Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agata79

kolczyk w nosie pytanie

Polecane posty

Gość Sandi14
No ja tez tak wlasnei slyszalam ze mozan sobie nerwy uszkodzic w nosie czy cos takiego ale w sumie no to nie ma w nosie nic takiego co by mozna uszkodzic...:):) wiec nie muisz sie za bardo tym przejmowac ;] ja sobie własnie dzisj robilam kolczyka w nosieale ja nie bylam u kosmetyczki tylo mi kolezanka w tym pomogla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
i moze czasami bedzie sie troche ciezko wyciagalo ale to zadko jka np bedie ci ropialo to tylko w tedy bo ten koczyk sie do tej ropy troche przyklei...:):) a nawet czasami to ciezko sie go wklada spowotem bo mozesz nie trafic w dizurke za dobrze i bedzie ci sie w etdy wydawała ze ci dziurka zarosła :P A i na noc na poczatku to najlepiej zakleic delikatnie plastrem zeby w nocy sie jakos nie wyslizgnol z nosa heh bo roznie to bywa :) Pozdrawiam I przypominam ze mozecie psac na moj nr gadu-gadu 8277149

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 15
aha no to super:) a jak tam Twój kolczyk dobrze sie goi ??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi145
Noo a nawet dobrze hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitty
po 1 nie polecam klejenia nosa plastrem.. kolczyk w nosie nie powinien sie w zaden sposob "wysliznac" jesli jest odpowiednio zalozony.. polecam kolczyka w ksztalcie litery L... i wtedy bez obaw mozna spokojnie spac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitty
Kolczyka z kuleczka na koncu nie polecam, ja nosilam rok czasu takiego kolczyka, i zeby wyjac go z nosa musialam uzyc.. nozyczek...i przecinac go... wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
może sie wyślizgnąć z nosa...a to jeszce zalezy czym przekuwałas bo jezeli kooczykiem to może wyleciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weewewew
ja przez cale 6lat nosze z kuleczka:) i nie gubi mi sie a te zakrzywiane czasem wylatuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esminee
broń cię boże nie u kosmetyczki! w salonie piercingu ale nie u tych bab co wydaje im się że znają się na kolczykowaniu. znają się - ale tylko na kolczykowaniu płatka ucha. resztę trzymać z dala od pistoletów, bo pistolet NIE PRZEKŁUWA a ROZRYWA!!! wbijcie to sobie, różowe panie, do głowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
mi nie cale rok temu kolezanka przekula tylko kolczykiem i mi wylatywał czasami w nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiuniakiss
mam 14 lat i juz mam kolczykw nosie od końca pierwszej klasy zrobiłam to bo chcialam ale po kryjomu przed mamą nawet sie nie skapnęła bo jest tak maly i pomalowany lakierem czerwnonym tak ze go nie widac robiła mi moja sąsiadka na początku sie trzęsłam uuuu ale nic mnie nie bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
A czym robiła ci ten kolczyk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daryjka99
ale masz spostrzegawcza mame :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaaa123454321
tak kuleczka na końcu to coś co teraz posiadam. Wcześniej miałam zakręcany ale niezbyt sie trzymał,wypadał i wogóle. Ten z kuleczką już utkwił na cacy,jak bym chciała go wyciągnąć to musiałabym rozwalać sobie nos:) Ale ja lubie bawić się kolczykami i eksperymentować więc podejrzewam,że jak będe chciała go wyjąć to będzie raz dwa trzy i pyk,szarpne kolczykiem i wyjdzie:D wczoraj wymieniałam kolczyka w języku była jazda,pomogłam sobie specjalną rureczką. polecam ją też przy wymienianiu kolczyka w nosie. poprostu na jednym końcu kolczyka umieśiłam ta rureczkę,ma ona ok 7 cm długości a grubość różna. potem wyjmowałam kolczyk i odczepiłam rurkę,tak,że w języku została tylko rurka. A potem wsadziłam inny kolczyk do tej rurki,przeciągłam i po strachu. W nosie bardzo przeszkadza katar który może lecieć a w języku ogromnie ślina przeszkadza,bo człowiek mimowolnie sie ślini podczas takich manewrów językiem:) pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
Ja też mam kolczyka z kuleczka na koncu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaaa123454321
