Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NORMALNI Pogadajmy

NORMALNI !!! Pogadajmy

Polecane posty

Oj Dula żałuj, żałuj. Radzę ci dłuzej nie zwlekać i nadrabiać zaległości, w oglądaniu ich oczywiście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż ugotował kwaśnicę... Pycha...Czas na kawkę bo ciśnienie chyba spada na łeb na szyję...:) Kto ma ochotę, kawka z tortem czekoladowym...mam też tiramisu...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ci Dziulaa dobrze:) U mnie cały czas sypie...bez przerwy...Podejrzewam że u Helgi to samo bo jesteśmy w tym samym mieście teraz ( bo Ty Helga jesteś w Katowicach?:) ) Zaraz zbieram się do domku...Ciepła kąpiel mi się marzy:)a potem....sprzątanko kuchni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jestem teraz w centrum i sypie, sypie, sypieee..... Ale spoko jest przynajmniej trochę zimy będzie, gdyby jeszcze nie było tak ślisko to byłoby super. Wczoraj o mały włos nie zaliczyłabym gleby, ale ma to swoje plusy, przez resztę drogi było mi ciepło a wręcz gorąco - z wrażenia oczywiście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haaa, u mnie też cały czas sypie...Śniegu przybywa z godziny na godzinę...Fajnie...i nie fajnie... A u Kasi zero śniegu :P Farciara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Donry;) A co tutaj tak cichutko??;) Śnieg nadal sypie...wstałam z bólem kręgosłupa...ehhh znowu mi się daje we znaki bo wczoraj troszkę się powyginałam:) Mam na myśli oczywiście sprzątanie...jak zaczęłam o 17 to skończyłam o 23....potem padłam. Ale dzisiaj już jest ładnie i czyścitko:) Zapraszam na kawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Podstawiam swój kubek na kawę :) U nas na północy śniegu ani widu ani słychu...czekam z utęsknieniem, bo dla mnie zima bez śniegu to po prostu jesień.... Inka nie chce chodzić pieszo na dworze...Mały leń każe się nosić... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu to zapraszam tutaj do Nas, śniegu jest pod dostatkiem;) Znowu kaweczka i komputer ....Chyba mam takiego lenia Kasiu jak Twoja córeczka:D Jeszcze jutro i weekend;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny u mnie zimno i nic mi sie nie chce robic................. u was tez ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero sie zalogowalam i nie wiedzialam nawet ze takie fajne osoby tu pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nową osobę:) Zimno zimno a jak:) Skąd piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, juz prawie 11 a ja nie moge się dobudzić😭 Idę na kawe jak wróce to eee, to będę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z lubuskiego-dopiero teraz opisuje bo nie bylo mnie troche,a wy skad?jest ktos jeszcze z mojego wojewodztwa moze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry...🖐️ Zaliczyłam Bal Karnawałowy w przedszkolu...Zrbiłam parę fote, pogadałam z mamusiami, pośłuchałam sobie muzyczki (nogi mi same chodziły, muszę się przyznać...). Przez chwilę żałowałam, żę odwołałam moją obecność na lutowym balu, na który dostaliśmy z Moim zaproszenie... Potańczyłoby się...zapomnę w końcu jak to się robi...Aaa, za rok nie odwołam, jeśli w tym roku będzie ok... No a śnieg i u mnie cały czas sypie...Taką zimę to ja lubię...Dużo śniegu i lekki mróz (u nas -5st)... Biegnę jeść bo padnę... Buźka... Aaa witaj Nowa Osobo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Dziula na koncu ale zawsze ja tez po balu w przedszkolu choc rodziców nie zaprosili.... dałam corke do prywatnego przedszkola bo do panstwowego sie nie dostała(za pózno) i wiecie co niby prywatne a taka chała jakich mało-nie polecam nikomu a suma tez nie mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaakiciaaaaaa
moze to i dobry temat ale kto go zacznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po pracy w domku.... Zaraz na małe zakupy musze biec. Ja jestem ze Śląska a dokładniej z Zagłębia:) Helga w co ograłaś Magdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle Kasia pisze Helga...chyba jestem rozkojarzona... Przepraszam Kasiu🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Widzę ze jestem pierwsza....snieg juz od wczoraj u mnie nie pada ale nadal jest go duzo:) Kto jest chetny na kawkę?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pracy piszesz?:) Mnie skrobanie też nie omineło....Uroki zimy:) Nuda dzisiaj w pracy taka, że chyba zaraz zasnę...Jakby było więcej zajęć to by przynajmniej czas szybciej zleciał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja 🖐️ Ale pięknie za oknem!!! :D Słonko i śnieżek to coś co lubię...Będą piękne fotki...;) Idziemy z Niunią na saneczki... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Witam nową koleżankę 🌼 Dziulaa udanego spaceru życzę. Dziewczyny ja mam już dosyć, czy to możliwe żeby ciągle się coś waliło, od dłuższego czasu mam mega pecha, nigdy tak nie miałam. Już myślałam że to przeszło i wszystko będzie w porządku ale widzę że nic z tego. Codziennie coś się dzieje. Jak nie urok to sraczka za przeproszeniem 😭 Może znacie zaklęcia na odczyniane uroków albo inne voodoo, nie śmiejcie się, jestem zdesperowana! 😭 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze Helga że w Twoim przypadku powiedzenie \"po burzy zawsze przychodzi słońce\" narazie nie sprawdza się.... Nie znam niestety żadnego zaklęcia:( Właśnie sobie przypomniałam o Twojej sytuacji z koleżanką z pracy, wyjaśniło sie wszystko??Bo nie wiem czy nie napisałas czy ja nie doczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic sie nie wyjaśniło, czekam do końca miesiąca a moim jedynym zabezpieczeniem jest oświadczenie, które ja napisałam a ona podpisała. Mam ogromną nadzieję, że się zjawi z kasą, tym bardziej że ma urlop do 5 lutego. To tylko jeden problem, inne się mnożą a do tego dochodzi mnóstwo jakiś drobnych sytuacji które mnie dobijają totalnie:/ Sama już nie wiem co o tym sadzić, pewnie wyda wam się to głupie ale tak sobie myślę, ze to wszystko się zaczęło od kiedy zaczęłam interesować się tarotem a dokładnie stawiać go innym. To naprawdę niesamowita sprawa, tym bardziej, kiedy wszystko wychodzi, wszystko widać jak na dłoni. Może to znak ze jednak nie powinnam tego robić... Dobra koniec narzekania, starczy, nie cierpię tego robić ale czasem już nie mogę:/ A teraz uśmiech i motto na przyszły hmm, tydzień, miesiąc, rok \"jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie...\" chyba tak to szło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helga głowa do góry...Wszystko się ułoży. A co do tego tarota to przyznam Ci szczerze, że nigdy się w takie rzeczy \"nie bawiłam\"....Więc nie wiem co bym Ci mogła poradzić. Czasem trzeba sobie ponarzekać i pozalić się, przynajmniej na serduszku jest wtedy lżej🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×