Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba baba

waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

Polecane posty

U mnie już po burzy. Mąż wrócił do łask. :D Ten to się umie zrehabilitować. Wstał o 7.00 i zagonił mnie spowrtoem do łóżka a sam zajął się Małym. Zamknął mi nawet drzwi od sypialni żeby mi nie przeszkadzać. :) Obudziałam się dopiero jakieś 30 min temu... o 12.00... także odespałam zarwaną nocke. A jak się zbudziłam to czekał na mnie piekny bukiet kwiatów. I karteczka dołączona z adnotacją \"Bardzo Cię kochamy. Twoi chłopcy.\" Normalnie serce mi się roztopiło jak masło na patelni. Bukiet podobno wybierał Mały. Taaaa... jasneee. :D Gardło boli mnie niemiłosiernie. Nie mam ochoty na jedzienie bo nawet sline nie mogę przełykać. Co gorsza Mały ma zatkany nos i bardzo się męczy. Fucking katar. :O Dodzia. Dobrze posłuchać doświadczonej koleżanki. Ja jestem z natury bardzo spokojnym człowiekiem... ale jak juz sie kłócę to na śmierć i życie. Wtedy lepiej nie wchodzić mi w drogę. Lady. Ja myśłałam, że masz 21 lat... a Ty tylko roczek młodsza ode mnie. Ja w marcu skończyłam 24 lata. Zresztą jak byłam w Twoim wieku to juz w ciąży byłam... tak jakoś wyszło. :D Na jakim osiedlu mieszkasz?? GB Baranku Ty mój. Przybij barankowi piątkę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no to Wy młode jeszcze jesteście... wszystko przed Wami...fajnie mieć takie młode kolesiowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, nicka zrobilam jak mialam 21 lat :P teraz nie chcce mi sie zmieniac. mieszkam na lesnej dolinie :P mam 23 lata i jeszcze mloda siksa jestem. faceta mam, jakos tam przyszlosc planujemy. zobaczmy co bedzie :P podjadam musli. a na obiad kotlety jajeczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Ja też planowałam, planowałam i guzik z tego planowania wyszło bo dzidziś to nam się sam zaplanował i nie zapytał nas o zdanie. :D A teraz ma prawie 9 miesięcy i nadal nie pyta o nic. Taki Mały a trzęsie całą chata i rodziców w rzędzie ustawia. :D Ja się wychowałam na Białymstoczku a po slubie się wyprowadziłam na Wysoki Stoczek... w przyszłości się przeprowadziamy na Piasta. :) Pewnie mamy wspólnych znajomych bo znam kilka osób z Polibudy... tylko, ze z mojego rocznika. Nawet chyba z wydziału mechanicznego ale ręki sobie nie dam uciąć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteście młode kwiatuszki pełne perspektyw??? to najfajniejszy wiek, jak miałam 23 lata urodziłam syna...a to juz historia... młody studiuje, a ja myslę abym dopracowała do emerytury...eeee posrane życie jak się jest młodym to całą energię kierujesz na wychowywanie dziecka,.... na dmuchanie w ognisko domowe???? potem dziecko wyrasta prawie z dnia na dzień.... i wylatuje z gniazda.... a my czujemy się byle jak!!! ja własnie przechodziłam tak etap jak skończyłam 40, czułam sie nikomu niepotrzebna... zbierałam się całe dwa lata, aby cos zmienić w swoim zyciu........i.... zmieniłam.... wiele najpierw kolor włosów, fryzurę....schudłam ponad 18 kg, zmieniłam się fizycznie i psychicznie, nawet mój kolega ślubny zauważył moją przemianę i moją nową moc i chęć do dalszych zmian!!!!! podobno kipię energią... może to jest recepta na takie dojrzałe życie.... teraz mam czas na wszystko... kosmetycza, fryzjer.... o czym kiedyś nie myślałam, bo to szkoda kasy??? a teraz curwa ja!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo mi sie Was poczytalo :-) luli laj ja tez z Bialostoczka jestem, a mój maz z Wysokiego Stoczku :-) moze sie znamy z widzenia?? Ja jestem Blizniak. 