Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

niech Cię Bóg błogosławi i da ci pokój swój...i zrozumienie Jego woli....nie Organizacji Zmykam spać:) dobranoc. Pozdrawiam rozmówców:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenuła
23:27 mądralka ja nie załuje na ziemii tez bedzie pięknie przecież wierzycie w rychły koniec świata więc jakie życie na ziemi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, wielu ludzi nie miało w rękach Pisma Świętego, ale czy są tępi? Myślę, że nie jednemu takiemu czasem dużo bliżej np. do Boga niż sporemu gronu takich, którzy głoszą, że działają w jego imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
ja sie nie nabijam przykro mi tylko ze tak mnie potraktowaliscie a chciałam rozwiac wasze wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madralka
nie wydaje mi się zebys miała 20 lat według mni e jestes sporo młodsza, taki e przynajmniej sprawiasz wrazenie swomi wypowiedziami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
oj widze ze ktos jest niedouczony mówiąc o koncu swiata oczekujesz wyjasnienia czy wiesz lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Z tym życiem wiecznym na ziemi to sztandarowy tekst Jehowych.Teraz opowiedz jak to po lekturze Pisma Świętego obudziłaś w nocy sąsiadów czy rodzinę i krzyknęłaś:Bóg istnieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam, jeszcze ta Ziemia długo pociągnie. I bardzo dobrze, bo mimo wszystko jest jeszcze na niej tyle pięknych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już miałam iść spać...:) pa pa ...zmykajcie i wy ...bo samej mi się nie chce jak tu jeszcze paplacie sobie:) ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenuła
ja nie mam żadnych :-) przynajmniej w odniesieniu do mojej wiary i Boga :-) Katolicyzm daje mi aż nadto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
Bóg istaniał w moim zyciu od zawsze niczego więc nie wyrzykiwałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralka dla Ciebie
NIEBO I 144 TYSIĄCE 25.1. ŚJ przeprowadzili podział na dwie grupy zbawionych. Jedni mają egzystować na ziemi (‘wielka rzesza’ inaczej ‘drugie owce’), drudzy (144 tys.) w niebie. W związku z tym teksty mówiące o niebie przydzielają tym drugim. Są oni ponoć narodzeni z Ducha („Prowadzenie rozmów...” s.57), a ci pierwsi nie (Strażnica Rok CII Nr 5 s.2 „Czy ci, co zaliczają siebie do ‘wielkiej rzeszy’, która się teraz kształtuje, oczekują na pójście do nieba (...)? Czy w ogóle chcą iść do nieba? Jeżeli ich zapytasz, czytelniku, usłyszysz odpowiedź negatywną, ponieważ nie uważają siebie za zrodzonych z ducha Bożego...” por. J 3:3 i 5). Odpowiedź. 1) Do 1935r. ŚJ uczyli o trzech (do 1932r. o czterech) grupach zbawionych: dwie w niebie i jedna na ziemi (patrz rozdz. „Życie pozagrobowe w nauce Świadków Jehowy”). ŚJ mówili o ludziach z Ap 7:9, których dziś umiejscawiają na ziemi, że to drugorzędna klasa niebiańska. („Wspaniały finał...” s.120; Strażnica Nr 4, 1998 s.20; „Świadkowie Jehowy głosiciele...” s.161, 166). Argumentowali, że są to goście weselni z przypowieści (Mt 22:1-14), którzy znaleźli się na uczcie razem z Oblubieńcem (Jezus) i Oblubienicą (144 tys.) por. „Dokonana Tajemnica” s.348. Ich liczbę ŚJ określali na 411.840.000 osób („Dokonana Tajemnica” s.120). Do tego doliczano 144.000 osób pierwszej klasy niebiańskiej. W niebie więc, miało być 411.984.000 ŚJ. Do nieba, pod koniec szczęśliwego 1000-lecia, mieli pójść też święci ST („Świadkowie Jehowy głosiciele...” s.161; „Harfa Boża” s.368). Do 1935r. wszyscy ŚJ byli „utwierdzani i podtrzymywani w nadziei niebiańskiej” (Strażnica Rok CIII Nr 3 s.11), a później wielu z nich przeniosło się do klasy ziemskiej (patrz pkt 35.1.3). W