Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba baba

waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

Polecane posty

witam...witam... jestem już tu u Was.... ale jakoś brakuje tu pozytywnych wibracji???? dziewczyny co z Wami???? przywołuję Was do porzadku!!!! proszę o ładny usmiech???? no laski??? co jest grane??? ja dziś góry przestawiam!!!! mam takiego powera!!!! szok!!!!! chyba odrodził mi się hormon szczęśliwości???? fantastyczne uczucie!!!!!!! dziewczyny nosy do góry... szkoda życia ... na smutki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naszta🖐️ yohimm:) eulalia ❤️ g.babko -a ciebie tak mało czarnulka jak efekty?❤️ czy u was rusza od dzis szał przedswiateczny? czy zostawiacie to na ostatnie chwile? ja od jutra zaczynam okna myc .. i chyab dywan wypiore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś takaaaa przymulona, że szok. Jakby mnie coś przeżuło i wypoluło. Taka nie do życia jestem. Odwiedził nas wczoraj brat cioteczny męża, który strasznieeee mnie lubi... :O... nie wiem czym sobie na to \"lubienie\" zasłużyłam bo ja za nim (delikatnie mówiąc) nie przepadam...a jeszcze za moich czasów panieńskich jak \"chodziałm\" z mężem to On mnie odwiedzał bez zapowiedzi (w domu moich rodziców i bez mojego męża przyjezdzał) tak niezapowiedziany albo przyjażdzał po mnie do szkoły i dzwonił, że czeka pod szkołą w samochodzie albo dzwonił w środku nocy żebym z nim pojechała na imprezę, nad morze czy na Mazury... oczywiście wszytko to za plecami mojego męża bo On dowiadywał się wszytkiego ode mnie... Mąż był w szoku bo ten jego brat nidgy tak sie nie zachowywał wobez ex-dziewczyn mojego męża... a do mnie się przyczepił jak rzep psiego ogona i żadne aluzje nie pomagały... Najbardziej w tym wszytkim mnie wkurzało, że M to taki casanova... bardzo przystojny chłopak zresztą... modelingiem się zajmuje, cały czas na sesje zdjęciowe jeździ, wiecznie otoczony wianuszkiem małolat w minispódnieczkach... i mimo ze miał stałą dziewczynę to cały czas ciągał jakieś siksy i mi o wwzytkim opowiadał... a później jego dziewczyna wypłakiwala mi sie na ramieniu, że On ją CHYBA zdradza... :O Na szcescie urwał nam się kontakt zaraz po naszym ślubie bo ten braciszek wyprowadzł się do innego miasta... No i wczoraj nispodziewanie dzwonek do drzwi i zdziwko... a On na progu stoi z kwiatami i winem... i do mojego meza z hasłem... \"Oooo... a Ty nie w pracy?? myslełem, że Magda sama będzie\".... :O Mąż się wściekł... ja też... ale to rodzine wiec dobra mina do złej gry... Wrócił do miasta, cały czas narzekał na swoją dziewczynę, że ja rzuca itp... no dramat dosłownie... siedział z u nas do 3.00 w nocy aż w koncu mąż mu prosto z mostu powedział, ze chcemy już spać. Ja na odchodnym Z GRZECZNOŚCI powiedziałam: \"To teraz jak mieszkacie tutaj to weź kiedys K (jego dziewczyna) i wpadnijecie wieczorem na kolację...\" a ten do mnie bezczelnie: \"ja Ciebie będę częściej odwiedział... jak będziesz sama...\" Myśłałam, że go mąz za fraki z domu wywali. No ale się grzecznie pozegnali i sobie w koncu poszedł. A dziś mąż sfochowany bo rano jak jeszcze spałam to ten burak przysłał mi smsa, żeby brała Małego i On nas (mnie i Antiego) zabiera na cały dzien na Mazury... :O Wściekła jestem tak, że miejsca sobie nie mogę znaleźć... :( Co do zegarka to uważam, że to rzecz \"na lata\" także lepiej kupic cos leszego niż coś co się spieprzy po kilku miesiącach użytkowania. Chciałam kupic SWATCH\'a ale tam to dopiero ceny... takie ładne zegarki to od 450 PLN w górę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....noo dziewczęta... potrzeba Wam jakiegoś zastrzyka szczęścia.... co ja mam na to poradzić????? nie mam żadnego dowcipu aby Was