tych tabletkach hormonalnych czy moze dlatego, ze sobie wcieram takie mazidlo... Jantar sie chyba nazywa - fajne bo nie trzeba splukiwac. No i cos mi sie wydaje, ze mi teraz gesciej wlosy rosna - no poczekamy zobaczymy ... :D Pozdrowionka :) Do pozniej :D

heja karwanka:) wyslalam Ci książeczki. Daj znać, czy wszystkie się otwierają:) beztalencie kulinarne z Ciebie?? ze mnie też:) :D moge wymyślać co bym zjadła ale w życiu sama tego nie zrobie:) Ja mogę co najwyżej zagotować wodę na herbatę, ewentualnie ugotowac jajko na twardo [bo na miękko to juz nie bardzo]....no i czasami tylko zupę warzywną zrobię ale to pod nadzorem mamy, bo sama to się też za nią nie biorę:) niby banał...ale ja jestem jakas taka roztargniona i zapominam o tym co robię:) i czesto zasaidam do kompa, a coś się gotuje i gotuje, a ja sobie o tym przyopminbam jak zaczyna \"pachnieć\" spalenizną z kuchni:P postaram się pozytwnie myśleć:) i zobaczymy czy mi się uda. ja jestem strasznie nerwowa i łatwo mnie zdołowac i wyprowadzić z równowagi. wystarczy jedno słowo :( dołuje się głownie swoim wyglądem:( :( bleeee Aaliyah:) te książeczki Malachowa sa spakowane:) masz jakis program do rozpakowywania plików??? tak, ssie się olej słonecznikowy albo arachidowy. ja mam słonecznikowy ale nie jaksi taki super, tylko taki zwykly ze sklepu brolio:) przynajmniej smaku nie ma i mozna spokojnie ssać:) ja widze, ze to pozytywne efekty daje:) oddech inny:P jęzor inny:P wiec co mi szkodzi possać trochę:D a dzisiaj mam juz 12 dzień czosnkowy:) no jeszcze dwa dni i koniec:) nie wiem, czy mi to coś pomogło...ale pewnie tak:) dobra to tyle..spadam sobie robic mus do ciała:) papap

Cześć moje kochane!! Nie wiem jak Wy, ale ja to ciągle nie mogę po sylwestrze do siebie dojść. Tak mi się strasznie nie chce pracować, że nie wiem. Jakoś się muszę doczołgać do końca dzisiejszego dnia i spaciu w domu :) aniseed --- nie wiedziałam, że Ty taka narwana :) No to dziewczyno musisz na siebie uważać, bo czasem słów już wypowiedzianych nie da się cofnąć, a efektów naprawić :( Mam propozycję dla Ciebie. Więcej ruchu, tyle żebyś już zawsze była wyszalana, a jak masz nerwowy dzień to jeszcze więcej, tak żebyś nie miała siły na nikogo krzyczeć :) Dawno już Wam nie dokuczałam z tymi swoimi pierdołami o ćwiczeniach, pewnie się stęskniłyście. Buziaczki dla Was, a ja idę popracować...

jak nowa:) wiesz...ja to mało co gadam, wolę słuchac. ja sie na nikim nie wyzywam:) jak już mam coś powiedzieć, to walę prostu z mostu...nie lubię ściemy i zawsze wyczuję jak mnie ktoś bajeruje:) a tego nienawidzę:) głownie to mnie wkurzaja i się na mnie wyzywaja....a ja to tlumie w sobie i w domu się na psie wyzywam:) krzycze na niego jak coś spsoci...albo do lasu ide sobie pobiegać:)

