czy on/ ona wróciła?

Alo Alo! Ja lece niestety do pracy...i wroce super pozno bo zamykam dzis sklep,zycze wam milych pogawedek i do zobaczenia wieczorkiem papa buziaki!

Dzien dobry!! Kilka chwil temu zostalam butalnie obudzona telefonem :P A tak sie dobrze spało ;) A teraz mi powiedzcie, ze to moja podswiadomosc, ukryte pragnienia, ze to ja sie sama nakrecam, ale ten gałgan snił mi sie cała noc...a zaczęlo sie od tego ze stalismy w tej samej kolejce dużego Lottka :D:D Milego Dnia Dziewczynki !!

Hehe, dobry sen :D :D Moj generalnie byl taki( w duzym skrocie), ze zobaczylam ze stoi w kolejce po Duzego Lotka :D , otwrocil sie to pogadalismy, zaczelismy sie całować :P , ja nie wiem skad mialam kolczyk w jezyku, po czym sie rozeszlismy w dwie rozne strony i juz sie nie odezwal :P :D Sny sa smieszne i bywaja strasznie glupie :D

Aaaa i jeszcze snilo mi sie ze jakis inny facet mnie przytulal a potem byl atak wezy i musielismy stamtad uciekac :D bo bylismy w jakies dżungli :D Ja sie chyba wezme za nauke brrrr

uuu, jestem po \'próbnej\' ;D ale mam głupawkę ;D

Ooo to dzisiaj sa probne matury ? Cholera to moj kuzyn tez pisal :P

nom, polski ;> jutro angielski, a w piatek wybrany 3 przedmiot. w moim przypadku historia ;/ sny są super! :D ależ ja zdanie zmieniam (; //ważne żeby do nich nie przywiązywać dużej wagi. z dystansem i uśmiechem. tak trzeba do nich podchodzić :]

tak też bywa... ale dzisiaj akurat śniły mi się bardzo miłe rzeczy i strasznie zwariowane ;D

Ja mam czasami taka faze, ze w pierwszej chwili nie wiem czy mi sie to snilo czy moze naprawde sie wydarzylo ...

Szczegolnie gdy to mily sen i wcale sie nie chce aby sie skonczyl no nie ? :) Albo jeszcze lepiej, przeniosl sie do realnego zycia ;)

Feministko :P :D:D

A ja tam bym chciala kogos do tulenia :P Jak Krzyska dorwe to ... :P Nie odklei mnie od siebie :P :P

Przejdzie Ci Siostra przejdzie ... Ja po rozstaniu z Bartkiem tez tak myslalam ;) Troche czasu uplynelo i przytulenie sie do D. sprawialo ogromna przyjemnosc ;) Ale ja to juz jestem przylepa wyjatkowa :P

Nadal podtrzymujesz to ze sie grudniu spotkacie ?

Łeee Krzysiek to wiesz :P Kocham Go jak brata :P

Zastanowisz sie i podejmiesz madra decyzje ;) Wierze, ze bedzie sluszna :)

Bo my baby to sentymantalne organizmy jestesmy ...

Kazimierz Przerwa-Tetmajer Szukam cię — a gdy cię widzę udaję, że cię nie widzę. Kocham cię — a gdy cię spotkam udaję, że cię nie kocham. Zginę przez ciebie — nim zginę krzyknę, że ginę przypadkiem... :)

Witam :-) Ech, a ja jednak musiałam usiąść do nauki, ale nie ukrywam, że mi się nie chce :P Przynajmniej ni ma czasu na roztrząsanie wczoraj, mniej nerwów ;-)

Czesc dziewczyny! nie wiem czego tu weszlam ale jakos zaciekawil mnie ten temat i chcę powiedziec ze mam taka nadzieje ze lonely soul ze swoim bylym chlopakiem bedzie jeszcze razem.. ze wszystko sie ulozy.. w sumie to nie wiem czemu, bo nie znam ani Ciebie ani Twojego eks (piszę do lonely soul) ale milo by bylo uslyszec ze znow jestescie razem :) tak więc jak bys mogla to napisz czy sa jeszcze jakies szanse, a jak nie to bierz się za innego :) z tego co czytalam to masz powodzenie, wiec na co czekasz kochaniutka? :)

Tak sobie siedzialam i myslalam o tym i o owym i wniosek jeden... Cholernie głupiej Karoli brakuje kogos bliskiego, przytulenia, poglaskania bo tej glupawej łepetynie ... :(

Kogos kto zaakceptuje, bedzie blisko, napisze smsa na dobranoc, bedzie sie troszczyl ... Ciezko tak sie to samej ciagnie... Wstaje sie rano ( ta rano srednio o 11 :P bo po co wczesniej ? ) ale bez celu, ma sie niby jakis plan na ten dzien, ale wszystko tak bez emocji... Wczesniej myslalam sobie, kurcze nareszcie odpoczywam, wysypiam sie, mam na wszystko czas, a teraz to tego czasu jest za duzo... Monotonia...

I tak myśle, ze to wlasnie tesknota za uczuciem, za emocjami, za celem, niz konkretnie za nim, choc to on wlasnie byl celem, emocjami i uczuciem... Gubie sie sama. Samotnosc jest do bani :o

Natka ... mnie niestety tez te wszystkie wymienione cechy kojarza sie scisle z Nim... Choc czasami jak go sobie tak na sile obrzydzam to wtedy mysle, ze ... :o Kurde sama nie wiem, ja nie umiem byc sama !

I tak jak kiedys Natka napisalas ... ja mam wizje ze moglo byc tak dobrze, ze mi szanse zabrano... ze tak wiele ladnych chwil moglo sie jeszcze zdarzyc ... O rety troche sie motam.

Mnie jest wstyd, glupio, zle ... ze tak to dlugo u mnie trwa !! RATUNKU !

Bedziesz sama ? Chyba podobnie myslalas po rozstaniu sie z S. ??

Natka! Bo jak ściągnę pasa i przełożę przez kolano, to zobaczysz ;) nic sobie nie spieprzyłaś, to ON spieprzył, to jest JEGO wina, to ON jest niedojrzały i nie ma najmniejszego powodu, dla którego miałabyś być smutna :) jesteś fajna, młoda babka i jeszcze niejedno serce złamiesz i zobaczysz, że o tym chłystku zapomnisz szybciej niż Ci się zdaje ;)

jak Ci się chce do niego napisać, to napisz do mnie :) odbierz mejla :)

na ścianę to może nie :D szkoda buziaka na niego :D umaluj sobie usta krwistoczerwoną szminką i porób miny do lustra na przykład :D