kolczyk w nosie pytanie

Woda utleniona = środek odkarzający, więc raczej trzeba przemywać....;)

Profesjonaliści zakazują używania do przekłuć wody utlenionej , zaleca się sól fizjologiczną ewentualnie spirytus izopropylowy, przy zakażeniu tribiotyk :) po utlenionej często się paprze :( - ta świetna jest do drobnych zadrapań a nie do długogojących się przecież ranek po kłuciu

Osobiście nie wiem, z której strony nalezy sobie przebić nos? Kurcze... Chodzą pogłoski, że jeśli z lewej, to dziewczyna jest łatwa, itp, a jeśli z prawej to znowusz coś innego i nie mogłam się zdecydować. W końcu zrobiłam z prawej, czy to dobrze? Przebiłam sobie sama, pierwsza warstwa nei bolała, ale druga...:( ojć... W dodatkui zrobiłam to igłą do przebijania języka i pempka, tyle że wyjełam wenflon(ta rurkę). krew leciała nieustannie, łzy kapały jedna za druga, pomimo, że nie było aż tak źle, przebijanie pempka bardziej boli... Ale warto pocierpieć dla efektu;);) Jeśli ktoś zna odpowiedz na nurtujące mnei pytanie, mianowicie, z której strony najlepiej przebić, to proszę o pomoc, bo póki wczesnie to wyjme i zrobię z drugiej strony;)

Zamiast wydawać pieniądze na kosmetyczke, możesz przebić sama, bądź dać zaufanej koleżance:):) Kosmetyczka zabierze sporą sumkę, za praktycznie nic... Wystarczy Ci kawałek igły i koniec... Choć podobno nos jest najbardziej wrażliwym miejscem na przekłócia, ale wystarczy uważać. Osobiście sama przebiłam sobie pępek 2 lata temu i w zeszłym roku język, a teraz nos...:):) Nie żałuje, może nie jest prosto i pieknie jak u kosmetyczki, ale zaoszczędziłam na tym, a i chorób żadnych nie mam, bo robiłam to higienicznie:):)

Widzę, że dużo osób robi w prawej dziórce? Cieszę się, ponieważ juz myślałam, że źle zrobiłam:):) Wydaje mi się, że trzeba w prawej, ponieważ jest to odwrotność do kolczyków w uchu. W uszach znowu trzeba mieć więcej dziórek w lewym niż w prawym... A w nosie na przeciw, czyli w prawej chyba;)

nooo ile postow doszlo :P:P no chyba raczej na odwrotnosc jest lepiej poniewaz glupio to by troche wygladalo ze zaluzmy duzo kolczykow na uchu i do tego jeszcze w nosie ...wygladaloby to jak by sie mialo pol twarzy okolczykowanych a pol nie :/ hehe :P:P pzdr.

SITUNEK: To czy sobie zrobisz kolczyka w nosie z lewej czy z prawej strony naprawde nie ma roznicy ja mam z prawej i jest spoko...Kolczyka robisz sobie po tej stronie po ktorej Ci sie podoba i tyle...=) Ja osobiscie ni e slyszalam o tym co pisalas ze z lewej strony to dziewczyna jest łatwa a z prawej co innego.=) Robisz tam gdzie chcesz i tam gdzie Ci sie podoba...=) Ale co do przebijania sobie samej nos lub innej czesci ciala to nie byla bym chyba na tyle odwazna zeby tak zrobic podziwiam Cie naprawde hehe Pzdr! =)

Wczoraj zrobiłam sobie kolczyk w nosie.. strasznie sie bałam . poszlam z kolezanka do kosmetyczki (specjalistki w pzrebijaniu ;D) zaczela mi przemywac czyms zrobila kropecze pisakiem.. wziela pistolet (ja zamknełam oczy) i bummm... mam kolczyk;D szczerze mnie nie bolało prawie wogole troche glupie uczucie ale nie boli;]] troche krewi sie polało ale jest good ;) kazala pzremywac woda utleniona albo spirytusem ;PP i smarowac jakas mascia a na noc plasterek zalozyc ;PP jak narazie nic mi sie nie pypra;D polecam..

