Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

zuzia-zu - proszę...sprawdź w Novum, jak będziesz teraz--ten poziom FSH jak Ci się kształtował, bo te napady to od niskich Estrogenów.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia-zu - toczeń układowy trzewny i zespół antyfosfolipidowy to też choroby autoimmunologiczne z autoagresji !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mena 27 - chyba właśnie nie ma reguły na to, za którym razem się uda ! Zdrowej może za którymś z kolei, a chorej za pierwszym i na odwrót.:/Tego nie wie nikt !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Cholera trochę dużo................... SZkoda, że pojawiłaś się TU niedawno. Dlaczego? Bo ja po przejściach w ciaży wiedziałam , że będzie mi brak sił aby TO powtórzyć i w pażdzierniku 2010 pojechałam do Novum podziekowac i "oddać" moją komórkę , czy zarodek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Igrek co do FSH to poszukam w wynikach bo nie chce Cie wprowadzać w błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyndi - a jak pojechałaś teraz do Novum to tylko podpisywałaś jakieś dokumenty ( to by świadczyło, że zarodek oddałaś ), a jak punkcję znów miałaś to by znaczyło, że komórkę ? Podziwiam Cię tak czy siak, że się na to zdecydowałaś - czemu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyndi - same wiecie, że kasa tu nie jest najważniejsza ! Choć wiadomo, że ważna i trzeba ją mieć, ale zrobię wszystko, by mi ona w tym nie przeszkodziła i dojść do końca tej drogi... Mojego M nasienie jest ok, więc choć chcemy, by to było Jego dzieciątko.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek - tak na zdjęciu jest moj synek. Ma 4,5 roku:) zaakceptowałam wszystkie zaproszenia jakie do mnie przyszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Igrek z tego co napisałaś to oddałam zarodek, bo podpisywaliśmy razem z M dokumenty. Były dowody osobiste itd. Pytasz dlaczego. (teraz są momenty, że może żałuję?, że co by było gdyby?). W novum w 12 tyg ciąży jak robili mi USG (dr. Jaczyńska?) przy badaniu przeźorności karkowej wyszły badania ponad normę co skutkowało, że ciaża jest zagrożona (czytaj prawdopodobieństwo, iz płód jest chory np. zespół downa) Masakra informacja. W tym samym dniu a było juz po 18 (pomogła mi bardzo dużo taka Pani Kasia z rejestracj) pojechałam do dr Roszkowskiego na konsultację. Nie wiem jak w godz. wizyte się udało załatwić i namiary to tego lekarza. (On jes prekursorem w Polsce jesli chodzi o amniopunkcję). Przyjął Nas, potwierdzając wyniki. Póżniej za kilka dni u Niego w szpitalu badania prenatalne. I 5 tygodni wyjete z życiotysu czekając na wynik. KOSZMAR. Na szczęście wszystko sie skończyło dobrze jeśli chodzi o zdrowie maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyndi - no to też przeszliście z M.:/Współczuję.:( A czemu się zdecydowaliście oddać ten zarodek? Juliaaa-a moje zaproszenie było na Face?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Igrek jeszcze jedno! Nie wolno Ci ani tak mówić ani tak myśleć że to będzie chociaż jego dziecko. TO DZIECIĄTKO bedzie Wasze nie ważne jakimi sposobami POCZĘTE!!! Wasze: jedyne kochane i najpiękniejsze. BĘDZIE a wiesz dlaczego? Bo cierpliwi są WYNAGRADZANI!!! Buziaki. Fajna z Ciebie kobietka................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juiaaa-no to ja nie wiem,ale chyba Ci w końcu tego zaproszenia nie wysłałam,bo nie mam Cię.:/Jak masz mój adres od Agniren,no to wyślij mi jeszcze raz linka do Face.