NORMALNI !!! Pogadajmy

Obiad!!!

Luna, pozdrów listonosza!!!

Usypiałam Ją 30 minut i skońcdzyło się na fikaniu na łóżku...:P

A ja odpoczywam po obiadku:)

Hej Hej Panie... Powracajcie tu :)

Oki jeśli nie gadamy ze sobą to my ogladamy film o SZANOWNYM KSIĘDZU RYDZYKU :P Dobranoc :)

nie miałam internetu przez długi czas...Ciekawe czemu? Już jestem i nie oglądam filmu o Rydzyku, nikt mnie do tego nie zmusi A tu i tak pusto...:-( ojjjjjj

jestem jestem kobietki:)siedze u Daniela...On pracuje na kompie a ja siedze na latopie:) ale pojadłam....pękne zaraz:D

Co było dobrego na kolacyjkę?

nic specjalnego...kanapeczki:)

My chcemy uciec kiedyś do normalnego państwa :) Bo tu, gdzie rydzyk rządzi... ehhh. Nawet Kafeteria przez tego diabła nie działała...

witam wszystkich. Kawka już jest...zapraszam chetnych i miłego dnia Wam życze:)

Ja też zaraz będę miał kawkę :) Dziś wtorek, ale jutro tylko jeszcze do pracy i wolne prawie tydzień. To będzie milutki tydzień bo jedziemy na wesele, spotkania z rodziną Kasi, przyjaciółmi. Echh, żeby tylko Inusia się naprawiła i nie miała katarku...

Kochany, katarek to zapewne się skończy jak wrócimy, 7 dni to minimum u Inez :) Ważne, żeby gorzej nie było :) Z katarem sobie poradzimy, ale na wszelki wypadek zajrzę z Nią jutro do lekarza, niech Ją osłucha czy wszystko oki poza katarem :) Miłego dnia, my już prawie po sniadaniu, tzn ja tak...Śniadanie w wykonaniu Inez to zlizanie dżemu z tosta i zagryzanie parówką na zimno...Muszę dodać,że bluzka Inez też jadła tosta :P

dobry dzionek!!! Oj, gdyby ktoś tak mnie poczęstował kawą...nie mam siły sobie zrobić...Mała wstała o 5.30 rześka i gotowa do zabawy...a taaaaki miałam piękny sen....:-D

Dziulaa a co Ci się śniło...?

Dziula ja ci zrobie:) A potem pogrąze się z stresie, mam dziś kontrolę kierownictwa w pracy

Helga, trzymam kciuki

zbieram się do pracy...Jeszcze musze sie zmagać z \"zimnym\" autem;) zajrze okolo 9:)

Hmm a ja dziś dostałem kawkę i ciastko :)

A mnie kto kupi kochany ????

i z nikim się nie podzielę :) żony i dobrego ciastka się nie pożycza :P

Kochana Ty masz ptasie mleczko w domku (całego wczoraj nie zjadłem) :)

och, wróbelki...Jak Wy do siebie pięknie mówicie...

aaaaa my tak zawsze przed i po :)

Przed i po czym ???

Nie mam ochoty na słodkie... :P W ciąży też nie jestem :P

taaaa to oscypki Ci kupię :P Nie są słodkie :)

Oscypki nie, wędzony ser takkkkk :))))

normalnie miałam zamarznięte szyby w aucie....Znowu zima się zbliza....brrr...