Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

wrocil..po 2,5 miesiacach...w sumie mowil ze chcial juz wczesniej ale nie mial odwagi..dziewczyny problem jest w tym..czy bedziemy w stanie zaufac znow...ja powiedzialam ze nie ufam mu na razie i pewnie nigdy takiego zaufania juz miec nie bede...ale tak powinno byc..skoro on to spierniczyl,on powienien sie starac by bylo lepiej..a jak bedzie?czas pokaze . bylismy niecale 5 lat razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Czarnej IWI
Nie znam twojej historii ale domyslam sie ile wycierpialas... Owszem zaufanie pewnie mocno nadwyrezyl, ale piszesz ze nigdy mu nie zaufasz..... Musi zdobyc na nowo twoje zaufanie inaczej bedzie Wam ciezko, bedziesz nieufna, podejrzliwa i bedzie to meczace, a wiec walczcie o to by wspolnymi silami doprowadzic by wygladalo to mniej wiecej tak jak przed rozstaniem, choc na pewno juz nigdy nie bedzie tak samo.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siora Babolu buziaki !! :D :D Jestem wlasnie na moment w kafejce :D Nalogowiec :P :D Pozdrowienia Dziewczyny :) Iwi teraz duzo pracy przed Wami, troche znam Twoja historie i naprawde zeby to wszystko poukladac bedziesz musiala sie wykazac duza wyrozumialoscia, ale oby wszystko sie ulozylo, tego Ci zycze. :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedze w kafejce bo net dopiero od 21 lutego pozdrawiam was kochane mocniascie u mnie dziwnie bo byly codziennie do mnie dzwoni codziennie przychodzi do pracy...codziennie chce mnie widziec....czyzby zrozumial? Troche pozno im to do rozumu dochodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pracy dziewczyny mi gadaja....nie wracaj do niego itd za duzo bolu ciebie to kosztowalo...to dran itd narazie nie powiedzial ze chce wrocic....ale dziwnie sie zachowuje...nie wiem czy chce tylko przyjazni czy bedzie probowal zobaczymy czas pokaze...ale narazie nie ma u mnie szans na powrot!!!zamocno zranil i napewno nie usmiechne sie i nie powiem tak mozesz wrocic!Teraz jesli naserio bedzie chcial bedzie musial pracowac miesiacami i nawet nie wiem czy to da rade.....ale tez nie wiem czy dobrze go rozczytuje...moze tylko chce przyjazni..... Buziaki do kolejnego razu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny 🖐️ Wracam po dłuższej nieobecności, ale utonęłam w sesji; a kiedy staram się uczyć, to coś lub ktoś mi przeszkadza i rozprasza - ale trzeba się czasem zrelaksować. :D Bo piękną wiosnę mamy tej zimy, prawda?;-) lonely soul, trzymam kciuki za Ciebie. Będzie dobrze, zobaczysz! A eksio niech teraz się kaja i pocierpi - musi zrozumieć, co narobił :D Jutro zdaję prawo cywilne (beznadziejnie nudne zresztą) i nie wiem, czy matmę też.. Więc proszę o trzymanie kciuków za tego kota ;-) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocie kciuki beda trzymane !! Ja jutro mam egzamin z geografii Polski puffff... Ciężko :P Siora gdzies Ty jest babo jedna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam :) widze, ze topik specjalnie nie ruszyl i mamy wlasciwie tylko jedna bohaterke... Iwi naprawde nie wiem, czy Ci gratulowac... ale mam nadzieje, ze bedziesz teraz szczesliwa, choc teraz przed Toba okres niepewnosci, stresu i oczekiwan a sprawy sprzed lubia sie wracac i atakowac . Mam nadzieje ze podola zadaniu i spelni Twe oczekiwania. a ja wole myslec ze moja real love jest jeszcze przede mna a on byl tylko \"przystawka\"... w najblizszym czasie czeka mnie egzamin na prawo jazdy .... eeee.... yyyy... wiec na tym sie skupiam, a wy piszcie co u was bo posmutnialo tu do zoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćmo :O Cóż mogę wtakiej sytuacji powiedzieć.. :O Przykro mi, że nie ułożyło się po Twojej myśli. Że nie udało się posklejać. Ale kto wie, może to wszystko część jakiegoś większego planu.. Może tak właśnie miało być, może związek z nim był etapem koniecznym, aby stać się mogło coś innego? Trzymaj się dzielnie. Jesli musisz - płacz, wyrzuć z siebie emocje, a z każdym kolejnym razem będzie już, mam nadzieję, lepiej. A gdy będziesz się potrzebowała wygadać -- pisz. A ja płaczę na KC.. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćmo - nie mysl o tym jak o końcu świata... trzeba iść na przód. Przykro mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, oczywiście nad KC. Jak ja szczerze nienawidzę prawa. Aż dziw, że mam dobrego kumpla, który jest przedstawicielem tej profesji :D Grrr.. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, nie koniec świata. hahaha. haha. ha. . (ło. stać mnie na imitację ironii? może jeszcze całkiem nie umarłam? cieszmy się!