26 latek mi sie ukonczylo w czerwcu. Jetsesmy dopiero 2 miesiace po slubie wiec dzieci to narazie tylko w planach mamy... moze za pól roku, rok?? Pomyslimy.. luli laj na ból gardla pomaga plukanie ciepla woda z sola, domowy sprawdzony sposób. Dbaj o siebie 🌻 A co do facetów to wszystko to kwestia poznania. Nie mozna wymagac od kogos czegos co nie lezy w jego mocy.. Sa tacy co rozpieszczaja komplementami, kwiatami i prezentami a sa inni którzy sa dobrzy, czuli, kochani ale nie potwierdzaja tego prezentami czy slowami. Mysle ze poprostu wymaga czasu zrozumienie czego mozna od kogos wymagac. Mój máz jest ten który nie rozpieszcza a nie zamienilabym go na zadnego innego. Na poczatku troche mi pewnych rzeczy brakowalo, bo bylam mloda i pelna marzen i romantyzmu.... A teraz jest ok. Nie chce zeby robil cos na sile tak samo jak nie chcialabym zeby on wymagal ode mnie czegos co nie lezy w mojej naturze. Kocham go takim jaki jest, bo jest mój i sama go wybralam :-D Ja zdis pierwszy dzien na SB. Wlasnie jem twrozek ale jakos kiepsko mi idzie. Ide na zakupy!!! pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luli laj a ktory marzec bo ja 24 no ja wrocilam z 3 godzinnego spacerku :) teraz zajadam sie tunczykiem jak mi sie zatesknilo za moim ex slonkiem jak tak was poczytalam buuu z rozpaczy chyba pojde dzis na basen dzis spotkalam kumpele ktorej nie widzialam jakies 2 lata i stwierdzila ze schudlam a mi sie wydaje ze to kwestia ubioru bo kiedys chodzilam we wszystkim co wielkie i szerokie a teraz wole bardziej dopasowane rzeczy i wydaje mi sie ze przez to jej sie wydalam chudsza ale nie powiem mile to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierze w gruba babe
a ja marzec 25 hihi :) skoro jestes baran to z twoja upartoscia na pewno stracisz kilosy :) tak sobie dzisiaj myslalam, ze jezeli rodzice ci powiedza, ze zamiast roweru powinnas kupic lekarstwa mozesz powiedziec, ze ten rower to jest twoje lekarstwo :) bardzo sie ciesze, ze kolezanka powiedziala ci, ze schudlas :) :) :) nie sadze zeby sciemniala :) gratulacje oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ale tu cisza:)) dzis nie zgrzeszylam wytrwalam caly dzien a jutro znowu do pracy bede dopiero wieczorkiem no chyba ze uda mi sie przed praca zerknac kolorowych snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierze w gruba babe
dobranoc babo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wszystkim myslalam ze sie dzis nie wyrobie a dostalam takiego powera ze juz jestem gotowa do pracy a jeszcze mam 50 min do wyjscie teraz pije kawke z cynamonem i slucham kultu oj dzis bedzie ciezki dzien w pracy ale wiem ze dam rade wczoraj wieczorem zjadlam jeszcze jogurt jak wy to robicie ze nie jecie wieczorami mi kiszki marsza graja i nie moge spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, witam, Karola a słyszłaś piosenkę Kultu, o przyszłości Polski, czarnej wizji.... jak R Giertych bierze ślub z wdową po Kwasniewskim.... nigdzie piosenki tej nie puszczają, tylko w Warszawie Antyradio, Kuby Wojwódzkiego... teksty są zajebiste, a najlepszy jest tekst że na \"wizytację przyjechał prezydent z żoną i premier z mężem\" hehehehehehe bardzo lubię piosenki Kultu, ale chyba, teksty jego ojca są lepsze, płyta Tata Kazika to THE BEST!!!! a ja mam ostatnio nastrój na Grechutę i piosenki Okudżawy słucham codziennie... teraz biorę sie do roboty później tu wpadnę!!! Luli laj jak maluszek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Diete SB zaniechalam, nie moge bez owoców jednak... Waga w miejscu... Ide na poczte.. Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e co laski się tu dzieje??? halo... halo... puk...puk...!!!! pustawo tu dzisiaj!!! niedługo bedę mogła z Wami tu dłużej posiedzieć!!! pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani w sklepie powiedziala, ze jestem gruba. a jestem gruba dlatego, ze nie mieszcze sie w najwiekszy dostepny rozmiar czyli 38. a takie cudne spodnie w krateczke tam wisza ... jestem zdolowana na maksa i wlasnie wpieprzam batonika. na obiad bylo spagetti. odechcialo mi sie odchudzac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady_in_red masz racje, polskie sklepy sprzedaja ciuchy dla \'patyczaków\'. Tez zawsze mialam z tym problem