rozśmieszyć!!!! nic mi do głowy nie przychodzi!!!! dziewczynki zapraszam do......???? dziś już jesteśmy na 40-tej stronie jak te strony lecą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa mi peka ..ale tyle pracy ze jesc mi sie nie chce jade po pracy na solarium a co z wami? ze taka cisza? luli laj mysle,ze maz powinien z nim pogadac razem z toba ze nie lubicie jego zartów itp ...jasno i na temat dodiza twój humorek mi sie udzielił zrobiłam wystawe świateczna i mi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Od dwóch dni szal w pracy. Dzis mamy impreze swiateczna i byla cala masa przygotowan- ale nastrój jest super, wszedzie lampki, stroiki, nawet jemiola wisi :-) I 300 balonów pod sufitem :-D Choinka bedzie za tydzien.. Nie wiem czy pójdziemy dzis na te Christmas Party bo maz wraca pózno i bedzie zapewne zmeczony a samej nie chce mi sie jechac po nocy.. Zobaczymy luli masz racje z tym prezentem, chyba od cen sie odzwyczailam, przypomnialam sobie ile dalismy rok temu za mój zegaerek.. :-O A poza tym- Swiata raz o roku!! A z tym kuzynem to nie wesolo rzeczywiscie. Ja tak miala swego czasu ze szwagrem mego meza. Zawsze mni lubil, podszczypywal, zartowal a jak juz podpil to sie zaczynal przytulac i takie tam, nawet na oczach swojej zony i mojego meza. Ale mój D. kiedys mu powiedzial delikatnie zeby troche przystopowal z czuloscami wobec mnie i póki co jest Ok. Jak bedziecie mu poblazac to to sie bedzie powtarzac. Któres z Was powinno mu powiedziec ze Wam sie jego zachowanie wobec Ciebie nie podoba. Wioli gratulacje!!!!! 🌻 🌻 dodzia- co za wulkan energii!! Czyzby juz nastrój przedswiateczny?? Ja wlasnie slucham piosenek swiatecznych \'\'All I want for Christmas is you..\'\' ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie wszyscy? GB A co z Toba? Prawie się nie odzywasz... Podnosze wątek bo spadamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luli Laj.🌻 Czy to Harlekin?? Ty naprawdę masz takie \"dzezy\"?? Mój chyba by nie wytrzymał. Miłego wieczoru❤️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ To dla was Jak odróżnić gatunki niedźwiedzia? Najpierw trzeba znaleźć niedźwiedzia, potem cichutko do niego podejść i kopnąć go w jaja, oczywiście z całej siły. Następnie spierdalamy... i teraz: - Jeśli spierdalamy, a niedźwiedź nas nie goni, to jest to miś pluszowy; - Jeśli spierdalamy na drzewo, a niedźwiedź wchodzi za nami, to jest to niedźwiedź brunatny; - Jeśli spierdalamy na drzewo, a niedźwiedź zaczyna nim trząść tak, że spadamy w jego łapska, to jest to niedźwiedź grizzly; - Jeśli spierdalamy na drzewo, a niedźwiedź wspina się za nami i wpieprza liście, to jest to miś koala; - Jeśli spierdalamy i nigdzie nie ma drzew, to jest to niedźwiedź polarny; - A jak spierdalamy, a niedźwiedź zaczyna płakać, to jest to miś Kolargol, czyli największa pizda wsród niedźwiedzi, ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naszata :D to nie harlekin to \"koszmar z ulicy wiązów\" ;) a tak poważnie to mi wcale nie do śmiechu bo ja tego kolesia autentycznie nie znosze. flak mi się przewracał jak siedział u nas i gadał jakie to On siksy podrywa, gdzie, co, jak i z którą robił... a chwile później opowiada o tym, że jego stała dziewczyna (znam ja zresztą bardzo dobrze) nalega na ślub a On nie może na nią patrzeć bo tak go wku****a... no brak słow dosłownie. to jest klasyczny przyklad rasowego samca co do myślenia uzywa mniejszej głowy. a to, że się tak mnie uczepił to raczej nie z amorów tylko chyba wbił sobie do łepetyny, że jestem jego \"przyjaciółką\" czy coś... bo kiedyś powiedział mojemu mężowi (po pijaku), że ja jestem jedyną dziewczyną w jego życiu, która poprostu JEST... bo reszta przychodzi i odchodzi... a ja poprostu