Hej :D jak nowa - no brakowalo nam Twojego nakrecajacego nas \"marudzenia\" :D Liczymy na wiecej ;) A jesli chodzi o motywacje do pracy to hmm no trzeba przeczekac :) Dasz rade na pewno :D Aniseed ze mnie i beztalencie kulinarne i nerwus :D Ostatnio w Sylwestra wyzwalam ostro sasiadow, bo sztuczne ognie puszczali a wszystkie te smieci na moje podworko lecialy i pies sie strasznie bal :/ Ale generalnie jestem mila dla ludzi :D:D:D No przynajmniej sie staram. Zreszta polowa moich frustracji tez zwiazana jest z moim wygladem. Chyba stalam w kolejce po wzrost, bo tylko jesli o to chodzi nie narzekam :D Aniseed - ale wiesz nie warto sie denerwowac wygladem. Z doswiadczenia wiem, ze na 3/4 naszych, wymyslonych badz nie, wad, ludzie nie zwracaja uwagi. A jak bedziemy narzekac to nam przyjaciele pouciekaja:D Skoro istnieje ktos kto nas toleruje to czemu my wykazujemy taka nietolerancje wzgledem siebie? Wiem, ze predko nie przekonam Ciebie (ani siebie), ale musimy sie starac :D W koncu az tak zle z nami koziorozcami nie jest :D Aliyah - baw sie dobrze na disco :D I dzieki za toast :D Ide sprawdzic czy doszly mi ksiazeczki - na zrazie :D

Yes yes yes !!! :D Doszly ksiazki :D Aniseed wieeelkieee dzieki :) Zaraz pewnie moja mamuska dopadnie kompa i zabierze sie za lekture:D A potem i tak wcale mnie nie bedzie wspierac w zdrowym odzywianiu - dzisiaj np czekolade kupila wrrr normalnie mnie skreca !!! Ta czekolada sobie tam lezy a ja jej jesc nie bede. Chociaz z drugiej strony jak dochodzi do glosu moja przekora to lepiej wdrazam w zycie moje plany :D Bedzie good ;) Dobra ide czytac - do pozniej :)

to fajnie, ze książki doszły:) miłego czytania:)jakbyście miały jakieś ksiażki jeszcze to wyślijcie i mi też. Ja mam jeszcze potęgę podświadomości, chcecie??? tak tak karwanka:) trzeba być twardym, nie mieNtkim:) jesli my się bedziemy akceptować, to inni też nas będa akceptowac:) trzeba być wesołym i miłym dla ludzi:) bo ważna jest ta nasza pozytywna aura:D fakt, łatwiej napisac, trudniej wykonać....no ale co...nie damy rady??? DAMY! DAMY!! DAMY!!!! a jak... :D Aaliyah:) tylko się nie spij za bardzo:D ja wlasnie wrociłam z biegów...fajnie było....ale jak się sciemniło, to juz nic nie widziałam i do chaty wróciłam :)...buuu :( aaaa i jeszcze...ja do wzmocnienai włosów stosuję czarną rzepę:) i pomaga:) na serio....a grosze mnie to kosztuje....

No taaak trzeba byc wesolym i milym dla ludzi - ale poniewaz sa ludzie i parapety, to ja nie bede mila dla kogos kto mnie denerwuje, po co mam sie w domu wyladowywac na Bogu ducha winnej rodzinie czy zwierzakach !!! Nooo ja zawsze dawalam sobie wlazic na glowe, ale ostatnio staram sie nie dawac sobie w kasze dmuchac - a wlasnie kasza zdrowa bardzo jest :D Takze Aniseed - jak ktos Ci podskakuje to sie nie daj tylko frajerowi powiedz co o nim myslisz, w koncu Ci nie zalezy na znajomosci z takim parapetem to jak sie obrazi zadna strata:D Ja powolutku powolutku te zasady wprowadzam w zycie, bo zawsze sie martwie ze kogos uraze ... No a ta druga strona ma gleboko w powazaniu moje uczucia ... Uff ja ostatnio taka bojowa ze dobrze, ze nikt mi za skore nie zachodzi :D Same aniolki na mej drodze :D Ciekawe czy jak dojdzie co do czego to nie zapomne jezyka w gebie :D Jeszcze raz dzieki za ksiazki - moze zaczne od wsuwania tego czosnku ??? Hmm i zrobilam sobie liste zakupow - sliwki suszone, daktyle, morele i figi :D Tylko ciekawa jestem ile ma trwac ta kuracja - no nic zrobie na wyczucie :D Pozdrawiam i bez odbioru :D

