Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Ja całą noc prawie trzymałam się za brzuch o go masowałam, bo nawet przez sen czułam tą lewą stronę, ale...myślę,ze już schizuję pomalutku.:/ Cały czas ją czuję z przerwami małymi tak delikatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak poszłam do wc lutkę sobie zaaplikować.Rozbolał mnie brzuch jak na @.:/Odniosłam takie wrażenie, jakbym niepotrzebnie w ogóle tam palce wkładała !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj bardziej mnie bolał brzuch jak na @ - po tym zaaplikowaniu lutki potem powracał i musiałam się położyć.:/A już tych kłuć w jajnikach nie mam i chyba te fajfrocle mi już przechodzą i plamienia mniej est również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mena Kochanie chodziło mi o te posty tutaj, bo Ty taka zawsze w temacie jesteś i każdemu odpisujesz.:P Z góry ślicznie dziękuję.:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki Leal Price+Charston 21 przykro mi, że musiałaś słyszeć to co słyszałaś, ale trafiasz w dobre ręce Novum a już Zamory to w ogóle:) Julcia dzięki za życzenia ale nie proszony gość się pojawił:( Moka74 to super trzymam kciuki za jutrzejszy transfer!!! bafiorek witaj:) ładne stadko wyhodowałaś heh trzymam kciuki Kordianka cieszę sie bardzo że do przodu i stymulacja działa:) dzidziekk witaj:) choć chyba już się witałam:) igrek janko bawiorek życzę Wam żeby wszystkie Wasze objawy które macie były tylko i wyłącznie ciążowymi mama novumova dużo przeszłaś ale finał Twojej historii dodaje mi wiary:) kate 1974 przykro mi z powodu tej torbieli i ciśnienia mam nadzieje że leki pomogą ja mam dzisiaj doła ale nie dlatego że @ przyszła tylko dlatego że biorąc pod uwagę jak przebiegała wcześniejsza IUI to następna pewnie wypadnie 7.06 (można by sie było cieszyć bo mam urodziny ale jest też Boże Ciało więc klinika pewnie zamknięta i co teraz:(?????????????????????? muszę chyba w pon do dr O zadzwonić czy to wszystko do cholery musi być takie trudne i człowiek wiecznie ma mieć pod góre!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama novumova - nie wiem czy to duzo czy nie, norma jest 24-35 a ja mam 22,3, czyli nizej. pewnie bede je jeszcze powtarzac, bo robie je teraz, a nie wiem ile sa wazne, i na kiedy beda potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie forumowiczki. Wydaje mi się, że w wyścigu o bycie najstarszą wygrywam. Tydzień temu skończyłam 42 lata, a w styczniu urodziłam synka po leczeniu w novum. I to nie koniec, bo mam jeszcze 2 mrozaczki i w przyszłym roku planuję pojechać po moje kruszynki, młodemu przydałoby się rodzeństwo. Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie i te czekające na wynik bety i te w ciąży czekające na przytulenie swoich maleńst i te na każdym etapie swojego dążenia do macierzyństwa. Pozdrawiam serdecznie. Igrek, jeśli mogę radzić to nie masuj brzuszka, mi lekarz zabronił nawet głaskać bo to może (chociaż nie musi) wywołać skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenaa66- również witam Cię serdecznie:) moze i bylo, ale co tam:P Lecę spać. miłego wieczoru Wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulka70 - fajnie, że Ci się udało:) Jak narazie w wypowiadajacych się dziewczynach jestem najmłodsza- mam 27lat, a m 25...takze chyba mamy jeszcze kilka lat na proby...chodź mam szczerą nadzieję, że nie. Wierzę, że będzie dobrze i mnie i Wam i naszym szkrabkom:) i tym optymistycznym akcentem ja juz się na