Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agata79

kolczyk w nosie pytanie

Polecane posty

Gość jussta
hej mam 14 lat i zrobiłam kolczyka jakieś 3 tygodnie temu zrobiła mi go moja koleżanka igłą do zastrzyków nie wiem jak kto znosi ból ale mnie wogóle nie bolało a kolczyka zmieniłam już po 2 dniach i jestem bardzo zadowolona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidulka
sama zajmuje sie przekluwaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidulka
sama zajmuje sie przekluwaniem i wydaje mi sie ze jestescie bardzo odwazne przkluwajac sobie same jakiakolwiek czesc ciala, kazda metoda jest dobra czy to igla czy system, to zalezy od tego poprostu jaki kto ma nosek. osobiscie uwazam kazda inna czesc ciala powinna byc przekluta igla. uwiezcie mi lepiej wydac te kilkadziesiat zlotych i udac sie do specjalisty, on napewno udzieli wam odpowiedzi na nurtujace pytania przed przekluciem jak i po gdy pojawi sie jakis problem, udzieli rad jak pielegnowac ranke po przekluciu, i napewno nie odesle was z kwitkiem kiedy wystapia jakies komplikacje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez miałam kolczyka raz po stronie lewej, raz po prawej. Niestety miałam, bo okazuje się że mój nosek odmawia współpracy. Tego którego miałam z lewej strony goił mi sie prawie miesiąc ( a wszystkie kolczyki które mam zarówno w uszach, pepku i języku goiły mi sie zadziwiająco szybko), natomist z dziurką z prawej strony zaczęło się dziać coś złego, zaczęła sie pojawiać jakaś okropna narośl wychodząca z dziurki... fee teraz kiedy pozbyłam sie tych kolczyków mój nosek wyglada jak przed przekłuwaniem (ta narośl zniknęła)... A dodam jeszcze że przekłuwałam u kosmetyczki, która rozkładała rece widząc to co sie z moim nosem działo. Powiedziała tylko tyle \"Widać nie może mieć pani kolczyka w nosie\"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaa1991
hmmm zaczelam kupowac kolczyki do ucha.. i je obcinam (koncowki) i jest dobrze nie mecze sie tak jak przy tych z kuleczka.... aa do kamsiaa007; To forum jest po to zeby jjak ty to nazywasz...PRZEŻYWAĆ ..... ehh i tacy ludzie są... pozdro :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---Madziaaa---
Siemaaa,ja może nie całkiem na temat,ale... Sama zrobiłam sobie kolczyk w nosQ;) Mnie...nie bolało! No może troszke ostatnie skórka. Ale nic nie ropiało ani nic,zagoiło sie super! Mam go 2 miesiące i wszystko jest super. Może miałam szczęście,a może mam taką odporność organizmu? No i teraz moje pytania nie na temat:P OSOBY Z KOLCZYKIEM W JĘZYKU: boli przekłuwanie? ja robie sobie w środe sama! wenflonem tylko nie wiem zabardzo jak to zrobić...bo do wenfloma trzeba wsadzić też zwykłą igłę do strzykawek...A jakiej grubości ten wenflom i igła? A sztanga na sam początek jaka ma być długa?? Ja bym kupiła tę najdłuższą ale nie wiem:( Proszę o szybką odpowiedz buzka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaa1991
Nie rob tego sama.... odwzana jestes ale nie radze zrobisz cos zle i bedziesz zalowac do konca zycia... jeden maly nerw i praliz albo tracisz smak.... mojej kolezance kolezanka zle przebila jezyk miala siny nie mogla ruszac nim ani nic... odradzam zaplac wiecej i idz do salony bedziesz miala pewnosc ze zrobia to dobrze... :)) Zrob jak uwazasz.. ale odradzam..!!!!! #maj sie pozdro..!!!! ahh sztanga najdluzsza bedzie dobra.. przewaznie 2,2 com...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytam calego topiku bo po pierwszych postach widze ze toistna masakra :o ja mam kolczyk w nosie po prawej stronie od 3,5 roku przeklulam w salonie kosmetycznym specjalnym pistoletem wlasnie do nosa przez 2 tygodnie nosilam kolczyk z tego pistoletu(wygladem przypominajacy gwozdzik) a potem zalozylam srebrny ale wlasnie z kuleczka na koncu na zewnatrz cyrkonia ktora mi odpadla i trzeba bylo kolczyk zmienic byly problemy choc nosilam go tylko ze 3 tygodnie-kuleczka nie specjalnie chciala przejsc ale ja wypchnelam samo przekluwanie nie bolalo bo dzialo sie za szybko zaszczypalo tylko troszke po przemyciu spirytusem i do konca dnia mialam \'kartofel\' z nosa ale juz na drugi dzien bylo wszystko w porzadku na pierwsze noce z kolczykiem w nosie radza zaklejac go plasterkiem zeby sobie nie wyszarpac i krzywdy nie zrobic we snie a w domu wlasnorecznie raczej nie radzilabym tego robic to nie jest ucho ktore mozna przekluc w trymiga(uszy juz przekluwalam sama)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa no i te 3,5 roku temu kosztowalo mnie to 80 pln czyli nie az tak tragicznie lepiej zaplacic i miec zrobione jak nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka ewa
