tupperware

to uchylcie czesc wiadomsoci - u nas meeting jutro o 18.

niemożliwe by całkowicie zniesli AC - poszło by po wynikach, moze inaczej sie bedzie zwalo

Zdziwienie będzie pozytywne czy negatywne?

No i macie tę swoją szczerość do bólu. Będą nam kolejne ułatwienia wprowadzać...

napiszcie konkretnie o co chodzi

Co z tym AC?

Nie trzeba bylo handlować ac tanio za pól darmo to bylo w porządku teraz aktywność miesieczna będzie a w tym tyg 3allegry mini ....za 550 zl miesięcznej

tak to napisalas i nadal nic nie wiadomo

To że już nie ma tygodniowych ac tylko miesięczne proste

jaki jest adres strony do interenetowych zamowień

bez sensu-tylko sobie utrudniaja

adres my.tupperware.pl poprosze biuletyn jesli ktos ma na adres magda.juz@o2.pl

Teraz zaoszczędzą na prezentach zobaczymy jakie będą wyniki sprzedaży no centralo powodzenia bo ja już nie będę dokładać do sprzedaży

Ale mieszacie. Ktoś dobrze napisał, że jest aktywność tylko inaczej dawana, nie co tydzień, tylko raz w miesiącu, zrobisz obrót na 550 dostaniesz 1, 1100 - dwie itd. Czyli to niczego nie zmienia.

Owszem, zmienia. W długofalowym okresie i tym, co pracują na "słupy". Więcej szczerości na forum, to będzie jeszcze bardziej przemyślane przez centralę, żeby tak ustawić, by koszty były dla nich zminimalizowane. Każdy myślący menager będzie widział, jak ma ustawić pracę grupy, żeby wyjść na swoje. I będzie mu dużo trudniej, niż dotychczas. Mowa oczywiście o tych menagerach, którzy starają się, żeby w grupie było jak najwięcej prezentów i każda konsultantka zadowolona. A paple niech dalej paplą na forum o tym co nie powinny.

Tak, pisząc tu o niektórych sprawach same na siebie szykujemy bicz. Wcześniej dużo też pisało się o zakupach wzorów i mamy odpowiedź centrali. Wzory zamawia się w systemie online przy obrocie 550 zł i tylko w dwóch pierwszych tygodniach. Będzie można kupować wzory tylko z ulotki miesięcznej., a nie można z dwutygodniówki i oczywiście tych co są dokładane w danym tygodniu. Tak trzymać, a na pewno zarobimy więcej.

Ta aktywnością miesięczną to sobie kręcą bata, te co handlują na allegro i tak zgarna wszystko.i wychodzi też na to,ze nie ma juz prezentów za sprzedaż. I powiedzcie mi: jak w jednym tyg mam 3000 to i tak należy mi się miesieczna aktywność? A z nowymi i ich 13 tyg?

U nas na meetingu była Pani dystrybutor i zapowiedziała, że wkrótce będą rozwiązania, które wyeliminują rekrutację słupów a konsultantki, które będą próbowały w taki nieuczciwy sposób zarabiać, będą usuwane. Ciekawa jestem, czy to kolejne straszenie czy coś naprawdę szykuję. No i druga ciekawostka. Prawdopodobnie sprzedaż na portalach aukcyjnych i sprzedażowych będzie całkowicie dozwolona. Dystrybutorka powiedziała, że to od konsultantki zależy w jaki sposób sprzedaje i za ile sprzedaje. Najważniejsze, aby zrobiła jak największy obrót. No to czekamy i zobaczymy. Wygląda na to, że wchodzimy w okres różnych zmian.

A pani z krynicy wszystko wolno i na słupy i handlować poniżej marży a innych sie straszy i bije robi sie ciekawie ....

"super" miseczki dali za darmo

nie wiem akurat po co ten cudzysłów bo te miski sa bardzo fajne

zmiany na niekorzysc konsultantek działaja na niekorzyść wszyskich. na menadzerki tez ktos musi pracowac i tak do sztabu po kolei. atych najmniejszych mroweczek jest najwiecej

Co za problem zostać menadżerką i cieszyć się, że mróweczki napędzą zysku? Takie kokosy, że tylko menadżerkami być... Czy ktoś, kto to napisał był menadżerem? Nie wiem jak inni, ale jako menadżer pilnuję wszystkich w grupie. Co popołudnie w niedzielę sprawdzam, czy wszyscy pamiętali o tym co trzeba, robię zamówienia za tych którzy nie są "internetowi", odbieram towar i dowożę tym, którzy z jakichś względów sami nie mogli, po mitingu dzwonię z informacjami, na pocztę żeby wysłać ulotki tym, co mieszkają daleko, pożyczam produkty na pokazy, jestem do dyspozycji jak ktoś potrzebuje pomocy, porady i wsparcia, załatwiam z dystrybutorem wszystkie sprawy, które są do załatwienia, oddaję i odbieram reklamacje... Jeśli to przez miesiąc nie jest warte te dwie czy trzy stówki, to mogę się zamienić... To też jest praca. I do baku wody nie leję, powietrzem też nie mam auta napędzanego. O amortyzacji i moim czasie i nie wspominam. Wszystkie dziewczyny w grupie pracują zawodowo. Nie mam takich, które robią mega obroty. Ale wszystkie lubią produkty i póki się kręci i coś dorobią to działają... Więc nie ćwirzyć mi tu proszę, że na menadżerki to mróweczki pracują. Dobra menadżerka robi tak, żeby konsultantki mogły jak najwięcej zarobić. Jak tak nie macie, to proponuję zmienić grupę lub zostać menadżerką. Pozdrawiam.

Zgadzam się. Każdy pracuje sam na siebie. Tylko inny jest sposób pracy menadżera a inny konsultanta..

Całkowicie zgadzam się z wypowiedzią o pracy menadżera. Też jestem menadżerem i wiem, co to za praca. Ja do tej wypowiedzi powyżej dodam też, że czasami te nie internetowe dzwonią w niedzielę po 23 z zamówieniem. Można powiedzieć, że my często zamiast spędzać niedzielę z rodziną to odbieramy telefony, wyjaśniamy, piszemy zamówienia, inni odpoczywają, a dla nas to jest dzień pracy. Każdy może zostać menadżerem i zobaczyć jak to wygląda. Nie narzekam, ale też uważam, że te parę groszy premii należy mi się za to co robię, a żeby grupa pracowała, trzeba czuwać nad tym cały tydzień, jak to napisała poprzedniczka i motywować do pracy. W mojej grupie raz w miesiącu nagradzam konsultantki, a to też kosztuje.

nie kazdy manadzer sie wysila - sa takie co tylko dzwonia: "masz zamoweinie??" i na tym sie konczy. z moja menadzer tylko przypomina ze ma cele itd - zero pomocy i motywacji - jakby konsultant byl jeleniem. dlatego kupilam co mi trzeba i sie z tupperware pożegnałam - i sadzac po waszych wpisach to słusznie

Moja menadżerka też ma grupę gdzieś.

Pisałam... zmienić grupę... Tam gdzie MG jest w porządku, tzn. dba o grupę i współpracuje z konsultantkami zrób rekrutację (mamy, siostry, ciotki, córki.. kogokolwiek) i rób obroty w grupie, gdzie jest dobra współpraca. Widzę takie rzeczy u siebie.

Jak można zmienić grupę? U nas dystrybutorka zaproponowała zmianę grupy dziewczynie i trwało to ponad pół roku bo Warszawa tak długo podejmowała decyzję.

Ja chętnie zmienię grupę niech Pani napisze jak to zrobić.