a kupowanie spodni to juz byla gehenna i zawsze konczyla sie dwu dniowym dolem :-( Bo mimo iz przewaznie nosilam rozmiar 40 to ciuchy w tym rozmiarze albo rozchozda sie blyskawicznie albo ich brak... Od kiedy mieszkam w Londynie zakupy ciuchowe przestaly mnie stresowac a wrecz sprawiaja ogromna radosc. Tu znajdziesz kazdy mozliwy rozmiar, dopasowany do szerokosci, dlugosci- jak tylko chcesz. I to lubie Moze kiedys i nasi sprzedawcy i producenci odziezy zrozumieja ze wiele jest kobiet powyzej rozmiaru 38... Ja poklócilam sie z dieta. Nie wiem co sie dzieje. Jadlam dzis lody orzechowe. I nie moge na dobre zaczac, nie moge wziac sie w garsc. Ciagle jakies bledy, zalamania, pokusy... A jutro przybedzie do mnie sernik.. Kolega pprzyjezda z Polski i wiem ze moi rodzice przesylaja nam przez niego paczuszke a mama zalaczyla równiez kawaleczek (mam nadzieje ze kawaleczek) domowego serniczka :-) To juz nawet nie chodzi o to ciasto, ale smak z domu, wspomnienia milych chwil... Tymbardziej ze jedziemy do Polski dopiero za 5 miesiecy i 1 tydzien dokladnie ;-) Na obiad grochówka i ryba. Nie wiem czy zjem bo sie lodami opchalam. Aj glupia ja 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba Asia
Witajcie. Ja mam 31 lat, 115 kg żywej wagi i 172 wzrostu. Wybrałam się w końcu dzisiaj do lekarza, bo stwierdziłam, że nie daję sobie rady ze sobą. Najgorsze jest to że wcale nie wyglądam tragicznie: no wiecie: sposób ubierania się ładna buzia itp. ale jak przeglądam się bez ubrania w lustrze to aż mi się chce wymoitować. Stwierdziłam że biorę się za siebie. Po przeczyutaniu waszych informacji wiem, że może mi się uda. Kiedyś odchudzałam się, stosowałam różne diety, ale zawsze powracałam potem do swojej tragicznej wagi i nawet tyłam mocniej niż przedtem. Teraz wiem że muszę i chcę. Zaczęły boleć mnie kolana, mam żylaki, puchną mi nogi, żle się już z tym wszystkim czuję. Najgorsze jest to że boję się o siebie o moje zdrowie. Co wtedy z moimi dziećmi? Też chciałabym schudnąć .... nie wiem z 30 kg. Tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj gruba Asiu!!! Dobrze trafilas, my tu wszystkie walczymy ze soba i swoimi kilogramami których mamy w nadmiarze :-) Róznie nam to idzie ale bardzo sie staramy. I bedziemy Cie wspierac Ja tez zreszta potrzebuje zeby mnie kto wsparl i wyparl mi z glowy lakomstwo !! 😭 Ze tez ja taka slaba jestem A dzien wazenia i mierzenia tuz tuz. I wstyd bedzie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech... Padam z nóg. Połozyłam Małego spać i nie mam sił ruszyć ręką ani nogą... :O A tyle roboty w domu... cały zlew zmywania... a tak mi się nie chce... :O Ja już prawie zdrowa ale wczoraj to umierałam... No i z tej chorobowej depresji to zjadłam na obiad kawałek babki ziemniaczanej... bo nie czułam się na siłach gotować dwóch obiadów (dla siebie bigosu a dla męża babki). No i zjadałam kilka kostek ptasiego mleczka. :O Ale dziś jestem znów w formie i nie ma mowy o podjadaniu. :) Rano 3 kromki chlebka chrupkiego żytniego + 3 plasterki poledwicy sopockiej a na obiad 350 g bigosu. Czyli ok. 700 kcal. No i woda, woda, woda. Byłam też dziś na długimmmm spacerze, żeby spalić te ptasie mleczko a zaraz zamierzam trochę się powyginać z Carmen Electrą. :D Eulalia Jeśli chodziłaś do SP.42 to na bank się znamy z widzenia. Ty mnie pewnie nie pamietasz bo ja raczej niepozorny człowiek jestem ale za to ja pamietam bardzo, bardzo duzo ludzi ze szkoły bo mam dobra pamięć do twarzy... Wystarczy, że kogos raz przelotnie zobaczę i już pamietam. :) Patrz jaki ten świat mały. :) A jak masz na imie bo jakoś nie doczytałam. :) Co do dnia ważenia to rzeczywiście wstyd będzie jak cholera. :( Ja się obiecuje pomierzyć bo narazie nie mam wiarygodnej wagi. Mam taką co od miesiąca wskazuje to samo... ani grama wiecej ani mniej... Takze jestem własnie w fazie kupowania nowej wagi. :P Dziewczyny Wy sie chyba wymieniałyscie