dziś żegnam:) Buuuziole:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulka70 super, synek napewno będzie mieć rodzeństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki . bafiorek Witaj jesteś w moim wieku bardzo mi miło . Trzymam kciuki . Julciaaa mam nadzieje , że po tym anty , wyniki wyjdą ok . Ciesze się , że u Ciebie wszystko dobrze . moka - super , że tobie udało się wychodować tyle komórek , teraz trzymam kciuki za sobotni transfer . monka26 - co tam u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek janko i inne dziewczyny trzymam kciuki za wysoką bete .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulka70 - witaj ! Dzięki za radę.:D Będę pamiętała ! Ty chyba już pisałaś z nami kiedyś, z tego co dobrze zapamiętałam---tak ? dzidziakk - no to bardzo młodzi jesteście z Twoim M w stosunku do nas. Witaj lena.:-) Zadzwoń do Novum i zapytaj, czy pracują w Boże Ciało.:)Mam nadzieję,że ten cykl nie będzie stracony i że znajdzie się wyjście z tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj lato.:P Jak tam Twoje plamienie ? Mam nadzieję,że już go nie ma. Moka - powodzenia jutro na transferze.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bafiorek, Lato ja tez wasz rocznik ale emerytka wcale sie nie czuje ;) Moj M ma 38 latek. Mi jeden lekarz tez na dzien dobry zrobil wyklad z wieku, ze dlaczego tak pozno itp... No wkurzylam sie bo co mu bede historie swojego zycia opowiadac ze wczesniej nie moglam sie starac. Zreszta tak naprawde to moglam ale czlowiek taki glupi ze czym innym sie przejmowal a to praca a to mieszkaniem, skad moglam wiedziec ze beda problemy z zajsciem skoro cale zycie mi mowiono ze z takim podwoziem to tylko rodzic :( W kazdym razie powiedzialam mu zeby mi tu wieku juz nie analizowal tylko cas madrego doradzil to tylko sie usmeichnal i juz nie komentowal nic :) Igrek tak dobrze pamietasz, moja siostra tez miala problemy z zajsciem w ciaze. Starali sie 2 lata. Tez swoje przeszli i kasy troche wydali. Juz nawet troche tracili nadzieje wiec po kolejnym IUI nawet nie mysleli ze sie uda a tu niespodzianka :) Nawet nie wiecie jak bardzo sie ciesze, teraz trzese sie nad Nia jak kura nad jajkiem, dlatego latam po sklepach i jej dogadzam w czym moge :) Zreszta siostra tez mi mocno kibicuje, nawet do Warszawy chciala ze mna jezdzic ale Jej zabronilam w takim stanie. A ja dzis mam 6 dc i powiem Wam ze okres dalej bez zmian a nawet gorszy. Wczoraj to mnie dosłownie zalało i jakies takie skrzepy ze mnie wychodza, na dodatek zle sie czuje . Nie wiem czy to normalne bo nigdy tak nie miałam :( Iza pozdrawiam Cie goraco, wiem ze pewnie nas czytasz od czasu do czasu, mysle o Tobie i zastanawiam sie jak sie czujesz. Wiem ze Ci ciezko ale mam nadzieje ze chociaz troszke juz lepiej sie czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek Kochane Staraczki :) Życzę Wam (i sobie), żebyśmy za rok obchodziły już dzisiejsze święto i były najszczęśliwszymi mamami pod słońcem!!!!! Mama novumowa - cudownie że Ty to święto mozesz już obchodzić :) Dziekuję za miłe przyjęcie dziewczyny, fajnie też wiedzieć, że mam tu równolatki (ryczące 36-latki do ciąż!!, hihi). Ale macie zdrowie do północy jeszcze na forum siedzieć :) Ja odpadłam w którymś momencie, nawet nie wiem kiedy. Spanko nastąpiło. Dziewczyny, czy Wasi M czytają czasami to forum? Tak z ciekawości pytam. U mnie dzisiaj 5dpt, czeeeeemu to jeszcze tyle czekania do betki, grrr! Brzuch boli mniej mniej jak na @, ale go czuję. Chyba jak powiedziała mama novumowa, muszę się do tego czucia brzucha przyzwyczaić i tyle, bo przez całą ciążę tak lub inaczej będzie się odzywał (oraz OCZYWISCIE moja parka w środku 🌼 🌼 ). Ależ w pozytywnym nastroju dziś wstałam!! :) :) Chyba podjarana tą perspektywą obchodzenia Dnia Matki za rok, hihihi :) A dziś musimy o swoich Mamach pamiętać, gdyby nie one... :) Ja swoją zabieram dziś na kabarety.Akurat jakiś czas temu dowiedziałam się że 26.05. będzie 50-lecie Piotra Bałtroczyka w Ostródzie (a to moje okolice) z różnymi kabaretami, no więc bilecik został nabyty w prezencie i jedziemy :) A teraz śniadanko. Miłego dzionka dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
dzien dobry dziewczynki, dlugo mnie nie bylo, wlasnie z labolatorium wracam wynik bety bede miala przed godz14, strasznie sie boje, dam znac jak mi wyszedl. pozdrawiam wszystkie przyszle i terazniejsze mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Papis, rany, to wielki dzień - wynik betki!! Bardzo ale to baaaaaardzo trzymam kciuki! No i jeszcze testujesz w dzień matki, to musi być dobry znak! a jak się czujesz? Który to Twoj dzien po transferze / IUI (bo sorka nie pamiętam, czytałam co prawda forum, ale nie sposób wszystkiego spamiętać). Jak się czułaś do tego czasu? Miałaś jakieś objawy? Myślę, że mogę mówić za wszystkie (które jeszcze sobie smacznie śpią, hehe), że kibicujemy Ci na maxa z tym dzisiejszym testem! Bardzo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzia, Ty chyba na noc pracujesz, co? Albo na 7.00 rano, że przed 7.00 piszesz? :) Powiedz, kiedy teraz podchodzisz do transferu? Jakiś plan Ci lekarz przedstawił? U kogo się leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papris trzymam mocno kciukasy by sie udało Kochana :) bafiorek dzis pracuje od 6 :) a w ogole to na 3 zmiany wiec ja tu to rozniascie wpadam najczesciej o dziwnych godzinach ;) Ja jestem po nieudanym niestety transferze. Teraz musze miec przerwe 2 cykle i bede podchodzic jakos w drugiej polowie lipca. Mrozaczkow niestety nie mamy bo mało komorek sie zapłodniło. Niestety robilismy zwykła metoda IVF dlatego teraz planujemy ICSI. Na pewno bedziemy musili powtorzyc sporo badań. Lecze sie u dr W ale transfer robiła dr T. W przyszłym tygodniu bede dzwonic do doktorka o jakies konkrety co dalej. Niestety do Warszawy mam spory kawałek wiec na razie ogranicze kontakt do telefonicznego. Potem planuje cos wynajac na czas stymulki bo te dojazdy troche mnie zdrowia kosztowały i moze przez to tez sie nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
bafiorek--kciuki sie przydadza, nie dziekuje zeby nie zapeszac, to moj 10dpt, do 6 dpt mialam bole podbrzusza klucie jajnikow, i jak wtawalam to ciemno przed oczami mi sie robilo, a teraz wielka cisza, wiec nie wiem ? trzymam kciuki za ciebie,twoja betke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
rudzia-- ja tez duzo przeszlam , mrozaczkow nie mam niestety wiec jak sie nie uda to cala procedura odnowa, czasem sil brakuje, moze ten dzien matki przyniesie szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papris bede sie modlic by Ci sie udało i bys nie musiała przechodzic tego wszystkiego na nowo. Daj znac jak tylko bedziesz wiedziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
