Już wiem, niestety

Do "a ja jestem ładna". Piszesz ze chcialabys chlopaka ktory nie mial przed toba dziewczyny. Tutaj wlasnie tacy sa. Moze jednak warto sprobowac.

nie wiem jakoś ci krzykliwi , głośni i donośni brutale na brak kobiet nie narzekają a ci skromni i nieśmiali nic od życia nie dostali :O

Jestem z polski połnocnej.Więc do Warszawy mi daleko. :) Jednak jesli tka szczerze rozmawiamy to ja nie moge powiedzec, że sie nie całowałam . Jednak jak słysze tekst w stylu "On jest dziwny ..nugdy nie miał dziewczyny" To zawsze sobie w duchu mysle że pożądny chłopak. Serio. Chyba to dlatego że widze jakie są teraz czasy dziwne i jakie to wszystkod ziwne i że normalni są tylko Ci samotni :)

Tak pożądni aż nieciekawi:D

mam "kolege" z Algieri on nigdy nic nie robił, nawet nie pił, nie palił o dziwczynach może sobie pomarzyć.. a ma 25 lat, tam nawet nie maja na kogo popatrzec , bo dziewczyny które siepilnuja i szukaja męża z odkryta buzka nie wyjdą z domu nigdy.. oni to maja przekichane

Dea w tym co piszesz jest wiele racji. Jednak trudniej z wykonaniem twojego planu jesli w srodku sie caly trzese, nie wiem co powiedziec i najchetniej by sie ucieklo.

a w Polsce jest tyle pięknych i samotnych kobiet , może powinnienem pójść na polonistykę albo na inny kierunek gdzie same prawie kobiety studiują :O a ja mam w sobie tyle miłości jest tyle kobiet spragnionych uczucia i w tym cały jest ambaras by się dobrać :o

Hm...przez internet to ja sie raczej nigdy w zyciu nie umowie. Cięzko mi na zycwo..a co dopiero na takie szaleństwo jak internet. Czasem boje sie ze skoncze jako 30 letnia kobieta...pewnie zadbana i wykształcona ale niechcaca nic od zycia. Wogole widze że czym dłuzej nikogo nie mam w\tym wydaje mi sie że na coraz mniej rzeczy zasługuje np. świetne wakacje, modne ubrania, super koncerty i imprezy. Wydaje mi sie że to mneijsca dla Tych co sie nie boja mieć wiecej niz maja. Ja sie boje.

nie bój się ja i brzydki cię obronimy :)

do nigdy nie mialem dziewczyny 24 - studiujesz "męski" kierunek?:D

oj mają....no chyba że mają internet:)? to moga sobie popatrzeć na zachodnie zepsucie....;) no a ja sie przyznam ze calowalem sie z dziewczyną pół raza..bylo to niezwykle przezycie ale...mowie ze pol i chce o tym zapomniec bo ta dziewczyna byla nieodpowiednia... to bylo zalosne gdyby spojrzec na to z boku, juz wiecej nie powiem na ten temat..niestety wciaz jest to w mojje pamieci .hmm no i od tamtej pory nie bylo jakiegos innego pocalunku....po co ja o tym mowie..no chcialem sprostowac to co napisalem o niecalowaniu sie....w sumie ja uwazam ze sie nie calowalem bo to nie bylo calowanie ..to bylo cos zalosnego a calowanie zalosnym byc nie powinno

Tez sie kiedys tak pocieszalem. Wnastepnym zyciu bedzie lepiej. Niestety nastepnego zycia nie bedzie.

przynajmniej możesz się podzielić swoimi problemami , masz się komu wygadać internet jest zajebisty:)

Tez sie kiedys calowalem, na koloniach:) Od tamtego czasu przerwa...

Może całowałeś po pijaku pijaną dziewczyne?? Takie całowanie uważam za poł całowanie o ile ktores z was tego pocałunku nie chcialo i sie w polowie skonczylo. Takie rzeczy mimo iz głupie to chyba trzeba pamietac. Bo potem jak juz sie kogos całuje ale tak 100% to sie mozna w duchu smiac z takiej rzeczy. Jednak ja nie pocałowałabym nigdy chłopaka ktory mis ie nie podoba..ba...w ktorym nie ejstem zakochana. Jak widze tkaie alski co sie caluja co impreze z innym to wogole tego nei czaje. Chyba jestem jedyna kobieta ktorej nie podneica fajny facet. Moze byc ekstra i mnie podrywac itd. a ja i tak ma go w dupie. Musze byc zakochana.