broszurze „Świadkowie Jehowy zjednoczeni...” (s.26) mówi się o Ciele Kierowniczym ŚJ, zaliczanym do klasy niebiańskiej (144 tys.): „Nie jest ono natchnione przez Boga i dlatego nie jest nieomylne” (por. Rz 8:9). Członków Ciała Kierowniczego i wszystkich ze 144 tys. ŚJ nazywają za Mt 24:45 „sługą wiernym i roztropnym, którego Pan ustanowił nad swoją służbą, żeby na czas rozdawał jej żywność” (naukę) [do 1927r. za „niewolnika wiernego i rozumnego” z Mt 24:45 uważano tylko Russella („Świadkowie Jehowy głosiciele...” s.626, 143; „Dokonana Tajemnica” Przedmowa s.III-V)]. Mt 24:46 mówi: „szczęśliwy ów sługa, którego Pan gdy wróci, zastanie przy tej czynności”. Wg Russella Pan powrócił w 1874r., a on zaczął „żywność” rozdawać od 1879r. (wyd. Strażnicy), więc nie zastał go Pan na tej czynności. Dowiedział się zaś po fakcie, że Pan powrócił, bo dopiero w 1876r. („Dokonana Tajemnica” s.61; „Świadkowie Jehowy głosiciele...” s.46-7). ŚJ przesunęli powrót Pana na 1914r., a piszą o swych wyznawcach ze 144 tys. z tych lat, że „W początkach XX wieku Badacze Pisma Świętego, jak wtedy nazywano Świadków Jehowy, dostali się do duchowej niewoli w ‘Babilonie Wielkim’, ogólnoświatowym imperium religii fałszywej (...) wciąż byli zbrukani pewnymi babilońskimi poglądami i praktykami” („Proroctwo Izajasza...” t.1 s.66), „od roku 1914 do roku 1918 świadkowie Jehowy byli więźniami duchowego, czyli nowoczesnego Babilonu. Nazwy Babilon Biblia używa do określenia tego złego świata pozostającego pod władzą Diabła” („Od raju utraconego...” s.188). Zaś „Wspaniały finał...” (s.56) podaje, że „Nawet prawdziwi chrześcijanie, którzy przed wojną tak gorliwie głosili, chwilowo zapadli w ospałość duchową”. Tak więc po raz drugi Pan przychodząc nie zastał „swych sług” przy rozdawaniu „żywności”. „Harfa Boża” (s.243), wyd. do 1930r. (Strażnica Rok C Nr 5 s.5; ang. ed. wydawana do 1940r.), nauczała że Pan powrócił w 1874r., więc ŚJ nie mogli oczekiwać na powrót Jezusa w 1914r. „Niewolnika wiernego i roztropnego” wg ŚJ Pan wybrał i uznał dopiero w 1919r., więc też po 1914r. („Wspaniały finał...” s.31, 63). Przy takim bałaganie w naukach, jak ŚJ mogą tego „niewolnika” nazywać „Kanałem umożliwiającym zrozumienie Biblii” (Strażnica Nr 19, 1994 s.8; por. Nr 13, 1995 s.19). Nawet ich „Chrześcijańskie Pisma Greckie...” podają: „niewolnik nie wie, co czyni jego pan” J 15:15. O ludziach powołanych do 144 tys. Russell uczył, że zostali już wszyscy wybrani do 1881r. (ang. Strażnica [Zion’s Watch Tower] X/XI 1881 s.3; „Świadkowie Jehowy głosiciele...” s.632). Rutherford mówił o granicy w 1925r. (Strażnica Nr 21, 1991 s.26; „Świadkowie Jehowy głosiciele...” s.78, 632). „Życie wieczne w wolności...” (s.229) podaje, że pieczętowanie to zakończy się „pod koniec szóstego tysiąclecia istnienia rodzaju ludzkiego” (w 1975r. - s.25). Zaś s.236 podaje, że „zgromadzenie ostatka wybranych, którzy mieli być opieczętowani zakończyło się w 1931r.” (por. Strażnica Nr 4, 1995 s.19, gdzie piszą o 1935r. i Strażnica Nr 13, 1996 s.19, która podaje, że „Nie wszyscy spośród 144 000 (...) zostali już ostatecznie opieczętowani...”). Później już tylko ostrzegano ŚJ przed myślami o nadziei niebiańskiej (np. Strażnice: Rok XCVI Nr 13 s.20; Nr 6, 1991 s.21-2). Dziś uczy się, że pozostało na ziemi ok.8565 tych osób (Strażnica Nr 1, 2004 s.21). Segregację czy przydzielenie do poszczególnych klas przeprowadzono ostatni raz w 1952r. (Strażnica Nr 7, 1989 s.28). Czasem występuje u ŚJ zamieszanie związane z przynależnością do którejś z klas: „Ostatnio w różnych okolicach ziemi pojawiły się jednostki, które utrzymują, że należą do ostatka mających nadzieję dziedziczenia Królestwa, chociaż właściwie dopiero niedawno oddały