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćmo uszy do góry ... Ech ... wiem jakie to ciężkie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawdę TO jeszcze do mnie nie dotarło. a już teraz jest źle. boję się myśleć co będzie w nocy. mam być silna? a skąd wziąć tą siłę, siłę którą miałam, ale która postanowiła nagle uciec ze mnie szybko, jak powietrze z przebitej dętki... no? nie oczekuję odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cmo wlasnie na to nie ma odpowiedzi. Cholera no przykro mi sie zrobilo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cma... Tutaj pewnie przeczytasz to szybciej :-) Potraktuj tego newsa jak .... szanse! Tak, tak - szanse! Jezeli to nie jest ta, z ktora on ma byc, to Twoje szanse za jakis czas wzrosna. Co mogloby lepiej sprawic, ze Cie doceni, niz cos gorszego niz mial. Potraktuj to rowniez jak probe. Dowiesz sie teraz duzo o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im szybciej sie otworzysz na nowa znajmość tym lepiej dla Ciebie... Lepiej otworz oczy i przestan marzyc o swoim ksieciu, ubierasz go w ładne piórka a on juz przestal myslec o Tobie... sama sie wpedzasz w dol, ile czasu mozna zyc nadzieja? i tak sie nie ziści, jestes młoda i takim zadreczaniem siebie pozbawiasz szanse na spotkanie KOGOŚ bo tamten jest NIKIM dla Ciebie i sam tak wybral.. trudno tak od milosci do milości, ale trzeba dac sobie szanse... ja nawet dzis w pociagu poznalam ciekawego chlopaka - inteligentnie gadal - śmiesznie i do rzeczy ... jakis wybitnie uprzejmy - nadskakiwal, plecak zdejme, pomoge zalozyc na plecy -a ja co? normalnie zawias! dla mnie faceci nie istnieja poza tamtym - bylym-nawet ostatnio mialam tak realny sen, ze sie zeszlismy... ech ale moje marzenie sie nie ziści... nie bedziemy razem i nie bedzie nam cudownie tak jak chcialam... rozumiem wiec jak to jest... moze nie wiem o jego nastepnej ale pewnie bedzie i to jak znam typa za niedlugo - przykro mi bedzie ale takim plakaniem do poduszki nic nie zdzialam... a moze poprostu nie jestem stworzona by byc kochana... choc poklady milosci we mnie sa ogromne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak szansę? mam wrażenie, że to teraz wszystko zaprzepaści. nie będę potrafiła mu spojrzeć w twarz. nie chcę go widzieć... a moja studniówka już w ten piątek :\'( nie mogę się zwlec z łóżka. chyba coś mnie bierze. do tego ogólne zrezygnowanie... szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec Sw Jan Paweł II
kiedyś powiedział "każda WIELKA MIŁOŚĆ ma swój " wielki piatek " ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natia - bardzo mi Ciebie brakuje, ale zaliczaj wszystko po kolei :D powodzenia. Ćmo - nie chodzilo mi o szanse w zwiazku z nim, u Ciebie On to juz obsesja... Pamietaj to facetowi ma zalezec!! nie stawiaj sie w sytuacji ostatecznej, faceci to nie wszystko... Studniowka to pierwsza wielka impreza wiec pomaszeruj tam w dobrym nastroju :) btw strasznie mi Cie szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to o szansie, to był komantarz do posta Czarra, nie Twojego. hm, mój Były nie jest moją obsesją. bardzo Go kocham, ale nie daję Mu tego odczuć na codzień, poza tym staram się narmalnie żyć. i jak do tej pory mi wychodziło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrbrrbrr123
Cześć dziewczyny! LONELY, wiem pewnie nie pamietasz, ale kiedys pisalam, ze chcialabym, abys Ty i Twoj eks do siebie wrocili :) poprostu lubię ludzi zakochanych.. a nie wiem z jakiego powodu ale zainteresowala mnie Twoja historia Choc dawno się rozstaliscie, wierze ze bedziecie razem i wam się uda :) 3mam za was kciuki! Czasem tu zagladam i tylko patrzę czy cos napisalas.. Piszę to z myslą ze przeczytasz to co tu nabazgralam W sumie nie wiem po co to robię, ale pamiętaj o tym, ze jesli wszyscy Ci beda odradzali bycia z nim, jest taka jedna osoba ktora wierzy w WAS czyli ja :) P.S. Pozdrawiam wszystkie panie na tym forum i życzę szczęscia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co z naszym szczesciem ? Lonely ma tu jakies prywatne wzgledy :P :D . Ja tez do wyrka myk, ksiazke poczytac. A testy na prawo jazdy leża odlogiem, mialam sie za to wziac brr :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chora, więc tez do wyra ;-) Ale prawo zdane, jeszcze tylko finanse i napisać ten rozdział. I koniec sesji.. Oj, wbrew pozorom daleka droga przede mną. A jeszcze przez tę anginę ciężko myśli zebrać. Czas tyłek wygrzać w wyrku :D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja wróciłam...podobnie jak brbrbr tez sledze losy lonely, wczoraj znów trafiłam na ten topik i postanowiłam przesledzic go od początku :P jeszcze wczoraj czytałam co się działo w październiku, jaki niesamowity zal was ogarniał... dzis juz czytam ze lonely się wyprowadziła, grze zeszła się z G, a reszta dziewczyn o wiele lepiej się czuje, tak przynajmniej mi się wydaje...no cóz ja tez czekam na powrót lonely i mam nadzieje, ze wsyzstko jest ok i u niej i u całej reszty :) Pozdrawiam i ściskam was z całych sił !! Trzymajcie się kochane :) buziaki :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×