Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

stefania - nie wiem z jakim wynikiem , można podchodzić do IVF z komórką dawczyni . A może napisz jaki macie problem . Jeżeli nie będziesz chciala to uszanuje Twoją decyzje . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefania- ja tak Ci napisałam o tym biosteronie , bo moja koleżanka brała i jej pomógl . Jej droga do macierzystwa była bardzo trudna . Ale najwarzniejsze , że udało się . Tobie równierz życzę powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie są wszyscy ? Ja wczoraj byłam na grilu u znajomych , a pózniej pojechaliśmy na festyn. Grali różne zespoły , między innym mniała wystąpić Doda , ale niestety dużo kasy chciała za występ i nie było jej . Ale i tak było super bawiliśmy do 2 w nocy . Więc jak przyjechałam do domu to byłam padnięta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie problemem jest BARDZO wysokie fsh i niskie e2..(chociaż wyniki troszkę "skaczą"..a to znaczy że wchodzę w premenopauze :( z drugiej jednak strony monitoruje cykle ,mam owulacje, miesiączkuje. myślę sobie że biosteron "sztucznie" może obniżyć wynik fsh ale nie wpłynie na płodność , prawda??? teraz gina zapisała mi femoston .. błagam jeśli możesz napisz coś więcej o koleżance, a Ciebie szczególnie pozdrawiam :) biosteron a femoston dla mnie wyglądają podobnie czytając ulotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej stefania ja niestety w tym temacie nie pomogę lato mam pyt tak mniej wiecej ile Cię kosztowały leki do stymulacji IVF? dziewczyny Was też proszę napiszcie jak to było u Was? ja wiem, że każdy przypadek jest inny ale chce tak mniej więcej wiedzieć będe wdzięczna:) podjeliśmy z M decyzję że podchodzimy do jeszcze jednej IUI a później IVF nie ma sensu tracić kasy skoro i tak przy IUI nie są duże szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefania - tą moja kolezankę poznałam właśnie w Novum . Jedziła ona do Gamety w łodzi i jeszcze jak sie nie mile to do Wrocławia .Brała różne leki. Przeszła kilka programów IVF. Podchodziła równierz do IVF z komórką dawczyni ale i tak nie było efektów . Pózniej dostała się do Novum dr dobrze poprowadził i za pierwszym razem udało się i 2011 roku urodziła (blizniaki parke ). Pisz chętnie jak coś będę wiedzieć to Ci podpowiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena66 my mielismy 2 rocznice. Bylismy wczoraj na suhi a potem na spacerku po Rynku Głownym. Wczesniej tez nie mielismy czasu swietowac. Ceny lekow do stymulacji opisalam dokladnie kila zakladek wczesniej to sie wroc i przeczytaj. Podawalam doklanie jakie brałam w ktorym dniu i ile płacilam. Igrek stopke skrocilam ale cała reszte dalam do zakładki "O mnie". Pisałam juz kiedys ze tak zrobilam musiałas przeoczyc :) Stefania ja biore biosteron niby na poprawe komoreczek bo akuart FSH mam w normie. Czy to działa nie mam pojecia. W lipcu bede robic badanie hormowu DHEA to zobacze jak mi wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena66 hej masz racje , że tak podchodzicie . Ja gdyby cofnoć czas , to równierz podeszłabym tylko do 2 IUI . Bo poco wydawać kase i stesować się kolejnym niepowodzeniem . Umne wszystko wyniosło 15 tyś . To wszystko załeży jakie będzie mniała dawki leków i jak Twój organizm będzie reagował . Takze tą sumą nie przejmuj się , bo naprzykład u ciebie może wynieść 10 tyś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki rudzia zaraz sprawdzę, no to miałaś wczoraj przyjemny dzień a dziś wypoczełaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefania - tak biosteron może obniżyć FSH , ale nie ma wpływu na AMH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudzia przeszłam 20 stron wstecz i nie ma chyba to było dawno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny , moją jedyna szansą jest in vitro z dawczynią komórki..dopiero trafiłam na wasze strony, więc proszę napiszcie która miała lub szykuje się do tego zabiegu. od mojej giny wiem tylko tyle że właśnie novum ma najlepsze wyniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudzia znalazłam dokładnie 50 stron wstecz super bo tam masz wszystkie ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefania - ja równierz rozważam taką opcje . Bo umnie znów problemem jest nieprawidłowy kariotyp . Ale narazie muszę podleczyć swoją tarczycową chorobe i jak będzie ok , to będziemy dalej działać . Ale napewno odezwe się igrek , to Ci może badziej dokładnie powie co i jak . Wiem , że to wszystko jest takie niesprawiedliwe . Jak badania masz w miare dobre , to znów pech spoka cię z innej strony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. ja juz po becie- po 15 jade po wynik. dzwonilam dzis do novum i rzeczywiscie jesli wynik neg to dopiero teraz odstawic luteinke i w razie czego od 3dc clo do 7. a w12-13 dniu na monitoring i od poczatku. tez podjelismy zu mezem decyzje ze podedziemy do iui jeszcze raz a potem nie damy sie jz szarpac za portfel i jedziemy z inf;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość captcha
