Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

Dreamer Biblia nie jest swieta ksiega tylko dla chrzescijan patrz wyzej. Nie wiem jak bym sie czula zostajac wyrzucona z mojego domu przez muzulman ale oni przeciez to w imie koranu robia (patrz polityka swiatowa) a jesli rzady europejskie beda dalej na to pozwalac to wkrotce byc moze odczuje to na wlasnej skorze. Co do ziem odzyskanych to i ja pochodze z tych pradawnie piastowskich terenow. A co do historii Izraela i Palestny to ponizej kilka faktow: Arabowie nie mogą zaakceptowac historii, która jest zawarta w Biblii, bo to by bylo rownoznaczne z przyznaniem się do tego, ze wierzą w fałszywego Boga i nie mają zadnych praw do ziemi „palestynskiej”. Celowo ta nazwe pisze w cudzyslowiu, bo nazwa Palestyna jest sztucznym tworem, wywodzącym się z czasow Imperium Rzymskiego. Starozytna nazwa tego regionu brzmi zyzny Polksiezyc lub Kanaan. Pozniej kiedy Izrael podbil tamten region (pobite narody nie mialy nic wspolnego z arabami) region ten zaczął nosić nazwę Ha Erec Iszrael czyli Ta Ziemia Izraela. Nazwa Palestyna wprowadzili Rzymianie po stlumieniu powstania zydow i zburzeniu Jerozolimy w 70 r. n.e. przez Tytusa. Nazwa ta wywodzila się od starozytnego ludu Filistynow (rowniez nie arabowie), ktorzy toczyli boje w dawnych czasach z Izraelem. Wtedy Zydzi zostali wysiedleni z ziemi izraelskiej, a koczownicze plemiona arabskie przez wiele lat wypasu bydla na tych terenach, doprowadzili do dewastacji srodowiska..... A akt notarialny na swiadectwo przynaleznosci Kanaanu do Izraela macie pewnie w domu. A jak nie to mozna pozyczyc w bibliotece. Pozdrawiam i znikam na troche, no przynajmniej do jutra Milego dnia i blogoslawianstwa Bozego we wszystkich dobrych zamierzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli sama przyznałaś że prawnie jest to ziemia Kanaanejczyków (nie wiem czy istnieją jeszcze jako grupa etniczna) a nie izraelskich hord które w faszystowski sposób, opisany właśnie w ST, ją podbiły, przy czym kapłani wmawiali ciemnemu ludowi że czynią to zgodnie z wolą boga. "Gott mit uns", nieprawdaż?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Arabowie nie mogą zaakceptowac historii, która jest zawarta w Biblii, bo to by bylo rownoznaczne z przyznaniem się do tego, ze wierzą w fałszywego Boga i nie mają zadnych praw do ziemi „palestynskiej”.\" Belaizo - a Ty możesz zaakceptować historię, która jest w Koranie? Nie sądzę. Więc chyba nie powinno Cię to dziwić, że oni nie chcą zaakceptować wizji biblijnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że oczywiście te tereny należą się religii chrześcijańskiej. Isalm to prawdziwi fanatycy. Nawet trudno z nimi dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im dłużej
przeglądam ten wątek dochodzę do wniosku , że katolicy jednak są najbardziej rozumni. Byłem na spotkaniu protestantów jakis czas temu, nawet dobrze myślą ale idą nie prostą drogą - ale taką która jest dla nich łatwiejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc nie poświęcaj
im czasu i nie dopisuj kolejnej strony. Po co z takimi dyskutować jak mają klapki na oczach. Aniołowie i wszyscy święci oświćcie ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
Mnie denerwuje, że prawdziwi, etniczni i posługujący się jakąś egipszczyzną, Egipcjanie zostali najpierw zromanizowani, potem zchrystianizowani (ale to jeszcze ich nie zniszczyło) a na końcu zislamizowani i zarabizowani. Domagam się aby Arabowie wynieśli się z Egiptu. Niech się Koptowie sami rządzą. To ich ziemia. W ogóle Arabowie powinni wynieść się z Maghrebu bo przecież był chrześcijański. To tytułem planów remontowych historii, że się tak wyrażę... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do////// frk-0999