zdjęciami a mnie to ominęło. Podeślijecie mi swoje fotki na maila. :) magdalenka_n@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok posle ci fotke ale dzis mialam zapierdziel w pracy o 20 dopiero wrocilam i jak tu jesc kolacje o 18 jak ja dopiero obiad zjadlam :)) dodzia jak masz wyslij mi ta piosenke kultu bo jej nie mam ;) najbardziej lubie stary kult a poza tym punka i metal a okudzawe tez lubie masz moze orginalna włóczęge? jak tak to poprosze i to bardzooo lady nie przejmuj sie to normalne w tym kraju ja sobie w norwegii nakupowalam ciuchow bo tak bym chyba tutaj chodzila na golasa :)) i odchudzaj sie bo jak ty sie poddasz to ja tez i bedziesz miec na sumieniu moje worki ziemniakow wybieraj :) i co wy sobie wogole myslicie co to za klotnie z dietami szybko podawac reke na zgode diecie i do dziela eulalia gdzie ty jestes za ta granica?? jezeli mozna wiedziec gruba Asia witaj i dolaczaj do nas jak chcesz zacznij tak jak ja wyrzuc chleb makarony bialy ryz tluszcze i kochane slodycze nie umiem jesc malo wiec jem duzo ale warzyw uwielbiam na sniadanie mixy typu pocieta papryka pomidor jajko twarog tunczyk dzis na sniadanie zjadlam pol kostki twarogu pol pokrojonej papryki pomidor i pare rzodkiewek jest tego duuuuuzo a do tego 2 kawalki chrupkiego pieczywa obiadu nie jadlam bo nie mialam gdzie i kiedy a na kolacje pol puszki tunczyka z papryka rzodkiewkami i jajkiem i do tego 3 chrup chlebki i jestem pelna no i podjadlam tacie 3 paluszki rybne ale ciiiii :) a jak chce mi sie jesc to kroje kapuste albo biore surowego kalafiora i jem jako chipsy pomaga dolaczaj do nas razem damy rade ide sie kapac jak nie usne pod prysznicem to jeszcze zajze luli laj zdjecie poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam twój topik od początku gruba babo i bardzo cię wspieram. Nie pisałam wcześniej, bo udzielam się na topiku R48. Wierzę,że dasz sobie radę, na mnie też przyszedł taki moment,że powiedziałam dość. Dalej jestem na diecie, ale już góra tłuszczu za mną(patrz stopka). Najbardziej podoba mi się to,że podeszłaś do sprawy całościowo-dieta, rodzice, praca, nastawienie. I o to chodzi! Życzę ci sukcesu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GB Dziekuję za zdjęcia. :) To ze świecą jest genialne. :) Czy na ostatnim zdjeciu to Twoje słonko? :) Oczywiście się odwdzięczam. :D Poszły..... :P Resztę dziewczynek też poproszę o fotki. MIło wiedzieć z kim się rozmawia. :) P.S. U mnie nadal gary w zlewie. Ale mam leniaaaa... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna Konopielka jak ty to zrobilas??? kiedys powiedzialabym ze zazdroszcze ci dzis powiem nie zazdroszcze bo tez dam rade :) dzieki ze jestes :) nie to nie moje slonce to kumpel jeden z niewielu ktory nadal jest moim kumplem :) daj ja ci pozmywam bo w tym mam wprawe i lubie to :) no no no jaka sliczna z was para :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O moim odchudzaniu pisałam na topiku \"Z rozmiaru 48 na 42\", ale generalnie trwa to już dobrze ponad dwa lata. Dla mnie nie liczy się nie prędkość, tylko efekt końcowy. Z dobrą motywacją, tobie też się uda. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luli laj chodzilam do SP 42, jestem 1980 rocznik, Ty chyba jestes mlodsza ale duza szansa ze sie widzialysmy gdzies przeslij fotke eulalia26@o2.pl I inne panie tez poprosze gruba babo Twoje zdjecia dwa mam ale poprosze o wiecej Jestem w Londynie Karolciu Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha Eulalia!!! Anetka!!! Jasne, że Cię znam!!! :D Ale ten świat mały. Normalnie nie mogę!!! :D :D :D Z czego Ty się chcesz odchudzać?? Jak ja Cię pamiętam to zawsze wysoka, szczuplutka dziewczyna. :) P.S. Idę bo mnie zaraz mąż zamorduje. Wrócił z pracy i ryczy jak poschizowany niedźwiedź bo nie chcę z nim gadać tylko rżę jak dzika do ekranu... Na rozmowy się mu zebrało o 23.00. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×