JESTEM... cokolwiek to znaczy... :O fakt faktem, że odkad go znam to miał 4 STALE dziewczyny i niezliczoną ilość przygodnych... i każdą zdradzał z kazdą... obecne z byłymi i te byłe z przyszłymi... no koszmar. :O zresztą On do mnie nigdy nie \"uderzał\"... tylko traktował jak \"kumpla\" i był przy tym bardzooo nachalny. tylko, że ja tym kumplem nie chcę być bo mój mąż dostaje białej gorączki, mnie towarzystwo tego człowieka męczy i w ogóle bez niego żyło się nad dużooo lepiej. :O wiem, że wyjściem jest pogadać... ale wierzcie mi to nie takie proste bo to rodzina... a ja nie chcę byc kością niezgody i przyczyną kłotni męza z jego rodzinką. :O Ide spać bo jutro bedę nie do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatania wychodzę i pierwsza przychodzę. :) ja już przewinęłam, nakarmiałam i przebrałam dziecię. wypiłam gorącą herbatę z cytryną (bo strasznie mi było zimno) i obejrzałam program o cywilizacji Celtów na Discovery. ;) pożarłam się z kolesiem od choinki. czekam od 5 dni na tą pieprzona choinkę bo prosiłam o firme kurierską i priorytet wiec teoretynie dostawa powinna zająć dobę a On mi pisze, że nie wysłał w ogóle i wysle MOŻE w poniedziałek albo we wtorek... bo paczki \"za pobraniem\" wysyła później... tylko jakoś zapomniał napisać o tym w aukcji... :o a jest tam wszytko... groźby o negatywie jak pieniądze nie wypłyną na konto w ciągu 7 dni, szczegołowe informacje na temat firmy, kosztów i możliwości wysłyki, info na temat samej wysłyłki.... tylko jakoś nie ma informacji o tym poslizgu czasowym jeśli wybierzesz opcję \"za pobraniem\"... gdybym to wiedziała to wpłaciłabym kasę na konto. no i Oni się mają za \"profesjonalną firmę\"... :O poza tym ten cały e-mail od niego... niby nie było w nic nic obraźliwego ale napisany był w takim aroganckim tonie... pozytywa to ten Pan ode mnie nie dostanie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sobota!!! Jak ja lubie ten dzien tygodnia :-D Na impreze swiateczna jednak nie poszlismy. maz erócil zmeczony a mnie okropnie bolala glowa wiec spedzilismy wieczór w domku pijac Martini i ogladajac konkurs \'Strong Men\' czy jak to sie zwie w którym wygral znów Pudzianowski Mariusz. A byly to Mistrzostwa Swiata. I nawet okazalo sie ze Pudzain po angielsku udzielal wywiadu. Coprawda akcent tragiczny ale slownictwo i gramatyka calkiem calkiem.. Posciel zdjeta, pranie wstawione, popijam kawke i zaraz sie biore za sprzatanie. A pózniej na zakupy. Znów wróce obladowala jak zwierze pociagowe.. Pogoda ladna jak na grudzien. Taka zima mi odpowiada :-) Ponoc w Polsce tez cieplo. I tez mogloby tak zostac bo moja kurtka zimowa jest przystosowana do zim angielskich a za 18 dni jade do Was!! Do domu znaczy. O Matko jak sie ciesze :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulka88
Czaeść Kobietki:) A ja dziś wspaniały humorek,bo zrobiłam meeega zakupy:D 2 pary spodni, buty, golfik cieplutki, czapeczka:D A tak nienawidzę zakupów,hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Co z Wami??? Tylko Eulalia i Czarnulka się pokazały... Ja jestem strasznieeee śpiąca... Marzę o tym, by położyć synka spać i walnąć się obok niego... a dopiero 17.30... Mały dopiero się rozkreca i ani mu w głowie spanie. :O Mam dziką ochotę na Coca-Colę i czekoladę. Chyba poprosze meza żeby mi kupić puszkę Cola Coli LIGHT jak bedzie wracał z pracy... GB Gdzie jesteś? Co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam....witam... hehehehe ach jestem już z wami mam neta w chacie.... nareszcie!!!!! tyle czekania???? czytam Wasze posty i co widzę??? cały czas ponure miny??? dziewczyny co jest grane???? nosy do góry!!!!!! luli... czekolada prawie tak samo działa na móżgownicę jak orgazm... nie żałuj sobie- nie!!!!! naszata dostałam fotkę... dzięki wielkie, coś może jutro podeślę... z kocicami???? bo ja jestem kociara??? jesteśmy w podobnym wieku???? chyba tak???? to miło!!!! a co się dzieje z grubą .... jakoś tu rzadko zaglada??? eulalio jak przygotowania do przyjazdu do nas???? czekamy!!!! dziewczyny jak dzieciaki, pisać pisać.... próba generalna chyba się udała pozdrawki z Warszawki !