się Jehowie Bogu. Osoby trzecie nie mogą osądzić, czy dane jednostki mają rację i czy rzeczywiście są członkami ‘ostatka’...” (Strażnica Nr 18, 1970 s.23), „Przy namaszczaniu chrześcijan na dziedziców Królestwa nie posługuje się też Bóg metodą wywoływania u danego człowieka wrażenia, iż słyszy głosy, czasami przy wtórze muzyki lub innych podobnych dźwięków, chociaż w ostatnich latach takie objawy skłoniły niektórych do mniemania, że otrzymali niebiańskie powołanie” (Strażnica Rok XCVII Nr 1 s.23). Inni ŚJ odwrotnie, przenoszą się z klasy niebiańskiej do ziemskiej, „Niekiedy zdarza się przy tym dawniejszym uczestnikom [Wieczerzy Pańskiej] dojść do przekonania, że nie pozostają w takim stosunku do Boga, jak syn namaszczony duchem. Nie powinni przeto już korzystać z symboli. Nie znaczy to wcale, iżby stali się niewierni. Uzyskali jedynie lepsze zrozumienie swego stosunku do Jehowy i zorientowali się, że mają nadzieję ziemską”, a nie niebiańską, jak do tej chwili (Strażnica Rok XCVII Nr 3 s.23). Nie wiem czemu wg ŚJ, Russell i Rutherford mając inne nauki niż obecni ŚJ mają zagwarantowaną obecność w niebie, a chrześcijanie innych wyznań, którzy też mają inne nauki niż dziś ŚJ nie mogą mieć nadziei niebiańskiej, lecz muszą być wygubieni. 2) ŚJ mówią, że synowie Boży to ich głosiciele powołani do 144 tys. i tylko oni prowadzeni są przez Ducha Bożego (Rz 8:14). Pozostali głosiciele nie są dziećmi Bożymi i braćmi Jezusa, ponieważ nie są uczestnikami przymierza („Prowadzenie rozmów...” s.229-30) por. „Chrześcijańskie Pisma Greckie...” s.447 („Drugie owce nie są braćmi Chrystusa”).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Sekta robi sieczkę z mózgu i wiek nie ma tu znaczenia.Tyle,że Mądralka jest na etapie zachwytu(prania mózgu) bez dokładnego przygotowania merytorycznego.Choć Jehowi szybko się gubią w zeznaniach jak się ich przyciśnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
przycisnij mnie wiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mądralko - jak człowiek (istota niedoskonała), który wierzy w Boga (istotę doskonałą), może rozwiać wątpliwości? Przecież on wierzy, a wiara to coś innego niż pewność. Bo skoro wierzy w coś potężniejszego, którego nie może do końca pojąć, to próbując rozwiać czyjeś wątpliwości chyba przeczy temu w co ponoć wierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
ale nie rozumiesz ze Bóg dał nam Swoje słowo aby rozwiewać wątpliwości. Pewnie ze kazdy je ma bo jak piszesz jestesmy niedoskonali ale choć niektóre z nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralka dla Ciebie
i ciag dalszy: na stronie : http://www.sekty.net/?n_id=1205 poczytaj zanim zaczniesz cokolwiek glosic...bo jak widac z powyzszego oni zmieniaja nauki w zaleznosci od roku, szefa w Sztabie dowodzenia oraz hmm...nie wiem predkosci wiatru? Ktory kosciol tak czesto i diametralnie zmienia swe Doktryny? ZADEN dlatego Swiadkowie to SEKTA!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
z tego co wiem sekta musi miec przywódce a Swiadkowie Jehowy go nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
A po co?Przecież to Ty masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sie postarali
i są niestety zarejstrowani jako wyznanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
ide spac, dobranoc wszystkim naprawde wam zycze dobrej nocy, moze jeszcze kiedys porozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Tak,Mądralko,ten argument mnie przekonał,to nie jest sekta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenuła
