Pytania dotyczące Biblii

\"Dreamer, jak to nie wiesz? do raju \" No poniekąd z \"rajskimi\" doświadczeniami mi się to skojarzyło :P

Ja z Chińskiego jestem wąż.

a ja ryba - jedna ryba

a ja 10 :D http://serwisy.gazeta.pl/magia/0,38745.html tutaj cygański http://www.strefa54.pl/horoskop.php?horoskop=19

A ja dreamer :P

{ Jest to jeden z najbardziej atrakcyjnych znaków w całym chińskim zodiaku. Wąż z łatwością osiąga sukces i bogactwo, robi na innych ludziach duże wrażenie. } Pierwsze zdanie miło łechce. Drugie daje kopa. To typowo Chińskie ? :D Gdzie te bogactwo... ? :o

hehehehe jakie matematyczne stworznka z Was :D o duchowym była mowa ;) http://www.chinski.parapsycholog.com.pl/#waz :P

\"Jest to jeden z najbardziej atrakcyjnych znaków w całym chińskim zodiaku. Wąż z łatwością osiąga sukces i bogactwo, robi na innych ludziach duże wrażenie.\" Myrevin - pierdziel sukces, bogactwo i wrażenie. Wersja uzupełniona: \"Wąż z łatwością osiąga sukces i bogactwo, robi na innych ludziach duże wrażenie. A później biegnie do psychoterapeuty bo mu one \"dolegają\", \"trzęsie się\" ze strachu, żeby ich nie stracić - trzyma się \"co to nie on\", bo sukces, bogactwo, wrażenie. I bidulek jest nieszczęśliwy bardziej niż wtedy gdy był biedny, nieznany i olewany powszechnie\" :P Kurde - ja za to co raz bardzie widzę, że nijak nie rozumiem \"niczego się nie wyrzekać, do niczego się nie przywiązywać\". Wszystko fajnie, tylko jak to wygląda w praktyce. Ale cóż, tylko ja sobie mogę na to odpowiedzieć. I jakoś mi nie wychodzi.

--> { Wszystko fajnie, tylko jak to wygląda w praktyce. } Nie za bardzo wiem bo nigdy jakoś specjalnie wielkim posiadaczem nie bylem. :D

\"{ Wszystko fajnie, tylko jak to wygląda w praktyce. } Nie za bardzo wiem bo nigdy jakoś specjalnie wielkim posiadaczem nie bylem.\" Myrevin - akurat w tym zdaniu o posiadanie mi zupełnie nie chodziło. Jakoś nie zastanawia mnie to obecnie jak to jest być \"posiadaczem\" bo i dylematu \"być czy nie być\" nie mam. Jak będę to się będę wtedy tym martwił :P A jak nie będę to pewnie jeszcze lepiej. \"Dylematy\" są inne.

swietujecie Boze Narodzenie?

Chyba sprzątanie :P Ale ja i tak się lenię ;) (jak zawsze :P)

Biblia to jest bajka dla ubogich , podobnie religia. opium dla Ludu. jak masz pieniadze to jestes wolnym Czlowiekiem i nie musisz szukac pocieszenia w bajkach. Boga Nie ma.

świętujemy a jak Janek można i tak :D

i swietujesz urodziny Jezusa nie zapraszajac Go na nie?

Janek ja mam pieniadze, Bog zaopatuje moj spichlerz. Nie brak mi niczego, prowadzi mnie po niwach zielonych i nad wody spokojne mnie prowadzi. I nie potrzebuje szukac Pocieszenia w bajkach mam list, ktory napisal do mnie moj Ojciec.

\"jak masz pieniadze to jestes wolnym Czlowiekiem\" A od ilu jesteś już wolny? Od 50 mld $ jak Gates czy to jeszcze za mało. :P

Belaiza świętuję swoje urodziny :)

Dreamer jaka synchronizacja, nie zauwazyłam Cię:) d- noc

$ $ $ kolejna iluzja

Hmm, no mam w portfelu trzycyfrową kwotę (wyjątkowo) :P Jaki ja jestem dzisiaj wolny - jupi - trzycyfrowo ;)

dobranoc Mała Widzieliście to: http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/nie-ma-zgody-na-odlaczenie-chorego-od-respiratora,848232,2943 ? Przerażające - żeby jeszcze ktoś (prawodawca) dyktował mi czy mam dalej cierpieć czy mogę umrzeć :(

http://www.nautilus.org.pl/article.php?articlesid=508

http://www.nautilus.org.pl/article.php?articlesid=498 Tak się właśnie zastanawiam, czy może po coś to jest, że nie znamy wcześniejszych naszych wcieleń (przeważnie). Ale z drugiej strony właśnie może to ta możliwość decyzji poznać/nie poznać po coś jest? Już sama wątpliwość, zastanowienie. Tak mi się przypomniał fragment Wilków: \"Co zostanie tutaj po mnie Czy to ważne jest Beze mnie o mnie Co zostanie tutaj po mnie?\" To pytanie dziwnie wraca, niezależnie czy sobie na nie \"odpowiem\", czy je \"wypchnę\". (heh, \"niczego się nie wyrzekać\"). Dobra, bo zaczyna mi blog wychodzić :P Trzymcie się prosiaczki - do jutra (czyli za 20 minut :P)

A jeszcze - co do synchronizacji Mała - jest taka nowa dyscyplina olimpijska - \"forowanie synchroniczne\" :P

pierwse słyszę:) Dreamer to nie kwestia wiary ale oczywisty fakt, to przeszłość stanowi jacy jestesmy, ta uświadomiona i nieuswiadomiona, okresla nasze widzenie swiata, sposob reagowania i myslenia, ale wiesz co? ja po moich dowiadczeniach stwierdziłam że nie ma sensu w niej grzebać po to jak bezdenna otchłań, od przeszlości uwalnia nas .... to już sam wiesz co milego dnia:)

No właśnie - mówisz, że nie warto grzebać w niej. Ale mnie zastanawia czy nie warto by było zajrzeć, żeby może coś \"zobaczyć\" i być może zrozumieć pewną sprawę, której nie bardzo rozumiem a jakoś się \"ciągnie\" za mną, niezależnie od tego jak sobie ją tłumaczę. Miłego dnia.

Jesli jest jakaś sprawa której nie rozumiesz, pewnie tak. Wg mnie warto było.

Chyba jest, tzn. tak obecnie czuję. Już sobie różnie ją tłumaczyłem. A i tak nic. Kurcze, dziwna zima. Wczoraj zdychałem duchowo, dzisiaj fizycznie :(