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodzia nareszcie!!!! Ciesze sie ze juz bedziesz z nami wiecej :-) dzieki za maile. Ja juz kupuje prezenty i odliczam dni. naszata ja Twego zdjecia jeszcze nie mam:-( czekam. adres pod nikiem rzeczywiscie pusto tu ostatnio... :-( GB pisalam cos ze komputer jej sie psuje... Milego wieczorku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już wolna. Mały wlaczył dzis wyjątkowo zajadle ale o 21.00 padł i śpi. Jeny Eulalia... prezenty... ja jeszcze nie zaczęłam. Tzn. zegarek kupiłam mężowi i zdecydowałm się na Swatcha bo mnie sistra namówiła. Oooo taki. ;) http://www.prezencik.pl/swatch-irony-petite-seconde-404g-time-duty-yps404g-p-827.html?osCsid=50e0754adaf4d5553c8c2f56dc9568f3 Pomyślałam, że siostrze kupię komsmetyki Jessicki Simpsom... te z serii deserowej... czyli np. bita śmietana do ciała do smaku wanilii z pomarańczą lub puder kremowy o smaku toffee czy pianka do ciała o smaku czekoday i kokosu... itp. To są kosmetyki a nie do jedzenia... :) Tego jeszcze nie ma w Polsce tylko na Allegro można dostać i w całkiem przytepnych cenach...takie niespotykane. :) Szwagrowi grę Fifa 2007 albo rosiczkę. A reszta... niestety nie mam zielonego pojęcia co kupić... Głowa mi paruje od myślenie o tym... :O Dodzia. Superowo, że jestes z nami 24 h. :) Nie będzie już tak pusto. GB pisała, że ma problemy z siecią... Ja poprosze o zdjęcia z kotkami. :) magdalenka_n@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez ja tez chce zdjecia z kotkami :-) Luli zegarek super!!! Bardzo mi sie podoba. Kupilabym swojemu taki sam gdyby nie to ze zegarek dostal w zeszlym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TEZ CHCE ZDJECIE Z KOTKAMI :)) zyje jeszcze ale sosik mi siec ostatnio nawala a dzis to ja dalam d... wyszlam po siatkowce do pracy i dopiero co wrocilam ale z imrezy :)) wypilam 4 browce i jest mi wesolo nie krzyczcie wiem przecholowalam ale tak jakos wyszlo nic na to nie poradze postanawiam poprawe nestepnym razem wypije trzy hahaha:P o dodzi widze ze masz neta w domku milusio :)) aaaaa i najwazniejsze wczoraj sie wazylam tak jak kazalyscie i mam rowne 130 :))))))) buziaki kolorowych snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok po siatkowce pewnie bede miala wlaczony komp jak tylko net bedzie dzialal to chetnie pogadam i doradze na tyle ile bede potrafila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruba babo gratuluje!!!!! Super!!! ponad 2 kilo w miesiac poszlo. Tym sposobem pozbedziesz sie kilogramów na zawsze!!! Tylko tak dalej. Juz nawet jestes autorytetem w dziedzinie odchudzania, ludzie \\cie prosza o pomoc :-) Bravo!!! Ja niedawno wstalam i jest dzis tak fajnie leniwie.... Ide robic sniadanko . Do potem. Milej niedzieli !! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruba babo jestem z Ciebie dumna! Wspaniale sobie radzisz! Ja obecnie nie udzielam się w zadnych wątku, ale kilogramki tez lecą w doł. Sporo ćwiczę. Pozdrawiam i trzymam nadal kciuki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze laski ;p u mnie piekna niedziela na sniadanko zjadlam 3 kawalki wasy posmarowane serkiem topionym i do tego kawalek polskiej mniam mniam :)) teraz siedze i czekam na mecz siatkowki pozniej moze pojde na spacerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×