wniosek jest taki , że może powinnieneś na kolonie jechać:)

dokladnie a moze uda sie poznac przez internet jakas dziewczyne..mi sie juz pare razy udalo poznac przyjaciolke i powierniczke, tyle ze byla brzydka, mieszkala daleko a poza tym wstydzilbym sie spotkac z dziewczyna ktorej opowiadalem o jeszcze gorszych rzeczach z mojego zycia niz tu wam. Ale internet mi dal duzo dobrego. Dowiedzialem sie ze ktos moze polubic moj charakter, ze wiekszosc ludzi nie jest potworami, ze dziewczyny tez lubia seks , naprawde internet to wspaniala rzecz:)

To panowie:D, trzeba coś działać, bo skończycie jak ja. Im będziecie mieli więcej lat tym będzie trudniej:( Coraz mniej samotnych kobiet w zblizonym wieku. Załózcie sobie strony na portalach z randkami i próbujcie kogos poznać. Nieraz w dupe dostaniecie przez te znajomości ale jakoś przezyjecie;)

Do ramireza. A jak tobie sie zyje? Piszesz jakbys sie pogodzil ze swoja sytuacja.

A ja nie lubie seksu. Bede lubic dopiero z tym jedynym. Mam nadzieje że tylko z jednym bede go uprawiąc ...z całowaniem sprawe skopałam ale z tym ejst szansa. :)

:( ide po piwo do Żubra jakoś takoś nijakoś :)

Nie pogodziłem się, chociaż ze mnie tez jest ciężki przypadek:D Pierwszy raz umówiłem się z dziewczyną rok temu. I do tej pory spotykałem sie z 10 razy. Nic z tego nie wyszło, ale nieżałuje. Przynajmniej mam kilka miłych koleżanek:D

teraz idziesz?:D

jesli chodzi o portale randkowe i fotke to jest wlasnie taki problem jakiego nie ma na czacie. na czacie mowi sie duzo i jakos dziewczyna moze mnie polubic , moze ja zainteresowac moj charakter a na portalach randkowych gdzie wysyla sie tylko lisciki ..nie umiem napisac czegos co by ja zainteresowalo, pisze nudno... no chyba zeby tak prosic je o nr gg...pomysle o tym w ogole to mam na przemian zwatpienia kiedy mysle soebie ze nie bede szukal dziwczyny i takie kiedy znow do internetu i.... a na zywo zaprosic do kina..hm tez mysle o tym..od wielu lat tylko mysle a nie robie ale..ktoras dziewczyna tu powiedziala ze wystarczy raz zaprosic a potem jeszcze raz i co? jak sie dwa razy zaprosi to co? juz jest sie parą? no jesli tak to moze zacisne zeby i?

tak do 24 jest otwarty , zdrowie twoje w gardło moje :)

hm...jedyni chłopacy w ktorych pwoiedzmy bylam zakochana byli niscy. Mam 168. Szczuply czy gruby tu nie ma znaczenia. Może napsize co mnie przyciąga. Możesz byc niskim szczupłym brzydalem ale jeśli twoje oczy sa ładne to ja reszty nie widze. Co nie zmienia faktu że jak chlopak ma oczy nie piekne to sie nei zakocham. Ja sama juz nic nie wiem. Zreszta to nie ważne. Nademną panuje stress. Oraz zaniżona samoocena. Moj nick to taka troche prowokacja. Ciezko mi uwierzyc w to ze ejstem naprawde łądna. Jednak kazdy mi to mowi. Adoratorow mi nei rbakuje. Ale co z tego jak ja ich nie chce :/

Ok, trzymam Cie za slowo, a wlasciwie za gardlo;)

eh w sprawie tych wszystkich portali internetowych , czatów nie wiem jakoś mnie to nie przekonuje , nie mółbym sie chyba z taką wirtualną kobieta spotkać

Ramirez z toba nie jest tak zle skoro umiesz nawiazac kontat z dziewczynami:) Zdradzisz dlaczego ci nie wyszlo? Jednak cos tam bylo skoro spotkaliscie sie 10 razy.

A teraz Wy chłopcy. Powedzcie . Czy moglibyscie byc z dziewczyna ktora: Stresuje sie w kompletnie dla innych nie stresujacych sytuacjach, ma ózne fobie, mniewa lęki, zapada na lekkie dopresje, nie stroni od alkocholu, nie jest słodziutką i milusia blondynką tzn zdarza sie jej przeklinac , jak sie zdeneruje to zapali. Nie będzie wam prac i sprzątać i gotowac. Bedzie wolla iśc na studia niz opiekować sie domem. Co wy o tym myslicie?? Czy ja mam jakies szanse :/