no ale moim zdaniem ta kuleczka to niezbyt dobra sprawa. Nie wiem,ale jest strasznie niewygodny w wyciąganiu nie wspominając już o wkładaniu. Kolczyk w nosie bardzo ładnie wygląda ale jeżeli miałabym wybierać pomiędzy nosem a językiem...wybrałabym język. Nie każdemu sie to podoba,ale mnie bardzo to kręci i jestem zadowolona:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia123454321
"Unerwienie Nosa-Nos to bardzo czuły punkt ludzkiego organizmu. Odpowiada za węch i w dużej mierze równierz na smak. Te dwa zmysły są ze sobą powiązane. Jeżeli stracimy smak,nie będziemy już tak dobrze czuć,i odwrotnie. Nos posiada wiele nerwów,w tym nerw główny przebiegający przez jego środek,aż po chrząstkę. Jego uszkodzenie może spowodować utratę węchu,lub nawet częściowy paraliż twarzy. Najwięcej przypadków wykryto u osób posiadających wszelakie ozdoby na tej części twarzy,które w niedoświadczony sposób same wybierały ten rodzaj przyjemności. W efekcie mialy one zapadłość wargi lub częściowo zapadłość powieki oka lub onu oczu. aż 40% osób samodzielnie wykonujących piercing bez doświadczenia uszkoadza sobie co roku narządy i zmysły. Kierują się wtedy do lekarzy po pomoc. Niestety medycyna jest bezradna na uszkodzenie nerwów. Jedynym wyjściem jest wtedy kosztowna operacja która i tak nie przynosi 100% efektu. Ubytek zostaje." BBC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia123454321
"Piercing u kosmetyczki- Kosmetologia w XXI wieku bardzo się rozszerzyła. Każda kosmetyczka przeszła odpowiednie szkolenia,oraz ukończyła niezbędne kursy. Praktycznie w każdym zakładzie kosmetycznym można wykonać piercing ciała w stopniu podstawowym(ucho,uszy,płatki uszu lub chrząstkę ucha) oraz w stopniu rozszerzonym(nos,warga,pępek). Przebicie tych części ciała,nie wymaga ogromnego doświadczenia,aczkolwiek umiejętność piercingu jest tu wskazana. Potrzebne są też odpowiednie warunki-Jałowe przyrządy,kolczyki,oraz odkażone miejsce przekłucia i sterylne pomieszczenie. W domu tego nie znajdziemy. Podnosząc poprzeczkę kosmetologii w górę,popatrzymy na przebicie zupełnie nietypowych części ciała wiążących się z bagatela 50% ryzykiem zakażenia i uszkodzenia nerwów(język,policzki,miejsca intymne i wszelakie niewymienione dziwaczne miejsca)Uszkodzenie nerwów w tych miejscach wiąze się z ogromnym niebezpieczeństwem zakażenia chorobami(HIV,AIDS itp.) oraz ubytkiem na zdrowiu.Kosmetologia wymaga sterylności,przeprowadzane są specjalistyczne kontrole które wykluczą niesterylność w salonach kosmetycznych. Mimo wszystko nawet sterylny zakład,doświadczona kosmetyczka i jałowe narzędzia mogą doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu. PO CZYM POZNAĆ DOŚWIADCZONĄ KOSMETYCZKĘ(i profesjonalny zakład) -Zakład jest czysty,ładnie pachnie,w powietrzu unosi się zapach spirytusu(znaczy to o dobrej higienie) -wszystko jest na swoim miejscu,poukładane -Kosmetyczka ma schludny strój,jest miła,spokojna -PATRZ NA RĘCE!-czy kosmetyczka posiada rękawiczki jednorazowe i czy zmienia je za każdym razem -Doświadczona kosmetyczka,będzie kazała położyć ci się na specjalnej macie,zdyzenfykuje miejsce przekłócia,wytłumaczy co będzie robić -pokaże Ci sterylne,jałowe,zamknięte narzędzia którymi będzie się posługiwać. -Przebicie będzie mało bolesne,w trakcie tego zabiegu kosmetyczka wyjaśni,co robi i jak należy to zrobić -po zakończeniu zabiegu kosmetyczka zdejmie rękawiczki i wyrzuci je do kosza(zrobi to przy tobie) -wytłumaczy jak dbać o higienę przekłutego miejsca(powinna wręczyć ci broszurki informacyjne) -zapyta,o twoje wątpliwości które będzie mogła rozwiać -pożegna cię z uśmiechem,proponując ponowną wizytę Jeżeli któraś z wymienionych cech nie sprawdzi się u twojej kosmetyczki(zwłaszcza cechy higieny) lepiej opuść ten zakład,i nie narażaj się na niebezpieczeństwo... AWBD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia_
ja probowałam sama przebic i przebiłam ale krew mi starsznie leciała nie wiem na co ja trafiłam chyba na jakas zyłe:D a potem nie mogłam kolczyka włozyc i tyle bolu sie przy tym najadałam ze masakra. wkurzyłam sie poszłam do kosmetyczki przebiła mi pistoletem nic nie bolało bo było ze znieczuleniem. zapłaciłam 2 dychy ale było warto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaaa123454321