Witajcie babolki Dawno nie zagładałam ,ale nie mogę długo siedzieć muszę się oszczędzac !!! Leżałam w tamtym tyg w szpitalu poniewaz zaczeła mi sie opuszczac szyjka a że z natury nie jest duga to muszę uważać żeby dzieciaki za szybko nie przyszły na świat bo dopiero 34 tyg w środe ,waża juz 1800 i 2100 ,coraz słabiej się czyję i dokuczaja mnie kłucia ponoć to delkatne skurczyki . Nie jestem w temacie komu sie udało ,kto czeka na bety ,ale za wszystkich trzymam kciuki ,a nie wiecie co u Róży czy już urodziła ??? Mena ta twoja mała to naprawdę największy skarb ,jest przepiękna Cyndi jak szybko zleciało te dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi - obys miala racje;) captcha skraca sie bo widocznie dzieciaczki ciekawe jak wyglada ich mamusia od drugiej strony:P ale nie martw sie odpoczywaj duzo a ja trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie oczywiscie w terminie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
captcha mam nadzieję , ze wytrzymacie jeszcze troszkę niech maluszki jeszcze podrosną :) Trzymajcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochaniutkie wybaczcie, że nie pisałam ale brak czasu. W piątek byliśmy u Wolskiego - powiedział, że z męża nasieniem nie ma szans abym naturalnie zaszła w ciąże ale ... dzisiaj zrobiłam kontrolnie bete ( 2 tygodnie temu nic mi nie wyszło. ). Pani dając mi wynik pogratulowała - nie wiedziałam o co chodzi. Wtedy powiedziała, że jestem w ciąży - beta 6608 :) Z wrażenia zasłabłam ale jest już ok :) Teraz czekam na info które ze mną zaszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. Widze ze jakis chochlik pomaranczowy z rozdwojeniem jazni sie pojawil...nie ma co sie przejmowac,znudzi sie i pojdzie sobie od nas.kazda z nas ma cel w postaci dzidziusia, i to jest najwazniejsze. I kazdej z nas to sie wkoncu uda.napeeewno. Ja nie pojechalam dzis na bete,bo wczoraj bylam u tego naszego bartusia,naszczescie juz jest sytuacja opanowana,i jak wrocilam do domu,to mialam plamke,potem druga, brzuch bolal i bylam przekonana ze okres mi sie zaczyna,ale dzis wstalam do pracy o 5, i ani widu ani slychu okresu.nawet bol brzucha sobie poszedl.ale przeciez moze jeszcze wrocic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Pewnie mnie już nie pamiętacie, ale pisałam przez chwilę z wami jakiś miesiąc temu. Częściowo przypadkiem, a częściowo podjęliśmy z mężem decyzję, że w lipcu przystępujemy do kriotransferu. Oby tym razem udanego. Byłam u dr Z i tak od słowa do słowa umówiła mnie na screatching. Ale mnie coś tknęło i poszłam jeszcze do siebie na USG, tak kontrolnie. I dr znalazła polipa, malutkiego, ale niestety był. Dała mi skierowanie do szpitala na tzw. małą histeroskopię lub alfa-skopię. To jest taka histeroskopia robiona bez znieczulenia tylko z ketanolem. I jak mnie położyli na fotel to się zaczęło... Dziewczyny mówię wam nigdy więcej!!! Wolę wymiotować przez cały dzień po znieczuleniu niż się na to decydować jeszcze raz!!! Zbadali mnie dokładniej i stwierdzili, że jestem za szczupła, mam za wąską szyjkę macicy i pewnie się nie uda, ale spróbują. Było ok, a potem przez parę sekund tak mnie strasznie bolało i coś ciągnęło, że omal nie zemdlałam. Wiecie co w tym jest najdziwniejsze? To, że po tej nieudanej „alfie zaproponowali mi wyłyżeczkowanie jamy macicy. Mówiłam im, że jestem w trakcie procedury in vitro, a oni, że to jedyne wyjście. Dopiero jak się popłakałam to stwierdzili, że może na następny dzień by spróbowali normalnej histeroskopii. I zrobili i udała się bez problemów. A jak był obchód z prof. Jakimiukiem, to ci lekarze opowiadali mu o mnie, że nieudana alfa, że leczę się w Novum itp., to wtedy prof. J. od razu powiedział :no to histeroskopia. . I nie było mowy o żadnym łyżeczkowaniu i o innych procedurach. Zdenerwowałam się tam tak okropnie, że do tej pory się trzęsą mi ręce. Ale dzięki temu nasz lipcowy transfer jest nadal aktualny! Wiem, że to trochę nie w temacie, ale polipy są bardzo powszechne i bardzo często przeszkadzają w transferach. I jeśli któraś będzie miała taki problem, a jest szczupła, drobna i nigdy nie rodziła a dostanie propozycję „alfy to niech to dobrze przemyśli. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka, ale cudowna wiadomość. Szok:-) Uwielbiam takie niespodzianki. Beta wysoka, więc to pewnie już 6-7 tydzien, tak? Napisz coś wiecej :-) Cudownie!!!!!!!!!!! Dzidziekk, trzymam kciuki. Capcha, odpoczywaj i sie nie przemeczaj. Rozumiem ze jestes na l4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) dzidziek widzę,że mamy takie samo podejście odnośnie IUI i IVF choć myślę że w Twoim przypadku kolejna IUI nie będzie potrzebna:) trzymam mocno kciuki za betę:) captcha to życzę żeby jeszcze bąble z brzucha mamy wyprowadzać sie nie chciały hehehe kordianka - ale super wiadomość warto dla takich chwil żyć i być świadkiem na tym forum bardzo CI GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) kasian82 a no widzisz tak to jest co lekarz to inne podejście mogą człowieka narażać na zupełnie niepotrzebne rzeczy, trzymam kciuki za lipcowy transfer:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×