hej:D anissed>> no pewnie nie mam tego jakiegos programu do otwierania i dlatego mi sie nie otwieraja karwanka ja Ci te ksiazki wysylalam i nie doszly? kurcze ze mnie to beztalencie komputerowe totalne nawet maila porzadnie wyslac nie potrafie :P a potege tez mam czarna mi wysylala b. fajna tylko trzeba by wcielic to w zycie:) z tym troche trudniej:D a co do disco to za Wasze zdrowie to moge sie upic:P a co mi tam ....od czasu do czasu wolno:P anissed>> kochana powiem Ci ze chyba nie znam osoby bez kompleksow sama mam mase ...ehh co bym nie dala zeby miec piekna skore czy idealna figure:P no ale coz lajf is brutal :D trzeba o siebie dbac i akceptowac i nie pozwalac komus wpedzac sie w kompleksy czy wyzywac:D wiec od dzis do naszych postanowien noworocznych dopisujemy ZERO KOMPLEKSOW (ja wlasnie skonczylam zapisywac swoja liste postanowien 2 strony A4 mi wyszlo:P:) ) jak nowa>>stesknilysmy sie stesknilysmy ja jestem wlasnie po aerobiku :D:D hihi:) papa:D

ale goraca dyskusja dzis na naszym topiku:D pozdrawiam bez odbioru:P:D

Drogie moje, wróciłam z Sylwestra, i zamiast zacząć moją przemianę od dzisiaj, zostałam zmuszona do zaczęcia od wczoraj, bo przeholowałam z alkoholem w Sylwestra. Próbowałam dotrzymać kroku w piciu koledze, który waży 85 kg i dobrze się to dla mnie nie skończyło. Ale dzięki temu wczoraj przez cały dzień nie mogłam nic jesć. Dziś teź zjadłam raczej mało: na śniadanie musli i jogurtem, a na obiad zupę i kanapkę. Moze i nie jest to najlepsza dieta, ale na poczatek może być:) Poza tym nie tyle zależy mi na schudnięciu, ile na wyrobieniu sobie zdrowych nawyków żywieniowycch. Trzymam za Was wszystkie kciuki, na pewno się uda :)

Hej hej ho :D Proffesional witaj w klubie :D spoko loko luz i spontan - coz znaczy jeden dzien opoznienia w perspektywie pozniejszego zdrowego zywota?:D Aaliyah no wlasnie ja dostalam kiedys jedna ksiazke i nawet dziekowalam na forum ale nikt mi sie nie chcial przyznac kto przyslal:D No wiec dziekuje dziekuje dziekuje Ci bardzo :) I na pewno nie jestes beztalencie tylko te wredne poczty nie dzialaja jak trzeba - z polobrotu im !!! Pozdraaaaaawiaaaaaam all :)

Witka Ale mi się ładnie rozpisałyście :) professional --- witaj w naszych skromnych progach. Nic się nie martw tym spóźnieniem. Każdemu się może zdarzyć przeginka w sylwestra, od tego on jest :) Aaliyah --- postanowienie pozbycia się kompleksów bardzo mi odpowiada. Od razu się zgadzam na ten pomysł i będę bardzo mocno wspierała ten projekt :) A ja mam dzisiaj pyszne i zdrowe jedzonko w pracy. Rano sobie przygotowałam warzywka z patelni, ładnie przyprawiłam, a potem trochę florki na nie i do pudełeczka. Już mi ślinka cieknie, bym się do nich chętnie dobrała. Ja to jednak żarłok jestem :) To zmykam sobie, całuję Was wszystkie i ślę maaaaaaase ciepła :)

hej professional:) witaj:) 2 dni pocierpisz i wszystko wróci do normy:) ja zawzze najdłuzej dochodzę do siebie po ...piwie!! hahahaha :D ja tam si enie umiem pozbyc swoich kompleksów. dzisiaj przegladnelam sie w lusterku i mnie wykrzywilo w druga strone, feeee wyglądam feeeeee....te nogi feeeee....brzuch feeeee...bary szerokie jak u chłopa buuuuuuuu