zgadzam się z tobą 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Ja uważam, że oczywiście te tereny należą się religii chrześcijańskiej. Isalm to prawdziwi fanatycy. Nawet trudno z nimi dyskutować.\" A to na jakiej podstawie? Przecież nawet Biblia mówi, że to były tereny Żydów. A Żydzi to nie chrześcijanie. Znasz osobiście jakiegoś wyznawcę Islamu? Próbowałeś z nim dyskutować? Podejrzewam, że nie. To tak jakby ktoś, kto ani trochę nie zna Polaków, jakiegoś może kiedyś widział przelotem, twierdził, że Polacy to alkoholicy i idioci. \"Nawet trudno z nimi dyskutować.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natanael
- jesli chcesz się czegoś dowiedzieć, nurtują cię pytania, niejasności związane z wiarą w Boga, sensem, celem życia, modlitwą, zbawieniem, uzdrowieniem, grzechem, łaską, nowym narodzeniem polecam poszukać w biblii, zobacz też kilka dobrych stron np .: www.nowasol.kz.pl www.ewangelia.com www.kbwch.pl www.nadzieja.pl www.radio.chrzescijanin.pl www.bezscian.pl www.smkoszalin.chs.pl www.kz.swidnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelio - tu wg mnie też bzdury gadasz. Poczytaj o sektach. Tam ludzie oddają dobrowolnie życie za przeróżnych dziwnych \"guru\". (cyt dreamer) Nie jest moim celem wchodzić w spory,ale chce coś wyjaśnić, ja mówiłam zupełnie o czymś innym. Bo sam przyznasz ze co innego jest umieranie \"za przeróznych guru\", z własnej woli, oddawanie swojego ciała na zabicie, w imię fanatyzmu ideowego a czym innym jest być zabijanym za Imię Jezusa, czyli być torturowanym, skazywanym na więzienie, bicie i zabicie za to ze jest się wyznawcą Jezusa Chrystusa. Tak własnie umierali pierwsi wyznawcy Pana, tak umierają dziś chrześcijanie. Oni są zabijani przez innych za to ze są chrześcijanami, za to ze czytają Biblię i ze uwierzyli w Zmartwychwstanie. To wielka różnica dreamer...wydawać się na śmierć a być zabitym \"Za Jezusa\" Mam nadzieję ze nie urazę cię tym ze napiszę do ciebie, \"przemyśl swoje porównania\", tak jak ty kazałeś mi przemyśleć swoje argumenty. A ja chcę poprostu napisać, ze dokładnie wiem o czym piszę. Moje argumenty są dokładnie przemyślane. Bardzo dokładnie i to nie tylko przeze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko do kamelii
wydaje się, że twierdzenie, że członkowie rozmaitych grup religijnych giną za to, w co wierzą, jest zbytnim uogólnieniem. Przede wszystkim chodzi chyba o to, że są INNI. Jak świat swiatem, prześladowani byli zawsze ci, którzy pozostawali w mniejszości, nie chcieli podporządkowac się zasadom obowiązującym na danym terenie - zasadom obejmującym również zachowania religijne, obyczaje, normy moralne. Ludziom generalnie nie chodzi chyba o to, że ktoś inaczej nazywa swego Boga - tylko że żyje inaczej niż my. Nieważne, lepiej czy gorzej - po prostu wystarczy, że inaczej. dzisiejsi chrześcijanie nie giną przeciez w krajach, w których ich wiara jest dominująca - ale właśnie w Chinach, Korei, krajach afrykańskich - tam, gdzie stanowią mniejszość, gdzie są postrzegani jako zagrożenie dla ustalonych i utrwalonych przez stulecia zasad - bo niosą ze soba coś nowego, coś innego, coś co może zakłócić spokój, zasiać wątpliwości. No, nie mówiąc już o tym, że aspekt religijny często wykorzystywany jest jako doskonały pretekst do uprzykrzenia komuś życia, choć w rzeczywistości chodzi o coś zupełnie innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza się, ze zabija się innych od siebie, ale ja zupełnie o czymś innym, zgadzam się z pomarańczowym, co nie zmienia faktu ze ginąc z własnej woli za jakiegoś tam guru jest czymś zupełnie innym od bycia zabitym za chrześcijaństwo. Jezus nie jest \"jakimś tam guru\", który każe fanatykom zabijać się w imię wiary. To inni zabijają tych którzy głoszą słowo Boze i żyją tak jak Jezus nauczał. A to ogromna różnica, prawda marzycielu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelio, pisałaś tak \"Otóż wszyscy, z wyjątkiem jednego (Jana), zostali zabici za to, że upierali się przy swojej racji. Patrząc na to zupełnie rozsądnie, nie sposób wyciągnąć wniosku, że 95 % najbliższych współpracowników szefa, oddało życie za jego oszustwo. I to na dodatek po jego śmierci. Najwięksi mafiozi zeznają, jeśli mogą sobie zapewnić tylko skrócenie wieloletniej odsiadki, nie mówiąc już o karze śmierci. Wnioskiem z tej sytuacji może być tylko to, że to było coś więcej, niż oszustwo. Coś, co było warte poświęcenia życia... tutaj na ziemi.