Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość staraczkaaa

jesienno/zimowe starania 07.

Polecane posty

Pewnie ze monia ja tu tez chcialam sie zlapac tego szcześcia co tu spotkalo dziewczyny tak dzien po dniu ale @ mi to juz odebrała dzis :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kawiarenko kolejna, która dostała @ :( Pechowy ten poniedziałek :( Tantusiu - bóle głowy to niekoniecznie objaw przeziębienia i spadku odporności - wiele kobiet w ciąży uskarża się na tą dolegliwość. Podobnie sprawa się ma ze zmęczeniem - to normalny objaw ciążowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje wraz z tymi paniami, ktore niechciana @ dostaly... :-( prosze sie pozbierac i ... do roboty!!! :-) tofikowa, ajak Ty?? jak tam zdrowko? jak dieta, trzymasz sie? ja w ogole migrenowa jestem...wiec bol glowy nie jest dla mnie strasznym zaskoczeniem....tyle ze teraz zadnego lekarstwa nie chce brac.... dzis wieczorem zmierze tempke i jutro rano, kjak bedzie podwyzszona to pojde do internisty meczace jest takie zmeczenie i oslabienie...ech mam nadzieje ze szybko sie pozbieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ babeczki!!! Widzę, że w raz z brakiem słońca dopadają was jesienne nastroje. Mam pytanie, czy wy też nie możecie zrozumieć swoich mężów czasami???? Bo ja nawet częściej niż czasami!!!!! Dopiero co stwierdził, że ciąża jak postawimi naszą upragnioną chatkę a już wczoraj wieczorem twierdzi, że musi być dzidzia. Już nie wspomnę o tym, że jak staraliśmy się ten miesiąc to zmieniał zdanie co noc dopiero pod koniec cyklu zaczął skakać z radości na myśl, że mogę być w ciąży. Ach ci faceci - szkoda słów na nich ;) :p Co nie znaczy, że nie są kochani. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a_guu jak bym swojego meża widziała, najperw kłotnia ze łzami(oczywiście moimi) nawet z traskaniem drzwiami (bo tak mnei wkurzył) a potem przy przytulankach nawet mnei nei powiadomił że zmienil zdnaie i tak juz kolejny cykl. Wykończe sie przez niego. Po ostatnie burzy i po kolejnym takim numerku, zapytałam go czemu nei zalożyl gumki skoro tak sie boi tej ciaży. A on do mnie z takimi maslanymi oczami: a co nei można dziś? Wrrrrrr ale to an mnei działa jak plachta na byka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantusiu - dalej trzymam dietę i szczerze mówiąc dziwię się, że tak długo wytrzymałam :D (ciężko było na imprezie i w niedzielę u rodziców na grilu). Muszę jeszcze wytrzymać do soboty :D Nie wiem czy wiesz, ale u niektórych kobiet temperatura w ciązy wzrasta nawet do 37,5 st. C ! Sama tak miałam - cały czas miałam 37,0 - 37,3 st. C i byłam przekonana, że załapałam jakąś infekcję. Dopiero ginekolog uświadomił mnie, że to normalne i ok. 4 miesiąca minie. Cześć A-guu i Monika29 Też mam czasem problemy ze zrozumieniem mojego męża. Co prawda w kwestii dziecka jesteśmy w 100 % zgodni, ale w innych sprawach to mi niekiedy ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerwa jest i będzie. Mam pewne postanowienia i raczej z nich nie zrezygnuję teraz. Po pierwsze oddam się w pełni karierze zawodowej (jak mi się uda oczywiście). Co za tym idzie chcę iść na studia. Ale na początek muszę znaleźć tą cholerną pracę. Po nowym roku będziemy wiedzieć jak stoimy wfinansowo (po rozliczeniu z US) i w jakim tempie odłożymy na dom. Planów jest wiele a życie leci nieubłagalnie szybko a i kasa potrzebna. Niech ktoś zatrzyma czas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w tym tygodniu mimo Mojego Męża delegacji dwu dniowej ( októrej wam pisałam) i tak bedziemy sie starać...:) Oj Moze w tym roku sie uda zajść.... pa.p.a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mówia ze to kobieta zmienna jest;) ja mam to samo z moim mężem, jak mówie ze nie chce miec dzieci jeszcze to on prosi i mówi jak by to było fajnie, aa jak mu mówie ze koniecznie musimy se postarac szybko o maleństwo to ten mi wykład robi ze sytuacja w pracy ma niestabilna, ze najpierw powinna znależć prace a potem myslec i tak ze 3 razy w mieniącu;) ale ja mam gdzies te jego humorki, postanowilam i dopne swego;) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saułła232
