Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NORMALNI Pogadajmy

NORMALNI !!! Pogadajmy

Polecane posty

Jak słyszę o lekarzu to mnie łapie, jak se pomyślę, że znowu mam latać do przychodni to mi się chce wyć :-O Jak wzmocnić organizm? Jesć czosnek? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt! To może dlatego chodze taka niewyspana? Ale żeby aż tak stany podgorączkowe osłabiały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana nie wiem czy wiesz, ale stany podgorączkowe o których piszesz występują w ciązy...Tak samo jak okresy....Koleżanka zrobiła 4 testy ciążowe, które wyszły negatywnie, a potem zrobiła test z krwi i okazało się, że jest w ciązy... :)I koniec z pesymistycznym myśleniem...Siadam do kawki i łykam coś na alergię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby to pozytywne wytłumaczenie było prawdziwe, ale ja z zasady jestem niedowiarkiem i nie chce mi się wierzyć, że mogę być w ciąży. Ty bardziej, że pobolewa mnie wężeł pod pachą. :-( Ale proszę jeszcze więcej takich wypowiedzi to może wygonie pesymizm z mojej głowy. Dzięki Kasiu! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka nieco podwyższona , utrzymująca się dłużej gorączka jest chyba gorsza od 40 stopni trwających dobę...w moim odczuciu... a czy Ty jesteś pewna, że nie jesteś w ciąży? ja przez pierwsze trzy miesiące ciąży czułam się chyba tak jak Ty teraz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz, zaraz, czy ja dobrze pamiętam Kasiula, że miałas robić sobie test ciążowy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wciąży nigdy nie byłam więc Ci nie powiem jak się czułam:D Jakiś czarny humor mi się dzisiaj włączył. Byłam z fv, ale zimno na dworze...brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mam raka? Ostatni lekarz u jakiego byłam 2 tygodnie temu zmoim jelitkiem stwierdził, że mam kancerofobie (chyba tak sięto pisze) czyli paniczny lęk przed rakiem. Zaraz zwariuję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak chorowali i umarli, lekarz też mi powiedział że o 25 % mam zwiększone ryzyko raka i stale się kontrolować! Moja Babcia jak umierała na raka miała tylko mnie, przez 4 miesiące nalatałam się do szpitala dzień w dzień i napatrzyłam. Może dlatego taka obsesja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki, to już wiemy skad lęk...W instytutach Medycyny mozna wykonać testy, które określą czy masz komórki rakowe w organizmie lub czy w przyszłości zachorujesz np na raka piersi. Wiem, ze wykonuje się takie badania w Szczecinie i Warszawie. Trzeba mieć skierowanie od lekarza I kontaktu. Powodzenia i stresu będzie mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale mi stracha narobiłyście... Trzeba iść do lakarza, zrobić badania bo ja bym się wykonczył takimi czarnymi myslami, tym bardziej, że są One wyolbrzymiane. Głowa do góry Kasiu, przeciez nie wszystko co złe musi spotkac akurat Ciebie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tak fatalnie się czuję, widzę tylko łóżko przed oczami! W poniedziałek idę do swojego lekarza, a dzisiaj do gina, bo badania wyszly nie za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z Katowic do Sosnowca, tak grad sypie, że myślałam, że mi szyby powybija!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę, że u od piątku nikt nie zaglądał?! Nie zapraszam na kawkę, bo jej nie mogę dzisiaj pić. o 7,30 zbieram się do lekarza, i na badania, ciekawe co z tego wszystkiego wyjdzie. Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć. Kasiula tzrymamy kciuki. Taka jestem dzisiaj nieywspana, że szok. Wczoraj wieczorem najpierw czekałam na ogłoszenie wyników sondażowych wyborów, potem jeszcze chwile patzrałam na TV , a jak po24 się połozyłam to usnąć nie mogłam. Jeszcze 1:20 na zegarku widziałam. Ledwo żywa dzisiaj jestem. Kawy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głos oddany...Wybory wygrane...:) Mam nadzieję, że nie będę żałowała decyzji... Dotknęłam otwartą dłonią do rozgrzanej płyty ceramicznej...rączka wygląda jak przypieczony na grillu stek...Znacie coś dobrego na oparzenia? Znieczuliłam się lodowatą wodą, ale to chyba nie podziała za długo... Kasiula daj znać co u lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Co załatwiłam? Tylko tyle, że poszłam do lekarza, pobrali mi krew na badania (częśc badań musiałam se sama zapłacić, bo nie refundują ) z wynikami dopiero w czwartek. Chciała mi dać l4 ale jak ja mam je wziąć skoro w robocie akurat najgorszy okres? Wczoraj znowu leciałam na ... ta, która pobierała mi krew śmiała się, że usnę jej na rękach :-) jak przyszłam od lekarza to jak walnęłam do łózka to spałam 4 godziny! Bałam się że wieczorem będę miała kłopoty, ale gdzie tam, usnęłam jak tylko przyłożyłam głowę do poduszki! Lekarka dodatkowo mi powiedziała, że węzły chłonne powiększone, te pod pachami i jeszcze jeden za uchem. Pięknie! Aha wiem, że jestem straszna, w końcu Mój mi kupił test ciążowy, ale jeszcze go nie zdążyłam zrobić, obiecuję, że dzisiaj bedzie inaczej. Zapraszam na kawkę. (u mnie zielona herbata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja wczoraj tez drzemałam bo ledwo przytomna byłam. A dzisiaj wstałam z bólem głowy....echhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha dobre:) Wzięłam tabletkę mam nadzieję, że głowa przestanie boleć bo oszaleję dzisiaj. Na dworze ciemno, zimno...brr ! Poleżałam bym teraz pod kołderką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×