moja kumpela sama sobie przeklula nos, mowila ze bolalo cholernie i czula po kolei jak kazda blonda pekala ---> a efekt zobaczcie sam ihttp://yzi.pl/830 nawet znosnie wyglada;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agejszyn
ale wy jestescie korwa prymitywni kto wam takich głupot naopwiadał ze jak sie na jakis nerw trafi to sparalizuje twarz czy wam odbiło jesli trafi sie na nerw to poprostu poleci krew nos to chrzastka taka sama jak w uchu wiec jak ktos chce zrobioc se kolczyka to smiało samemu jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misieeeeeq
Mhm.... ej laski pomocy ...chce sobie zrobic kolczyk w nosie ... tylko ze mam zapalenie krtani i mam antybiotyk ... i niewiem czy tak moge przy antybiotyku :):) Z gory dzieki za pomoc :):) :*:*:* PZDr Buziooole :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaa1991
tyle ze ja kochaniutka pisalam o kolczyku w jezyku ze uszkodzisz nerw i paralizuje Ci jezyk a nie twarz cztaj uwaznie..:PP ehhh... sama jestes primitywna.. nie ejstesmy tutaj po to zeby sie jechac tylkoz eby odpowiadac na pytania.... bleeeh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emo_doll
ja mam kolczyka w nosie jusz rok....jak przebijałam w salonie kosmetycznym to nic niebolało no może troszeczke ale to wiadomo a tak to na początku mniałam problemy bo mi sie paprał ale potem jusz spoko mam cały czas ten sam i raczej niechcem zmieniać na inny strasznie bym chciala sobie założyc kolczyka takie kóleczko ale noigdzie niemoge tego kupić:/ szkoda....mam kolczyka w pempku strasznie bolało przy przekuwaniu ale co tam raz sie żyje i teraz na świeta będe sobie robić w wardze a na urodziny w języku wienc zajebiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria___
zrobiłam sobie sama kolczyka wczoraj wieczorem bolało i to bardzo robilam to igła 0.8 mam kolczyk z kuleczka dzis juz nic mnie nie boli nie napuchło wiec jest dobrze troche cierpiałam ale opłacało sie jest boski jak moja mama zobaczyla mnie z igla w nosie to zbladla :P przemywam rumiankiem jutro do szkoly mam nadzieje ze nikt mi nic nie bedzie mowil :) pozdro!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekoladoa
ja przekluwalam w studio tatuazu, u kosmetyczki nie zawsze chca przekluwac, bo pistoletem trzeba bez zatyczki i potem to wypada i po 2 tygodniach trzeba zmienic na ten kolczyk do nosa i wogole. No moze cena u kosmetyczki jest duzo nizsza ale wole juz zaplacic wiecej niz potem miec problemy. bu$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaaa123454321
a więc chciałam napisać że jakieś 3 godziny temu zrobiłam sobie kolczyka w języczQ jest boooski jak nie wiem! Jeżeli chcecie wiedzieć jak to przebiega to już pisze: najpierw pani kosmetyczka dała mi w kubeczku płyn do płukania jamy ustnej,aby ją odkazić itp. póxniej musiałam położyć się na fotelu,całkiem płasko. pani popsikała mi pare razy język płynem mrożącym,dla znieczulenia. Później zaznaczyła mazakiem kropki żeby wiedzieć,gdzie kłóć:) no a potem wzięła szczypeczki zacisnęła mi je na języku,uprzedzała że może boleć ale miałam zmrożony język i nie czułam. pózniej kazała mi zamknąć oczy ale ja wolałam patrzeć:) i stało sie. Wbiła igłę w zaznaczone miejsce co wcale nie bolało!!! pózniej obcięła rureczke,wsadziła kolczyk zakręciła go i po strachu:) Krew sie troszke lała ale minimalnie. Mogę jeść wszystko o dam rade oprócz nabiału i alkoholu:) narazie mnie nie boli,może troszke,ale nie mam spuchniętego,właśnie jem kisiel i papkę ryżową:) jestem dumna i zadowolona;) Płaciłam 80 zł i uważam że było warto;). Warunek-trzeba mieć 18 lat(dowód) lub przyjść z kimś kto ma dowód,bo trzeba podpisać zgodę:) bużżżki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandi14
