ławeczka 50-tek i więcej

nie otwiera sie Twoj link :-(

Krystynko nie wiem co mi przysłałaś bo nie otwiera się stronka :o

wyslalam Ci kwiatka.

u mnie moj link sie otwiera :D

Dziękuję Krystynko za kwiatka a ja Ci wysłalam gify poruszające się kociaki. Pomarańczo , dlaczego nie piszesz pod czarnym linkiem? Piszesz o poziomie intelektualnym a jaki poziom Ty prezentujesz

Saro nie zawracaj sobie glowy pomarancza :D kiedys jej sie znudzi.

To kafeteria od rana szwankuje, przed chwilą nie dalo się wejść a linki moje mnie się otwierają.

Tak malo sie znamy czy moge zapytac w jakim miescie mieszkasz?

http://www.youtube.com/watch?v=sSADM5Jb38s Piosenka dla kazdej z Was :D

ok nie ma Ciebie to i ja znikam zycze Ci milego wieczorku :D

Na chwileczkę i ja się do Was dosiadam.Trochę posiedzę na ławeczce od Krystynkki a później przesiądę się na tą od Sary.Obie wyglądają na bardzo wygodne.Częstuję się drinkami od Krystynki .

W Bydgoszczy, lubię to miasto choć zdania są rózne , ale ja mam przeważnie pozytywny stosunek do otoczenia a z kąd Ty Krystynko ?

milo Rybciu , ze dosiadlas

Saro mieszkam juz 28 lat w niemczech.

Mam niespodziewanych gości.Syn miał przyjechać jutro na obiad a przyjechał z żoną i swoim psem już dzisiaj.Idzie zgłupieć 2 psy i kot.Synowa wzięła się za obcinanie naszej foxterierki a ja na chwilkę do Was.

Rybcia, nie dala mi Ktystynka czasu na odpisanie, a dzisiaj kafe chodzi jak chce :o

W Polsce mieszkalam w Trojmiescie .

Byłaś w Polsce?

Fajury zakupione? Kupujesz sobie czy małżowi?

Rybciu to czeka mnie jutro rano, bede strzygla moja spanielke :D a potem idziemy w gosci :D nie musze gotowac obiadu :D

Rybciu dla mnie :D M nie pali .

Pisałaś,że idziecie na obiad do siostrzenicy.Ja też za wiele się nie napracuję przy jutrzejszym obiedzie.Zrobi ze mną obiad synowa z synem.

A my oba kopcimy jak stare lokomotywy Hahaha

Moja kochana przy Twoich kulinarnych zdolnosciach zrobicie to raz, raz. :D

Wybaczcie , ale mam problemy z wejściem , może mi sie teraz uda bo muszę kombinować. Krystynka , to już przyzwyczailaś się do życia tam, a tutaj masz napewno rodzinę, i nie ma teraz problemu z jazdą, my tego nie doczekamy ale myślę z czasem nie będzie granic. :)

Zawsze powtarzam mojemu M ,ze "wedzone mieso dluzej trzyma":D

Saro granic juz dawno nie mamy :D

Życia nie da się powtórzyć życie ma się tylko jedno Patrz rano gdy sie budzisz by rozkwitnąć a nie więdnąć. Tym się wytrzymałość mierzy jakie w łańcuchu ogniwo Taka moc w człowieku leży jaka z serca spływa. Nie chowajmy się za wiekiem nie zwalajmy na trudności Takim każdy jest człowiekiem ile w Nim miłości

Też mialam kiedys ukochaną spanielkę a teraz mam ukochaną i przecudnej urody kundelkę ze schroniska :D

Moje mile Panie ide prasowac to najgorsze moje zajecie ale samo sie nie zrobi..... pa i zycze milego wieczorku.