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Mój M nie za bardzo chciał. Ale niestety pogodził się z moją decyzją. Co do finansów to tak nie one w tej chwili są najważniejsze, ale niestety Nas pogrążyły finansowo. To tyle w kwesti finansowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyndi - dzięki Kochana.:*Nie śpimy jeszcze dzisiaj, bo sobota i jutro mój M ma wolne, a poza tym jak ja sobie pomyślę o tej nocy,że znowu nie będę mogła spać, bo będzie mnie rozpalać, to aż nie chce mi się kłaść.:/ A napisz...skąd decyzja o oddaniu zarodka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyndi - a niech i one mnie pogrążają.:/Warto dla takiego celu !!A skąd u Ciebie taka decyzja o oddaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Po prostu nie byłam w stanie TEGO jeszcze raz przeżyć. TEGO STRACHU i LĘKU. Czy moje dzieciątko będzie zdrowe. A jak nie to co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyndi - nie rozumiem zdania "A jak nie to kiedy ?" - do czego ono jest i o o pytasz ? Na TVN Bodyguarda puścili - film z Whitney Houston.;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha..już rozumiem,jakby chore miało być !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam o tym niedawno-nie pamiętam, czy dziś czy wczoraj w dzień i stwierdziłam,że bym nie oddała,że bym kochała ! Tak mi się wydaje przynajmniej i nie usunęłabym takiej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet zdanie przekręciłam.:/ A Ty pamiętasz może z forum osoby z wysokim FSH ub z niskim AMH,którym się udało lub osoby,które z dawstwa korzystały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek dzięki za maila. Karinko cudowny maluszek. No to jeszcze kilka osób i znamy się wszyscy:) Captcha odezwij się co u ciebie i maluszków. Jak sie czujecie? My z Julcią już wyswatałyśmy nasze dzieci:) Cyndi jednak świat jest mały. Szkoda, że mieszkamy w innych województwach. Miałybyśmy szansę zobaczyć sie na jakimś szkoleniu:) Okazało się (jak zresztą przypuszczałyśmy)że pracujemy z cyndi w tej samej branży:) Miłej niedzieli kobietki. Ja mam dziś rodzinny dzień. Śmigamy całą trójką na jakieś zakupki do Wa-wy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Nie psałam tak długo, bo nie daałam rady... Niestety dostałam miesiaczki, i to parę godzin przed wynikiem hcg, a łudziłam się do mometu odebrania wyniku z krwi że to może jakies plamnienie czy coś. Jestem załamana, mój M chce spróbować 4 raz IUI ale ja juz jestem sceptyczna bo przecież jak już 3 razy się nie udało to jak ma sie udać za 4???? we wtorek mma wizytę u dr Z, zobaczymy co on nam powie. Jestem załamana.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka 26 przykro mi, wiem ze si ciezko. Ale badz dobrej mysli i porozmawiaj na wizycie o roznych mozliwosciach leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Monka.. Szkoda... Trzeba jeszcze poczekać.. Ja ma testować w poniedziałek, wtorek, odrazu beta ale tez już wiem, ze nic z tego. Kurcze, nie rozumiem, to Twoja 3 IUI. Zapytaj Zamore, dlaczego tak sie dzieje i ile jeszcze, ja wiem, ze on pewnie powie, ze tego nie da sie wyliczyć. Monka, rozumiem, ze sie złe czujesz i nie dalas rady być tu z nami ale może byłoby łatwiej jednak, gdybyś odrazu do nas napisała:-)? Ściskam Cię mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaline mam nadzieję że Tobie wyjdzie pozytywny wynik. Dzięki Dziewczyny za słowa pocieszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka - przykro mi że sie nie udało:( podchodziliscie do IUI na cyklu naturalnym? moze trzeba by pomyslec o INF. Wrócilyby wam siły bo nowa nadzieja by była...Przytulam🌼 micheline - trzymam kciuki za Ciebie&&&Bardzo bym chciała żeby Wam sie udało bo to by dało nadzieje mi ze jest szansa na powodzenie bo mamy niejako taką samą sytuację ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julciaa, napewno sie uda tylko nie wiem, w którym cyklu:-) Byłam wczoraj u sąsiadki, która za około 4 rodzi. Ma 37 lat, zaszła naturalnie, choć miała problemy z tarczyca. Sluchajcie, wyglada cudownie, śliczny brzuszek. Dotykalam stopki małej aż w końcu schowała trochę:-) Cudne uczucie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaline jak dotykalas stopki to sie ta choroba ciazowa zarazilas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×