swego czsu niewiele było potrzeba, żeby zarejestrować się małej nawet grupie jako grupa wyznaniowa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mądralko - zatem nie licz na to, że wyczytasz tutaj po takim rozwiewaniu wątpliwości słowa zachwytu. U mnie na przykład dążenie do rozwiewania wątpliwości (własne) potęguje wiarę w nieistnienie Boga takiego, o jakim głosi Biblia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madralka
masz rację odpocznij bo cię katolicy zamęczą zanim ich nawrocisz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Jeśli to nazywasz dyskusją to proszę Cię bardzo.Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralka dla Ciebie
nie maja???? ooooo to chyba Ci ktos tu czegos nie powiedzial... buuuu..siedziba organizacji znajduje sie w USA, i zarzadza niz pierwszy prezes... troche historii: 1870 - Charles Taze Russell (późniejszy pierwszy Prezes Strażnicy), jego ojciec i grupa osób rozpoczynają studium biblijne. 1879 - ukazuje się pierwszy numer miesięcznika"Strażnica" (nakład 6000 sztuk). 1884 - rejestracja Towarzystwa Strażnica w Pensylwanii. 1892 -"Strażnica" zostaje przekształcona w dwutygodnik. 1894 - Józef F. Rutherford (późniejszy drugi Prezes) zaczyna studium biblijne z przedstawicielami Strażnicy. 1900 - pierwsze zagraniczne przedstawicielstwo Strażnicy zostaje otwarte w Londynie. 1914 - zapowiedziany na ten rok koniec świata nie nadchodzi. 1915 - przesunięty z 1914 roku Armagedon także nie nadchodzi. 1916 - umiera Russell. 1917 - Rutherford wybrany na drugiego Prezesa Strażnicy. 1918 - nie następuje"kompletne obalenie Babilonu", nazwy nadanej chrześcijaństwu przez jehowitów. 1919 - ukazuje się pierwszy numer "Golden Age" (Złoty Wiek). 1921 - zostaje otwarte przedstawicielstwo Strażnicy w Warszawie. 1925 - zapowiadane na ten rok zmartwychwstanie Abrahama i innych patriarchów nie następuje. 1931 - wyznawcy Towarzystwa Strażnica przyjmują nazwę"Świadkowie Jehowy" (dotąd nazywali się Badaczami Pisma Św.). 1932 - w tym roku, według Strażnicy, Bóg miał"obalić chrześcijaństwo". 1935 - zapowiedziany Armagedon nie pojawia się. 1936 - wprowadzenie nauki, że Jezus umarł na palu, a nie na krzyżu. 1937 - zmiana nazwy czasopisma "Golden Age" na"Consolation" (Pociecha). 1941 - zapowiedziany na ten rok Armagedon nie nadchodzi. 1942 - umiera Rutherford Nathan Knorr wybrany na trzeciego Prezesa Strażnicy. 1943 - Strażnica otwiera szkołę dla misjonarzy o nazwie"Gilead". 1945 - Strażnica wprowadza zakaz transfuzji krwi. 1946 - zmiana nazwy czasopisma "Consolation" na"Awake!" (Przebudźcie się!) - taka nazwa utrzymuje się do dziś (zob. lata 1919, 1937). 1950 - Strażnica wydaje "New World Translation of the Greek Scriptures" (Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata) czyli jehowicki"Nowy Testament". 1961 - Strażnica wydaje całą Biblię (Stary i Nowy Testament). 1973 - Strażnica wprowadza wykluczenie za palenie tytoniu. 1975 - kolejny rok, w którym Strażnica spodziewała się Armagedonu. 1977 - umiera Knorr. Frederick Franz zostaje czwartym Prezesem Świadków Jehowy. 1980 - z Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy odchodzi Raymond Franz (bratanek czwartego Prezesa) - autor książki pt. "Crisis of Conscience" (Kryzys Sumienia). 1985 - Świadkowie Jehowy w Polsce rejestrują się pod nazwą"Strażnica - Wydawnictwo Wyznania Świadków Jehowy w Polsce". 1989 - Świadkowie Jehowy w Polsce rejestrują się pod nazwą"Strażnica - Towarzystwo Biblijne i Traktatowe, zarejestrowany Związek Wyznania Świadków Jehowy w Polsce"/ 1992 - umiera F. R. Franz. Milton Henschel zostaje piątym Prezesem Strażnicy. 1994 - wydano jehowicki"Nowy Testament" w języku polskim. 2000 - do końca XX wieku Strażnica spodziewa się Armagedonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralka
powiedz jeszcze dlaczego nie wierzysz w Boga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×