myślę że nie tyle na żyłę,co poprostu przebilaś w takim miejscu,że krew sie polała troche więcej niż powinna. Jak dałaś 20 zł to powiem ci że dałaś...bardzo mało! u mnie musiałabym dać 50 za nos,60 za brzuch,a za język płaciłam 80 zł ale do tego trzeba doliczyć specjalne nasączane chusteczki i maści więc dolicz ze 30zł jeszcze... U mnie za same uszy 35 zł płacisz:| ciesz sie ze tak tanio naprawdę:) buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naha
kiedys odwiedzilam juz ta stronke z pytaniani na tema kolczykow w nosie. Ja juz go mam. Dziewczyny nie zastanawiajcie sie dluze!! To jest super, po pierwsze super wyglada, po drugie nic nie boli, w czasie przebijania nic nie czuc!! potem tez nie boli, zalezy od osoby, mi nawet nie puchlo!! kolczyk powinno sie zmienic po okolo 2 tyg. (ja zmienilam po 1 tyg) i przez dluzszy czas po przebiciu nie wolno kozystac z basenu ani z solarium!! za przebicie placilam 65zl. kosmetyczka przebijala mi nos jednorazowym sterylnym aparatem czyli w skrucie pistoletem mam nadzieje ze pomoglam zadnych z nim problemow nie mam i nie mialam a i jeszcze jedno pozniej trzeba okolo tygodnia przemywac sola fizjologiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naha
chcialam dodac jeszcze jedno kolczyk w nosie i w innych miejscach mozna robic niezaleznie od wieku ja mam trzynascie lat i zadnego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaaa123454321
masz 13 lat i nie kazali ci przyjść z rodzicem lub kimś pełnoletnim? w takim razie to nie był profesjonalny zakład kosmetyczny. Poza tym pistolet>.. nie powinno się przebijać pistoletem tylko wenfonem. Ja mam 17 lat i na kolczyk w języku potrzebowałam zgody osoby pełnoletniej,a że nikt sie nie chciał zgodzić musiałam troche pobajerować,w efekcie końcowym,po ubłaganiu kosmetyczki dała i dwie kartki do uzupełnienia. Ta zgoda jest po to,ponieważ oni nie ponoszą odpowiedzialności za komplikacje po przebiciu. Na zgodzie musicie uzupełnić choroby jakie mieliście,szczepionki,numer dowodu i podpisy oraz telefon kontaktowy. właśnie po takim czymś jak Twój przykład można poznać że zakład nie był profesjonalny. Kolczyk w nosie też posiadam ale przebiłam go sama więc kosztował mnie nie 65 zł a 5 zł;) a jeżeli chodzi o język- razem z maściami i lekami-120zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tenczowka.fbl.pl
Ja mam 13 lat. Byłam z rodzicami w zakladzie kosmetycznym i zrobilam sobie kolczyka w nosie ;P. Bardzo fajnie wyglada a najlepsze to, ze robil mi taki zajebisty profesjonalista ze kolczyk nie ropieje ! no ale oczywiscie zdolna ja dzisiaj wyjelam kolczyka i nie chce sie wlozyc ;(! bede musiala isc znowu do tego kolesia ^^. ale kolczyk w nosq jest zajebisty mowie ci ! ;DD. / Kolczyka mozna zrobic w zakladzie kosmetycznym specjalnym wenflonem. nie boli. to jest doslownie ulamek sekundy ;)). zachecam ! no i oczywiscie musi byc specjalny kolczyk ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joszpila
Hej ;) ja mam kolczyk w nosie juz ponad póloku i za każdym razem jak go zmieniam bardzo mi boli i wkłądanie jest bardzo trudne no i oczywiscie na nowo ropieje. Czuje się tak jakbym przy kazdej zmianie kolczyka przekłówała nos od nowa ;/ moze wiecie jak mi pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_ja
tak chcialam sobie zrobic kolczyk w nosie ale zaczytam watpic... eh bylam juz u tej kosmetyczki u ktorej chce sobie zrobic i ona robi to pistoletem a niby nie wolno... juz nie wiem co mam o tym myslec... ;( w ogole to jestem panikara i boje sie ze bedzie mnie bolec albo potem cos mi sie bedzie dzialo... eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daryjka99
Ojej ;( nie boj sie to nie jest straszne :) zamiast do kosmetyczki idz do studia percingu ja nic do kosmetyczek nie mam ale coz ;) tyle sie o tym mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_ja
niestety u nas w miescie jedynie mozna u kosmetyczki zrobic... ale jednak nie robie bo teraz jest problem z rodzicami... stwierdzili ze nie pozwola zebym sie ranic... eh:( niestety... juz mi sie nie chce ich przekonywac.... zrobie sobie jak wyjde z liceum a teraz zorbie sobie dredy:D jeszcze bardziej mi sie podobaja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
noo dredy tez nie sa złe :) ja nie wiem jak je sie roplatuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×