\" A ja tylko odpowiedziałem, że to, że czyichś 95% czy nawet 100% współpracowników da się zabić za jakiegoś swojego szefa, to wcale nie świadczy o żadnej \"racji\" \"prawdzie\" itd. owego szefa. Ani pozytywnie ani negatywnie. \"a czym innym jest być zabijanym za Imię Jezusa, czyli być torturowanym, skazywanym na więzienie, bicie i zabicie za to ze jest się wyznawcą Jezusa Chrystusa.\" Kamelio - a ja do powyższego fragmentu wstawię w miejsce Jezusa np. wolną Polskę podczas okupacji. Tak samo ginęli wówczas ludzie o nią walczący. Tak samo jak Chrześcijanie i ateiści, Żydzi czy nawet komuniści. Czy oni też umierali w ten \"wyjątkowy sposób\" za to że byli chrześcijanami? Owszem, powiemy, że umierali za słuszną sprawę ( i zgadzam się z tym). Ale co, gdyby zamiast Polaków wstawić tam np. współczesnych Palestyńczyków czy Irakijczyków zaangażowanych w walkę z siłami USA i reszty (łatwo od razu nazywanych terrorystami). Wyjątkowość i słuszność zależy od punktu widzenia oceniającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja o jednym ty o drugim, ale cóż to nie od dziś na tym forum....Twoje porównanie Jezusa do \"jakiegoś tam guru\" , którego wyznawcy dają się zabić w imię idei jest nietrafione i tyle , ale nie kontynuuję dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Każdy, kto wierzy, iż Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził, a każdy, kto miłuje tego, który go zrodził, miłuje też tego, który się z niego narodził.\" - 1 LIST JANA 5:1 ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Twojego punktu widzenia nietrafione. Ale wyznawca \"jakiegoś tam guru\" będzie traktował swojego guru tak jak Ty Jezusa. Muzułmanin będzie tak traktował Mahometa. Itd. itd. Ty uważasz, że są w oczywistym błędzie, bo Jezus był wyjątkowo od nich inny. A oni będą uważać że ten ich guru, Mahomet czy tam ktoś jeszcze jest \"wyjątkowo inny\". I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odróżniasz smierć przez zabicie a detonację bomby na własnej skórze? Bo sprawiasz wrazenie ze nie rozumiesz o czym piszę. Ja tylko o tym porównaniu.... To już moje ostatnie pytanie w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25) Rzekł jej Jezus: Jam jest zmarwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?\" J 11:26 Bw Ap 20:6 Bw \"Błogosławiony i święty ten, który ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad nimi druga śmierć nie ma mocy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokryta_
maalutka śmierci nie ma, więc jakie to ma znaczenie? ? Jak to nie ma? Przecież widzialem juz trupa czyli nieżyjącego czyli tego ktory umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"odróżniasz smierć przez zabicie a detonację bomby na własnej skórze?\" A zauważyłaś, że niechrześcijanie, który \"poświęcili życie\" (albo raczej ktoś \"poświęcił\" ich życie za nich) dla różnych spraw, np. religijnych to także tacy, którzy zostali po prostu zabici za to jakie mieli przekonania? Bo piszesz tak, jakby wszyscy niechrześcijanie, którzy utracili życie dokonali samobójczego ataku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Przecież widzialem juz trupa czyli nieżyjącego czyli tego ktory umarł.\" A skąd wiesz, że \"cały\" umarł? Widziałeś martwe ciało. A widziałeś martwą duszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dreamer to ty wierzysz w
niesmiertelną dusze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"(4) W nim było życie, a życie było światłością ludzi. A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła.\" J 1:5 Bw 1) I widziałem, jak Baranek zdjął pierwszą z siedmiu pieczęci i usłyszałem głos jednej z czterech postaci, donośny jak grzmot, mówiący: Chodź! widziałem, a oto biały koń, ten zaś, który siedział na nim, miał łuk, a dano mu koronę, i wyruszył jako zwycięzca, aby dalej zwyciężać. Ap 6:2 Bw Chwała Ci Jezu, ze Ty jesteś Zwycięzcą. 🌻 🌻 🌻 Chrystus Pan silniejszy jest niż śmierć:):):) Ufam MU. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×