Witajcie dziewczyny! Mam nadzieję ,że moge się do Was przyłączyć.Otórz ja z moim mężem także staramy sie o dzidziusia z tym ,że nasze starania trwają już od maja i ja powoli łapie dołka, chociaż wiem ,że różnie bywało i czasami omineliśmy dni płodne,ale mimo to jakoś mi smutno,że tak wiele kobiet jak nie są przygotowane na bycie matkami stają sie nimi z nienacka, a kobitki tóre tak bardzo pragną dziecka spotykają problemy na swojej drodze.Jestem po badaniu prolaktyny , która jes ok,w czwartek mam skonsultować progesteron i estradiol, które robiłam w 22-gim dniu cyklu,może któraś z Was zna się na tym i jest w stanie mi powiedzieć czy wyniki są dobre, otórz progeteron-30.9,a estradiol 256.Dodam, że miało to wykazać czy odbyła się owulacja , czy nie.Moja lekarka namawia nas na badanie nasienia, ale jest mi bardzo ciężko nakłonić do tego mojego męża.Nie wiem co mam jeszcze zrobić.Czy któraś z Was mialła badanie na drożność jajowodów?Zastanawiam sie , czy tego nie zrobić.Próbowałyście testów na owulacje, jeśli tak to czy można mieć do tego zaufanie?Pozdrawiam przyszłe i obecne mamusie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Saułła232 Super, że przyłączyłaś się do nas :) Niestety nie znam się na wynikach badań, które robiłaś. Może inne dziewczyny będą coś więcej wiedziały, na pewno Ci pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saułła232
Dziękuję za powitanie! Przyznam , że dopiero przed chwilką przeczytałam poprzednie wypowiedzi,ach ci mężczyźni i to ponoć kobiety są mniej zdecydowane he,he.Mój mąż także miewa różne nastroje ,I tak ten świat już został stworzony, że my kobitki musimy czasami brać sprawy we własne ręce.i dodam tylko ,że stare powiedzenie, że mężczyzna jast głową a kobieta szyją sprawdza sie w większości związków na stówkę.Więc kręćmy tą głową tak abyśmy już wkrótce chodziły z brzuszkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej saułła232 witamy ja rowniez sie nie znam a moze spróbój monitorowania cyklu, od 9 dnia cyklu chodzisz co 2 dni na USG lekaz wtedy jest wstanie zobaczyc czy twoj cykl przebiega poprawnie i kiedy dokladnie jest owulacja. jest to troche uciązliwe bo przez pare dni trzeba byc na usg ale przynajmniej bedziesz pewna czy twoj cykl jest prawidlowy. a nasienie swoja droga mozna zbadac, wtedy odrazu bedzie wiadomo czy to ty sie musisz leczyc czy twój małożonek.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saułła232
Hej Kosona! Ja wiem,że takie badanie mojego męża jest wskazane aby wykluczyć potencjalną bezpłodność ,z jego strony,ale z nim nie jest tak łatwo.Jest strasznie honorowy ,mimo,że z mojego punktu widzenia honor nie ma nic tu do rzeczy, przecież oboje pragniemy mieć dzidziusia.Skoro ja latam po lekarzach, poddaje sie nieprzyjemnym badaniom , to on chyba może to zrobić dla nas.Ach, sorki,ale sie już zdenerwowałam.To super facet,ale uparciuch straszny.Wybieram sie do lekarza w tym tygodniu,myśle,że skieruje mnie na ten monitoring.Mam nadzieję,że bedzie ok!Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) widze ze nikt nie zauwazyl ze jestem Ula i mialam imieniny w sobote no ale nic wybaczam wam;) 👄 dla wszystkich:) ze mna sie dzieje cos dziwnego...sama nie wiem co o tym myslec.... czy po poronieniu cos mi sie poprzestawialo...czy...hmmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybee - biję się w pierś ! wszystkiego naj... naj... naj.... z okazji imienin - a najbardziej życzę Ci małego, słodkiego, uśmiechniętego bobaska :D 🌻 Czyżbyś czuła, że jak to nazwałaś \"hmmmmmmm\" - coś się dzieje ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa-----dziekuje:D no wlasnie hmmmmmm...nie wiem co sie dzieje:) ale to nie mozliwe przeciez....za szybko...nie wolno mi... nie wierze....to bylby cud... pewnie moj organizm wariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Maybee - co właściwie to \"hmmmmm\" ;) znaczy ? Spóźnia Ci się @ ? Niepokoją (a raczej cieszą :) ) Cię jeszcze jakieś inne objawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie @ sie jeszcze nie spoznia..ale...tempka skoczyla i piersi mnie straaaaaaaasznie bola do tego dochodzi apetyt... kurde czuje sie zupelnie tak jak ostatnio...jak bylam w ciazy... czekam tydzien...i testuje... o ile wcziesniej mi nie przejdzie...lub @ nie przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem chyba nie normalna jesli uwazam ze moglam zajsc w ciaze tak szybko... no ale coz...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantusiu - powiedzieliście już rodzicom, że niedługo zostaną dziadkami (tzn. że odziadzieją hi hi hi ) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×