Hej :) Aniseed ja tez sie nie umiem pozbyc kompleksow - totez ucze sie z nimi zyc:D Jak nowa - jak ja bym chciala miec takie samozaparcie, zeby sobie tak pieknie jedzonko szykowac ... a ja ide na latwizne nooo. Len ze mnie totalny. Aaliyah - jak bylo na dzamprezie?? Mam nadzieje, ze sie wybawilas :D A mnie sie normalnie ostatnio nigdzie ruszyc nie chce, az mi znajomi mowia, ze ich unikam ... No nic w weekend sie gdzie rusze :D bo mi sie dobry humor marnuje :D To jedno z moich postanowien - nie zaniedbywac przyjaciol !!! No to ide wypelnic nastepne postanowienie - za hiszpanski sie biore :D Do pozniej papapa

hejka:D professional czy Ty pisalas na naszym topiku pod nickiem nuffka (to tak z ciekawosci:P ) i milo ze sie do nas przylaczysz:D aniseed>> masz ode mnie zakaz krytykowania sie :) na pewno przesadzasz i nie jest tak zle :) skup sie na swoich zaletach:D wiem latwo napisac:) ale i tak zawsze widzimy sie gorzej niz inni nas postrzegaja :) ...ja tez czasem nie moge na siebie patrzec a bez makijazu to juz w ogole:P:o :D karwanka>>na imprezie jeszcze nie bylam w weekend sie wybieram ale mi sie odechcialo troche tez ruszyc mi sie nie chce no ale trzeba sie udzielic towarzysko:P:) dziewczyny jak wy sobie dajecie rady z NL bo ja przyznam nie do konca stosuje to strasznie trudno sie przestawic ...mysle ze chyba odpuszcze ta zasade troszke ...no ale mam wyrzuty sumienia :o mnie nadal ciekawi czemu czarna nie daje znaku zycia ?????? pozdrowionka dla wszystkich

Drogie kobiety, dziękuję Wam za jakże miłe przywitanie i słowa otuchy Może i nie najgorzej by mi szło to dietowanie, ale mam złe przeczucia, bo w Sylwestra spiłam się na smutno i w kółko ktoś musiał mnie pocieszać. A podobno jaki początek roku, taki cały rok :( I jak tu nie stracić wiary w siebie?? jak nowa, Aaliyah- ja też marzę o pozbyciu się kompleksów, dlatego przyłączam się do programu :) Chyba aż taka najbrzydsza nie jestem, ale brakuje mi wiary w siebie. Stąd mój smutny początek roku- oczywiście, wszyscy sparowani, poza mną. I od razu negatywne myśli. Wczoraj spędziłam cały wieczór na zamartwianiu się i oglądaniu \"Casablanki\" (mój ulubiony film), a do tego chciałam zjeść pudło lodów, ale jakoś się umiałam powstrzymać, na szczęście. aniseed- ja znowu mam za grube nogi, a na górze jestem bardzo szczupła, i bardzo chciałabym mieć szersze ramiona. I jak tu nam, kobietom, dogodzić?? ;) aaLiyah- spostrzegawcza z Ciebie kobieta :) Jestem tą samą osobą, ale tym razem na czarno... i na stałe ;) Czyżby mój styl pisania mnie zdradził ?? Śpijcie dobrze :)

Dzień dobry :) aniseed --- oj przesadzasz. Nie widzę Cię, a jestem pewna, że mocno koloryzujesz :) Jestem o tym przekonana. Już ja Ci tu nie pozwolę gadać na siebie. Jak Ci głupie rzeczy do głowy przychodzą to od razu łap za dresik i biegnij do lasu :) Taką metodę bym widziała dla Ciebie :) karwanka --- ja też leń jestem i to ogromny, nic na to nie poradzę :) To, że takie frykasy sobie sprawiam to tez kwestia mojej wygody. Strasznie to pyszne jest, a ja nie dość, że leniuch to jeszcze łakomczuch jestem :) Dziewczyny moje kochane. Ja tu kategorycznie zabraniam zamartwiania się samotnością, wyglądem i innymi zmyślonymi rzeczami. Wiem, że każda z nas chce być poprzytulana (tak fizycznie, jak i psychicznie), ale wierzcie mi, że wszystko ma swój czas i miejsce. Jeszcze będziecie miały dość tego ściskania i całowania :) Buziaczki i papappa

