FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

To ja już tak nawet na swoich dyskotekach w liceum tańczyłam. Oby ciemno było, jakies kolorowe światło, kula, świetne towarzystwo i ukochana muzyka disco in już super zabawa. Pamietacie, moi mili?

Gdyby moja psina zaczęła poruszać się tak jak dzisiejsi tancerze z dyskotek, to natychmiast posypałbym jej sierść Azotoxem lub innym środkiem przeciwko pchłom. :D

:D:D:D:D:D Nie chodzi o to jak nam sie podoba, ajak podoba sie tym, którzy to coś tańczą. :D:D:D:D:D:D

A gdzie reszta naszej gwardii? Czyżby bawili sie w clubach, pubach, poszukiwali swych ukochanych, czy oglądali MISS WORLD? Wracajcie do nas!

Maximie, jesteś za surowy. Każdy wiek ma swoje prawa. :D

Wiesz Violu, rano obudziałm się i naszła mnie taka refleksja, że Panowie nie tylko boją się wyjść poza net, ale Oni i w necie omijają nas, kobiety, szerokim łukiem. :( Tylko nielicznym Panom nie zabrakło odwagi... tu mój ukłon w stronę Maxima i Noaha. :)

oczywiście znowu literówka "obudziłam się " winno być

Jestem już w takim wieku, że bardziej odpowiada mi bal na którym króluje walc czy tango. Może być rumba, samba raczej odpada, bo przy moich proporcjach ciała byłby to taniec zbyt widowiskowy :D Oczywiście nie potępiam w czambuł nowoczesności. Niech się młodzi wyszaleją. Kiedy mają szaleć jak spryczeją?? :)

Maximie, to odetchnęłam z ulgą, :) ja pokolebać się też lubię ;) :D

Ja tam nie oglądam wyborów najpiękniejsego wieszaka. Szczerze powiem, kobieta musi mieć czym usiąść na krzesło i czym wziąć oddech. Te kandydatki to chudznki wymagające sporego doinwestowania (niektórzy mówią wręcz, że to skórognaty). Dodam jeszcze, że prawdziwa kobieta zaczyna się powyżej 90 kg wagi. Do tego momentu jest raptem zwiewnym dziewczęciem :)

Maxim, a My? KObietko słyszysz? Jesteśmy nie w typie Maxa Maxim , My dwie to ponad 100 kg żywego ciała, dwie głowy i dwa serca:D:D:D:D:D:D

A SWOJA DROGA CHCIAŁABYM ZATAŃCZYĆ W PIĘKNEJ SUKNI WALCA U BOKU KOCHANEGO MĘŻCZYZNY. ECH ŻYCIE!

Przecież mówię : zwiewne dziewczę :)

Ale ja bym chciała być kobieta z krwi i kości! :D

Oczywiście Twój partner we fraku , orkiestra z prawdziwego zdarzenia, szampan... Żyć, nie umierać :)

Kurcze, o2 nie działało, już myślałam, że koniec na dzisiaj gadania. :)

Maximku, czerwona róża, światło świec........ czysty romantyzm.................... rozmarzyłam się............................

Violu, na temat tej prawdziwej kobiety też post napisałam, ale ... go coś pożarło! :D

Widocznie, kobietko, Moderator kolacji nie jadł. :D

Zwiewne dziewczę potrafi każdego faceta owinąć sobie dookoła palca. Jednym spojrzeniem :)

Oby biedaczek tylko po nim niestrawności nie dostał. ;) Jeszcze Moderatora na sumieniu mieć będę. :D

Noaszku, lubisz tańczyć, może walca, albo disco? No nie drocz sie i wychodź z ukrycia. :D Wy pozostali nasi kochani również wpisujcie sie na liste chetnych do białego tanga. Karneciki trzymaja Kobietka, Opolanka, Skołowana, Melissa i ja. No której karnecikm szybciej sie zapisze?

Maximku, a Ciebie ile już zwiewnych dziewcząt owinęło wokół paluszka? ;) [pytanko retoryczne] Kobietko, musimy sie postarać, aby Maximka roztańczyć i rozbawić;)

Kobieto Też Po 40-tce, może to jakiś krasnoludek zeżarł jako przystawkę. Gdy wcześniej przypomniałem tekst piosenki to urwało mi kawałek. Musiał już być głodny :)

Violu, to ja lecę sukienkę stosowną do okoliczności założyć, :D przecież w dresie nie będę tańcowała, kiedy nasz Pan już we fraku. ;)

Maximie jakieś dziwne gusta ma ten krasnal. :D Mógł powiedzieć, że głodny, coś tam w lodówce smaczniejszego bym znalazła. ;)

Oj to ja nieboga jestem, w domku tylko ,,mała czarna\" wisi. Chyba, że cos jej u dołu doszyję, jakiś woal dopne, kwiat we włosy, buty - szpilki i już gotowa będę. Zaraz wracam........ poczekacie?

Na wołowej skórze nie spisałby ich. :)

Tak o Tobie Maximku drogi pomyslałam, żeś okrutny łamacz serc niewieścich

Viola, "zaraz - to taka duża bakteria", jak mój "worek pcheł" zawsze mi mówi, gdy odpowiadam - zaraz - na jego prośbę o dopuszeniu do komputera :D