Poczekalnia dla panien jeszcze nie zaręczonych

To powyżej to mój wpis of course. Ja mam 23 a on 25- 2 lata 4 m-ce razem.

A najgorsze jest u mnie to, że On chce żebyśmy się pobrali w 2008r., więc niby kiedy mamy się zaręczyć - tydzień przed ślubem? :( Naprawdę nie wiem na co on czeka ;) oj, chyba będę musiała mu jeszcze pogadać do ucha ;)

o-oł chyba jestem tu jeszcze smarkaczem :P

A mnie sąsiadka wczoraj w windzie zaczepiła i do mnie : No to już po ślubie jest ? Ja do niej : nie jescze nie. No to pokiwała głową i tyle. I to już nie pierwszy raz sie pytała, wścibska baba :D

Filiżanka, chyba masz rację - facetowi się wydaje, że jak zaręczyny to już zaraz ślub i mój pewnie tak właśnie myśli ;) muszę go przekonać bardziej dosadnie, że jest w błędzie :D

Roxana nie martw się. Moze on właśnie chce sam Cię zaskoczyć, a jak go b edziesz naciskać, to właśnie będzie się bronił i się w sobie zamknie 9jak mawiał Shrek ;-) ). No my raczej też 2008, chociaż ja bym wolała 2007 jeszcze, ale na to już raczej nie ma szans.

Dziewczyny, oni może myślą ze jak zaręczyny to zaraz np za 3 miesiące ślub, chyba faktycznie trzeba im to uświadomic i to jak najszybciej :D

to powiedz o tym facetowi... niech wie, ze wszyscy mowia ze to juz czas ;) eee Roxanna jak mowi o slubie to i zareczyny beda... Tobie to tez juz niedlugo zostalo my narazie nie mamy daty... tylko blizej nieokreslone 3 lata :)

No ale wiadomo, najbardziej bym chciała usłyszeć te magiczne pytanie. Nawet nie wiecie jak ;-). A apropo zaręczyn i ślubu, to większość par, które ja znam, to tam mniej więcej rok po zaręczynach miały ślub.

pierwsze zdanie bylo do Jagody :)

No ja też bym wolała 2007r. ale na to już za późno trochę ;) pozostaje 2008r. - akurat kończę studia, więc odpowiednia pora ;) Poczekam sobie cierpliwie jeszcze do końca roku, jak nie będzie nic o tym wspominał, to wtedy ruszę do \"akcji\" :D

Lecę do pracy, zajrzę póżniej co wymyśliłyście na tych naszych facetów, miłego dnia życzę dla Was

no wlasnie ja uswiadomilam faceta i jest git, chyba w przyszlym roku w maju zamierza mi sie oswiadczyc, ale to bedzie tylko formalnosc, bo i tak wie ze chce za niego wyjsc :D

No o tym akurat to i mój wie :D

Roxana- to tak jak ja. Też konczę studia :-). Witaj w klubie. Mi się wydaje, że mój mężczyzna chce mi się oświadczyć w najbliższym czasie. No ciekawe ;-). Te jego sygnały są dla mnie bardzo czytelne ;-). No a do końca roku to już na 100%.

Eh, tylko pozazdrościć :) u mnie do końca roku to pewnie nie ma szans :D ale zobaczymy ;)

a ja nie koncze studiow :) tylko zamierzam w przyszlym roku jeszcze jedne zaczac, ale nie wiem, moze te drugie sobie daruje :) zobaczymy jak to bedzie... narazie powinnam sie uczyc na poprawke a szczebiocze o moim Misiaku :)

hehe :) A powiedzcie dziewczyny jak to u Was jest w ogóle - pracujecie, uczycie się, jak Wasza druga połówka? Bo u nas oboje pracujemy, a przede mną jeszcze 2 lata studiów.

No jeszcze nie wiem, czy pozazdrościć, bo na razie to są tylko moje domysły ;-). Ale wydaje mi się, że moja intuicja mnie nie zawiedzie- bardzo bym chciała, zeby mnie nie zawiodła :-). Pozyjemy zobaczymy. A powiem wam, że już też trochę czasu minęło, odkąd zaczęliśmy dyskutować o naszej przyszłości :-). Więc na każdą z was przyjdzie pora.

My oboje studiujemy i pracujemy, z tym, że ja to tak raczej dorywczo.

ja studiuje zaocznie i szukam pracy moj facet studiuje dziennie (teraz ostatni rok) i ma wlasna firme jednoosobowa :)

A skąd jesteście? - jeśli oczywiście macie ochotę to zdradzić :) Ja pracuje w Wawie i tu spędzam prawie 3/4 dnia, a resztę czasu w Wołominie (tak, tak w tym Wołominie :D).

yyyy Roxanna a powiedz gdzie mieszkasz.. tak mniej wiecej..

albo powiedz chociaz ktora parafia ;)

Czyżbyś też była z Wołomina? :D

za miesiąc sie zaręczamy:)

:D

Cosheria... witamy :) i gratulacje

No proszę, jaki ten świat jest mały :D Ja należę do parafii na Kurkowej, a Ty? :D

Ja tez czekam i kto wie??Moze wkrotce?? W tym miesiacu przeprowadzamy sie do wspolnego mieszkania, studiujemy....ale ja czesto \"zartuje\" kiedy sie ze mna ozeni itd..nie nachalnie;)