Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurde kurde

krew z nosa

Polecane posty

jedank zwycięża ostatnia na początkową ciążę nawet będzie :P:P tamte są piękne ale za strojne przez to że długie na te wesela na które idę poza tym chyba nie przepadam za sukniami do ziemi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.allegro.pl/item135807181_apart_luksusowa_suknia_satynowa_czern_cudo_34.html osobiście mam taką czarną kupiłam od tego samego sprzedawcy za 79 zł już z przesyłką. Ma tren z boku tzn zebrany materiał i on jest trochę dłuższy więc polecam buty na bardzo wysokim obcasie aby nie zamiatała ziemi. Byłam w niej na 2 weselach i szczerze polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może polecicie mi jakiego psiaka warto kupić, chcemy po nowym roku kupić szczeniaka i zastanawiamy się nad labradorkiem, może któraś z Was ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) czytalyscie zakonczenie magdy m?:D zadnego odcinka nie ogladalam ale wiem jak sie skonczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti, labradory są przekochane, mogę polecić Ci dorą hodowlę. Mika, nie tyle daje w kość, co przyczynia się do mego się nim zamartwiania - chodzi o jedzenie. Akurat to, że o 2 w nocy włącza traktor i nie można się od niego opędzić mi nie przeszkadza tak bardzo jak to, że nidy nie wiadomo czy seria lizów nie skończy się prerwersyjnym ugryzieniem w lizane miejsce. Zastanawiam się czy on nie liże po to, by \"materiał\" rozmiękczyć... :D GiGi jest o niebo delikatniejsza, no ale ona nie ma jąder. P.S. On wkrótce też nie będzie miał, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kiecek - mnie się podoba czarna i ta z plecami, a raczej bez. ta krótka ostatnia też jest fajna, ale ten dół mi nie pasuje jakoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa nie napisze tej opinii jak będziecie tak zapieprzać ;) czigro ------------> WYKASTRUJESZ NUTELLĘ???????:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guśka, pomyślałam sobie dzisiejszego poranka, że gdybym miała dodatkowo jeszcze dziecko, to obecnie bym mnie tu nie było, gdyż własnie byłabym zeskrobywana z chodnika po ciężkim oń placnięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest Nutella, pamiętasz, że musiałam wziąć kotulca z innej hodowli? Oczywiście, że wyciacham mu kulki. Czy gdybyś miała do wyboru krótki i łatwy zabieg, po którym kot wraca do domu i nic mu nie jest, albo tapety obszczywane regularnie celem zaznaczenia kto to rządzi plus małe, genetycznie upośledzone mioty z niekontrolowanych pokryć, to co byś wybrała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czigra dobrze robisz:D wykastrowac i nie zwlekac z tym:D mojej siostry kot - Valentiono;) z jajami byl nie do wytrzymania, bez jaj da sie nawet poglaskac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat nasz gnom jest milusiński i z jąderkiem, chodzi tylko o poruszone wyżej kwestie. A szkoda, bo podobno nadał by się na ojca kolejnych pokoleń czempioników;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny jak robicie zapiekanke ziemniaczana to w ilu stopniach i jak dlugo pieczecie?? wystarczy w 150 przez 30 minut? zapodzial mi sie gdzies przepis a u szurka nati podala czas a nie podala temperatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lunia ja masz ziemniaki juz podgotowane to pewnie ze wystarczy, ajak masz surowe, no to musisz patrzec zeby zmiekły, no ale skoro w garnku sie gotują nie wiecej niz godzine, to w zapiekance majac wyzasza temp chya ze 40 min im wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czigra - owszem nie byłoby Cię tutaj, ale wyłącznie dlatego, że byłabyś w trakcie zmieniania kolejnej pieluchy, wycierania przewijaka i zmienianiem ciuszków po tym jak ci się potomek zsika po wyjęciu strarej pieluchy, latania za dzieckiem z hasłem \"NIE WOLNO!\" na ustach widząć jak wali twoją komórką o parkiet, tudzież wybiera ziemię z kwiatka, ściąga talerz ze stołu, wyciąga książki z wysokich półek, wyciąga kable z kontaktu, rozbraja listwy od paneli, sprawdza co masz pod dywanem i smakuje znalezione kłaczki, otwiera szuflady i zamyka w nich palce, drze ile fabryka dała za firankę, wiesza się nia niej jak kot, łapie psa za ogon i uszy (podziwiam cierpliwość psa), i nie pamiętam co jeszcze, ale jeszcze kilka drobiazgów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunia, wprawdzie robiliśmy przedwczoraj i wczoraj kilka, ale Żabciej jeszcze nie zrzucił. To nie będą ciekawe zdjęcia, bo przypomina nam się, że trzeba je zrobić akurat wtedy, gdy kotuchy latają jak szalone, tarzają się i przemieszczają z prędkością światła, a to nie sprzyja chwytaniu ich w obiektyw. Ale jak będę miała, od razu posyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guśka, toż to jest gorsze niż dwa koty! Chyba jeszcze raz muszę przemyśleć kwestię macierzyństwa, ja się nie nadaję do tego wszystkiego, o czym wspomniałaś, gdyż z trudem przychodzi mi podniesienie dupy celem zrobienia sobie herbaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mika----guska---dzieki🌻 czigra---w takim razie cierpliwie czekam milego dzionka wam zycze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×