ja tez chce kolczyka w nosie ale nie teraz w szkole nie moge :(:(:( ale narazie robie sobie w pepku :):):):)

O kurcze ARLETA...Ja bym w życiu nie poszla do kosmetyczki one nie maja zielonego pojecia o kolczykowaniu ciala i to jeszcze w dodatku PISTOLETEM!Jego sie nie da wysterylizować zrobilas to na wlasne ryzyko...Mam nadzieje ze nie bedziesz miala przez to problemow zadnych z kolczykiemi noskiem...ale nie perzemywaj rany spirytusem ZA WSZELKA CENE! Żaden specjalista nie pozwoliłby Ci smarować swiezą ranę ani spirytusem bo on wyżera i piecze jak cholera! Ani nawet woda utlenioną bo sie babrze! Przemywaj to SOLĄ FIZJOLOGICZNĄ a masc ktora bym Ci polecila to TRIBIOTIC w aptece kosztuje jedna saszetka cos ze 2 zeta...I to bym Ci polecila bo to co powiedziala do Ciebie kosmetyczka czym nalezy pielegnowac tą rane swiadczy o jej kopletnej niewiedzy na temat piercingu i pielegnowania swiezej ranki...Pozdrawiam! =) =*

ja mam od 12 roku życia a teraz mam 15 przebijałam idłą do szycia i nic nie bolało takrze nima sie czego bac

\"przebijałam idłą do szycia i nic nie bolało takrze nima sie czego bac\" to nie było mądre :(

No raczej nie bylo madre.. =( Nie odwazylabym sie tak sobie robic kolczyka w nosie...Dobrze ze chociaz jest wszystko w porzadku...=)

przyznaje nie odwazylambym sie zrobic igla ... ale to jest dla odwaznych ... :P:P:P

No raczej dla odwaznych...=) Ja bym wolala zaplacic u specjalisty i wiedziec ze jest wszystko Ok niz tak ryzykowac hehe Pzdr! =)

nooo dokladnie :P:P:P :):):)

voldemord postąpiła nieodpowiedzialnie - niech nikt nie chwali się takimi rzeczami bo to zachęca innych - a może żle się skończyć :( od tego są zakłady piercingu , a jeśli nie to może być przy pomocy doświadczonej osoby . ja kłułam sama nos ale miałam przygotowany sprzęt- tzn kolec sterylny i wenflon z apteki poza tym jestem dorosła i była to moja przemyślana decyzja a nie kaprys . Proszę nie kłujcie się czym popadnie ...

:):)

Dobrze powiedziane zeby sie tak nie kłóć...Bo komus to sie spodoba i bedzie tak robil...A jak bedzie juz za późno i źle to sobie zrobi i cos uszkodzi to dopiero wtedy zrozumie ze postąpił źle...=(

nooo jak ktos ma kaprys ze chce zrobic yo zrobi nic mu wtedy nie stanie na drodze ... :(

I to jest właśnie ten problem...ale my nic nie mozemy niestety zrobic to jest osobista decyzja...=(

Kochani mam 16 latek chcę sobie przebić nosek.. zastanawiam się nad tym ale kolega mówi mi że to jest głupie i wygląda tandetnie a koleżanka że jeśli przebiję sboie sama to mogę trafić na nerw i bedę miała sparaliżowaną połowę twarzy, mówi że jej koleżanka tak mia... nie chce mi sie w to wierzyć.. no ale jednak mówiła też że jesli będę przebijała u kosmetyczki pistoletem to mi nos rozerwie... :| -.- pytam was o radę... o i jeszcze jedno jestem alergikiem ale nie przypominam sobie żebym była uczulona na jakiś metal Błagam napiszcie jak najszybciej co o tym sądzicie

ja za prfzebicie nosa placilam 15zl i przebijalam pistoletem mialam juz predzej przebity 2 razy teraz przbijalam 3 i to prawie nie boli za kazdym razm przebijalam pistoletem i ja mam kolczyka z kulka na koncu...