dam znac napewno, dziewczynki jestescie kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papris, dziękuję, czekam już bardzo na ten 10dpt, żeby móc się przetestować. Jestem dobrej myśli. Ty też bądź, już bardzo niedługo będziesz wiedziała :) Rudzia, to kicha, że nie masz już mrozaczków, mam nadzieję, że za tym razem całą gromadkę nahodujesz sobie :) Wiesz co, masz rację, że te dojazdy to tak obciążają nas fizycznie i psychicznie, że mogło i przez to się tak potoczyć. Ja byłam zmasakrowana tym wszystkim i szczerze, to teraz cieszę się, że trochę mogę odpocząć, bez jeżdżenia gdziekolwiek :) Tak jak śledziłam różne fora, to muszę stwierdzić, że niestety jednak i IVF czy ICSI niestety większości się jakoś za pierwszym razem nie udaje, ten procent to jakoś tak ok. 30% szans (moje szacunki). Więc pocieszam się zawsze myślą, że do trzech razy sztuka i wtedy to już musi się udać.I w razie gdyby mi się nie udało za pierwszym czy drugim, to statystyka mówi za siebie, za 3. już większość ma pozytywny wynik - i to mówię nie tylko o samym uzyskaniu ciąży, ale również o utrzymaniu jej. Tym więc żyję, oby Tobie udało się (zresztą oby udało się nam wszystkim) przegonić statystykę i zaskoczyć już za tym razem :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bafiorek ja dojezdzałam z Krakowa wiec co drugi dzien spedzalam w pociagu min 8 godz i wlasciwie caly dzien bylam na nogach od 4 rano do pozna w nocy, na nastepny dzien szlam do pracy wiec mialam mega maraton przez caly tydzien. Tym razem zamierzam wziasc wolne juz od samej stymulacji by sie tak nie forsowac bo dosłownie padałam na twarz ze zmeczenia :( co na pewno nie wyszło mi na zdrowie ani nie pomoglo w zagniezdzeniu maluchow. Wymyslalam ze moze wynajme cos w Warszawie na ten czas ale na razie nie mam pomysłu gdzie wiec ponawiam prosbe o jakies namiary :) Mam jeszcze pytanie odnosnie Biosteronu. Czy ktoras jeszcze to zazywała a jesli tak to w jakich dawkach i ile przed stymulacja tzreba odstawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papris, z całego serca trzymam kciuki :-) U mnie dziewczynki wszystko w porządku.. Witam nowe dziewczyny. Życzę wszystkim jak najszybszego zajścia w upragnioną ciaze:-) Ja we czwartek mam wizytę, więc trzymajcie kciuki za nią.. Tak po cichu mam nadzieje, ze dr zdradzi nam plec.. Ale najważniejsze, zeby wszystko było w porządku. Minął miesiąc od ostatniej wizyty i już schizuje... Pewnie każda z dziewcząt to przyzna, ze usg powinno być co tydzien, zeby mama była spokojna :-) Igrek, Janko, jak tam? Kochane, mam ogromna nadzieje, ze poinformujecie nas niebawem o wysokiej becie. Dajcie o siebie i strajcie sie nie myśleć o testowaniu :-) Lato, mam nadzieje, ze Twoje plamienia to już przeszłość i organizm powoli przygotowuje sie na jajeczkowanie i przyjście malucha:-) Zuzia, jak sie czujesz? Byłaś oglądać wózki? Kiedy masz wizytę u nowej Pani dr? Agniren, Malwi, Julciaa? Jak tam? Które to już tygodnie? Mena, super, ze masz do odstąpienia leki. Odciazysz finansowo któraś z dziewczyn :-) to bardzo miłe z Twojej strony.. Trzeba sobie pomagać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bafiorek, za Ciebie oczywiście tez trzymam kciuki?. Przepraszam, ze pominelam wcześniej ale duzo nas tutaj :-) Z jednej strony dobrze ale z drugiej strony szkoda, ze tyle dziewcząt ma problemy z zajęciem w ciaze.. Dobrze, ze trafiłas na nasze forum, bo tu uzyskasz największe wsparcie :-) Lenka, mam nadzieje, ze beda mogli zrobić Ci IUI w Boże Ciało. Trzymam kciuki za Ciebie i za pecherzyki:-) A teraz wszystkim mamom życzę cudownego Dnia Matki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×