Mi kolczyk robiła kolezanka...Naostrzyła kolczyk i zaczeła mi wbijac powoli no troche bolało hehe ale dało sie przyzyc jak naprawde cchesz miec kolczyk w nosie to warto poświęcic ten boj na niego :) PzDr a jeeli chcecie sie jeszce czegos dowiedziec to piszcie na gg 8277149

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandi14
Aha i zapomniałam jeszce powedzeć ze mi sie pozneij to zaczeło babrać i mi ciągle wylatywał ten kolczyk z nosa rano jak wstalam to musilam go szukac po łozku bo mi gdzie swypad :):):)) a teraz to juz narazie nie mam kolczyka bo mi wylecial i go nie znalazlam niestety dziurka mi juz zarosła i znowu mam zamiar sobie zrobic kolczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dryjka99
Mi niestety wypadl kolczyk i juz go nie znalazłam dziurka mi zarosła ;(( na swieta mam zamiar sobie zrobic kolczyka w jezyku ale jeszcze sama nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaa1991
ahaha.:DD wlasnie sobie pepek przebilam..:DD tzn z mala pomoca kolezanki... heh narazie mam kolczyka od brwii bo mialam za cienka igle ale za jakis zcas zmienie na takiego od pepka.;pp hehe troche bolalo.. nawet bardzo troche .. ale teraz juz mnie..;pp pozdrawiam..;pp ahh wiem ze to nie to forum ale tak chcialam sie pochwilic nowa zdobycza..:PP pozdrawiam..:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
mi tez własnie zarosla hehe ale ja sobie chyba robie w poniedizlek :)) PzDr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 15
chciałam sie o cos zapytać mam 15 lat wszyscy mówią ze jestem jeszcze za mała na kolczyk w nosie ja wcale tak nie uwazam prosze pomóżcie zrobić sobie czy nie ????? pozdrawiam i dziękuje z góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daryjka99
moim zdaniem powinnas pokazac rodzicom zdjecia lub kolezanki z przeklutym nosem najlepiej to wez mame do kosmetyczki i niech sie zapyta o szczegoły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 15
dzięki :* moja mama sie zgodziła tylko mówi zebym sobie nie robiła :PP ale i tak sobie zrobie bo uwazam ze to jest suuper i fajnie wygląda :) poza tym mam kolczyk w pepku :)) jak czytam wasze wypowiedzi juz nie moge sie doczekac kiedy ja bede miała (ide w piątek) ja już była u kosmetyczki i pytałam sie jaki kolczyk ona pokazała mi z kulką na koncu powiedziała ze to tylko przez tydzien potem moge zmienic czy to dobrze ?? prosze o pomoc??:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandi14
No zmienic ten kolczk mozesz nic sie nei stanie bo ten co bedziesz miala to jets tak jakby leczniczy zeby ci sie nie paprało na sam popczątek a pozniej sobie poprostu kupujesz jaki bedziesz chciała :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 15
aha:) bo niektóre dziewczyny piszą że jest bardzo niedobry że źle sie go wyjmuje i troszkę sie boje :( ale jak mówisz ze jest dobry to wierze Ci na słowo ;) a i czy to prawda ze trzeba uwarzac bo jak sie coś zle przekuje to nerwy można uszkodzic i paraliz twarzy tak pisały ;/ czy to prawda jakoś nie chce mi sie wierzyc :) jesteś troszke przezorna zawsze wole sie upewnić :)dziękujez górki za odpowiedzi i pozdrawiam :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 15
jestem* troszkę przezorna :) troche sie boje ale sie poświece :) a i jeszcze jedno czy wy tez uwarzacie ze u kosmetyczki nie jest dobrze ?? ja uwarzam ze jest u nas w miescie nie ma specjalnego studia do kolczykowania i dziewczyny przekuwają u kosmetyczki i mają bardzo ładnie i nic im sie nie paskudzi :) co wy na to ?? przepraszam ze tak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daryjka99
w nosie nie ma nic co by sie dalo uszkodzic tak jak w uchu :P czytalam i widzialam zdjecie ;) a co do drugiej wypowiedzi to moim zdaniem kosmetyczki nie robia zle moje kolezanki zrobily u kosmetyczki i nic im nie bylo :) pistoletem chociarz mieszkam w duzym miescie ja sobie robilam sama i mowily ze jestem glupia ale to nic;) szkoda ze szybko zarasta ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 15
no to suuper :) a jak nauczeycielki w szkole ja nie wiem jak u mnie bo tylko jedna dziewczyna w szkole ma kolczyk w nosie jest w pierwszej klasie gimnazjumm(ja jestem w trzeciej) ale mi sie zdaje ze nie beda nic gadały no moze troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×