hej jak nowa:) ja mam swoją ftokę, więć mogę Ci wysłac:) z tym, ze na takiej fotce to mało co widać, bo jestem ubrana:) a takiej w bieliznie to nie mam, zresztą jakbym miała, to bym w życiu nie wysłała:) ja lubie biegac...ale na razie tego nie robie, bo w lesie jest starsznie ślisko a ja nie mam takich odpowiednich butów do biegania:) więc ratuje się orbitrekiem i tańcem po pokoju:D professional :) nie przejmuj się! ja tez jestem solo!!! 24 lata kończę w sobotę i jakoś się tym nie przejmuję. Moje koleżanki pozajmowane, po ślubie już niektóre, dzieciate itp. a ja tam sobie zyję....bez zobowiązań żadnych...dziewczyny z wózkami po mięscie spacerują, a ja z pieskiem polesie :D zresztą nie sądze, zebym kiedykolwiek się z kimś związała....no cóż....zresztą nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć....ale nie ma co sie na zapas stresowac:) karwanka:) chyba będę musiała z Ciebie wziąc przykład i nauczyć się żyć z kompleksami:D zresztą nam, dziewczyonm, zawsze coś nei pasuje:) a to włosy za mało kręcone, z aproste, nogi za grube, za chude, cycki za małe, za duze itp. itd. a to cellulitis, a to rozstępy.....ciekawe czy faceci też mają tyle kompleksów?? Aaliyah:) no patrz, a ja za to się wcale nie maluję:) nawet nie umiem:( wstyd się przyznać:D ale jakoś nigdy tego nie lubiłam robić:) a moze troche jakiegos pudru by się przydało. Zresztą mam taką skórę, ze musze dobierac sobie odpowiednie kosmetyki, bo zaraz by mnie tam wysyfiło, albo jakies uczuleniowe plamy by powyskakiwały [kiedys takie olbrzymie mialam po kremie oliwkowym zijaja] ja ide na balety jutro! i tez nie moge sie do tego zebrac. w zasadzie to ja umarłam towarzysko, cale studia mi przelecialy kolo nosa...znaczy się imprezowanie...teraz staram sie to troche nadrobic, trzeba w koncu sie do ludzi wybrac, wyjsc z tego dolka, bo tak dalej byc nie moze. dziewczyny macie może książkę Wojciecha Kruczyńskiego - Wirus samotności??? pozdrawiam

Hej dziewczyny wazuuuuuuuuuup :D:D:D Za chwile kumple do mnie przyjada :D Ale wiecie co obawiam sie tego, bo niektore osoby ostatnio podejrzewaja mnie o spozywanie pewnych substancji rozweselajacych:D No zobaczymy jak to bedzie :D Ha tak zle tak niedobrze czlowiek nigdy nikomu nie dogodzi - ale to w koncu ich problem nie moj:D Nie no zartuje - jak kochaja to przeciez mnie nie opuszcza:D A tak calkiem serio - zimno na tym dworze masakrycznie !!! Az psy szkoda na dwor wygonic - to im za kazdym razem dotrzymuje towarzystwa :D Tylko psinom sie na gonitwy zbiera a ja jak glupia za nimi :D A juz niedlugo bede powazna 27-letnia pania no i jak to bedzie wygladac?:D Ale spoko spoko dam rade - zreszta ostatnio my best friend internetowy jak mu moja fotke przeslalam (a przeslalam mu taka na ktorej wygladam jak czlowiek - wiem wiem dziwne ze sie taka znalazla, ale jednak!!! :D) no wiec jak zobaczyl mnie na fotce to stwierdzil ze ja gora mam 22 lata - ha :D Sie trzymam !!! Pewnie blask monitora mnie zabalsamowal :D Do pozniej all ;)