NIUNIEK_16: Kolczyk w nosie wyglada super a to ze sie to innym nie podoba to juz ich problem,wazne zebys ty sie czula z tym dobrze to jest juz kwestia gustu po prostu...A jeśli chodzi o sparaliżowaną twarz jak sie trafi na nerw,to to jest niestety prawda-Moze nastapic takie prawdopodobiestwo...Ale jest ono nie wielkie...Ja zaryzykowałam i cieszę sie teraz sliczna ozdóbką na nosku.=) A jesli zdecydujesz sie na przebicie go jednak,to nie idź na WSZELKĄ CENĘ do kosmetyczki tylko do profeslonajleno studia piercingu! Kosmetyczki nie maja zielonego pojecia o przeklowaniu czesci ciala i jest duze prawbopodobieństwo ze cos Ci uszkodzi! i moze to robic w zlych niesterylnych warunkach przez co mozesz szybko zlapac zakazenie lub inne przykrości....One nie przebijają igłami tylko pistoletami,a to jest niebezpieczne bo pistoletu nie da sie wysterylizowac po prostu jesli robisz to tym narzedziem to RYZYKUJESZ i tyle...A kolczyk jakiego bedziesz miec(jesli przekłujesz sobie nos) powinien byc z tytanu(ja taki wlasnie mam)bo on nie uczula poniewaz nie zawiera niklu-ktory czesto uczula!) Tyle Ci moge doradzic jesli masz jeszcze jakies pytania to mow =) Pozdrawiam =* :)

:):)

hey:) dziś zrobiłam sobie kolczyk w nosie. Zrobiłam go u kosmetyczki (choc wiem że nie powinnam ale pan w studio tatuażu wygladał tak że sie go wystraszyłam:). U kosmetyczki tej przebijalam wczesniej pępek i ładnie mi się zagoił więc zaufalam jej ponownie ... niestety przekłucie nosa bolało bardziej niż pępka i mocno łzawiło mi oko... kosmetyczka przebiła mi go zaostrzonym i wysterylizowanym kolczykiem do uszu bo stwierdziła że jest on dłuzszy... nie wiem czy jest to profesjonalne .. zagieła mi go ale mówiła że obawia się że mi wylecii ... co wy sadzicie o tej metodzie przekłucia??

Niewłaściwie postąpiłaś , nie trzeba się bać piercerów choć mają sporo metalu na twarzach i ciekawe wzorki :)) Na pewno taka osoba zrobiła by ci to profesjonalnie i miałabyś teraz w nosku właściwy kolczyk tzn typu nostril- bo taki powinien być , a teraz wypada ci tylko życzyć dużo szczęścia przy gojeniu , pisz gdyby były problemy.

W 100% popieram Joannay że źle zrobiłaś ze nie poszłas z tym do specjalisty...Ja byłam i robił mi facet równie wykolczykowany i wytatuowany jak straszydło,ale mnie to tam nie przeszkadzalo i nie wystraszylam sie ani troszke,ale mialam pewnosc ze zrobi mi to dobrze a nie tak jak kosmetyczka Tobie(bo ona przebila Ci nos w beznadziejny sposób! Naprawde tez zycze Ci szczescia zebys nie miala z tym kolczykiem problemów i jak cos to mow odrazu moze Ci sie cos poradzi...):)Pozdrawiam :) :P

oj dziewczyny przestraszyłyście mnie bardziej niż ten pan w studio:D no fakt zrobiłam błąd ale myślałam że ta pani wie co robi po pępek przekuła mi bez powikłań a z tym noskiem to sie boje jak to będzie... no ale w sumie to może lepiej że zrobiła to zaostrzonym kolczykiem a nie pistoletem... bardzo bolało mnie to przekłucie a do tego zrobiła mi 2 dziurki 1 obok 2 bo po 1 przekłuciu stwierdziła że kolczyk jest zbyt bardzo wysuniety na bok... ehh te kosmetyczki... więcej już tego błędu nie popełnie i nie pójde do niej bo na razie dość mam przekłuwania czegokolwiek:(

Ostro! jesli sie zdecydujesz jeszcze kiedys na kolczyka to bez wzgledu na wyglad piercmena idz do specjalisty bo potem nie bedziesz zalowala swojej decyzji,bo to co powiedzialas teraz o kosmetyczce to jest po prostu obłęd!!! :O :P Pozdrawiam hehe :)